przyszła pora na wymianę amortyzatorów w moim kojocie, do tej pory wsadzone były Koni Heavy Truck (starszy model oczywiście). Szukam czegoś fajnego pod lift (prawdopodobnie 2). Jako, że auto kupiłem już wyliftowane i nie za bardzo znam się na temacie ( http://www.jeep.org.pl/fo...d7744e94#714536 ) to chciałbym prosić o pomoc w doborze czegoś sensownego.
Chciałbym kupić amory z regulacją twardości więc Ironmany odpadają, Koni raczej też poniważ trzeba je śćiągać aby wyregulować. To czego się doszukałem na forum to Rancho RS9000X oraz ProComp MX-6 . To co mnie bardzo zaciekawiło to automatyczna regulacja rancho poprzez sterownik. Ma ktoś może nowy model rancho ze sterownikiem/pilotem - jak to działa?
[ Dodano: 2010-05-29, 18:57 ]
ja uważam ze rancho mam w xj i jest rewelacja
Na spotkaniu zachodniopomorskich w sobote kolega mial rancho regulowane zalozone-bardzo sobie chwalił. Moze sie wypowie na ten temat. lewyspec to jego nick. Z tego co mowil to sterownik kosztuje....1200 pln? No chyba ze cos pokrecilem. Ale daje sie to zrobic bezproblemowo pokretlami na amorkach.
Mam MX 6 i Jeepek na nich nic nie buja i prowadzi się po czarnym super. Z doświadczenia wiem, że tej regulacji to nie będziesz w ogóle używał jak raz ustawisz i Ci spasuje.
Ok to rozumiem, że i MX 6 i Rancho spokojnie dadzą sobie według waszych opini z liftem oraz z dodatkowym obciążeniem jakie mam na aucie.
To teraz jeszcze jedno pytanie - czy jak wstawię nowy amortyzator to auto ma szansę się podnieść?? (teraz przód jest niżej niż tył) .. jeżeli nei to może zastosować jakieś podkładki pod sprężyny dodatkowo? Tak wygląda teraz mcperson z przodu:
Ok to rozumiem, że i MX 6 i Rancho spokojnie dadzą sobie według waszych opini z liftem oraz z dodatkowym obciążeniem jakie mam na aucie.
Amory musisz kupić dedykowane do liftu jaki masz!!! Nie ma uniwersalnych.
U mnie oryginalne były olejowe i po założeniu gazowych MX 6 Jeep delikatnie urusł.
Amory musisz kupić dedykowane do liftu jaki masz!!! Nie ma uniwersalnych.
Tak lift mam. Dedykowane - mówisz o amortyzatorach które spełniają wymagania pod lift czy o konkretnym modelu, który był stosowany do tej pory?
Tak lift mam. Dedykowane - mówisz o amortyzatorach które spełniają wymagania pod lift czy o konkretnym modelu, który był stosowany do tej pory?
Muszą być jedynie dłuższe pod konkretną wartość liftu. Producent czy model dowolny.
Mierzone od środka piasty do nadkola: Przód: 50cm Tył: 53cm
Mierzone od ziemi do nadkola: Przód: 85cm Tył: 89cm
Czyli masz tylko ok. 1" liftu, więc możesz dać seryjny wymiar amorów.
Inne KJ też mają niżej przody. Na pewno chcesz wyrównywać bo jak wpakujesz coś do bagażnika to tył będziesz miał wtedy klapnięty.
Podejrzewam, żel lift to i był 2, ale po tylu latach po prostu i sprężyny i amory się wyrobiły, te z przodu bardziej bo jest on bardziej dociążony.
W takim wypadku nie pozostaje nic innego jak zastanowić się nad doborem liftu - amory + sprężyny
Niby te sprężyny z tyłu są ok, ale pewnie jak robić to porządnie.
[ Dodano: 2010-05-31, 13:20 ]
.. jeszcze zaczynam się zastanawiać nad regeneracją sprężyn...
Nie słyszałem o regeneracji sprężyn, a jeśli w ogóle robią coś takiego to pewnie z trwałością będzie marnie.
Skoro masz teraz 1", a chcesz 2" to najtaniej i najłatwiej dać podkładki chyba, że chcesz kupić od razu pełny lift.
Misiek_87, dzięki za pomoc.
Z tego względu, że sprężyny z przodu jak widać bardzo siadły (.. mają minimum 5 lat) jestem zmuszony, aby to zrobić dobrze wymienić komplet - sprężyny i amory.
Prawdopodobnie zastosuję jedną z 2 opcji: 1. OME + podkładki aby było dokładnie 2 2. Sprężyny Ironman + Rancho9000XL
OME to klasa, a Ironman-y ponoć siadają. Nie ma OME 2" żeby nie trzeba było dawać podkładek?
Trzeba podkładki do OME