Chcę zakupić oponki do mojego jeepa ( mam go od niedawna jakieś 2 miechy i z terenowymi oponami zero styczności wcześniej miałem ) I takie pytanko do was co byście mi polecili z tych co w opisie opony nie będą używane w zimę. Najbardziej zależy mi o dowiedzeniu sie jak zachowuje sie KUMho KL 71 na asfalcie bo ze w terenie spoko to juz doczytałem np jak z prędkościami jakie można na tej oponie uzyskiwać np przy wyprzedzeniu jak z hamowaniem i jak się zachowuje w czasie jak popada czy da sie jakoś zapanować nad autem ???
Oponki używane będą raczej więcej na asfalcie ale od czasu do zcasu np co weekend wyprawy z znajomym w teren Co byście polecili mi ???
http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?t=34202
Czytałem ale kurcze mi chodzi o to jak tam one na tym asfalcie sobie radzą Czy jak ej założę to od razu się zabije ( jak nie miałem styczności z takimi oponami )
mam Kl 71 od nieco ponad dwóch miesięcy - wcześniej jeździłem na szosowych. Wrażenia na czarnym - szybkość do 160 bez żadnych problemów, hamowanie ok, hałas w aucie jak przy AT. Ale skoro jeździsz prawie tylko na czarnym to po co ci MT?
Hmmm no np po to że jak sie wybiorę ze znajomym w teren tak planujemy co weekend to żeby co chwila nie stać w jakimś małym błocie z powodu opon
jak sie wybiorę ze znajomym w teren tak planujemy co weekend to żeby co chwila nie stać w jakimś małym błocie z powodu opon no to jest argument a jaki jeep i jaki rozmiar chcesz założyć?
Grand cherokee 1999 r 4.7 v8 a rozmiar hmmmm myślałem o 245 75 16 No i kolejny argument to :d to ze kolega ma disco i nie może być lepszy od jeepa
radzioeg, A może coś innego , czyli Hankook MT RT 03 http://www.jeep.org.pl/fo...ghlight=hankook Mam je i mogę polecić http://www.jeep.org.pl/fo...ghlight=hankook
No a może coś takiego
W terenie dużo lepsza niż AT ; na asfalcie cichsza od MT a i w zimie rewelacja bije na głowę inne opony MT i AT .
Chociaż ja jestem zdania ze w terenie to tylko MT . Co do KUMHO kl-71 to używam już 3 rok i na asfalcie względne ciche (jakoś mam porównanie w tym samym samochodzie ; założone mam GOODYEAR WRANGLER MT/R i według mnie GOODYEAR jest cichszy) hamowanie na suchym bardzo dobrze na mokrym też nie mam zastrzeżeń także jak kupisz KL-71 to zawiedzony nie będziesz .
Nie wiem jak te noweDura-Tec, ale klasycznych GY MT nie polecę nikomu chyba... Chyba, że się wybierasz na jakąś skalną pustynię - tylko tam ewentualnie robią
Co do KUMHO kl-71 to używam już 3 rok i na asfalcie względne ciche (jakoś mam porównanie w tym samym samochodzie ; założone mam GOODYEAR WRANGLER MT/R i według mnie GOODYEAR jest cichszy) Jeździłem na MTR i na KL71. Polecam KL71. Najcichrza opona na asfalt, super w teren i bardzo dobra na codzień. Sam czekam na nastepne KL71 - teraz większe niż poprzednie.
DuraTrac'i kosmicznie drogie, praktycznie zerowa dostępność(jedynie prywatny import), bardzo miękka guma, dobrze robi w zimie, dużo lepiej od AT'ków w terenie, dość cicha.
eździłem na MTR i na KL71. Polecam KL71. Najcichrza opona na asfalt, super w teren i bardzo dobra na codzień. i to jest odpowiedź która mnie cieszy że następnej zimy sie już tak nie zakopie tak łatwo tylko najpierw lift żeby 31" bez problemu robiło
Polecam KL71.
Wytrzyma 100 tys km ?
suchorz napisał/a: Polecam KL71.
Wytrzyma 100 tys km ?
Wożona na zapasie wytrzyma i kilka milionów kilometrów a tak na poważnie taki przebieg wytrzyma tylko stary poczciwy BFG MT w odpowiednich rękach .
Wytrzyma 100 tys km ? Nie wiem, mój Jeep nigdy nie zrobi tyle km. XJ ma obecnie 20 lat i przejechał 177tyś km. Robię 5 tyś rocznie nim. Jak chcesz opony na szose to nie kupujesz opon MT. To sa opony głównie w teren, ale także można jeździć na codzień.
[ Dodano: 2010-03-12, 22:27 ]
Jest wytrzymała, ale cholernie głośna. Nie chciałbym jeździć w trasę na takich oponach.
Przez 10 lat produkcji miliony użytkowników tej opony na całym świecie jakoś mocno nie narzekały to chyba aż tak źle nie było.
No ale problem sam się rozwiązał jest nowy GOODRICH MT niby cichszy i jak dobrze pójdzie to może i sam się o tym przekonam .
Przez 10 lat produkcji miliony użytkowników tej opony na całym świecie jakoś mocno nie narzekały to chyba aż tak źle nie było. Zależy do czego służy auto. Jak w teren to MT sa ok. Można też zrobić głośniej radio i nie będzie słychać opon .
Czyli dla mnie lepiej A/t ??? Czy któreś z opisu są dobre takie żeby jeszcze w błotku trochę pojechały ??
radzioeg, Najlepiej Yokohama AT.
No ale problem sam się rozwiązał jest nowy GOODRICH MT
Ale one zdaje się są jednak sporo droższe od KL71 - nie? (jak się mylę to mnie popraw)
Ale one zdaje się są jednak sporo droższe od KL71 - nie? Tak i to dużo. Widziałem w akcji nowego MT i KL71 jest o niego lepsze.
Ale one zdaje się są jednak sporo droższe od KL71 - nie?
Czy sporo to subiektywne odczucie ale co by nie było to droższy .
KL-71 jest bardzo dobra oponą to wiedza wszyscy ale z mojej perspektywa ma jedna wadę dla mnie niestety bardzo istotna ; względnie słaby bok i strasznie podatny na uszkodzenia. Przynajmniej jak opony używa się do jazdy po gałęziach , korzeniach i kamieniach tak jak mnie do tego często życie zmusza . I tutaj jedynym słusznym rozwiązaniem dla mnie jest GOODYEAR MT/R. A co do słabszej pracy w błocie jest proste rozwiązanie 0,8 ATM w koło i GOODYEAR ciągnie jak KL-71 przy 2 ATM .
KL-71 jest bardzo dobra oponą to wiedza wszyscy ale z mojej perspektywa ma jedna wadę dla mnie niestety bardzo istotna ; względnie słaby bok i strasznie podatny na uszkodzenia. Pierwsze słyszę. Sam używam tych opon i jazda po gałęziach, korzeniach, to u mnie norma. Nigdy nic sie nie stało. Mam ciśnienie 1,8 atm.
Pierwsze słyszę. Sam używam tych opon i jazda po gałęziach, korzeniach, to u mnie norma. Nigdy nic sie nie stało.
No niestety u mnie się stało ale może to takie moje szczęście .
Robię 5 tyś rocznie nim. Jak chcesz opony na szose to nie kupujesz opon MT.
Ja robię tyle w miesiąc, i na szosę kupuję MT. BFG MT bez bólu wytrzymuje stówę, a potem jeszcze korzystnie się sprzedaje BFG AT po _ponad_ 100 tys ma może -60%, i jeszcze daleko im od łysienia. Pytam się normalnie o żywotność opon, i ciągle dostaję nic nie wnoszące odpowiedzi, że "MT nie na asfalt" od osób jeżdżących wokół komina. Długie lata i setki tysięcy km zrobiłem na MTkach, po czym przesiadłem się na AT (czego żałuję) i będę wracał na MTki. I nadal mam niewiele więcej informacji o alternatywach dla BFG, czyli że albo zaryzykuję własną kasę żeby się przekonać o trwałości innych opon, albo zostanę na sprawdzonych, kwadratowych BFG...
Pytam się normalnie o żywotność opon, i ciągle dostaję nic nie wnoszące odpowiedzi, że "MT nie na asfalt" od osób jeżdżących wokół komina.
Jeżeli chodzi i o przebieg KL-71 to przez 3 lata zrobiłem ok. 25 tyś km (60asfalt 40 teren) ( mniej więcej drugie tyle na zimówkach ) . I jeżeli patrzę na ich zużycie to musze powiedzieć ze jak na taki przebieg nie są zużyte prawie wcale. To tak na oko powinienem zrobić na nich ze 150 Tys km .Ale trzeba zaważyć to ze 90 konny silnik w moim samochodzie jakoś nie specjalnie obciąża te opony . A druga sprawa ze ja jestem spokojnym kierowca to na pewno też dodaje życia tym, oponom . I takie same opony założone na 200 konnym jeepie z kierowcą jeżdżącym dynamicznie na pewno zrobią mniej kilometrów . Tak dla porównania na drugim samochodzie mam założone GOODYEAR MT/R które ogólnie są uznawane za opony które giną w oczach zwłaszcza na asfalcie. I jeszcze przebieg niewielki mam bo opony od 6 miesięcy to tak przebieg z 10 tyś km a bieżnika ubyło dopiero milimetr. Także jeszcze 14 mm zostało ; co pewnie gwarantuje przy mojej spokojniej jeździe przebieg rzędu 120 tyś km . Aż się boje ile kilometrów zrobiłby u mnie BFG .
No wreszcie konstruktywna i rzeczowa wypowiedź...
Miałem w Rockim KL71, machnąłem z Miśkiem objazd trasy imprezy Jamrukczał po Bułgarii i muszę przyznać że opona jest extra ! Hamowane nawet na mokrym asfalcie jest OK! W terenie elegancko. Nie miałem takiego dobrego uniwersalnego MTka.
właśnie założyłem kl-71 i taplałem się w błotku w weekend. nie miałem pojęcia, że to taka frajda. oponki wyciągały z naprawdę sporego błota. myślę, że at-ki w takim błocie by ugrzęzły a te zasuwały jak głupie!