Czyli zdolnosci terenowe, komfort itp. Chodzi mi o YJ 4.0 HO manual i XJ 4.0 HO automat. W tej chwili posiadam takowego XJ i chodza mi mysli po glowie czy by nie zmienic go na YJ'ta.
W YJ nie ma komfortu, ani za grosz. Wrangler to dobre auto do motania w teren, ale jak chcesz auto dość wygodne mieć, to raczej tylko XJ.
W YJ nie ma komfortu, ani za grosz. Wrangler to dobre auto do motania w teren, ale jak chcesz auto dość wygodne mieć, to raczej tylko XJ. Dobrze, że dodałeś to "dość" . YJ to fajne auto w teren, proste, solidne, odporne, łatwe do przeróbek, ale na pewno nie komfortowe. Miałem okazję pojeździć sobie troszkę takim z lekka zmotanym Wronglem i nie powiem, w terenie robi to jak 100 diabłów razem wziętych, ale do codziennej eksploatacji zdecydowanie wolę mojego ZJ-ta. A XJ jest tak pośrodku między nimi .
Pozdrawiam, Piotr.
Według mnie w teren YJ jest dużo lepszy, chociażby ze względu na konstrukcje. Zawieszenie i tak trzeba i w XJ i YJ zmienić, więc nie ma co porównywać... Sprężyny z przodu fajna rzecz, ale są delikatne. Za to 4 resory to zero komfortu, ale bezawaryjność.
Osobiście bardzo lubie XJ'ty, ale jesli miałbym wybierać to bym jednak wziął YJ (ale to dlatego, że dla mnie najwazniejszy jest teren i jeep nie jest autem do jazdy na codzień)
Chodzi za mna wrangler.
A kto narzeka na komfort w YJ,niech sie przejedzie UAZ-em albo GAZ-em Zaraz zmieni zdanie A juz na pewno je zmieni wtedy,gdy bedzie musial wlaczyc naped na przod i rownoczesnie zredukowac przelozenia Przekladnie UAZA bardzo niechetnie to robia na raz Trzeba sobie czesto pomagac noga
dzis przejechal sie ze mna kumpel ktory jezdzi patrolem k160[resorak] i nie wierzyl ze moj tez jest na resorach mowi ze super w porownaiu z jego parchem
jeep nie jest autem do jazdy na codzień
NIe widzę przeciwwskazań ,a co by nie mowić ,konfiguracja mojego odbiega troszkę od fabrycznej
dzis przejechal sie ze mna kumpel ktory jezdzi patrolem k160[resorak] i nie wierzyl ze moj tez jest na resorach mowi ze super w porownaiu z jego parchem Otóż to