Pobudka - zapisy ruszyły. Preferowani są ci, którzy jadą całą Polską Ligę Przeprawową 2009. No i oponki max 35 cali. A ktoś mnie namawiał żebym simexy sprzedał :pala:
Na razie informacje trzeba brać z w/w forum. Później wrzucę (jak dostanę ) resztę na naszą stronę www.4x4.e-sochaczew.pl .
Tam jest podany adres mailowy, na który trzeba wysyłać zgłoszenia.
CO TO ZA TERMIN !!!! Pokrycie z Pucharem Polski w Ostródzie !!! A tak chciałem w końcu w tej super imprezie uczestniczyć
Termin jest bardzo dobry Imprezy pucharowe nie są konkurencją dla imprez z Polskiej Ligi Przeprawowej Nie ten poziom z całym szacunkiem
nie są konkurencją Nie ten poziom z całym szacunkiem
Możesz to rozwinąć ?
Nie mogę Bo już mi się nie chce tłumaczyć prawd oczywistych NIE TEN POZIOM - organizacyjny, sędziowski, terenowy, uczestników i jeszcze z paręnaście innych czynników
Imprezy wchodzące w skład PLP 2009 nie oglądają się na innych organizatorów- każdy ma prawo wolnego wyboru Pzdr Franc- komandor pewnej popierdółki na suwalszczyźnie
A czy w/g Ciebie mógłbym wystartowac w jakiejs imprezie PLP czy nie ? ( nie ten poziom uczestników np )
Nie wiem, kolego, nie znam Cię osobiście Natomiast panuje ( u mnie ) przynajmniej taka zasada, że jeżeli ktoś kogo znam położy za Cię rękę to nie widzę przeszkód. Niestety w razie jakichkolwiek wątpliwości nie decyduję się na dopuszczenie do startu. Taki kaprys Co do poziomu-byłem 2 razy na PP i 2 razy to była porażka- znerwicowani ludzie walący samochodami na oślep i krzyczący na Bogu ducha winnych sędziów. Zadęcie i napięcie jakbyśmy świat mieli zdobyć a jazdy było raptem 3h przez 2 dni Protesty- srotesty i takie tam duperele dla mnie jeżeli chodzi o atmosferę i zabawę - D.N.O. Dlatego powstała PLP- dla smakoszy innego rodzaju OR- i jest tak, że na imprezach gdzie przybywa po 100 załóg panuje uśmiech i dobra zabawa. NIe wiem kto nam to cisnienie zajumał po prostu Aha no i nie ma kamer
Francek, podoba mi się co piszesz. Nie byłem jeszcze na PLP, ale uczestniczyłem w kilku imprezach, gdzie kolesie o podniesionym ciśnieniu niemal przejeżdżali na OS-ach po innych prawdopodbnie "gorszych" zawodnikach i ich autach. Żenada. Chyba wielu kierowców w tzw. ofrołdzie nie ma dystansu do tego, co robi i swoją amatorkę próbują zamieniać w "zawodowe" ściganie, zazwyczaj na imprezach, które nijak do tego się mają. Pozdrawiam wszystkich zdrowo myślących
Zgadzam się z przedmówcami Jako wielokrotny uczestnik imprez spod znaku "Z" ... i nie tylko żeby mieć porównanie co się dzieje na "naszym krajowym podwórku" - uważam, że te wszystkie (s)rajdy organizowane z wielką pompą, mega sponsorami itp ... mają takie zasady/regulaminy, że tam aż kipi od ciśnienia Generalnie nigdy to nie będą "czyste" imprezy przeprawowe.
Każdy ma wolny wybór a imprez jest teraz od cholery ... ale ZMOTA jest tylko jedna
[ Dodano: 2009-05-18, 01:15 ]
mam równiez takie podejscie do łofroudu bez ciśnienia do porzodu
i ten sam problem co Seba niema kół mam 37 cali
WAGONER - służę 33. Zamiast rajdować będę w tym czasie oblegał Mont Blanc:)
Troszkę mało ale zostaje w pamięci A dokładnie co masz ?
Fedimy 10,5/33/16
Się zgłosiłem kilka dni temu, ale kurdę cisza. Nie wiem co jest grane
ja sie zapisałem i czekam na djecezję
SZMO, jak otworzyłes plik ze stronki to podeślij mi bo ja nie mogę otworzyc tego pliku a i do nich na emila nie moge dobic
jaki plik jaka stronka ?? ja tylko emila wysłałem
Już wam te oponki odpuścili Mam tylko nadzieję, że nie zaważy to na opinii leśnych po imprezie
To ja mogę pojechać na swoich ukochanych 38.5
Ja też wysłałem zgłoszenie emilem i wiem tylko tyle, że je odebrali
Franc - chciałem poręczyć za kolegę DOCTOR'ka - pasuje do naszej poJEEPanej ZMOTAnej paczki ... łapie się w Twoich kryteriach Jak dasz radę to wkręć go na Mazowieckie. Zgłoszenie od niego poszło - Mariusz Wilk.
Seba czy mam po co jutro przyjeźdzać do Caffe bo już moja karuzela wrasta w garażu
@Doctor Zapraszamy więc
Witam Moje zgłoszenie też poszło i kolegi forumowego "Jarosz" również. Czekamy na tzw akceptacje Jeżeli potwierdzą to Łowicz stawi się w dwóch
Otrzymałem potwierdzenie przyjęcia
Wysłałem zgłoszenie, mam nadzieję, że się załapiemy
Mam potwierdzony udział
Otrzymałem potwierdzenie przyjęcia
Pamietaj o kasku
Też dostałem potwierdzenie Trzeba zaliczkę wysyłać
też dostałem potwierdzenie i odrazu mówie że ten rajd to nie przelewki w poprzednim bylismy w TEAMIE z MEPHISTO i GOSIA ale były usterki w naszych wozach które nie pozwoliły nam powalczyć ale może tym razem cos się wykombinuje ja WYCZYN kto jescze w klasie W
Wyczyn, oczywiście. Na kołach się przecie jeździ, nie na łinczach
to mozze jaki Team bo Diabeły nie jada a w jeden wóz to na tej imprezie kupa
Adam - zielony V8 wzrok Ci chyba przesłonił - jeśli nie zmieni się w tym roku regulamin to jazda w wyczynie i extremie w teamie w celu wzajemnej pomocy=DYSKFALIFIKACJA :pala: To co Wy w zeszłym roku razem robiliście?.......Może to i lepiej, że były defekty bo się byście na mecie zdziwili....... A co do klas.... przygoda jest jeszcze bardziej cool - bo mozna stockowym autem próbować na kołach.......... A wyczyn to takie niewiadomo co - ani krokodyl ani wydra.......niby wyciągarka na aucie, ale nie ruszamy.......... do czasu aż nie wdupi na amen. Znaczy się....prawie extrem, ale............ Jak tak dalej pójdzie z mechanikiem(bardziej go brakuje niż jest) to też w wyczynie wystartuję. Wczoraj mi charlie70 powiedział, że 16 czerwca będzie......i tak czekam od początku roku, z przerwami kiedy nie czekam ........A na elektrykach juz mi się nie chce, więc może zrobię jak Wy.
To dziwne bo Zbyszek na odprawie mówił ze pomoc kolegów z innego zespołu bez ograniczeń only własne siły i sprzęt (trifor łopaty pasy trapy ) za wyciąganie samochodem drugiego samochody było wykreślenie pieczątki nic innego nie słyszałem a i zakaz palenia w lesie przyznaje sie że regulaminu nie czytałem to miał zrobić pilot :pala: :pala: ale w zeszłym roku był piśmienny i oczytany (a jest teoretykiem więc wszystko czyta ) i nie wydaje mi sie żeby nie przeczytał regulaminu ale ręki uciąć nie dam
Potwierdzenie i ja dostałem. Tylko ze Zbyszkiem jeszcze ostatecznych ustaleń brak. No i my z tym mechanikiem w czołgu to wyboru nie mamy... Chyba, żeby zaplombować i lajtowo pyknąć BTW - macie regulamin na 2009? Czy przyjąć zeszłoroczny?
Ja też się wybieram w wyczynie - wyciągarkę sobie już do tej imprezy ściągnę na amen ( już po JEEParty idzie precz ). No i zacznę sobie troszkę Jeepka odchudzać co by może do 1500kg zejść
co by może do 1500kg zejść oi to musisz dużo go odchudzić albo zmienić niektóre części budy na laminat
Regulamin zapodany - www.4x4.e-sochaczew.pl Podpowiem, że jest identyczny z zeszłorocznym
W zeszłym roku regulamin dla wyczynu nie pozwalał tarmosić się wzajemnie na kinetykach i używać wyciągarek. Ale robótki ręczne można było realizować grupowo przewlekając po jednym aucie. I tak właśnie robiliśmy...
[ Dodano: 2009-06-18, 10:42 ]
Pisz albo dzwoń do caralucha bezpośrednio - kontakt znajdziesz w wątku na adrenalince
No własnie nie moge tego kontaktu namierzyć... aż wstyd sie przyznać. Ma ktoś numer telefonu do niego?
[ Dodano: 2009-06-19, 11:39 ]
Odświeżając temat - kto się w końcu zdecydował?
My sie meldujemy w PL2. Dawno nie mialem takiego cisnienia upojny weekend w blocku
pzdr
My w PL3 lecimy. Teraz to mnie martwi znalezienie ciepłego wyrka w jakimś sensownym dystansie
Melas odpuścił. Balety na naszej głowie Martinezz
Te adwokat - nic nie odpuścił - tylko auto w końcu trzeba skończyć raz a dobrze...... Jest taki pomysł, że pojadę XJ-tem Wagoneera.......... Dziś w Cafe 66 powinienem się rozmówić do końca :fuckyou2:
no ja jadę w PL1 zobaczymy jak długo
nic nie odpuścił ups, ambicję niechcący nadepnąłem
Kanał! Dziś dowiedziałem się, że moje auto nie zostanie skończone przed rajdem i na start mogę sobie pogwizdać. Niezły syf
Allo, Ci co jadą - gdzie śpicie? Meldujecie się na podłodze w szkole czy kombinujecie jakąś agroturystykę?
Bo my wstępnie jestesmy gotowi na ową podłogę ale łazienką z przysznicem bym nie pogardził
łazienka z prysznicem jest na CPN niedaleko bazy ale jak będzie tak jak w zeszłym roku to tylko żel pod prysznic trza wziąść tak lało z góry że można się było w wozie wykopąć Diabelom przy 60km/h woda z rękawków wylatywała
tak lało z góry Weno nie kracz :fuckyou2:
Czyli podłoga
my mieliśmy super agro zadzwonie do gościa jutro i moze bedzie miał wolne
a co do lania to było tak ze woda w rowach przelewała się przez asfalt zdecydowaliśmy ze pierwszy dzień kończymy bo nie było nic widać nadmienie tylko ze było coś kolo 19 godziny czyli normalnie jescze widno by było
my mieliśmy super agro zadzwonie do gościa jutro i moze bedzie miał wolne
Jakbyś mógł dwa miejsca więcej klepnąć to bym sie pisał
Ja i mój Szwagier (Jarosz) jedziemy w turystyku a śpimy pod namiotem na bazie do zobaczyska na imprezce
A i owszem jedziemy:)) I śpimy w namiocie:) Jak najbliżej bazy, maszyn i ludzi:) Ciekawe czy tak jak w zeszłym roku przez nasz namiot będzie płynęła rzeczka?:)
Jedziemy "robalem" - Lee co z tymi kwaterkami
no Byli my najwytrwalsi poostali na bankiecie (SIMARCO ) i powrócili można powiedzieć że na tarczy i trochę wyników PL1 ADAM Lee i Misiał vel RUDY 8 miejsce ( dzięki diabełom za nocny os i przeciąganie rzepa przez bagno 30 metrowe w 4 godzinki ) PL 1 MEPHISTO i GOSZA 12 miejsce ( tylko dlatego że padliśmy po nocnym oesie który MY zaczeliśmy jako pierwsi PL 2 Wagoneer i pilot (sorki nie pamietam ) 2 miejsce PL 2 SZMO I ładna pilotka (nie mogłem namierzyć które ) PL 3 SIMARCO i Leśny ludek 8 miejsce Turystyk JOSE ARKADIO nie wiem które
IMPREZA ZAJEBISTA NA NASTĘPNĄ EDYCJA OSZYWIŚCIE JADYMY (przez 150 km trasy ni enapotkaliśmy na żaden korek przy próbach i samochód na trasie też było ciężko spotkać było 70 załóg na starcie )
narazie tyle jak reszte ludków dojedzie to pewnie cos napisze ide śpioszkać
Ja 3 miejsce Jarosz 2 miejsce
Impreza zorganizowana dużo lepiej niż w zeszłym roku. Co do turystyka to brakowało troszkę pieczątek które trzeba było by robić samochodem. Ogólnie super za rok też jedziemy.
p.s. Nareszcie udało mi się dojechać i wrócić o własnych siłach
Gratuluję Panowie i Panie Na mecie świeżo wyglądaliście, więc strasznie nie było chyba Wirtualna Polska zrobiła mini reportaż - link tu -> http://www.polskajestfajn...to,galeria.html
A może wiecie, kto wygrał w quadach?? Musiałem wcześniej wyjechać i nie doczekałem do ogłoszenia wyników.
W imieniu swoim i brata chcę podziękować za świetną imprezę. Dziękujemy zarówno Organizatorom jak i wszystkim, których mieliśmy okazję spotkać, rozmawiać i spędzać czas na trasie. To już nasze trzecie MB i na pewno nie ostatnie
Jeepy z Łowicza rulez
Tomek Jarosz
A może wiecie, kto wygrał w quadach?? Musiałem wcześniej wyjechać i nie doczekałem do ogłoszenia wyników. dokładnie nie wiem Wy mieliście 3 i 4 miejsce Pozdrawiam
..PL1 ADAM Lee i Misiał vel RUDY 8 miejsce ( dzięki diabełom za nocny os i przeciąganie rzepa przez bagno 30 metrowe w 4 godzinki ) PL 1 MEPHISTO i GOSZA 12 miejsce ( tylko dlatego że padliśmy po nocnym oesie który MY zaczeliśmy jako pierwsi PL 2 Wagoneer i pilot (sorki nie pamietam ) 2 miejsce PL 2 SZMO I ładna pilotka (nie mogłem namierzyć które ) PL 3 SIMARCO i Leśny ludek 8 miejsce Turystyk JOSE ARKADIO nie wiem które
No to jeszcze nas możesz do wyliczanki dorzucić: PL 2 Martinezz i Mazur 8 miejsce (Cherokee Evo3 a.k.a Al Kaida Vehicle - kto widział ten wie o co chodzi )
Musimy jeszcze jednak nad zachowaniem rzepa w wodzie popracować bo musieliśmy przez to sporo prób odpuścić. Szkoda że na niektóre trawersy na OSach bez wcześniejszego przejechania gówna po sufit nie dało się wjeżdzać, no ale nie ma co biadolić: imprezka super duper lux
Na zdjęciach tylko jedna marka promowana zaczyna się na S...
Bo to mój drogi kolego jest najlepsza marka
[quote="Jose Arkadio" dokładnie nie wiem Wy mieliście 3 i 4 miejsce Pozdrawiam [/quote]
Klawo, jesteśmy bardzo zadowloeni
PL 2 Wagoneer i pilot (sorki nie pamietam ) 2 miejsce
Nie ta kolejność: PL2 Wojtek i Wagoneer - 2 miejsce
Impreza OK Wymagająca fizycznie jak to maratony 24h+ Zasnąłem w Scorpionie na zjeździe do bazy Generalnie jesteśmy zadowolenie z wyniku ... nie objechał nas żaden samochód terenowy ... jedynie tylko "jakaś" żółta Suzuka Nie odnotowaliśmy żadnej awarii. Straciliśmy jedynie jakieś 3h w nocy na jednej pieczątce w mega gnoju gdzie utonął nam tył a tyny most ustawił się prawie pionowo a prawe tylne koło było zakotwiczone 1.5m pod linią tego gówna Na OS w piaskowni o 16.00 w sobotę też straciliśmy sporo czasu ( robiliśmy go około 1.5h ) bo już musieliśmy się zlitować nad naszą przednią wyciągareczką 9000lbs Tarbor'a ... i jechaliśmy trawers tyłem Zdecydowanie mieliśmy lepszą formę niż na Bobku i mamy nadzieje że utrzymamy ją do Zmoty. Naturalnie technicznie naniesiemy jakieś poprawki do "robala" - zdecydowanie zamienimy te 9000lbs na ... może nawet 40000lbs i zamontujemy dodatkowo trawersówkę. Wszystkim gratulujemy wyników i dziękujemy za wspólną zabawę ... chociaż na trasie widzieliśmy jedynie SZMO Do zobaczenia na Zmocie
Wyniki roboczo wrzuciłam tu -> http://www.4x4.e-sochacze...s&id_news=17043
WAGONEER - jakoś Cię przeoczyłam na bazie...
Siem wyjeździliśmy konkretnie, poleniuchowaliśmy w nocy w wyrkach, nie zepsuliśmy Toyoty na trasie i przy naszym lajtowym i zachowawczym podejściu jak zwykle pozytywnie zadziwiliśmy się wynikiem Zajebiaszcze tereny, zajebiaszcza organizacja i mnóstwo ludzi do obsługi, różnorodne próby, super atmosfera, zero tłoku - czego chcieć więcej? Jesteśy mega zadowoleni i usatysfakcjonowani. Gratulacje dla wszystkich, za wyniki o dotarcie do mety bo zepsuć sprzęta było gdzie Wielki szacun dla walczących non stop - Seba był nieziemsko styrany - ale tylko tacy mają sznasę wygrywać. Dzięki Lee i Diabełom za wspólne agro-nocno-dzienne-operacje
Toya po raz pierwszy od dawien dawna zaliczyła focha - dopiero na asfaltowym powrocie do bazy - podskoczyła jej temperaturka i zaczęła radośnie terkotać jakimś krzyżakiem czy cuś. Ale takiego gnoju pod maską to ja w niej jeszcze nie widziałem - nic dziwnego jak nurkowała po szybę pionowo w bagnie Sprzęt cięzki, za ciężki zdecydowanie (jedyna tego zaleta, że w ponad 1,5 metrowych stawach twardo stoi na dnie ), ale mega odporny.
Martinezz -
WAGONEER - jakoś Cię przeoczyłam na bazie...
A szkoda ... naturalnie mi najbardziej ... może dlatego, że wyglądałem jak zombi po samym powrocie z trasy
Na adrenalince wiszą oficjalne wyniki: http://www.adrenalinka.pl...t=484&start=195
... a na www.plp4x4.org jest juz oficjalna klasyfilacja Polskiej Ligi Przeprawowej po 2 imprezach.
[ Dodano: 2009-08-18, 10:45 ]
O kurcze - post którego napisałem po powrocie się nie pojawił! Musiałem coś źle kliknąć... Rajd obłędny - żadnych słabych punktów. Wielkie dzięki dla organizatorów - jesteście mistrzami:). Ubawiliśmy się po pachy. Jeep to ciężki klamot ale staraliśmy się nie zważać na takie drobiazgi i napierać. W teamie z Adamem i Michałem możemy wszystko...:). Caraluch - wielkie dzięki za zapisanie nas w ostatniej chwili:). SiMarco - dzięki za nocny pilotaż na bazę i powitanie:). Dzięki Tobie nie szukaliśmy po nocy wyrka:). Reasumując - jeśli coś się nie pokićka, to za rok jedziemy koniecznie na kolejną edycję. Niestety - po wszystkich przyjemnościach mieliśmy niemiłą przygodę na pożegnanie. W drodze do domu z podporządkowanej wyjechała nam Astra. No i dzwon aż miło... Astra skasowana, pasażerka lekko ranna, policja, pogotowie, straż i cały cyrk... Na szczęście skończyło się w miarę dobrze. Ale nikomu nie polecam...
Osz..., ale auto w całości? Kangur zadziałał?
Pękł jeden reflektor. Silnik nawet nie zgasł... Jednak zderzak terenowy w zetknięciu z osobówka nie daje jej szans...
Arturo, ale z Wami wszystko OK? Ta pasażerka to nie była Gocha mam nadzieję? No i wogóle rozumiem, że lekko ranna tzn źle nie jest? Kurde, przygoda faktycznie niemiła.
Nam się kompletnie nic nie stało. Pasy bezpieczeństwa założyłem przed rajdem... Pasażerka ucierpiała w Astrze. Pęknięty obojczyk, krwawiący nos i potłuczenie. W sumie niegroźnie ale jak się zacznie myśleć jak mało brakowało i co by być mogło to trzeba iść do lodówki po browarka:).
O rety!!! A nie robili Tobie żadnych ciśnień za niehomologowany zderzak?? To podobno w razie kolizji lub wypadku może być gruba nieprzyjemność.
Póki co - nikt mnie nie zaczepił. Mam nadzieję, że tak zostanie...
Nikt na szczęście nie zwrócił uwagi. Raczej o tym nie wspominaj. Tak, czy owak, dobrze że tak się to skończyło.
Amen:)
Właśnie mi podesłał fotograf link do fotek swoich. Wieczorkiem wrzucę ten link na stronę Zebry: http://www.fotohetman.pl/...galeria08a.html Te do obejrzenia na stronce, to pokazówka. Następne 800 zdjęć bardziej "przyziemnych" do obejrzenia po pobraniu zipa.
Klawe foty z moim quadem