WRC 4x4 Będzie to bez ciśnieniowy rajd samochodów terenowych rozegrany na Mazurach, w okolicach Giżycka.
Uczestnicy podzieleni zostaną na trzy klasy: podróżnik i wyczyn i extreme.
Trasa dla wyczyn i extrem oczywiście nie łatwa, dużo błota, sztuczne przeszkody do pokonania, trawersy i inne atrakcje....
Dojazdówki zostały ograniczone do niezbędnego min. by jak najwięcej czasu poświęcić bezkompromisowej przeprawie, walce z terenem i przygodzie.
Zabawę rozpoczniemy odcinkiem nocnym 2 lipca o 21.00 walka do 2.00
Dzień drugi to start o 10.00 i walka do 19.00 a wieczorem oczywiście nocne polaków rozmowy gdzieś w kazamatach Twierdzy Boyen.
Amatorzy mocnych wrażeń podzieleni zostaną na dwie klasy: wyczyn i extreme.
Klasa podróżnik oczywiście pojedzie zupełnie inną trasą, złożoną z dróg śródpolnych, szutrowych i leśnych. Wzdłuż trasy rozsiane zabytki architektury, pozostałości fortyfikacji z okresu I i II W.Ś.
oraz wspaniałe krajobrazy i piękna Mazurska przyroda.
zgłaszm swoją obecność jak zawsze zwarty i gotowy 1. MORIN +pilot 2. ........
kto następny twardym trza być nie mientkim
[ Dodano: 2010-06-07, 19:53 ]
ja oczywiscie jesli bede mial wolne to rowniez wpadne musze tylko zrobic gaznik bo znowu cos sie zwiesil blota to jak zwykle nie zabraknie oby tylko odwazni sie znalezli
MORIN napisał/a: załatw tylko na tym nowym terenie mega błotko takie jak ostatnio na pojazdówce. Ten nowy teren to 60 ha torfowisk , tam błocka nie zabraknie nawet w największą suszę A dodatkowo żwirownie, rowy, skarpy,browary, trawersy, bród i inne ciekawostki MORIN napisał/a: zgłaszm swoją obecność jak zawsze zwarty i gotowy 1. MORIN +pilot
Pierwszym zgłoszonym do tej imprezy jest Moo Moo Jeep :wink
Będzie mega wesoło , takich wrażeń nie da Wam nawet Plus Maximus Jeden z odcinków nazywa się Pole Ryżowe
Pierwszym zgłoszonym do tej imprezy jest Moo Moo Jeep :wink Bo ja zgłosiłem się na tę imprezę 2 miesiące temu zanim wiedziałeś, że ją zrobisz Potwierdzam swój udział. Teraz będę szukał pilota.
Tak przy okazji to mam kilka pytan. Pisze tutaj nie na PW, bo pomyślałem, że info przyda się innym również innym potencjalnym uczestnikom: 1. Gdzie dokładnie jest baza rajdu? 2. Do której 2 lipca trzeba sie pojawić w bazie rajdu? 3. Na stronie jest napisane, że "Oplata obejmuje [...] organizację bazy noclegowej, organizację wyŻywienia..." Rozumiem ze wy organizujecie nocleg i wyzywienie, ale ich kozt nie jest to zawrty we wpisowym 250zł, więc za nocleg i wyżwyienie płaci się dodatkowo. Dla wyjaśnienia nie spodziewam się, żeby za takie niskie wpisowe te opłaty będa w nim zawarte, chcę tylko sie upewnić, że rozumuję prawidłowo. 4. Gdzie zwykle nocuja uczestnicy Waszych rajdów w schronisku twierdzy czy w Hotel Mazury? 5. Jaki jest standard noclegów w schronisku twierdzy, a jaki w hotelu? To, ze w hotelu jest zedycowanie lepszy, niz w schronisku to się domyślam na podstawie ceny, ale poprosze o szczegóły.
Jak z miejscami w Podróżniku?
Pozdrawiam, Piotr.
szkoda ze to jest tak daleko
Bo ja zgłosiłem się na tę imprezę 2 miesiące temu zanim wiedziałeś, że ją zrobisz To może zmienimy nazwę imprezy na Moo Moo Trophy
Teraz będę szukał pilota. Cholera. Akurat 4 wyjeżdżam! A takim pilotem jak ja byś nie pogardził, nie?
Jak z miejscami w Podróżniku? Miejsc Ci u nas dostatek. Zapraszam.
[ Dodano: 2010-06-14, 20:09 ]
Czy w podróżniku jest trochę błota czy nie bardzo? No i jak wygląda wyczyn- czy początkująca załoga bez wyciągarki (ale na mt-kach)da radę? Chętnie bym się przyturlał moim kioskiem- muszę tylko dogadać się z pilotem czy termin mu pasuje!
bez wyciągarki (ale na mt-kach) Na tym polega wyczyn
Brzmi zachęcająco No to namawiam pilota i przyspieszam produkcję solidnych zaczepów pod kinetyka
paranoic_killer, W podróżniku jest dużo zwiedzania i podziwiania krajobrazu. Błocka też trochę się znajdzie Jest nawet po drodze niewielki bród, a właściwie brodzik Jeśli masz MT i wolę walki to śmiało do wyczynu A jeśli chcesz pozwiedzać to weź dzień wolnego więcej i po imprezie pojedziesz po roadbooku podróżników
Namawiali, namawiali i namówili! Od jutra zaczynam urabiać pilota i tłumaczyć mu że jego plany na 2-4 lipca są absolutnie bez sensu i jedziemy na mazury!
Wicior nie pitol że daleko
no kuźwa nie podpuszczaj mnie
wicior, A co paranoic kilera samego puścisz ? Zgubi się chlop po drodze i głupio Ci bedzie
No cóż- z wiciorem możemy się spotkać w pół drogi- bo lublin i lubin to kawałek, ale zawsze w kupie raźniej A swoją drogą gdybym się zgubił po drodze do Giżycka to faktycznie głupio by było-jestem co roku w ramach żagli
Lenin, troche ci sie strony kraju pomyliły
Lenin, troche ci sie strony kraju pomyliły Ano... Chyba czytać nie umiem
wicior, To pewnie przez sentyment do Lubina i dolnego śląska , podobało mi się tam u was.
Lenin, a tak jak krowie na rowie powiedz mi ile wpisowe zakaładajac ze jade z pilotem i spimy gdzies pod namiotem jesli jest taka mozliwość ?
wicior, Promocja 250zł , nocleg w schronisku 35zl osoba /doba. Namiot na Twierdzy tez da się rozbić
Lenin a czy w bazie rajdu bedzie dostepna jakas mapka z ciekawymi miejscami np. Osami Tak sie zlozylo, ze bede w tym czasie z rodzina w Gizycku i chetnie bym podjechal spojrzec na zmagania kolegow
czy w bazie rajdu bedzie dostepna jakas mapka z ciekawymi miejscami np. Osami Tak sie zlozylo, ze bede w tym czasie z rodzina w Gizycku i chetnie bym podjechal spojrzec na zmagania kolegow Będzie taka opcja
My jeszcze w proszku z planami ale jak tylko uda sie zgrać odziewdziny Wewa z terminem to dobijemy w ostatniej chwili
A więc Panie i Panowie czas na listę obecności z tego forum
Kto jeszcze do odważnych należy ?
Ja jeszcze nie wiem jaka klasa- jak zdążę z modernizacją to wyczyn, jak nie to podróżnik. Ale raczej na 100% jestem!
My z NorCarem postaramy się być jako team
Chris czekam na was, czeka na was przygoda
Są nowe foty z właściwego objazdu trasy www.offroad.mazury.pl
Fajne a mnie ciekawi patent w tym ZJ z kołem na dachu....na oryginalnych poprzeczkach czy motanych Jak na motanych to jak mocowane do budy
...a to Ty masz Krynkowe fotki... Jednak ognisko było, choć planowane inaczej... Czuję się trochę... oszukany... Ze mną żadnej fotki nie wkleiłeś...
Np.:
Ale ostrzegam łatwo nie będzie, bo jak trzeba będzie wskakiwac w gnój po pachy to nie będzie taryfy ulgowej. Nie będzie wyskakiwał, nie zdąży wsiąść a już trzeba będzie podczepiać windę Na stronie wrzuciłem mały opis tras www.offroad.mazury.pl Calkowita długość trasy na całą imprezę to jakieś 50 km
Opis przeczytałem, oj będzie się działo!!!
...a to Ty masz Krynkowe fotki... Jednak ognisko było, choć planowane inaczej... tyle czasu tam siedzieli ze ognisko bylo pewnie koniecznoscia jakby nie udalo sie Ciebie wyciagnac tez bysmy pewnie cos rozpalili bylo wesolo pozdrawiam
Ognicho miało być i było z godnie z planem Nie trzeba było odłączać się od grupy
niektorzy maja inne obowiazki poza taplaniem sie w blocie
Calkowita długość trasy na całą imprezę to jakieś 50 km W tym 45km w gnoju po pachy, 4,9km w błocie po dziurki od nosa i odcinek specjalny 0,1km po dnie jeziora dla twardzieli
W tym 45km w gnoju po pachy, 4,9km w błocie po dziurki od nosa i odcinek specjalny 0,1km po dnie jeziora dla twardzieli A poza tym trzy przeprawy do zbudowania przez rowy - kanaly, mnóstwo nawigacji i jazda na orientacje w dzikim bagiennym lesie To jest rajd a nie wycieczka do babci na pączki
Zapisani - jadę z Wojtim
Kondi witam na pokładzie Wesoło będzie Będziesz miał okazję powiększenia zbioru medali, będą takie jak zdobyłeś na Mazurskim Lajciku, czyli indywidualny medalion cięty z grubej blachy kwasoodpornej
To jest rajd a nie wycieczka do babci na pączki A jak babcia mieszka w lesie na bagnach to co ?
Jeep mój nie bangluje i bardzo żałość mnie ogarnia, że nie mogę się udać na te pączki do Was.
Zapisani - jadę z Wojtim
I pozamiatane.
Teraz my bierzemy żeby nie było pretensji
OKI - ustalone - tylko żeby nie było że coś tam ktoś tam
żeby Ci ośka znowu nie strzeliła
Zapisani - jadę z Wojtim A czym? Jeżeli to nie tajemnica? Wyciagniecie asa z rękawa?
A czym? Jeżeli to nie tajemnica? Na hulajnodze
Wojtuś - nie tajemnica ale żeby falstarta nie wykonać (bo może coś nie zagra) narazie cichosza
jeep marki rover
jeep marki rover
O jej, a feee, beee
Ależ wam zazdraszczam.... A byłem pewny jeszcze niedawno, że Zielony zawita na trasę wyczynu.
Jednak zero szansy na wyrwanie się w tym terminie, no w związku z tym Jeep się naprawia i tjuninguje nieco coby wody się mniej bał, więc do następnego razu.
Wojtuś - nie tajemnica ale żeby falstarta nie wykonać (bo może coś nie zagra) narazie cichosza
to tak dla nie zorientowanych
No i ja tam? Co tam???
...i ja się przyłączę do pytania... Co tam Poprosimy o jakieś foty, streszczenie... A teren zacny więc i opowieści takież powinny być...
Było ..... najlepsza impreza w tym sezonie. Tereny, organizacja, ludkowie, obsługa Na pewno wrócimy, czekamy na więcej.
Zdobyte miejsca 1 miejsce Moo Moo Jeep + Hełmofon + fotograf Kamila na piaskowej krowie 2 miejsce Konrad + Wojti na gąsce Balbince
Fotorelacja Kamili rozumiem, że to nie był turystyk
No gdzie turystyk.
Mam nadzieję że niedługo na stronie orga pojawią się zdjęcia z nocnej trasy.
Gratulacje!! Ale miejscami tereny turystyczne
Konrad ale xj mi sie bardziej podobał był taki z charakterem a to zółte no cóż zmota
Moo Moo & Helmofon dzieki za miejscowke na tylnej kanapie w "piaskowym" dla mnie i lekcje pokory na nocnym etapie Milo bylo poznac i zobaczyc w pracy tak zgrany team
Lenin dzieki za wyklad na temat Twoich okolic i rowniez milo bylo poznac.
Mam nadzieje, ze do zobaczenia
No proszę, to był i akcent wielkopolski
Moo Moo & Helmofon dzieki za miejscowke na tylnej kanapie
Fachowa obsługa tuszu do pieczątki to podstawa
Miło było poznać.
Fachowa obsługa tuszu do pieczątki to podstawa
tak, uczy pokory
Organizacyjnie i towarzysko - dzięki Lenin za super imprezkę
Wszystkim uczestnikom również dzięx za wspólną zabawę w terenie i nie tylko
Tereny naprawdę zacne
Ze swojej strony zdecydowanie polecam
Co tam się musi dziać w deszczową jesień
Z pewnością to sprawdzimy
Fotki lux
_bodzio_, doszedłem do wniosku że taki rodzaj zabawy odpowiada mi najbardziej - stąd ta zmiana. Czy na długo - zobaczymy Oczywiście nie mam co do tego wątpliwości , że Jeep to auto z charakterem
że Jeep to auto z charakterem
A gąska Balbinka niby nie ? Wzdycha gdy znudzona, radośnie powarkuje gdy zachwycona, myślę że przyjęła się w rodzinie.
gąska Balbinka no się uparł
rodzaj zabawy odpowiada mi najbardziej i to najwazniejsze a powiedz ak to małe zółte robi ?
Robi robi - zostało zweryfikowane parę rzeczy do poprawy/wymiany ale jestem zadowolony. Lecz generalnie to dupa mokra........... bardzo szybko
Konrad, a baza "Balbiny" to z czego pochodzi? Suzuka?
Pozdrawiam, Piotr.
Tak - Suza Sam.......uraj - tak jest w papierach jeśli dobrze pamiętam
bo suza jest the best http://www.youtube.com/watch?v=j5n-K2xohAE choc czasem tez sie zakopie
[ Dodano: 2010-07-05, 12:12 ]
Oooooooo i materiał filmowy jest
Konrad01, ale silnik to chyba nie od suki a tak wogóle to jak sobie radzisz z trzema pedałami
Zaczynam pomału ogarniać ale dla bezpieczeństwa trzymam się z daleka
silnik 1.3 z małym "chipem"
Kuźwa a mnie tam nie było
helmofon, następnym razem Ty zostajesz w domu a ja jadę do błotnego SPA
Co tam się musi dziać w deszczową jesień
Trzeba będzie odwiedzić
PITSJ413:), panowie ale wieczornej integracji wam nie odpuścimy
Dawać nocne foty
[ Dodano: 2010-07-05, 17:53 ]
helmofon napewno sie pointegrujemy nastepnym razem a nocnik zrobimy w dzien bo noca fotki nie wychodza niestety kilka fotek mam ale praktycznie widac tylko kawalek auta i ciemnosc nocnik teraz zrobimy u Lenina a dziennik u mnie i u Żwirka pozdrawiam
Zdobyte miejsca 1 miejsce Moo Moo Jeep + Hełmofon + fotograf Kamila na piaskowej krowie 2 miejsce Konrad + Wojti na gąsce Balbince:
Oooo! Gratki, chłopaki.
...Balbinka była na "mechaniku" Kamila zrobiła dobrą robotę...
Dokładnie tak - mechanior
Żałuję, że nie mogłem być, ale głównie sprawy rodzinne nie pozwoliły... Ciekawy projekt tylko jakoś tak prześwitu brakuje, w porównaniu do np. "żółtego"...
Jeszcze się poprawi to czy tamto Ale do Piaskowego to nigdy nie dorośnie
...widocznie nie ma takiej potrzeby... Masa robi swoje i czasami metrowy prześwit nie potrzebny...
Wzrost Balbinki jest bardzo słuszny, piaskowym po prostu przejeżdżaliśmy nad nią
Najlepiej wychodziło nam śpiewanie
to wszystko przez ten odsluch w uchu, znacznie ulatwia wspolbrzmienie
jak sie to nazywalo ... Internet czy interkom
Internet czy interkom
gorrrrąca linia
Dopiero Lenin mnie uświadomił że dzwoniąc z polskiego błota do amerykańskiego samochodu płaci się i to solidnie.
Przepraszam że tak późno się odzywam, ale zarobiony jestem - pasę Amerykańską Krowę Dzięki że wpadliście Niezłe z Was czuby Foty postaram się wrzucić jutro To co stuka w moim silniku to nie śrubki konwertera coś w środku się urwało , właśnie rozbieram silnik - może do rana złożę z dwóch jeden
Lenin wiecznie żywy
[ Dodano: 2010-07-06, 23:07 ]
jak cus to go w blocie zamumifikujemy
i będzie wyłaził w dziwnych miejscach tak jak na nocnym odcinku
właśnie rozbieram silnik - może do rana złożę z dwóch jeden
no powodzonka
Jest jakiś kontakt do Lenina na szybko? Bo na komórka nie odpowiada.
zawsze mozna do niego podjechac pewnie pod autem lezy
I po imprezie, była kameralna a le bardzo udana 2 Na stronie www.offroad.mazury.pl jest foto relacja - polecam.
Przepraszam że tak późno się odzywam, ale zarobiony jestem - pasę Amerykańską Krowę Słabo Ci to wyszło, bo krowa schudła 7 kilo
Słabo Ci to wyszło, bo krowa schudła 7 kilo Bo to było sanatorium odchudzające
Tak zwane zesłanie na Giżycko