Serwis znalezionych haseł
SZYBERDACH .... gdzie? jak? i czy polecacie :)
Pozycjonowanie stron internetowych
Tak sobie wymyśliłem co by w dachu dziure zrobic ...... macie może jakieś sprawdzone miejsca w Wawie gdzie moge jakiś w miare porządny Szyberdach założyc? Czy olac i nie bawic sie w takie coś?
osoboście bym się nie zdecydował. Przy klimie to chyba zbędny jest. Ponadto kiedyś miałem auto z szyberdachem, generalnie było fajnie, jednak po kilku latach coś zaczął przeciekać. Było bardzo nieprzyjemnie, gdy któregoś razu wsiadam do auta, a tam mooookre siedzenie Co prawda wymiana uszczelki pomogła, ale jednak... kłopot był.
No właśnie sie zastanawiam ..... bo klimy nie lubie za bardzo i mało używam
Klaudiusz jeżeli nie masz orginalnego szyberdachu to się w to nie baw.
Źle ci go zrobią i będziesz potem kloł.Pozatym przy odsprzedaży Jeepa możesz mieć problemy jak ktoś sprawdzi że te auto zostało wyprodukowane bez szyberdachu a teraz go ma. A jeszcze jak będzie nie orginalny to .
Szyberdach to fajna sprawa - ja bym zakładał jakiś prosty ale markowy (np webasto za 400zł) tylko uchylany i wyjmowany. Jeździłem fronterą z takim (12 lat i bez przecieków - montowany przez jakiegoś Helmuta, ale nieoryginalny bo z papierami od samochodu była dodatkowa faktura za szyberdach). Tu masz przykładowy namiar na firmę.
jesli znajdziesz firme ktora dobrze to zrobi to sie nie zastanawiaj - w lato to wielka przyjemnosc, a i w zimie przy padajacym sniegu i nagrzanym srodku to też niezla jazda
PS. we wranglerze lada dzien caly dach zdejmuje na lato
klaudiusz, ja bym dał wiele by go nie mieć
a to dlaczego? zamykasz, zasuwasz i go nie masz...
Marius, może masz zaniedbany i do tego odsuwany. Dlatego proponuję zakładać najprostszy z możliwych - uchylany i zdejmowany całkowicie. Wtedy raz za czas przesmarować uszczelkę wazeliną techniczną lub olejem siliconowym i wszystko bangla jak trzeba.
Mój chodzi i to doskonale Ale przy klimie jest zbędny, szczególnie jak żona zapomni go domknąć Dziwne, zawsze wtedy musi padać
Klaudiusz, ja osobiście bym sobie odpuścił. Miałem kilka aut z szybrami
i jedyne co fajne to doświetlenie wnętrza, ale tylko w chłodniejsze pory roku.
Latem, jak nie ma rolety, to słońce daje w pałę . Jak go uchylisz, to początkowo jest , ale za moment może zacząć przeszkadzać Tobie hałas powietrza, niezależnie czy będzie uchylony czy odsunięty, i to nawet w jeździe miejskiej. Dodatkowo w mieście
musisz go ciągle zamykać i otwierać, wsiadając i wysiadając z samochodu.
No i też, co piszą inni, mogą wystąpić problemy ze szczelnością.
Moim zdaniem skorka nie warta wyprawki, ale to moje zdanie.
Szyberdach to fajna sprawa - ja bym zakładał jakiś prosty ale markowy (np webasto za 400zł) tylko uchylany i wyjmowany.
Jajecznica zastanów się szyberdach za 400zł do auta za ponad 60tyś jak nie więcej.
Kto potem takie auto odkupi od Klaudiusza, wszyskie szyberdachy w WK są elektrycznie sterowane z firmową konsolą sterującą i zasówaną osłoną.
Szyberdach sam wsobie jest fajną sprawą, osobiście lubie z niego kożystać bo nie zawsze używam klimy. Na krutkich odcinkach w mieście gdy jadę z dzieciakami wole klimy nie stosować. Łatwo wtedy o katar lub przeziębienie.
Pozatym cały rok nie jeździ się na klimie więc szyberdach też jest wykorzystywany.
Jajecznica zastanów się szyberdach za 400zł do auta za ponad 60tyś jak nie więcej.
Kto potem takie auto odkupi od Klaudiusza, wszyskie szyberdachy w WK są elektrycznie sterowane z firmową konsolą sterującą i zasówaną osłoną.
I tu jest odpowiedź
Ja osobiście jak szukałem swojego WG to tylko się modliłem żeby nie miał szyberdachu.
Miałem w Pajero i jak dla mnie to szyber przysparza więcej problemów niz przyjemności. Blacha w jego okolicy lubi rdzewieć, później przecieka itd. Co do zalet to taki może fajny bajer na chwilę, w mieście nic nie daje bo grzeje w pałę, w trasie nie otworzysz bo od hałasu głowa zaczyna boleć
PS. Jak nie lubisz klimy to otwórz wszystkie okna i ciesz się wiaterkiem
ja natmiast nie wyobrazam sobie jazdy bez szyberdachu lub chociaz przeszklonej dziury w dachu, dlatego tez kupilem amerykanca bo europejczyki szyberdachy maja tylko w najwyszych wersjach (overland i vision) - Klaudiusz, masz straszny problem
Koni ....... to jeden z kilku
Kaludiusz .... oby tylko takie miec
KLAUDIUSZ, zakładaj szyberdach, tylko w sprawdzonym miejscu.
Miałem wcześniej kilka aut z szyberdachami i w każdym była klima. Obecnie również takim autem się poruszam (nie chodzi o TJ )
Plusy dodatnie:
- zawsze elegancko przewietrzone auto
- nie walisz się klimą, kiedy nie potrzeba
- w czasie jazdy z lekko uchylonym nie wieje w ucho, ani nie dmucha na pasażerów z tyłu (nie ma przeciągów)
- latem w gorące dni zostawiasz lekko uchylony i część gorącego powietrza ucieka górą (bo jak wiemy ciepłe powietrze unosi się itd), zatem kabina nie nagrzewa się ekstremalnie
- fajnie doświetlone wnętrze
- w upalny dzień na działce lub wycieczce możesz wyjąć szybę i masz namiastkę kabrio (ale zrobisz to pewnie tylko jeden raz, jak każdy z resztą)
Plusy ujemne:
- może przeciekać (WYŁĄCZNIE kwestia poprawności montażu)
- może korodwać dach (jw)
- grzeje w głowę - konieczna roletka (zazwyczaj jako akcesorium do danego modelu dachu) lub oklejenie atermiczną folią lustrzaną o delikatnym przyciemnieniu
- hałas przy większych prędkościach (do większych prędkości jest klima i zamknięte okna, ale to raczej każdy posiadacz klimy wie)
Ręczny, czy elektryczny, kwestia fantazji. Ja osobiście wybrałbym elekrtyczny z funkcją całkowitego odsuwania szyby do tyłu, choć nie często tak się jeździ. Najczęściej dach minimalnie się uchyla i to jest 90% wykorzystania całego bajeru. Ale warto. Według mnie.
W Łodzi znam zakład, ale myślę, że w Warszawie znajdziesz bez problemu. Powodzenia!
Tak sobie wymyśliłem co by w dachu dziure zrobic ...... macie może jakieś sprawdzone miejsca w Wawie gdzie moge jakiś w miare porządny Szyberdach założyc? Czy olac i nie bawic sie w takie coś?
osoboście bym się nie zdecydował. Przy klimie to chyba zbędny jest. Ponadto kiedyś miałem auto z szyberdachem, generalnie było fajnie, jednak po kilku latach coś zaczął przeciekać. Było bardzo nieprzyjemnie, gdy któregoś razu wsiadam do auta, a tam mooookre siedzenie Co prawda wymiana uszczelki pomogła, ale jednak... kłopot był.
No właśnie sie zastanawiam ..... bo klimy nie lubie za bardzo i mało używam
Klaudiusz jeżeli nie masz orginalnego szyberdachu to się w to nie baw.
Źle ci go zrobią i będziesz potem kloł.Pozatym przy odsprzedaży Jeepa możesz mieć problemy jak ktoś sprawdzi że te auto zostało wyprodukowane bez szyberdachu a teraz go ma. A jeszcze jak będzie nie orginalny to .
Szyberdach to fajna sprawa - ja bym zakładał jakiś prosty ale markowy (np webasto za 400zł) tylko uchylany i wyjmowany. Jeździłem fronterą z takim (12 lat i bez przecieków - montowany przez jakiegoś Helmuta, ale nieoryginalny bo z papierami od samochodu była dodatkowa faktura za szyberdach). Tu masz przykładowy namiar na firmę.
jesli znajdziesz firme ktora dobrze to zrobi to sie nie zastanawiaj - w lato to wielka przyjemnosc, a i w zimie przy padajacym sniegu i nagrzanym srodku to też niezla jazda
PS. we wranglerze lada dzien caly dach zdejmuje na lato
klaudiusz, ja bym dał wiele by go nie mieć
a to dlaczego? zamykasz, zasuwasz i go nie masz...
Marius, może masz zaniedbany i do tego odsuwany. Dlatego proponuję zakładać najprostszy z możliwych - uchylany i zdejmowany całkowicie. Wtedy raz za czas przesmarować uszczelkę wazeliną techniczną lub olejem siliconowym i wszystko bangla jak trzeba.
Mój chodzi i to doskonale Ale przy klimie jest zbędny, szczególnie jak żona zapomni go domknąć Dziwne, zawsze wtedy musi padać
Klaudiusz, ja osobiście bym sobie odpuścił. Miałem kilka aut z szybrami
i jedyne co fajne to doświetlenie wnętrza, ale tylko w chłodniejsze pory roku.
Latem, jak nie ma rolety, to słońce daje w pałę . Jak go uchylisz, to początkowo jest , ale za moment może zacząć przeszkadzać Tobie hałas powietrza, niezależnie czy będzie uchylony czy odsunięty, i to nawet w jeździe miejskiej. Dodatkowo w mieście
musisz go ciągle zamykać i otwierać, wsiadając i wysiadając z samochodu.
No i też, co piszą inni, mogą wystąpić problemy ze szczelnością.
Moim zdaniem skorka nie warta wyprawki, ale to moje zdanie.
Szyberdach to fajna sprawa - ja bym zakładał jakiś prosty ale markowy (np webasto za 400zł) tylko uchylany i wyjmowany.
Jajecznica zastanów się szyberdach za 400zł do auta za ponad 60tyś jak nie więcej.
Kto potem takie auto odkupi od Klaudiusza, wszyskie szyberdachy w WK są elektrycznie sterowane z firmową konsolą sterującą i zasówaną osłoną.
Szyberdach sam wsobie jest fajną sprawą, osobiście lubie z niego kożystać bo nie zawsze używam klimy. Na krutkich odcinkach w mieście gdy jadę z dzieciakami wole klimy nie stosować. Łatwo wtedy o katar lub przeziębienie.
Pozatym cały rok nie jeździ się na klimie więc szyberdach też jest wykorzystywany.
Jajecznica zastanów się szyberdach za 400zł do auta za ponad 60tyś jak nie więcej.
Kto potem takie auto odkupi od Klaudiusza, wszyskie szyberdachy w WK są elektrycznie sterowane z firmową konsolą sterującą i zasówaną osłoną.
I tu jest odpowiedź
Ja osobiście jak szukałem swojego WG to tylko się modliłem żeby nie miał szyberdachu.
Miałem w Pajero i jak dla mnie to szyber przysparza więcej problemów niz przyjemności. Blacha w jego okolicy lubi rdzewieć, później przecieka itd. Co do zalet to taki może fajny bajer na chwilę, w mieście nic nie daje bo grzeje w pałę, w trasie nie otworzysz bo od hałasu głowa zaczyna boleć
PS. Jak nie lubisz klimy to otwórz wszystkie okna i ciesz się wiaterkiem
ja natmiast nie wyobrazam sobie jazdy bez szyberdachu lub chociaz przeszklonej dziury w dachu, dlatego tez kupilem amerykanca bo europejczyki szyberdachy maja tylko w najwyszych wersjach (overland i vision) - Klaudiusz, masz straszny problem
Koni ....... to jeden z kilku
Kaludiusz .... oby tylko takie miec
KLAUDIUSZ, zakładaj szyberdach, tylko w sprawdzonym miejscu.
Miałem wcześniej kilka aut z szyberdachami i w każdym była klima. Obecnie również takim autem się poruszam (nie chodzi o TJ )
Plusy dodatnie:
- zawsze elegancko przewietrzone auto
- nie walisz się klimą, kiedy nie potrzeba
- w czasie jazdy z lekko uchylonym nie wieje w ucho, ani nie dmucha na pasażerów z tyłu (nie ma przeciągów)
- latem w gorące dni zostawiasz lekko uchylony i część gorącego powietrza ucieka górą (bo jak wiemy ciepłe powietrze unosi się itd), zatem kabina nie nagrzewa się ekstremalnie
- fajnie doświetlone wnętrze
- w upalny dzień na działce lub wycieczce możesz wyjąć szybę i masz namiastkę kabrio (ale zrobisz to pewnie tylko jeden raz, jak każdy z resztą)
Plusy ujemne:
- może przeciekać (WYŁĄCZNIE kwestia poprawności montażu)
- może korodwać dach (jw)
- grzeje w głowę - konieczna roletka (zazwyczaj jako akcesorium do danego modelu dachu) lub oklejenie atermiczną folią lustrzaną o delikatnym przyciemnieniu
- hałas przy większych prędkościach (do większych prędkości jest klima i zamknięte okna, ale to raczej każdy posiadacz klimy wie)
Ręczny, czy elektryczny, kwestia fantazji. Ja osobiście wybrałbym elekrtyczny z funkcją całkowitego odsuwania szyby do tyłu, choć nie często tak się jeździ. Najczęściej dach minimalnie się uchyla i to jest 90% wykorzystania całego bajeru. Ale warto. Według mnie.
W Łodzi znam zakład, ale myślę, że w Warszawie znajdziesz bez problemu. Powodzenia!