Serwis znalezionych haseł
Ukraina maj/czerwiec 2009
Pozycjonowanie stron internetowych
W maju będę w Polsce, więc chciałbym wybrać się po raz kolejny na Ukraine. Wstępny plan zakłada wyjazd z Polski 25 maja, powrót 3-6 czerwca. Chciałbym zwiedzić Wołyń i Karpaty. Możliwe też zahaczenie o Lwów, Chocim, Kamieniec Podolski lub inne ciekawe miejsca w zależności od chęci i czasu. Nastawiam się na lekki off-road i zwiedzanie ciekawych miejsc. Noclegi raczej namioty, ale od czasu do czasu hotel też może być. Generalnie jestem dość otwarty na sugestie.
Man nadzieję, że kilka osób z Jeepkami zechce się przyłączyć. Sugestie co do ciekawych miejsc do zwiedzania i off-roadu mile widziane.
pomysl godny rozwazenia
No, no też już rozważam
Mam nadzieję, że rozważycie pozytywnie.
Jeżeli ktoś będzie miał mniej czasu to zawsze istnieje możliwośc dołaczenia do grupy później lub odłaczenia i powrotu do Polski wcześniej.
Na Ukrainie byłem 2 lata temu zaledwie 5 dni ale bardzo mi się spodobało. W Chocimiu jest zajefajny zamek nad samym Dniestrem. Dzięki temu położeniu widoki są przepiękne i robia duże wrażenie. W Kamiencu Podolski też jest malowniczo położony zamek. Jest też stare miasto ale nie za bardzo zadbane. Lwowa to chyba nikomu nie trzeba reklamować. Na Wołu=yniu też znajdzie się kilka ciekawych miejsc związanych w historią Polski i Ukrainy: Łuck, Włodzimież Wołyński, Beresteczko, Krzemieniec, Ostróg itd.
Czy ktoś może był kiedyś na Ukraińskich Wertepach (czy jak to tam sie nazywało)? Kiedyś widziałem fajne zdjęcia z trasy w górach. Ktos może zna trase z tej imprezy albo może był w górach na Ukrainie i zna fajne inne trasy? Za każde info będe dźwięczny.
Wołyń znam bardzo dobrze a dodatkowo "mam" domek myśliwski obok sztucznego "jeziora" w którym można sie przespać w ile osób sie chce kilka kilometrów od granicy czyli przejścia Zosin/Uściłóg. Tylko nie wiem czy będe miał jak ale jak coś to bym sie chętnie przyłączył
Wołyń znam bardzo dobrze a dodatkowo "mam" domek myśliwski obok sztucznego "jeziora" w którym można sie przespać w ile osób sie chce kilka kilometrów od granicy czyli przejścia Zosin/Uściłóg. Tylko nie wiem czy będe miał jak ale jak coś to bym sie chętnie przyłączył
Do przyłaczenia sie zapraszam. Szkoda, że domek tak blisko granicy, ale kto wie może skorzystamy, o ile to była zaproszenie
Znasz trochę Wołyń i może jakieś fajne trasy szutrowo-terenowe?
Od Włodzimierza Wł do Usciługa/gu (nie wiem jak sie odmienia ) znam głównie takie, dalej też lecz czym dalej od ojczyzny to mniej .
Przyznam się, ze od kilku tygodni siedzę nad trasą - zamki Podola _ Krym. Początkowo planowaliśmy wyjazd w lipcu ale biorąc poprawkę na pogodę i tzw. ruch turystyczny to chyba wyjedziemy w maju.
Jednak po mojej ostatniej rozmowie z kolegą, który często bywa na Ukrainie ( ostatni raz w Kijowie w styczniu 2009r. ) mam wiele wątpliwości. Ponoć kryzys podciął skrzydła nowej demokracji i jej wolnemu rynkowi. Panuje wielka rozpierducha i złodziejstwo. :pala:
Nasza planowana ekipa była malutka ( dwa samochody, jeden facet ) a wątpliwości wiele. Co robić ???
Nasza planowana ekipa była malutka ( dwa samochody, jeden facet ) a wątpliwości wiele. Co robić ???
Przyłaczyć sie do nas. Mam nadzieje ze zbierzemy ze 3-4 Jeepki, a w grupie bezpieczniej. Trasa nie do konca sie pokrywa, ale moze dojdziemy do jakiegos porozumienia Zawsze mozemy jechac razem przez kilka dni a potem sie rozdzielic.
Jakie zamki chcieliscie obejrzec? Pewnie Kamienic Podolski, no i Chocim choc to juz Bukowina.
Dzięki za zaproszenie
Wracam do map. Czy znasz biwak koło wodospadów przy zamku w Czerwonogrodzie?
Wydaje się, że jest to super miejsce na biwak lecz na mieście gadają, ze latem nie ma tam wody. Czy to prawda?
Dzięki za zaproszenie
Wracam do map. Czy znasz biwak koło wodospadów przy zamku w Czerwonogrodzie?
Wydaje się, że jest to super miejsce na biwak lecz na mieście gadają, ze latem nie ma tam wody. Czy to prawda?
Nie wiem. Nigdy nie byłem w Czerwonogrodzie.
Może warto zacząć precyzować termin? Jak kupię auto podwieszę się chętnie... a w pracy muszę parę miesięcy planować do przodu.
Wlasnie z kumplem planujemy wyjazd w Karpaty Wschodnie. Prawdopodobnie pojedziemy rzepem, ale to jeszcze nie jest pewne. Gdyby zebrala sie grupa byloby super. Oczywiscie w gre wchodza glownie namioty, hotele raczej nie. Nie wiem jak Wy ale ja chcialbym zostawic tez auto na kilka dni zeby poskakac po gorach. Jak dla mnie najodpowiedniejszy termin to druga polowa maja.
Oczywiscie w gre wchodza glownie namioty, hotele raczej nie
Oczywiście Do hotelu to latam samolotem, a nie jeepkiem
Może warto zacząć precyzować termin? Jak kupię auto podwieszę się chętnie... a w pracy muszę parę miesięcy planować do przodu.
Ja się wybieram na 2 koncerty Depeche Mode w Warszawie 23 maja i w Berlinie 10 czerwca, dlatego planowałem wyjazd właśnie miedzy tymi datami. Jak dla mnie wyjazd pasuje 25 maja (poniedzialek), powrót może być koło 4-6 czerwca, ale moge przedłużyć do pełnych 2 tyg. czyli do 8 czerwca.
witam
jak mi czas pozwoli, jestem za i chętnie się przyłącze
Z przyczyn obiektywnych moje wakacje w tym roku odbedą się po wakacjach
Ale i tak będzie super W najgorszym razie zrobimy tylko Krym
Byłem na Ukrainie dwukrotnie. Raz z Zetorem na bodajze drugich Kozackich, potem samowtór wyprawa do Rosji.
Na Kozackich byly dwa genialne miejsca: Polonina Rowna oraz jezioro Dogliaska w Gorganach; do tej ostatniej trudny, ale bardzo ladny podjazd pod Przelecz Legionow.
Wszedzie w cholere miejsc do biwakowania, w sumie chyba bez sensu podawac konkretne. ot, jedziesz asfaltem, jak widzisz fajna gorke - zjazd w bok i improwizacja.
Z kolei przejazd na Krym to swietny pomysl po drodze obowiazkowo Odessa, Bakczysaraj, Aj-Petri na Krymie (na gorze mnostwo miejsc na biwak). Piekny Krym zaczyna sie na wschodzie, za Sudakiem; bez problemu znajduje sie klif tylko dla siebie.
powrot z podrozna 100 km/h stamtad zajmuje dobe samej jazdy.
Warto. I nie przejmujcie sie bezpieczenstwem. Jest strasznie duzo milicji, pewna agresje mozna bylo odczuc tylko na Zakarpaciu; im dalej na wschod, tym ludzie bardziej zyczliwi...prawde mowiac, bardziej niz przecietnie w Polsce. Jak ktos ma czas - relacja z tej drugiej wycieczki
Dzięki za info. Z chęcia bym się wybrał tez na Krym. Tylko jak do Wołynia i Karpat dodamy jeszcze Krym to się obawiam, że zamiast spokojnie sobie jechać szutrówkami i podziwiać piękne widoki i odkrywać fajne miejsca będziemy pędzić na łeb na szyję, żeby zaliczyć kolejne miejsca i miasta. 2 lata temu z 7-mio dniowego wyjazdu zrobił sie 5-cio dniowy i tak właśnie ganialiśmy. Zobaczyliśmy fajne miejsca, ale czsu mieliśmy mało.
Chyba, że odpuścilibyśmy Wołyń, a za to pojechali na Krym, przejeżdżając przy okazji Karpaty.
Hejka,
mam pytanie chciałbym wyskoczyć w Karpaty, ale z rodzinką. Nie wiem jaką planujecie trasę, ale ja ze względu na "rodzinny charakter" będę musiał jechać dosyć lajtowo. Czy można byłoby się podczepić pod Was? W kupie raźniej i weselej
Hejka,
mam pytanie chciałbym wyskoczyć w Karpaty, ale z rodzinką. Nie wiem jaką planujecie trasę, ale ja ze względu na "rodzinny charakter" będę musiał jechać dosyć lajtowo. Czy można byłoby się podczepić pod Was? W kupie raźniej i weselej
Ja tez planuje wyprawe raczej lajtową, ale jak najmniej asfaltu. Dołaczyc się możeice czemu nie. Z doświadczenia innych przypuszczam, że część ludzi może się wykruszyć z powodu różnych sytuacji życiowych. W tej chwili zastanawiam się tylko, czy sytuacja gospodarczo-polityczna na Ukrainie nie przeszkodzi nam w tej wyprawie. Czy ktos był ostanio na Ukrainie? Jak wygląda sytuacja? Nie ma jakiś zamieszek albo masowych wystapień? Nie chciałbym trafic w środek jakiegos kotła.
Witam
Moi kierowcy jeżdżą na Ukraine i w tej chwili oprócz wyższych łapówek,częstych kontroli nic nadzwyczajnego się nie dzieje, zobaczymy co będzie dalej
Dzięki za info. No te kontrole to mnie troche martwią. Ja jak bylem na Ukrainie to w ciągu 5 dni zatrzymali mnie 3 razy. Może to wina amerykańskich tablic no ale fakt jest faktem. Jak zaczniemy tam jeździć szutrówkami w kilka Jeepów to pomyślą, że jacyś szpiedzy Poza tym kontrola 1 Jeepa to 10min. ale 4 to co najmniej godz.
Gdzie kupic dokładne mapy (z zaznaczonymi wszelkimi drogami) Ukrainy? chodzi o Wołyń i Karpaty?
Sa dalej chętni na ten wyjazd? Jeżeli są to zróby listę. Proszę się do niej dopisywać razem z rodzajem auta i liczba osób w aucie.
Moo Moo Jeep - XJ/1
No i co wszyscy juz zrezygnowali?
Gdzie kupic dokładne mapy (z zaznaczonymi wszelkimi drogami) Ukrainy? chodzi o Wołyń i Karpaty?
Wojtek - np. takie?:
Mapy sztabowe Ukrainy
Jeżeli tak - moge Ci kupic - jak przyjedziesz to sobie odbierzesz... tylko nie znam się na mapach - nie wiem czy o takie Ci chodzi...
Pozdrawiam
Marek
a to ja też dziękuję
Nie trudno - miałem gdzieś takie mapy sztabowe Polski - podzielone są na CD na kwadraty - możesz drukować te kwadraty, które Cie interesują - gdybyś chciał wydrukować całość.... ("całej Ukrainy w skali 1:100000; ... Mapy oferujemy na 6 płytkach CD w postaci kolorowych plików jpg " ) polecam jakąś firmę poligraficzną - ładne książki z tego wyjdą - 6 płyt CD jpgów - (kilka tomów)
Mapy Polski miałem chyba 1:50000 i było baaaardzo dokładnie - te są 1:100000
Pozdrawiam
Marek
Ktoś oprócz mnie się jeszcze wybiera? Moje plany trochę się zmieniły, będę chciał wrócic na Jeeparty, więc powrót z Ukrainy 28 maja.
Ktos się jeszcze wybiera? Mój plan zakłada wyjazd 18 maja i powrót 28 maja tak żeby zdążyc z powrotem na JEEParty.
Mój kumpel właśnie się poniewiera po Ukrainie od tygodnia:) nie ma co prawda rejestracji z NJ ale za to włóczy się Ferretem ( http://upload.wikimedia.o...-haosef-7-2.jpg ) razem z kilkoma LR i Ferozami. Przygotowywał się długo więc chętnie podeślę Ci szczegóły po jego powrocie:)
Pozdrawiam
W maju będę w Polsce, więc chciałbym wybrać się po raz kolejny na Ukraine. Wstępny plan zakłada wyjazd z Polski 25 maja, powrót 3-6 czerwca. Chciałbym zwiedzić Wołyń i Karpaty. Możliwe też zahaczenie o Lwów, Chocim, Kamieniec Podolski lub inne ciekawe miejsca w zależności od chęci i czasu. Nastawiam się na lekki off-road i zwiedzanie ciekawych miejsc. Noclegi raczej namioty, ale od czasu do czasu hotel też może być. Generalnie jestem dość otwarty na sugestie.
Man nadzieję, że kilka osób z Jeepkami zechce się przyłączyć. Sugestie co do ciekawych miejsc do zwiedzania i off-roadu mile widziane.
pomysl godny rozwazenia
No, no też już rozważam
Mam nadzieję, że rozważycie pozytywnie.
Jeżeli ktoś będzie miał mniej czasu to zawsze istnieje możliwośc dołaczenia do grupy później lub odłaczenia i powrotu do Polski wcześniej.
Na Ukrainie byłem 2 lata temu zaledwie 5 dni ale bardzo mi się spodobało. W Chocimiu jest zajefajny zamek nad samym Dniestrem. Dzięki temu położeniu widoki są przepiękne i robia duże wrażenie. W Kamiencu Podolski też jest malowniczo położony zamek. Jest też stare miasto ale nie za bardzo zadbane. Lwowa to chyba nikomu nie trzeba reklamować. Na Wołu=yniu też znajdzie się kilka ciekawych miejsc związanych w historią Polski i Ukrainy: Łuck, Włodzimież Wołyński, Beresteczko, Krzemieniec, Ostróg itd.
Czy ktoś może był kiedyś na Ukraińskich Wertepach (czy jak to tam sie nazywało)? Kiedyś widziałem fajne zdjęcia z trasy w górach. Ktos może zna trase z tej imprezy albo może był w górach na Ukrainie i zna fajne inne trasy? Za każde info będe dźwięczny.
Wołyń znam bardzo dobrze a dodatkowo "mam" domek myśliwski obok sztucznego "jeziora" w którym można sie przespać w ile osób sie chce kilka kilometrów od granicy czyli przejścia Zosin/Uściłóg. Tylko nie wiem czy będe miał jak ale jak coś to bym sie chętnie przyłączył
Wołyń znam bardzo dobrze a dodatkowo "mam" domek myśliwski obok sztucznego "jeziora" w którym można sie przespać w ile osób sie chce kilka kilometrów od granicy czyli przejścia Zosin/Uściłóg. Tylko nie wiem czy będe miał jak ale jak coś to bym sie chętnie przyłączył
Do przyłaczenia sie zapraszam. Szkoda, że domek tak blisko granicy, ale kto wie może skorzystamy, o ile to była zaproszenie
Znasz trochę Wołyń i może jakieś fajne trasy szutrowo-terenowe?
Od Włodzimierza Wł do Usciługa/gu (nie wiem jak sie odmienia ) znam głównie takie, dalej też lecz czym dalej od ojczyzny to mniej .
Przyznam się, ze od kilku tygodni siedzę nad trasą - zamki Podola _ Krym. Początkowo planowaliśmy wyjazd w lipcu ale biorąc poprawkę na pogodę i tzw. ruch turystyczny to chyba wyjedziemy w maju.
Jednak po mojej ostatniej rozmowie z kolegą, który często bywa na Ukrainie ( ostatni raz w Kijowie w styczniu 2009r. ) mam wiele wątpliwości. Ponoć kryzys podciął skrzydła nowej demokracji i jej wolnemu rynkowi. Panuje wielka rozpierducha i złodziejstwo. :pala:
Nasza planowana ekipa była malutka ( dwa samochody, jeden facet ) a wątpliwości wiele. Co robić ???
Nasza planowana ekipa była malutka ( dwa samochody, jeden facet ) a wątpliwości wiele. Co robić ???
Przyłaczyć sie do nas. Mam nadzieje ze zbierzemy ze 3-4 Jeepki, a w grupie bezpieczniej. Trasa nie do konca sie pokrywa, ale moze dojdziemy do jakiegos porozumienia Zawsze mozemy jechac razem przez kilka dni a potem sie rozdzielic.
Jakie zamki chcieliscie obejrzec? Pewnie Kamienic Podolski, no i Chocim choc to juz Bukowina.
Dzięki za zaproszenie
Wracam do map. Czy znasz biwak koło wodospadów przy zamku w Czerwonogrodzie?
Wydaje się, że jest to super miejsce na biwak lecz na mieście gadają, ze latem nie ma tam wody. Czy to prawda?
Dzięki za zaproszenie
Wracam do map. Czy znasz biwak koło wodospadów przy zamku w Czerwonogrodzie?
Wydaje się, że jest to super miejsce na biwak lecz na mieście gadają, ze latem nie ma tam wody. Czy to prawda?
Nie wiem. Nigdy nie byłem w Czerwonogrodzie.
Może warto zacząć precyzować termin? Jak kupię auto podwieszę się chętnie... a w pracy muszę parę miesięcy planować do przodu.
Wlasnie z kumplem planujemy wyjazd w Karpaty Wschodnie. Prawdopodobnie pojedziemy rzepem, ale to jeszcze nie jest pewne. Gdyby zebrala sie grupa byloby super. Oczywiscie w gre wchodza glownie namioty, hotele raczej nie. Nie wiem jak Wy ale ja chcialbym zostawic tez auto na kilka dni zeby poskakac po gorach. Jak dla mnie najodpowiedniejszy termin to druga polowa maja.
Oczywiscie w gre wchodza glownie namioty, hotele raczej nie
Oczywiście Do hotelu to latam samolotem, a nie jeepkiem
Może warto zacząć precyzować termin? Jak kupię auto podwieszę się chętnie... a w pracy muszę parę miesięcy planować do przodu.
Ja się wybieram na 2 koncerty Depeche Mode w Warszawie 23 maja i w Berlinie 10 czerwca, dlatego planowałem wyjazd właśnie miedzy tymi datami. Jak dla mnie wyjazd pasuje 25 maja (poniedzialek), powrót może być koło 4-6 czerwca, ale moge przedłużyć do pełnych 2 tyg. czyli do 8 czerwca.
witam
jak mi czas pozwoli, jestem za i chętnie się przyłącze
Z przyczyn obiektywnych moje wakacje w tym roku odbedą się po wakacjach
Ale i tak będzie super W najgorszym razie zrobimy tylko Krym
Byłem na Ukrainie dwukrotnie. Raz z Zetorem na bodajze drugich Kozackich, potem samowtór wyprawa do Rosji.
Na Kozackich byly dwa genialne miejsca: Polonina Rowna oraz jezioro Dogliaska w Gorganach; do tej ostatniej trudny, ale bardzo ladny podjazd pod Przelecz Legionow.
Wszedzie w cholere miejsc do biwakowania, w sumie chyba bez sensu podawac konkretne. ot, jedziesz asfaltem, jak widzisz fajna gorke - zjazd w bok i improwizacja.
Z kolei przejazd na Krym to swietny pomysl po drodze obowiazkowo Odessa, Bakczysaraj, Aj-Petri na Krymie (na gorze mnostwo miejsc na biwak). Piekny Krym zaczyna sie na wschodzie, za Sudakiem; bez problemu znajduje sie klif tylko dla siebie.
powrot z podrozna 100 km/h stamtad zajmuje dobe samej jazdy.
Warto. I nie przejmujcie sie bezpieczenstwem. Jest strasznie duzo milicji, pewna agresje mozna bylo odczuc tylko na Zakarpaciu; im dalej na wschod, tym ludzie bardziej zyczliwi...prawde mowiac, bardziej niz przecietnie w Polsce. Jak ktos ma czas - relacja z tej drugiej wycieczki
Dzięki za info. Z chęcia bym się wybrał tez na Krym. Tylko jak do Wołynia i Karpat dodamy jeszcze Krym to się obawiam, że zamiast spokojnie sobie jechać szutrówkami i podziwiać piękne widoki i odkrywać fajne miejsca będziemy pędzić na łeb na szyję, żeby zaliczyć kolejne miejsca i miasta. 2 lata temu z 7-mio dniowego wyjazdu zrobił sie 5-cio dniowy i tak właśnie ganialiśmy. Zobaczyliśmy fajne miejsca, ale czsu mieliśmy mało.
Chyba, że odpuścilibyśmy Wołyń, a za to pojechali na Krym, przejeżdżając przy okazji Karpaty.
Hejka,
mam pytanie chciałbym wyskoczyć w Karpaty, ale z rodzinką. Nie wiem jaką planujecie trasę, ale ja ze względu na "rodzinny charakter" będę musiał jechać dosyć lajtowo. Czy można byłoby się podczepić pod Was? W kupie raźniej i weselej
Hejka,
mam pytanie chciałbym wyskoczyć w Karpaty, ale z rodzinką. Nie wiem jaką planujecie trasę, ale ja ze względu na "rodzinny charakter" będę musiał jechać dosyć lajtowo. Czy można byłoby się podczepić pod Was? W kupie raźniej i weselej
Ja tez planuje wyprawe raczej lajtową, ale jak najmniej asfaltu. Dołaczyc się możeice czemu nie. Z doświadczenia innych przypuszczam, że część ludzi może się wykruszyć z powodu różnych sytuacji życiowych. W tej chwili zastanawiam się tylko, czy sytuacja gospodarczo-polityczna na Ukrainie nie przeszkodzi nam w tej wyprawie. Czy ktos był ostanio na Ukrainie? Jak wygląda sytuacja? Nie ma jakiś zamieszek albo masowych wystapień? Nie chciałbym trafic w środek jakiegos kotła.
Witam
Moi kierowcy jeżdżą na Ukraine i w tej chwili oprócz wyższych łapówek,częstych kontroli nic nadzwyczajnego się nie dzieje, zobaczymy co będzie dalej
Dzięki za info. No te kontrole to mnie troche martwią. Ja jak bylem na Ukrainie to w ciągu 5 dni zatrzymali mnie 3 razy. Może to wina amerykańskich tablic no ale fakt jest faktem. Jak zaczniemy tam jeździć szutrówkami w kilka Jeepów to pomyślą, że jacyś szpiedzy Poza tym kontrola 1 Jeepa to 10min. ale 4 to co najmniej godz.
Gdzie kupic dokładne mapy (z zaznaczonymi wszelkimi drogami) Ukrainy? chodzi o Wołyń i Karpaty?
Sa dalej chętni na ten wyjazd? Jeżeli są to zróby listę. Proszę się do niej dopisywać razem z rodzajem auta i liczba osób w aucie.
Moo Moo Jeep - XJ/1
No i co wszyscy juz zrezygnowali?
Gdzie kupic dokładne mapy (z zaznaczonymi wszelkimi drogami) Ukrainy? chodzi o Wołyń i Karpaty?
Wojtek - np. takie?:
Mapy sztabowe Ukrainy
Jeżeli tak - moge Ci kupic - jak przyjedziesz to sobie odbierzesz... tylko nie znam się na mapach - nie wiem czy o takie Ci chodzi...
Pozdrawiam
Marek
a to ja też dziękuję
Nie trudno - miałem gdzieś takie mapy sztabowe Polski - podzielone są na CD na kwadraty - możesz drukować te kwadraty, które Cie interesują - gdybyś chciał wydrukować całość.... ("całej Ukrainy w skali 1:100000; ... Mapy oferujemy na 6 płytkach CD w postaci kolorowych plików jpg " ) polecam jakąś firmę poligraficzną - ładne książki z tego wyjdą - 6 płyt CD jpgów - (kilka tomów)
Mapy Polski miałem chyba 1:50000 i było baaaardzo dokładnie - te są 1:100000
Pozdrawiam
Marek
Ktoś oprócz mnie się jeszcze wybiera? Moje plany trochę się zmieniły, będę chciał wrócic na Jeeparty, więc powrót z Ukrainy 28 maja.
Ktos się jeszcze wybiera? Mój plan zakłada wyjazd 18 maja i powrót 28 maja tak żeby zdążyc z powrotem na JEEParty.
Mój kumpel właśnie się poniewiera po Ukrainie od tygodnia:) nie ma co prawda rejestracji z NJ ale za to włóczy się Ferretem ( http://upload.wikimedia.o...-haosef-7-2.jpg ) razem z kilkoma LR i Ferozami. Przygotowywał się długo więc chętnie podeślę Ci szczegóły po jego powrocie:)
Pozdrawiam