Zakupiłem go w lutym 2009 roku, jako 2.5 td z liftem 2", opony AT wrangler, bulwarowy baran i progi. Następnie z przyczyn technicznych nastąpiła wymiana silnika na 4.0 benzyne+ automatyczną skrzynię biegów. Tak pojeździłem parę miesięcy, w listopadzie doszedł kosz dachowy i opony BF Goodrich MT 31/ 10.5. Następnie Suchorz i Teder zabrali się za drobne modyfikacje, czyli lift 4.5, zderzak z orurowaniem przód, wyciągarka, wymiana tylnego zderzaka, progi, zmiana akumulatora na żelowy, oświetlenie kosza, snorkel, i kilka drobnych napraw. Obecnie prezentuje się tak jak na fotkach, ale w mojej głowie rodzą się kolejne pomysły....