ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Co sądzicie o tym?

Chłodnica oleju skrzyni


jeżleisa fundusze wolne
to na lato napewnonie zaszkodzi
ciekawe tylko jaka temp oleju bedzie mieć w zimie
bo za niska temp oliwy to tez nie dobrze chyba
zaraz DOCTORE sie wypowie
No właśnie czekam na opinie. Też mam podobne obawy.

ciekawe tylko jaka temp oleju bedzie mieć w zimie
Ja ma taką w XJ, w zimie jest normalnie



Ja ma taką w XJ, w zimie jest normalnie
A skąd wiesz masz czujnik temp. oleju w ASB
a juk juz się chwalisz to napisz czy cóś się zmieniło (zapewne latem ) na lepsze po zamontowaniu tej chłodnicy
KOSA w swoim ZJ też chyba montował takie ustrojstwo
Adam, u mnie była juz jak auto od niemca kupowalem, odkąd jeepa mam to ze skrzynią zero problemow
n bo ja tyż mam chłodnice oleju
ale ta z linka jest chyba nieco większa
niektóre XJ miały dokładane we fabryce (jak jakiś meksykaniec po weekendzie byl zkacowany) takie chłodniczki
Ta moja wygląda na fabryczną, jest zalożona na wylocie z głownej. A ta z linka faktycznie jest większa o jeden obieg ale za to na węższą wygląda.
Gdybym nie miał to bym ją zalożyl
Ogólnie taki zabieg wydłuża żywotnośc skrzyni, olej wolniej traci swoje parapetry i takie tam jeszcze.
Właśnie zamówiłem tę chodnicę. Jak przyjdzie to zabiorę się do jej zamontowania.
Myślę też nad tym aby wstawić do tego układu czujnik temperatury ze wskaźnikiem - tak dla własnej ciekawości by wiedzieć jaka jest temperatura oleju w skrzyni. Zastanawiam się nad tym, w którym miejscu czujnik umieścić, tak aby wskazywał w miarę rzeczywistą temperaturę. Na pewno na przewodzie, gdzieś w pobliżu skrzyni. Miejsce na wskaźnik już mam. Na pewno zrobię dokumentację dla jeepnietych. A może ktoś ma jeszcze inne pomysły.
andrzej1953, to rozwijasz mój temat, też myślę o takim czujniku, i nie wiem czy na wyjściu czy na powrocie ze skrzyni. Myślę jednak że na wyjściu będzie bardziej realny odczyt czyli ten wyższy, a to w sumie jest istotne aby znać najwyższą temp. pracy skrzyni. A gdzie chcesz dać wskaźnik i jaki
michua, Myslę, że jednak że na wyjściu i to jak najbliżej skrzyni. Sądzę, że obudowa czujnika może być nawet przkręcona do skrzyni. U mnie teraz pada i nie mogę wczołgać się pod Jeep-a ale może jutro mi się uda - chciałbym znaleść jakieś takie miejsce. Przygotowuję teraz mały (mini) zbiorniczek, w którym będę chciał umieścić czujnik tak aby był zanurzony w oleju ze skrzyni. Myślę też o tym aby obliczyć ilość oleju, który trzeba będzie dolać do skrzyni po zainstalowaniu chłodnicy. Jak masz jakieś nowe pomysły do dawaj
Z tego co słyszałem to wersje na europę zawsze miały dodatkową chłodnicę skrzyni. Ja mam takową seryjną.
Misiek_87, Łatwo to sprawdzić. Jeżeli masz taką chłodnicę to powinieneś mieć z przodu trzy: pierwsza to właśnie chłodnica oleum do skrzyni, druga to klima a trzecia chłodzenie silnika.
Niestety ja mam WJ
Ja przeca wiem i nie mam problemu z rozróżnieniem chłodnic
Misiek_87, Wcale nie podejrzewałem Cię, że nie wiesz. Ale tak mi się to napisało
olej hydrauliczny najlepiej pracuje w temperaturze pomiędzy 40 a 50 stopni a nie powinien przekraczać 80 stopni. dlatego większa chłodniczka nie za bardzo może zaszkodzić.
gorzej jak będzie za mała.
andrzej1953, ja kombinowałem, aby na wężu wstawić trójnik z gwintem i wkręcić tam czujnik, też jak najbliżej skrzyni, druga opcja - wlutować w misce skrzyni gwint i wkręcić ale nie pamiętam, czy tyle miejsca jest.
Hmmm no ja mam chłodniczkę oliwy w standardzie - bo babrałem się z nia przez godzinę w trakcie wymiany chłodnicy wody - ciekła na tych gumowych wężykach i trzeba to było wymieniać. A może dołożyć jeszcze jedną ?

Ale tak mi się to napisało

Spoko

Panowie tak sobie myślę, że taka oryginalna to spokojnie wystarczy ewentualnie warto zmotać jak nie ma ale po co tak kombinować. Wystarczy regularnie zmieniać olej i lać jakiś porządny.
Misiek_87, w moim WJ nie ma żadnej chłodnicy oleum do skrzyni, jest tylko chłodzenie normalne, takie jak w każdym automacie.

A może dołożyć jeszcze jedną ?
nie ma sensu jak będzie za zimny olej to też źle zamuli skrzynie.
ale z dwojga złego lepszy zimniejszy niż przegrzany bo po przegrzaniu traci właściwości i lipa wtedy.

w moim WJ nie ma żadnej chłodnicy oleum do skrzyni, jest tylko chłodzenie normalne, takie jak w każdym automacie.

Dlatego w takim przypadku montaż takowej jest wskazany.
Ok, moje rozwiązanie- termostat. Np. taki: http://www.re5pect.pl/ind...uct&prod_id=966, temperatura otwarcia 90*C, wstawić przed wymiennikiem chłodnicy, żeby tam jeszcze troszkę oddało i jest cacy.

emperatura otwarcia 90*C
jak zagrzeje się do tej temperatury to już jest szit a nie olej hydrauliczny.
Obawiam się, że jednak nie Nie pamiętam dokłądnych danych, ale dopuszczalna norma była powyżej 100*. Sprawdzę to jeszcze.
mendelmax,
ja robię na koparkach i optymalna dla hydraulika jest między 40 a 50 stopni
nie powinła przekraczać 80 stopni to to jest już przegrzewanie.
silnikowe masz powyżej 100
Fajna lektura:
http://www.digi-panel.com...b/trannyoil.htm

Według ich danych:
Temperatura minimalna oleju: 65*C
Temperatura normalna: 80-93*C
Temperatura chwilowa maksymalna: 135*C

Więc IMHO termostat 90*C byłby w sam raz.

PCM w WJ dezaktywuje 4 bieg przy przekroczeniu 110*C i poniżej 10*C, sprawdziłem właśnie w FSM.

Fajna lektura:
http://www.digi-panel.com...b/trannyoil.htm

Według ich danych:
Temperatura minimalna oleju: 65*C
Temperatura normalna: 80-93*C
Temperatura chwilowa maksymalna: 135*C

Więc IMHO termostat 90*C byłby w sam raz.

jak uważasz a masz ten olej w skrzyni?? co oni podają.
to może zależeć od producęta.
ale Temperatura chwilowa maksymalna: 135*C
jak tak parę razy zrobisz toto potem się nie ździw
Skoro jeep sam ratuje się przed przegrzaniem dopiero przy 110*C, to myślę że te 20-30*C zapasu spokojnie styknie. Zwłaszcza, że te 110*C to tak naprawdę temperatura przywrócenia 4 biegu, jego dezaktywacja następuje dopiero przy 126*C, a wnioskuję, że jest to obliczone z jakimś zapasem.

Także sumarycznie zapas 50*C względem tego co przewidzieli inżynierowie to jak dla mnie więcej niż dość.

Skoro jeep sam ratuje się przed przegrzaniem dopiero przy 110*C, to myślę że te 20-30*C zapasu spokojnie styknie. Zwłaszcza, że te 110*C to tak naprawdę temperatura przywrócenia 4 biegu, jego dezaktywacja następuje dopiero przy 126*C, a wnioskuję, że jest to obliczone z jakimś zapasem.
zapas zawszę musi być
ale chodzi o to że przegrzany olej traci właściwości a jakie są następstwa tej utraty??
za 3 minuty nic się nie stanie ale jak notorycznie będzie się tak dziać to wiesz co może się stać ze skrzynią??
to jak byą olej w niej zmieniał co 100 tysięcy.
Ale co się będzie dziać notorycznie? 80-90*C? Jasne, zgadzam się, że fajniej by było dorwać termostat 60*C, ale niestety nie widziałem nigdzie takiego.

Ale co się będzie dziać notorycznie? 80-90*C? Jasne, zgadzam się, że fajniej by było dorwać termostat 60*C, ale niestety nie widziałem nigdzie takiego.
no wiadomo że 60 było by luzik
a co do tego co się może stać przegrzany olej traci lepkość. a co się dzieje jak lepkość nie ta.
mendelmax, Zdaje mi się że Baton1103, ma rację. Jeżeli termostat to otwarcie 60=70*C. Ale sam pomysł z termoststem jest dobry. W takim razie szukamy innego termostatu.

[ Dodano: 2010-02-27, 21:47 ]
a W ZJ średnica metalowych wejść do chłodnicy to 10mm
ziayoz, W moim przypadku nie ma to znaczenia. System będę montował od początku i dlatego można pokombinować ze wszystkim, najpierw na sucho a potem zobaczymy. Ta podstawa jest o tyle fajna, że można zastosować dodatkowy filtr (tylko zastanawiam się po co?)

Ta podstawa jest o tyle fajna, że można zastosować dodatkowy filtr (tylko zastanawiam się po co?)
To jest podstawka którą się wkłada między filtr oleju a blok silnika, do chłodzenia oleju silnikowego. Albo puszcza olej bezpośrednio do silnika, albo przez chłodnicę.

Co do termostatu na 90*, wciąż wydaje mi się, że przesadzacie. Jeśli dalej zachowa się fabryczny wymiennik, to będzie dokładnie tak, jak było bez chłodnicy, do momentu, gdy olej osiągnie już te 90*C i wtedy chłodnica nie pozwoli mu się nagrzewać dalej. Więc jest jak seria w normalnej eksploatacji, tylko bezpieczniej w razie przegrzania.

Więc jest jak seria w normalnej eksploatacji, tylko bezpieczniej w razie przegrzania.
właśnie w normalnej eksploataci.
ale jak zaczniesz męczyć w terenie to raz dwa ugotujesz.
olej silnikowy maoże mieć wyższą temperature niż olej hydrauliczny. powtarzam już się
Chyba jednak się nie rozumiemy. 90*C to żaden dramat, skoro producent przewidział 130*C jako normalną eksploatację. To jest 40*C różnicy.

Rozumiem, że koparki mogą mieć inne oleje i inne normy, ale ja osobiście jeepem nie kopię, tylko jeżdżę

Rozumiem, że koparki mogą mieć inne oleje i inne normy, ale ja osobiście jeepem nie kopię, tylko jeżdżę
ale oleje te same hydrol to hydrol. a w terenie nie kopiesz to co robisz orasz??

ale oleje te same hydrol to hydrol
Baton1103, wyjaśnij mi, co wlewasz u siebie do ASB? Hydrol?
Baton1103, Przekonał mnie mendelmax, Jego argumenty są sensowne. Bedę robił w/g jego sugestii.
Szukam w tej chwili osprzętu. Zastanawiam się nad sposobem połączenia chłodnicy z miską olejową. Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby podłączenie instalacji do miski olejowej. Z jednej strony wyjście na termostat i później do chłodnicy i powrót do miski z drugiej strony. Wniosek z tego że w misce trzeba będzie wywiercić dwa otwory.
A może ktoś ma inny pomysł
andrzej1953,
nie w misce \
obejrzyj dokladnie skrzynie
tam moga być kanały techniczne do takiej chłodnicy
skoro niektóre skrzynie mają to powinny być jakieś zaślepki ewentualnie podtoczenia
nie wieżę aby produkowali dwie różne obudowy skrzyń
Adam Lee, Masz rację, może tak być, tym bardziej, że niektóre wersje mają takie chłodnice na wyposażeniu fabrycznym. Na pewno nie wyciągnę miski żeby robić otwory. Mam taki zwyczaj, że z problemem muszę się "przespać" zanim coś zrobię.
andrzej1953, Adam Lee, co wy pitolicie każda skrzynia jest podłączona przewodami do chłodnicy wody, nie które maja inne nie - chłodniczkę z przodu - oleju, należy wpiąć się odpowiednio w ten układ i po sprawie. Najlepiej zobaczyć u kogos jak jest fabrycznie, który przewód co zasila. Zazwyczaj jest tak: skrzynia > chłodnica wody > chłodnica oleju > skrzynia. Termostat jest bez sensu, ponieważ i tak jest przed chłodnicą, czyli po powrocie będzie dużo chłodniejszy olej, właśnie dlatego przechodzi przez chłodnicę wody aby ta temperatura była w miarę stabilna i równa. Bo co w przypadku wjazdu w kałużę lub zawieszeniu się na śniegu - olej jest w tedy prawie zimny, skrzynia pada.
Qba,
z beczek czerwony chydrauliczny a dokładnie to nie wiem co to jest i chodzi bez problemów na tych większych chłodnicach
Termostat zawsze można dołożyć później, więc proponuję póki co skupić się na poszukiwaniu jakiegoś o trochę niższej temperaturze, na pewno w końcu się uda. Natomiast trzeba wymyślić sobie dobry sposób wpięcia przewodów, bo ciśnienie tam jest spore.

Na pewno w każdym razie póki co, najpierw chłodnica oleju dodatkowa, a potem wymiennik, żeby jakoś jednak się ta temperatura stabilizowała.

Proponowałbym jednakowoż walnąć do miski olejowej czujnik temperatury i zobaczyć, jakie temperatury osiąga olej PRZED założeniem dodatkowej chłodnicy. To pozwoli lepiej (praktycznie a nie teoretycznie) ustalić, czy termostat jest wskazany czy nie, a jeśli tak, to jaki.
Bo fabryczne chłodnice były oczywiście bez termostatów, niemniej IMHO dla każdego urządzenia optymalna jest temperatura możliwie stabilna.
michua,
wiem że w XJ/ZJ sa takie przewody które pzepuszczają olej z ASB przez płaszcz chłodnicy od wody
ale mylśłem że Andrzej to sprawdzil i nie ma takiego podłączenia
dlatego napisałem zeby pooglądał skrzynie zanim bedzie robił dziury w misce
a po drugie
w terenie płyn w układzie ma 100-110 i olej przepływajac pewnie za wiele sie nie ochłodzi
ja tyz planuje założyc druga chłodnice
ale nie jest to priorytet

Proponowałbym jednakowoż walnąć do miski olejowej czujnik temperatury
IMHO najwygodniej będzie zmotać takowy na końcówce bagnetu
np. któryś z tych:
http://www.czaki.pl/7,czu...tyk,idk,32.html
Możnaby, ale to w sumie żaden problem zdjąć miskę, wywiercić otworek, nagwintować i wkręcić. A przynajmniej bagnet zostaje na miejscu

ja osobiście sposobię się do tego na wiosnę
Adam Lee, ja mam w clio w mondeo I, po prostu każdy automat ma i mieć musi.

żaden problem zdjąć miskę, wywiercić otworek, nagwintować i wkręcić.
To to żaden problem, ale trudniej przeciągnąć przewód do miernika w kabinie, a w szczególności ułożyć go tak na wyjściu z miski, żeby nie był narażony na uszkodzenie. Poza tym miska jest dość cienka i obawiam się, że bez wspawania lub wklejenia nakrętki, która będzie służyła do obsadzenia czujnika, może być ciężko go stabinie zamocować, a tym bardziej uszczelnić. A do bagnetu można dobrać cieniutki czujnik odpowiedniej długości, tak żeby cały bagnet jako taki został na swoim miejscu, a przewód czujnika przebiegał po płaszczyźnie bagnetu. W korku bagnetu można wykonać odpowiedni otworek na przewód + złączka, żeby łatwo było odłączyć bagnet z czujnikiem od przewodu dla łatwości pomiaru poziomu oleum.
Kurde a jak pytałem jak i gdzie to prawie nikt nic w temacie
michua, musiałem się z tym przespać, mam powolny generator pomysłów
Qba,
A jaki macie pomysł na wskaźnik, gdzie i jaki typ.
No i za montowanie wkręcanego czujnika w misce skrzyni ułatwiło by wymianę oleju - bo nie wiem czy tylko mnie szlag chciał trafić, ale nie znalazłem u mnie żadnego korka spustowego.

A czy w menu czujników na klimatroniku nie ma czegoś dotyczącego temp oleju skrzyni i silnika ?
No w sumie tak, było by jak olej spuszczać.
michua,
mendelmax, znalazł na tej stronie termostat, jest tu i wskaźnik z czujnikiem. Jutro będę dzwonił:
http://www.re5pect.pl/ind...uct&prod_id=865
A tak na marginesie, to połączę wymianę oleum z wstawieniem czujnika. Też mnie to niedługo czeka.
michua, ja wiem że wymiennik jest, chodziło mi o kolejność połączenia, że najpierw olej musi płynąć przez chłodnicę, a potem dopiero przez wymiennik.


No i za montowanie wkręcanego czujnika w misce skrzyni ułatwiło by wymianę oleju - bo nie wiem czy tylko mnie szlag chciał trafić, ale nie znalazłem u mnie żadnego korka spustowego.


ja wiem że wymiennik jest, chodziło mi o kolejność połączenia, że najpierw olej musi płynąć przez chłodnicę, a potem dopiero przez wymiennik. jesteś pewny bo mi się wydaje, że odwrotnie, ale podkreślam: wydaje. Tak to z moich obserwacji wynika, ze skrzyni wchodzi do chłodnicy wody najpierw. No na 98% bym powiedział.

mendelmax napisał/a:
ja wiem że wymiennik jest, chodziło mi o kolejność połączenia, że najpierw olej musi płynąć przez chłodnicę, a potem dopiero przez wymiennik.
jesteś pewny bo mi się wydaje, że odwrotnie, ale podkreślam: wydaje. Tak to z moich obserwacji wynika, ze skrzyni wchodzi do chłodnicy wody najpierw. No na 98% bym powiedział.

w xj najpierw przez wymiennik a potem chłodnice oleju
a ja w zj mam większą i bez podłączenia do chłodnicy wody.

a ja w zj mam większą i bez podłączenia do chłodnicy wody. jesteś pewny, a jaki masz silnik
michua,
5,2 jestem bo sam grzebałem
Już w paru 5,2 ściągałem chłodnicę no i zawsze było, masz w ogóle wejście w chłodnicy po prawej stronie,
nie
jak go kupiłem to miał wielką chłodnice oleju połączona bezpośrednio ze skrzynia. ale wogle mój żj jest dziwny. ale w xj jak najbardziej jest przez chłodnice wody połączone od strony kierowcy prawej jak stoisz od przodu auta.
Asz to ciekawostka,
Już zamówiłem wszystkie (tak mi się zdaje?) części i jutro pojadę na podnośnik i będę medytował
michua,
a najśmieszniejsze jest to że wogle jak win podawałem w aso to powiedzieli że nima takiego ale 4 lata temu byłem. może się coś zmieniło.
po za tym przekrój części jaki w nim jest to z modeli od 93 do 2003.
taki dziwny jest trochę. no ale jak ma się butle z gazem w kole zapasowym. a misy w podłodze nie było w zj to wszystko jest możliwe. hehehe
Baton1103, dobra, więcej nie pytam
michua,
jak będę miał czas to zrobie jakiś temacik o tym moim gazie porobię fotki i opisze. to zobaczysz ten wynalazek. najbardziej śmiać mi się chce jak ludzie mówią że pompa i zbiornik paliwa z wj 2003 nie podejdzie do zj a ja tak patrze na mojego i myśle sobie no to ładnie mam mutanta nie samochód.

jesteś pewny bo mi się wydaje, że odwrotnie, ale podkreślam: wydaje. Tak to z moich obserwacji wynika, ze skrzyni wchodzi do chłodnicy wody najpierw.
Chyba tak właśnie jest fabrycznie, ale jak dla mnie to olej nie powinien być za zimny. Inna sprawa jak się ciąga przyczepy itd, wtedy i tak się olej nie wystudzi, ale co jak sobie jedziemy zimą przy -20*C spokojnie, powolutku? Ile to wtedy potrwa zanim skrzynia osiągnie normalną temperaturę
U mnie sprawdzalem przy wymianie chłodnicy wody i najpierw wchodzi do chłodnicy wody, później idzie do chłodniczki i wraca do skrzyni.

A w chłodnicy podobnoż ma być początkowo podgrzewany a nie chłodzony
Dzisiaj skompletowałem wszystkie potrzebne urządzenia do wstawienia chłodnicy oleju do skrzyni. Wcześniej rozważaliśmy chłodnicę wodną (czyli wymiennik). Jednak po namyśle i kilku dyskusjach z mechanikami zdecydowałem się na bezposrednie chłodzenie oleju. Całe urządzenia:



Teraz znajomy produkuje mi przewody, podłączenia mają być z rurek, elastyczne przewody tylko na odcinku silnik - chłodnica.
Jezusicku, topowy STACK, zazdroszczę

Na ile ten termostat jest stopni?

andrzej1953, to na koniec podziel się z nami opinią jak się to spisuje i w jakiej kwocie się zamknęło
mendelmax, termostat otwiera się przy 80 stopniach, powinno to w zupełności wystarczyć.
Cieszę się, że mój STACK Ci się podoba, mnie też, mojej żonie nie (cena)
Wystarczy 80*, ale wymiennik zostaw i tak. Tak jak mówiłem, żeby normalnie śmigał jako seria, a tylko jak przekroczy te 80*C żeby się wspomagał chłodnicą dodatkową.



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting