ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

witam

skończył mi się przegląd w i kurcze mam problem
diagności nie chcą slyszeć nawet o pozytywnym przejściu auta na reflektorach USA bo "oślepiają" kur........ jak slyszę takich debili co to ich symetryne światlo oślepia to mi się wyć chce ...

no i kurcze muszę zminić na te EU ... tylko że słyszałem że sa rózne wersje mocowań ze czasami cos trzeba przerabiać ... że wtyczkę musze zamienić bo w EU jest zarówka H4 i inne takie

przerabiał ktoś temat ? musze jakoś specjalnie do tego podejść czy kupowac najtańsze reflektory do ZJ i się nie pierniczyć ?



diagności nie chcą slyszeć nawet o pozytywnym przejściu auta na reflektorach USA

Chłopie zmień stacje diagnostyczną... pewnie sam powiedziałeś że ma światła USA bo przecież mało kto z diagnostów zwraca na to uwagę

Każde auto to kasa dla stacji... skoro stacja wybrzydza to znaczy, że trzeba ją zmienić, bo nie szanuje klienta.
U nas na śląsku nie ma z tym problemu, jest dużo stacji diagnostycznych = duża konkurencja
nic nie powiedziałem gość podszedł do sprawdzenia strumienia swiatła tym ustrojstwem z soczewką i mi mówi że jest zła granica światłocienia że jest na płasko a powinno być oświetlone pobocze i zaczął się roztrząsać

pojadę na drugą stację i co znowu 100zł a gośc powie ... wypad
GrAnD5.9, to postaw sprawę jasno: "czy na Waszej stacji przybijecie mie przegląd czy też nie?". Ttrafisz w końcu na stacje która będzie potrzebowała kase, alebo druga opcja poszukaj znajomego

A potem płać



Chłopie zmień stacje diagnostyczną... pewnie sam powiedziałeś że ma światła USA bo przecież mało kto z diagnostów zwraca na to uwagę
Na każdej normalnej stacji sprawdzany jest snop i granica cienia światła reflektorów - bałbym się iść na badanie do stacji gdzie tego nie robią.

Argail, ale tu mowa o budowie lamp, których używają dziesiątki,setki milionów amerykanów.

ZJ'98 4.0 3"up Select-Track
Czy Twoje auto posiada homologację na jazdę z takim zawieszeniem, oponami?
Sam pi...tolisz od rzeczy.

Przepraszam za ew. obrazę, ale pie***ysz bez sensu ...
To Ty trochę bez sensu piszesz.
Patrząc na zdjęcie twojego auta to też nie powinno jeździć.
Jak na moje oko to opony wystają poza obrys nadwozia,lift też masz robiony zapewne na częściach z homologacją i dopuszczeniem do używania w Polsce?
Nie bądź świętszy od papieża.
Panowie i Panie prawda jest taka
że na stacjach diagnostycznych w Warszawie "wzieli" się za Amerykanskie Światła - boja się / nie chcą przepuszczać na "corocznym" przeglądzie do dowodu rejestracyjnego

Dura lex, sed lex – twarde prawo, ale prawo i nie ma dyskusji - przeglądu nie przejdą nasze Jeepy = chyba że .... ktoś nie zauważy

A każdy "kumaty diagnosta" widzi takie światła na kilometr

Właśnie robię sobie "reflektory" + parę innych rzeczy u Winia żeby mieć spokój


Argail, ale tu mowa o budowie lamp, których używają dziesiątki,setki milionów amerykanów.
Ok, rozumiem to, ale :


bałbym się iść na badanie do stacji gdzie tego nie robią.
Ja sie nie boje bo nie mam jeszcze 15-letniego poklejonego szpachlą autka


Osoby które podbijają na stacjach diagnostycznych dowody "na lewo" powinny być karane z artykułu o spowodowanie zagrożenia życia

Dla mnie same cos takiego jak "obowiazkowy przeglad na stacji diagnostycznej" jest glupota biurokracji. Szkoda nawet gadac o takich rzeczach jak asymetryczne swiatla bo to jeszcze wieksza glupota.
Wolałbyś, żeby od wyjazdu z fabryki nikt nigdy nie kontrolował tego, co jeździ wokół? Mogłoby tak być, przy założeniu, że każdy dba o pełną sprawność i bezpieczeństwo swojego samochodu ale... utopia, nie?

Badania techniczne w związku ze starzeniem się aut i dużej ilości złomu jeżdzącego po naszych drogach są uzasadnione.

"Detal" światła symetyczne/asymetryczne **** "niska szkodliwość społeczna czynu".

Poza tym jeszcze nigdy oryginalny reflektor w JEEPie mnie nie oślepił. Co innego SUVy popularnych europejskich BMW, Audi, Volvo... a przecież mają światła asymetryczne... więc "o co kaman".

Nie musisz mnie przepraszam... ale kulturę to raczej warto by zachować Czy nie
Chociażby z racji tego, że jestem o wiele dłużej forum... a powszechnie wiadomo, że starszym należy się szacunek.

Toteż później przeprosiłem - co czynię jeszcze raz - Przepraszam.
Po prostu strasznie jestem czuły na wszelkie objawy kombinatorstwa i ogólnego tzw. Ludowego cwaniactwa.
Nie lubię tego i już

Argail, OK OK Czasem też mam "zły dzień"... spoko

Ok, rozumiem to, ale :
Kuzyn napisał/a:
Czy Twoje auto posiada homologację na jazdę z takim zawieszeniem, oponami?
Sam pi...tolisz od rzeczy.

Być może, ale mój samochód przechodzi badania okresowe (a właściwie przeszedł tydzień temu) w stacji diagnostycznej Komenty Głównej w R-miu - znaczy się że jednak jest dopuszczony do ruchu.
Dlaczego w tej stacji - bo mam najbliżej od domu i mają najlepszy sprzęt
zaskoczę Cię - to są tacy sami ,,fachowcy,, jak ci co nawet nie oglądają auta. No prawie. A to dla tego, że jeżeli ktoś przepuszcza auto z wystającymi kołami, zawiechą na plastikowych podkładkach, i tym czymś co masz na masce - sam podpisuje na siebie wyrok, bo gdybyś - czego nie życzę oczywiście - po wyjeździe miał poważnego dzwona, to pan z pieczątki mógł by mieć duuuże problemy. Myślę że dużo większe niż ten pan od lamp USA. I żeby było jasne - nie piję do Ciebie, nawet nie wiem jaką masz zawiechę, ale zakładam, że bez homologacji, po prostu chciałem uzmysłowić jak to jest z przeglądami.

Dlaczego głupota? Bo nie amerykańskie? Sens takich świateł wg mnie jest duży, szczególnie w warunkach, jakie przeważają w Europie. Tak jak dobrym trendem jest coraz powszechniejsze wyposażanie aut w system doświetlania zakrętów. Why not?

Nie obchodzi mnie czy to Meksykanskie, Kanadyjskie czy Amerykanskie. Glupota bo nigdy sie nie spotkalem z przypadkiem (nawet prowadzac plaskiego) kiedy auto mnie oslepialo bo mialo symetryczne swiatla nawet jak to jest Ford F-350 lub TIR jadacy z naprzeciwka.

Ja bym nazwal to nawet niebezpieczna rzecza bo jak jedziesz droga w nocy i Bambi sie pasi w rowie to z lewej strony nie widzisz tak dobrze jak w symetrycznych.


Wolałbyś, żeby od wyjazdu z fabryki nikt nigdy nie kontrolował tego, co jeździ wokół? Mogłoby tak być, przy założeniu, że każdy dba o pełną sprawność i bezpieczeństwo swojego samochodu ale... utopia, nie?


Jaka utopia? Tak jest w wiekszosci stanow tutaj..ale to nie jest jakies Amerykanskie myslenie bo tak samo jest w wiekszosci prowinicji Kanady i w Australii. Sa prawa czego mozesz/nie mozesz robic/miec i kontroluje to Policja. Nie mysl sobie ze rejstrujesz auto, wyjezdzasz tym autem na droge 5min pozniej ktore przykladowo ma zielone swiatla stopu i zajedziesz daleko.

Co wogole maja Europejskie warunki do Amerykanskich? Auta sie mijaja na drogach tam tak samo tam jak tutaj.
michua, po prostu chciałeś powiedzieć, łatwiej jest zauważyć "błachy" problem u kogoś niż "poważny" u siebie
goliacik, nie, to nawet nie to, myślę, że w Niemczech mało który polski samochód przeszedł by TUV ze względu na używanie części bez homologacji. Począwszy od opon a skończywszy na halogenach na dachu. Zauważyłem ciekawą rzecz. Za Odrą praktycznie nie ma zliftowanych aut bo..... to kosztuje majątek. Nikt tam nie wyjedzie na drogę z alu podkładką, dospawanym przedłużeniem amora - o to jest dopiero kryminał, a nie lampy, które z tego co zauważyłem są zresztą w D dopuszczone do ruchu. Dlatego - albo się czepiajmy wszystkiego, albo dajmy spokój.

Dlatego - albo się czepiajmy wszystkiego, albo dajmy spokój.
No coś w tym jest....Dla przykładu, nawet markowy zderzak ARB nie ma homologacji....

Nikt tam nie wyjedzie na drogę z alu podkładką, dospawanym przedłużeniem amora - o to jest dopiero kryminał, a nie lampy, które z tego co zauważyłem są zresztą w D dopuszczone do ruchu. Dlatego - albo się czepiajmy wszystkiego, albo dajmy spokój.

Dlatego wlasnie jestem przeciw takiemu czemus. Czlek jest skazany na OEM producenta bo jest duszony przez biurokracje rzadowa i astronomiczne koszta. Ja dziekuje takich praw.
słuchajcie ...
więc zbadalem temat na kilku stacjach i oto czego się dowiedziałem ...

w łodzi jest akcja na światła amerykańskie ponieważ podobno jakis koleś pojechał na przegląd amerykanem i diagnosta go nie przepuścił ... po stwierdził że sa amerykańskie i zdziwiło go tylko to że w dowodzie jest już sporo pieczatek innych stacji które dopuszczały ten samochód bez problemu...

gość - własciciel auta podobno siarczyście zaklął i pojechał do prokuratury i złożył doniesienie o popełnieniu przestępstwa twierdząc że wcześniej nigdy nie poinformowano go że ma coś zrobić ze światłami ... teraz poprzednicy mają przerąbane a teraz diagnosci do których doszła plotka sa tak obesrani ze strachu że świateł nie przepuszczą

tyle z tego co zasłyszałem
Koleś z amerykana jełop, i ostatni diagnosta też jełop.
kupiłem więc dwa nowe relektory i juz widzę ich minusy ...
reflektor jest szklany a zatem bardziej podatny na uszkodzenia od kamini itd ...
amerykański reflektor byl szczelny ... nawet sama żarowka miala uszczelkę i można było spokojnie taplać się w błocku i wodzie

europejczyk jest na zarowkę H4 zwyczajnie podtrzymywaną sprężynkami czyli pierwsza fala wody na reflektory i woda jest w kloszach



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting