Witam ! Jak wiadomo tydzień temu kupiliśmy jeepa. 4.0 gaz sekwencja, skrzynia automat . O jego historii można przeczytać w dziale jeepnięci, ale ponieważ zrobiłem "kilka" plenerkowych fotek daję go do showroomu . W sobotę kupiłem komplet oponek MATADOR A/T razem z felgami, które w tej chwili są w renowacji . Jeepek dostaje teraz pakiecik startowy, po którym już bez obawy o zużyte zawieszenie będzie można porobić fotki w lesie . A oto fotki : http://picasaweb.google.c...578182068329394 .
I wszystko jasne
Oski 34,
a teraz trzeba motac , motać , motać srednio tyle samo pln co Jeep
rastuch
a teraz trzeba motac , motać , motać
motanie będzie w następnym roku, może go nawet do jakiejś firmy offroadowej tuningowej damy, a narazie spokojnie, może jakieś przygotowanko na JeeParty '09 , ale nic wielkiego . Narazie trzeba mu powoli wprowadzać teren, bo nigdy nie miał jeszcze reduktora włączonego początkowo nawet dźwignia sama wylatywała z położenia LO, teraz jest ok .
ładniutki ładniutki!
póki co go nie katuj... jakis pakiet startowy i pobaw się w zabezpieczanie podwozia i mostów, skrzyni biegów (odpowietrzenia)
ładny... naprawde ładny
W sobotę kupiłem
No to po kieszonkowym............chyba że Tata kupił daj się i straszym pocieszyć.... .... jest tu kilku młodszych użytkowników którzy się nie wstydzą , że to rodzice robią zakupy.....
szczerze? mam wrażenie, że ta aluzja była skierowana m.in. do mnie...
w kazdym razie nie rodzice a ja sam
Flame, ty jesteś stary koń Śmieszą mnie teksty 12 latka "...kupiłem komplet opon..." We wcześniejszym zdaniu słowo " kupiliśmy"
A tak pomijając to fajny Jeepek
Flame, ty jesteś stary koń
też mam niekiedy takie wrażenie ;p...
kolego Oski - te matadory to dobry wybór
a zawieszenie zmieniam całe u siebie i zapewne będzie mi niepotrzebne... możemy się dogadać.... ale odbiór to tylko osobisty
EE, nie łapać mnie za słowa Trudno się przyzwyczaić do pisania w liczbie mnogiej Poza tym w powitalni ktoś pisał " Przypomnij czasami że masz 12 lat "
Oski 34, tak trzymaj
oski: to jaką ty masz przyjemność z tego jeepa? Chociaż starszy daje ci nim śmigać po terenie nieasfaltowym?
Przecież dla Jeepniętego samo patrzenie na jeepa jest przyjemnością . Jazda po terenie na fotelu pasażera też jest ciekawa ... A czy daje mi pośmigać poza asfaltem ? Jechałem ostatnio na poligonie ... Poligon - tak nazywam moją ulicę ułożoną z rozpadającej się trylinki xD . To jest ta marka , którą kocham, to marzenie ... Jest wiele przyjamności
P.S może skończymy rozmowę o mnie i zaczniemy o jeepku ?