Nadaje się to do czegoś czy zdecydowanie lepiej inwestować w Ipoda i adapter
Jeśli lubisz muzykę to daruj sobie transmitery. Grają ale jakość gó...a. Adaptery ipodowskie też działają jak transmitery ale te markowe - Harman Kardon albo coś z tej półki - http://www.allegro.pl/ite...e_and_play.html tu masz mega okazyjnie zestaw, z którym miałem okazję pojeździć i baardzo pozytywnie
Ja po zakupie transmitera za chyba 100 zł (myślałem, że droższy będzie lepszy) szybko z niego zrezygnowałem. Skończyło się na zakupie nowego radia z USB/BT, wybrałem SONY ale każde markowe będzie ok.
Miałem, polecam...
Nie słuchaj tych którzy mówią że dzwiek jest jak ze starego radia daje rade, a poza tym to 40zł
40z Jaka cena taka jakość. Dlatego wszystko zależy czy lubisz muzykę czy ma tylko grać
Używałem transmitera i dołączam się do tego co napisał Simarco. Podobno lepsze efekty dają adaptery do magnetofonów, w postaci kasety (coś takiego: http://www.allegro.pl/ite..._og12_fv.html). Tyle że ja różnicy nie słyszałem. Oba grały tak samo źle (mniej więcej jak nagranie wielokrotnie kopiowane przeciętnej klasy magnetofonie). Moim zdaniem są 2 dobre rozwiązania: 1. adapter do wzmacniacza m.cz. w radiu samochodowym (trochę lutowania i trzeba wiedzieć gdzie). 2. Wymienić radio na takie, które obsługuje mp3.
Kosmo81, Uzywam identycznego transmitera w ZJ i na moje jest OK. Moze dzwiek nie jest najwyzszej klasy ale zawsze masz MP3 i słuchasz czego chcesz
Tu masz parę opinii o transmiterze (w tym moją ): http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?t=38415 Tu też było co nieco: http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?t=29985
Brat ma to cóś w Volvo i mogę powiedzieć,że w sumie fajna zabawka,ale odsłuch niestety nie powala.Poza tym,trochę się ludzie wkurzają,jak akurat im się we falę wrąbiesz .Jak dla mnie,szkoda kasy i uszu,lepiej zrobić to,co mówił SiMarco,
No to jednak transmiter odpada Trzeba pomysleć o ipodzie