Uwaga dołożyliśmy do imprezy regularną ostrą przeprawę jako oddzielną klasę.
Mazury na mapie wskaże niemal każdy z Nas, automatycznie skojarzy z jeziorami, żaglówkami, piękną przyrodą, cudnym krajobrazem i ciekawymi zabytkami. Niektórzy z Was z pewnością widzieli Mazury z pokładu jachtu, okna pociągu czy autobusu a niektórzy jedynie na widokówkach i fotografiach...
Zapraszamy do obejrzenia Mazur jakich nie znacie, tych od tyłu, z dala od zgiełku portów i miast.
Będzie to wyprawa drogami szutrowymi szutrowymi, śród polnymi alejami i leśnymi ścieżkami często zapomnianymi i nie używanymi od lat. Wzdłuż trasy napotkamy : zabytki architektury, ruiny, pomniki przyrody, punkty widokowe oraz inne godne uwagi ciekawostki - zaznaczone w materiałach nawigacyjnych.
Majówka będzie imprezą turystyczno - integracyjną bez cienia rywalizacji, dedykowana wszystkim użytkownikom aut terenowych w tym SUV.
Dla łaknących mocniejszych wrażeń wzdłuż trasy przewidziane są miejsca do upalania czyli zabawy w ciężkim terenie.Tak więc po kilku km jazdy i zwiedzaniu będzie można się zrelaksować w ... błocku.
Bazą wyprawy jest Twierdza Boyen w Giżycku.
Koszt uczestnictwa 300zł od wozu, limit osób wg. dowodu rejestracyjnego.
A w terminie koniec czerwca, poczatek lipca takeij imrezy robił nie będziesz? Może być a w zasadzie nawet lepiej jak by była tygodniowa.
Moo Moo Jeep, W czerwcu być może będzie GRU czyli Giżycki Rejon Umocniony - wyprawa szlakiem bunkrów i innych umocnień w okolicach Giżycka. Ale jest też inny projekt w przygotowaniu, zobaczymy co lepiej mi pójdzie. Na lipiec przygotowuję ostrą przeprawówkę - dużo torfu, gliny,kamienie, woda, sztuczne przeszkody z bali i inne atrakcje
Na lipiec przygotowuję ostrą przeprawówkę - dużo torfu, gliny,kamienie, woda, sztuczne przeszkody z bali i inne atrakcje Dzięki za info. Znasz juz bardziej konkretny termin tej przeprawówki z lipcu? Chciałbym zaplanowac sobie pobyt w PL, żeby sienie nudzić
Będzie to wyprawa drogami szutrowymi szutrowymi, śród polnymi alejami i leśnymi ścieżkami często zapomnianymi i nie używanymi od lat. Wzdłuż trasy napotkamy : zabytki architektury, ruiny, pomniki przyrody, punkty widokowe oraz inne godne uwagi ciekawostki - zaznaczone w materiałach nawigacyjnych. Dla złaknionych wrażeń Lenin sam się wklei w błotko...
Jako uczestnik zeszłorocznej edycji - polecam
Znasz juz bardziej konkretny termin tej przeprawówki z lipcu? Dokładny termin będzie znany do konca kwietnia. Prawdopodobnie będzie to pierwsza polowa lipca.
Łykendowa, piątek noc i sobota dzień Możesz wpaść wcześniej i wyjechac puźniej. Dostaniesz roadbook na fajna trasę i luz. Terenu ci u mnie dostatek
Terenu ci u mnie dostatek
A to święta prawda, i to jakiego!
a ja bede mógł przyjechać? obiecuje zachowywać się poprawnie i nie podpuszczać uczestników do napier.... w przeszkody na pełnym gazie
MORIN, Możesz, ale co najwyżej hulajnogą
a ja bede mógł przyjechać? obiecuje zachowywać się poprawnie i nie podpuszczać uczestników do napier.... w przeszkody na pełnym gazie
No w takim razie się poważnie zastanowimy, i może się wybierzemy (zależy ile roboty będziemy mieli z naszą Beskidzką Majówką), a jak już to z góry zakładamy, że nie odpuścimy żadnej okazji do potaplania się w błotku i torfie.
MORIN: Jeśli do mnie pijesz, to na szczęście pojechałem tylko 1/3 gazu.... Uff, twardo było, ale czy ty nie masz z tej akcji jak walnąłem w lód pot torfem jakiejś foty?
Chris69, mam 8kl/s wiec dokładnie widać jak Twój Jeep stanął demba klatka po klatce nic sie nie ukryje. Jeśli chodzi o hulajnoge to wpadne jak mi synek pożyczy
MORIN: To dawaj foty lub linka, bom ciekaw jak
MORIN,Ukryłeś jakies foty? Dawaj natychmiast(proszę). Zakończyłem właśnie objazd części trasy Zakończyłem przedwcześnie bo zmieliło piaste.
nie rób scen jak przemielisz jeszcze dwie to pogadamy. ja jestem na etapie wymiany całego przedniego zawieszenia coś mapier... i nikt nie wie co do tego pali rownocześnie wache i gaz nie mówiąc otym ze mam mega zwarcie i codziennie odpalam gadzine na krótko z drugiego aku. no i śmierdzi zeszłoroczne spleśniałe bago w kabinie pilota, niewspomne o uszczelce pod miską i pod dłowicą, cieknące obydwie półosie tył uszczelniacz na tylnym wale, obydwa łożyska na reduktorze, kardany na wale przedni+tylny, zagnieciony kolektor, zarrznięta pommpa wspomagania, mega luz na kierownicy. wywalona maglownica na wąsie, puszczający zawór trójdrożny na butli, szklanki, przypieczone panewki, zatarta klima, uszczelka pod kolektorem i hu... wie co jeszcze nawet mnie to już nie obchodzi....aha zapomniałem dodać ze sie rozpier... LSD i kolejna piasta, również zesrała sie poduszka pod skrzynią no i napierd... kocki chamólcowe bo sie mocowania wybiły, gómy na tylnych resorach, hamulec w wyciągarce, wyłącznik światła w drzwiach i pare innych mniej ważnych dupereli. Na szczęście działa mój JBL który zagłusza wszystko skutecznie i jest FUN
Twardy jest
Objechałem już prawie cała trasę wesoło będzie W kilku miejscach skończyła mi się nagle droga Na mapie jest .... a tu zborze rośnie okazał się że chłop drogi gminne pozaorywał bo mu się pługa nie chciało podnosić Na stronie jest kilka fotek z trasy II MOCna Mazurska MAJÓWKA 4X4 1-3 maj
Czemu impreza odwolana? Co się stalo? Za malo zalog? No to moze poczatek lipca?
Moo Moo Jeep, Na początek lipca bedzie Na czerwiec też coś motam
Małe sprostowanie - z tym "IMPREZA ODWOŁANA" to mała ściema, bo była tylko w kameralnym gronie Lenin podziękowania za roadbooka na sobotę i towarzystwo w niedzielę Chris69 podziękowania dla Ciebie i załogi (przyznaję się bez bicia , zapomniałem imienia współtowarzyszki) za dwukrotne przywrócenie zdolności jezdnych Nie udało się na miejscu zaprosić na , ale mam nadzieję, że nadrobimy to
Moo Moo Jeep, Na początek lipca bedzie Na czerwiec też coś motam Jak będziesz znał dokładne terminy to daj znać.
z tym "IMPREZA ODWOŁANA" to mała ściema, bo była tylko w kameralnym gronie Gdzie się odbyło to spotkanie? Byłem przez całą majówkę w Wilkasach i codziennie zajeżdżałem do Giżycka. Przez te kilka dni widziałem tylko 2-a Jeepy
Na sobotę dostaliśmy od Lenina roadbooka (plus zestaw wskazówek co warto zobaczyć, zwiedzić) i samotnie przebijaliśmy się przez okolice Giżycka, Martian, Srokowa, Sztynortu, Pozezdrza, a w niedzielę w towarzystwie Lenina, Chris69 (z załogą) z Giżycka przez Jeziorko, Ryn, Kruklanki do Gołdapi. Lenin w roli przewodnika, opowiadacza jest super.
No to koniecznie trzeba to powtórzyć.