słuchajcie , da sie zamontować sportowe pasy bezpieczeństwa bez konieczności montowania fotela kubełkowego ? bo leżą u mnie 2 sztuki i tak sobie dumam że szkoda mi sie rozstawać z moimi dotychczasowymi wygodnymi fotelikami (sentyment)
A masz klatkę?
się uspawa. nie było narazie szelestów na to i koncepcji
da sie zamontować sportowe pasy bezpieczeństwa bez konieczności montowania fotela kubełkowego
Może być trudno o klatce nie mówię, bo sam pisałeś, że "się uspawa". A ilo punktowe te pasy, no bo myślę, że chyba pięciopunktowe.
się uspawa. nie było narazie szelestów na to i koncepcji jak się uspawa to ibędzie do czego mocować pasy. pewenie nie pamiętasz ale w mojej suzie tak jest zrobione fotele od bmw a napinacze pasów przykręcone do klatki.
coś pokombinujemy . hm
[ Dodano: 2009-08-24, 21:37 ]
mozna
no i o to chodziło . bo klatke to ja sobie uspawał na zewnątrz później . ale pasy to ja mam teraz
Montowaliśmy w czarnym Xj bez klatki i jakiś problemów nie było. Zresztą jedne pasy 5 punktowe nam zostały.
. bo klatke to ja sobie uspawał na zewnątrz później
biedny mechanior
to widziałem że ma już dość. jutro Go odwiedzę to może mi się wypłaczę w ramie
uśmiech był u niego jak skończył robić blokade na tyle. ale zgasł jak mu wyciągnołem klamoty do tej z przodu. wogóle oglądałem te hamerykańskie częsci . jakieś takie liche sa, słabowite . może wreszcie założy mi te hamulce z tyłu i zamnie dekiel mostu to obrucimy spychacza w warsztacie i założymy wreszcie na przód sprężyny. W Nowaksie czeka już jednka silwerstonka 35 do przymiarki to przywiozę koło południa. jak będę jechał to dam znać to może razem podjedziemy .
Kociał a masz ten pręt 11 ?
Kociał a masz ten pręt 11 ? wysłąłęm zapytanie-jutro byde wiedział
nie można poprostu podjechać i kupić ? do Słupska???zara jadę no dostawa jest gratis-codziennie są w Poznaiu tylko w cenniku i w kastalogu takiej pozycji nie ma to też muszę wysłać oficjalne zapytanie żeby Pan technolog wiedział że jest tam potzrebny
a zresztą jakby można było kupić to już byś miał to założone
aaa , to takie klocki
aaa , to takie klocki nie klocki tylko pręty ale poważnie to dzisiaj przez godzinę tłumaczyłem Pani przez telefon o co mi chodzi to nic nie kumała i tylko tekstem rzucała-to musi sprawdzić nasz technolog...żenada
kurcze , a to tylko zwykłe drzwi są . a wracając do pasów to powiedziałem dzisiaj naszemu forumowemu mechanikowi o tych pasach to powiedział że jak sie znowu sturlam z trawersu i te pasy sie zatną a auto wpadnie do wody ( skąd u niego taka wyobraźnia to nie wiem ) to on musi je wpierw zobaczyć bo nie założy mi byle czego . taki jest cholera . dba o mnie . ale po tem powiedział że jak zamontuje sobie jakiś tasak do tych pasów to mi je założy
taki jest cholera . dba o mnie bo On na Twoim spychaczu nowego warsztatu się dorobi