ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Witam. juz od jakiegos czasu skoczylo mi spalanie z 7-8l/100 do 10-11litrow. Denerwuje mnie to bardzo bo benzyna schodzi bardzo szybko. dodam ze staram sie jezdzic ekonomicznie. W sumie to chyba spalanie poszlo w gore po zmianie oleju z minerala na polsyntetyk... jakies sugestie drodzy panowie??


może to zima ,może to mróz,może to twoje ganianie za kumplem po okolicznych wioskach ,o których pisałeś w innym topicu:P może to gorsze paliwo,może częściej w korkach stałeś....
a jak z gaźnikiem, wszystkie wężyki podłączone?? a nie ma żadnego zabrudzenia na przepustnicy lub klapce od ssania??
może filtr powietrza zapchany?
MÓJ WCIĄGA 11
GAZU I JEST OKI


Hmm
A że tak się spytam? Po kiego zmieniałeś z minerala na półsyntetyk ? przecież gęstszy olej uszczelnia silnik, półsynetetyczny jest rzadszy i ma jeszcze właściwości czyszczące.
Kiedy sprawdzałeś sprężanie na cylindrach ?

Tak to w zimie spalanie zawsze się podnosi. Mi ostatnio po zabawach śnieznych doszło do poziomu 12,4l/100km ( passat 2.0E ) teraz przy jexdzie mieszanej mam znowu 7,4l/100km.
1.3 paliły różnie mój w miesci epalił około 10l/100km poza miastam umiał zejść do wartości 6,7l/100km tyle,że to był 1.3S z solexem zamiast varajetta.

po zmianie oleju z minerala na polsyntetyk...

no inteligencja to sie nie wykazales
to jaki mam lac nasteopnym razem zeby bylo dobrze?? mineral ponoc przytyka silnik
jak miałeś cały czas minerala to go nie zmieniaj, silnika ci nie przytka,
tak jak pisał RIS, wszelakiego rodzaju syntetyki i półsyntetyki mają właściwości płuczące i to co ci minerał poprzytykał to teraz półsyntetyk ci wypłucze i wyjdą nieszczelności albo i inne cuda
Jeżeli wypłukał Ci nagary dające uszczelnienie na silniku tak wiekowym z niemałym już zapewne przebiegiem,to lekko mówiąc pozamiatane i się nie dziw jak zacznie przerywać, nierówno chodzić gasnąć n a wolnych obrotach, tracić moc, brać olej....
Mineral jest gęsty i przeznaczony do silników przy przebiegach ponad 100kkm a kadziowe mają grubo ponad to .
Jak lejesz dobry mineral to nawwet nagaru nie będzie a silnii będzie miał ładne sprężanie. Wogóle ktoś Ci bajek naopowiadal

mineral ponoc przytyka silnik
YYY nie wiem jaki lali oryginalnie do tych silników w fabryce olej,bo jakoś mnie to nie interesowało bo nigdy nowego fabrycznie kanta nie posiadałem ale wystarczy przeczytać ulotkę n akażdym mineralnym oleju i Ci powie dokładnie to samo co napisałem wcześniej .

A co do bezołowiówki , no to mial rację...chłopak zapobiegawczy jest.
No nie przesadzajcie z tym olejem. Przebieg przebiegiem, ale jak auto jeździ na półsyntetyku albo syntetyku to nie zmienia sie na mineralby bo już 100 tyś przejechane tylko jak zaczyna powoli za duzo oleju znikać, lub lekko wyłazi bokiem.
no tak ale jak jezdzi na mineralnym to nie zmienia sie na polsyntetyk bo to jest harakiri dla silnika



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting