ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Kolejne pytanie

A gdyby założyć w ZJ w tylnym moście blokadę ARB, to co jeszcze trzeba zmienić....półosie zapewne mogą nie wytrzymać, jakie w zamian Coś jeszcze trza poprawić


Z tymi oponami co masz w stopce to mozesz robic wszystko i półosie to wytrzymają.
Obawy rozpocząłbym od opon powyżej 33" średnicy i/lub powyżej 12,5" szerokości.
Przód więcej zależy od techniki jazdy. Można ukręcić wszystko z odpowiednim podejściem
Tył znacznie trudniej ubić mimo że most słabszy (D30>D44a>D35).
Opony będą wymieniane na 31 lub 32 MT.
"Wszyscy święci" mówią, że 32" nie ma sensu. Trzeba dawać 33/10.5 i ostrożnie z gazem. W takiej konfiguracji powinno być bezpiecznie. Sam mam zamiar kupić 33" i dać blokadę na tył ( na przodzie już mam ) Jeżeli masz zamiar kupić 31" to problemu nie ma wcale.


Jeśli stać cię na taki wydatek, to do D35 (bo w roczniku 95 jest jeszcze D35, prawda?) jest zestaw Superiora SuperDana z półosiami na wieloklinie 30. Są mocniejsze od seryjnych z D44, więc obawy o ukręcenie półosi odpadają, nawet przy oponach 35".

Istotne jest to, że tą decyzję trzeba podjąć przy kupowaniu blokady, bo od tego zależy jakie blokada ma mieć koła koronowe- standard 27 czy grubsze 30. Teoretycznie można potem wymieniać koła, ale to znowu sporo roboty, czasu i trochę kasy, więc należy przyjąć, że decyzja o wyborze wieloklinu jest ostateczna.

No i kwestia dodatkowa- warto sprawdzić most pod kątem jego krzywizny. Jeśli most jest krzywy to bardzo szybko można zajechać najmocniejsze nawet półosie. Jeśli jest prosty to warto go wzmocnić, żeby przy katowaniu w terenie się nie pogiął, bo wtedy patrz pkt. 1
ja w swoim wranglu na d35 jezdziłem na 33 calach i 13,5 szerokosci i nic nie ukreciłem ale tam było bez blokady , teraz mam super danke z Detroit Locker i planuje 35''

"Wszyscy święci" mówią, że 32" nie ma sensu.
No właśnie BFG MT KM2 występują w następujących rozmiarach
31x10.50R15/C
32x11.50R15/C
33x10.50R15/C
Tak się podłączę...czy taki przykładowy zestaw wyczerpuje całość przeróbek w przypadku ZJ:

Pasuje do ZJ tak samo jak do TJ, YJ i XJ

ja w swoim wranglu na d35 jezdziłem na 33 calach i 13,5 szerokosci i nic nie ukreciłem
Ale właśnie jak sam mówisz bez blokady i z 2.5 a nie 5.2 na pokładzie To dość drastycznie zmienia postać rzeczy. Rzekłbym wręcz, że co najmniej czterokrotnie większe obciążenia może w takim układzie wygenerować 5.2 na półoś.
Myslę że ten zestaw bedzie jak najbardziej ok i spokojnie starczy do 35" oponek gdybyś zamierzał takie założyć
Tak się podłączę...czy taki przykładowy zestaw wyczerpuje całość przeróbek w przypadku ZJ:

Ja mam Super D30 i D35, obspawane mosty i blokady ARB.
Tylne półosie 30 pinowe.
Przełożenia 4,56.
Dobre zestawienie i robi jak trzeba.
Kupując półosie warto kupić 30 pinowe łacznie z blokadą ARB, tył kosztuje ok 900$, przód 1200$.
Trochę to chyba jednak za ekstremalne dla mnie, nie chcę robić totalnej zmoty, a po prostu auto które NAPRAWDĘ daje radę w ternie, no i kwestia kosztów. Bo wg cen stąd
http://www.run4x4fun.com/Cennik_Jeep.htm
wychodziłoby tak:
- superior super dana 35 (blokada i półosie) - 6.500
- kompresor ARB - 700
- przełożenia YUKON - 900
- zestaw montażowy YUKON - 400
RAZEM: 8.500

lub
- Ultimate Dana 35 (Yukon) 4.500 lub 5.500
- kompresor ARB - 700
- przełożenia YUKON - 900
- zestaw montażowy YUKON - 400
RAZEM: 6.500 lub 7.500

Alternatywnie do zastosowań powiedzmy, że turystycznych:
- blokada ARB - 3.750
- kompresor ARB - 700
- wzmocnione półosie YUKON 1.500
RAZEM: 5.950

Dobrze kombinuję

A to tylko tył.....
Andrzej a Ty w 5,2 masz dane 35 z tyłu? U mnie D44 z LSD wsadzili w fabryce.
No do 96r. montowali 35, 44 później....

Dobrze kombinuję

No niby dobrze, tylko do opcji

mendelmax, a mógłbym jeszcze prosić o uświadomienie co to te torseny, co trzeba by było kupić itp
No true-trac inaczej, w wątku o blokadach szeroko opisywane Takie bardzo, BARDZO dobre LSD
Właśnie poczytałem, opinie są różne i jakieś luzy się robią.....Ale może faktycznie warto nad tym się zastanowić.....
Wiesz, to jak zawsze jest balans między wydatkami a osiąganym efektem. Wiadomo że torsenem nie osiągniesz takiego efektu jak blokadą 100%, ale już stosunek osiągów do kosztów wydaje mi się mocno korzystny. Głównie dlatego, że za cenę jednego ARB'a masz dwa TT, a tu już zwycięzca w kategorii "trakcja" nie jest tak oczywisty.

No i piękne jest to, że nie masz do tego żadnych instalacji elektrycznych, pneumatycznych i bóg wie jakich jeszcze. Proste, mechaniczne rozwiązanie. Już sam fakt, że na zbliżonym układzie bazuje hummer daje do myślenia
A nie będzie problemu z tym, że mój ZJ podaje napęd na przód cały czas (reduktor 249) jeśli bym zamontował TT na przód i tył zostawił na razie jak jest - LSD Drugi TT w dalszej kolejności.....
Nie ma problemu, TT ładnie się zachowuje na drodze. Owszem, troszkę inaczej się będzie prowadził, ale inaczej nie oznacza gorzej. A pewnie i tak jak wszyscy posiadacze 249 pewnego dnia zapodasz 242
Qubus ma dwa TT, miałem okazję trochę poobserwować jak to się zachowuje i muszę przyznać że potwierdziło się to co do tej pory słyszałem- odpowiednia modulacja hamulcami i autko pięknie idzie tam, gdzie wcześniej by tylko stało.
A to w takim razie chyba sobie sprawię takie TT za czas jakiś....a o 242 też rozmyślam
Wiesz, nie żebym cię jakoś szczególnie namawiał, bo każde rozwiązanie ma wady i zalety. Ale poddaję to po prostu pod twoje przemyślenie Bo ARB to fajna rzecz, ale niestety koszty robią się spore. A jeśli nie zamierzasz jeździć wyczynowo ,to zawsze powstaje pytanie czy warto je ponosić. Ja właśnie dlatego wybrałem ECTED a nie ARB- nie planuję dużych kół, ale i tak bałbym się przy ARB-ie o półosie.
Podchodzę do tego podobnie. To ma być auto do turystyki off roadowej (choć to pojęcie dość szerokie i ostatnio - patrząc po różnych imprezach - ewoluuje w kierunku coraz cięższego terenu), a nie do wyczynu. Chciałbym poprawić właściwości terenowe jeepa. Zdaję sobie przy tym sprawę, że jedna zmiana zwykle pociąga za sobą konieczność dokonania kolejnych (blokada...półosie....przełożenia) i robi się trochę ekstremalnie, a także drogo. Dlatego TT może być dobrym kompromisem. Zobaczymy, na razie auto się liftuje i przymierzam się do zmiany opon.
OX locker tez nie ma elektryki ni pneumatyki. W zasadzie ma tylko jedna wade - cene.
No:
TT 2.200
OX (komplet) 4.500
http://www.run4x4fun.com/Cennik_Jeep.htm
andrzej:), jak zamówisz na ebay to 1500 wyjdzie + cło i vat mnie TT do D35 wyszedł 1200 ale dolar był po 2,15

http://cgi.ebay.com/ebaym...sQ5fAccessories
Witam podłącze się ponieważ już dłuższy czas zastanawiam się nad TT. i do moich potrzeb byłby najlepszym rozwiązaniem. Mam VM na 31" i 2" liftu i raczej już tak zostanie. Choćby nawet na wczorajszym wypadzie widać było jak wielką różnice daje posiadanie LSD (u mnie działa super). Jakby dołożyć coś mocniejszego z przodu w postaci TT to na stromych podjazdach myślę że dałoby to efekt. Pytanie teraz mam xj z 98 jaki tam most z przodu siedzi? DANA 30??
tak, masz d30

TT polecam, wygodna jazda, na drodze super, w terenie tez o niebo lepiej niz bez no i swiety spokoj, ze nie polamie polosi.
no to szukam kontaktu w stanach (może znajomi pomogą) bo 2200 w Polsce to kupa kasy jest a w USA 391$.

OX (komplet) 4.500


Ja swojego OXa kupiłem w 4WD.com

A kupowałem jak $ był po 2.4zł.

W Quadratecu z kolei są komplety: blokada+półosie Alloy za 1150$ lub z półosiami Superiora za 1400$
Nie no ja rozumiem ale to już za duża kasa dla mnie. Po prostu chcę osiągnąć maximum trakcji przy minimalnych kosztach i ryzyku awarii. Jak wstawię 100% zaraz półosie itd. itp nie mam na to kasy. A i potrzeby offroad skromniejsze mam. Głównym założeniem jest aby na śniegu czy błocie szedł na 4 a nie na 3. teraz lsd rozkłada moc na tyle więc jak to samo będę miał na przodzie to super bo to naprawdę wnerwia jak na błotnistym podjeździe 1 koło bezczelnie stoi a 3 się ślizgają
Ja mam blokadę 100% założoną do seryjnych półosi i koła 31"
I nic nie urwałem. Ale właśnie dzięki temu, że nie jest to blokada automatyczna i świadomie ją włączam i wyłączam.
LSD przy większych lub bardziej agresywnych oponach nie robi (tzn. nie jest wstanie przenieść momentu) i szybko się zużywa.

Nie no ja rozumiem ale to już za duża kasa dla mnie. Po prostu chcę osiągnąć maximum trakcji przy minimalnych kosztach i ryzyku awarii. Jak wstawię 100% zaraz półosie itd. itp nie mam na to kasy. A i potrzeby offroad skromniejsze mam. Głównym założeniem jest aby na śniegu czy błocie szedł na 4 a nie na 3. teraz lsd rozkłada moc na tyle więc jak to samo będę miał na przodzie to super bo to naprawdę wnerwia jak na błotnistym podjeździe 1 koło bezczelnie stoi a 3 się ślizgają

minimum kosztów a maximum trakcji zaspawaj satelity blokada 100% i tanio wychodzi a ryzyko awarii To już z macierzy ryzyka wyjdzie
nie no jacha ale z zaspawanym przednim to się trochę ciężko po czarnym jeździ a lsd w mięciuchnym błotku robi jak trza a jak się skończy to TT się założy
moge dodać tylko, że posiadam wzmocnione półosie do D35 na wieloklin 30 z c-klipami za symboliczną cenę 700zł. Półosie sa oczywiście nowe i jak znalazł przydają się kiedy ktoś planuje zakup blokady. Można wtedy wybrać opcję z wieloklinem 30 nie przepłacając za komplet z półosiami
No i poczytałem sobie posty na temat blokad i zauważyłem jeden rażący błąd. Wszyscy porównują TT do LSD że to to samo tylko lepsze bzdura :pala: :pala: :pala: to są dwa całkiem inne systemy i efekt jest całkiem inny. LSD poprzez układ cierny przenosi część momentu na koło o lepszej przyczepności a większość mocy przekazane jest ślizgające się koło. TT jest inaczej poprzez układ ślimakowy to właśnie koło o lepszej przyczepności dostaje większą siłę momentu a to co się obraca szybciej nie ciągnie można to zobaczyć :
http://www.youtube.com/watch?v=lZmsY2YvVsc
A to w terenie daje dużo bo moc mamy na kołach które ciągną. Tak samo ktoś opisał na podstawie torsena międzyosiowego oś w błocie nie robi a ta na suchym ma ful power.

a tu jeszcze parę filmów:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Wszyscy porównują TT do LSD że to to samo tylko lepsze bzdura :pala: :pala: :pala: to są dwa całkiem inne systemy i efekt jest całkiem inny. LSD poprzez układ cierny przenosi część momentu na koło o lepszej przyczepności a większość mocy przekazane jest ślizgające się koło. TT jest inaczej poprzez układ ślimakowy to właśnie koło o lepszej przyczepności dostaje większą siłę momentu a to co się obraca szybciej nie ciągnie
Częściowow się z tobą zgadzam, a częściowo nie

Efekt finalny jest zasadniczo dokładnie taki jak w LSD, ale oczywiście metoda osiągnięcia tego jest inna. W LSD też "ciągnie" to koło które ma lepszą przyczepność. Ciężko to wytłumaczyć, znacznie łatwiej sobie wyobrazić.
W każdym razie rozpatrywanie tego w kontekście "inteligencji", czyli że układ sobie wybiera które koło ma lepszą trakcję i wysyła tam moment to dość daleko idące uproszczenie
u siebie miałem takiego TT i owszem w porównaniu do mostu ze zwykłym sprawnym LSD była różnica kolosalna, jednak zdecydowałem się obecnie na 100% bo porównując moje TT z Toyotą mającą 100% z tyłu jest kolejna kolosalna różnica. Dlatego po własnych błędach mogę śmiało powiedzieć, że TT jest niepotrzebnym półśrodkiem dla kogoś kto chce mieć na prawdę bojowego rzepa.
Pawog2, a ty miałeś 2 czy 1 TT?

Ja osobiście obecnie stwierdziłem, że mimo że kiedyś chciałem na przód ECTED'a, to będzie jednak TT, głównie po to żeby właśnie nie narażać się na zmielone przeguby itd. W połączeniu z blokadą z tyłu powinno to robić nieźle
miałem tyko jedną na tył. I właśnie tak jak mówisz będzie u mnie 100% na tył i na przód TT.
No z tyłu TT to faktycznie średnio, bo tylne kółka częściej wiszą w powietrzu niż przednie (masa silnika).

Daj znać jak ci to się będzie spisywać, bom ciekaw Ja będę motał przód najwcześniej z końcem przyszłego roku, a najprawdopodobniej dopiero 2011
myślę, że nieco wcześniej skończę temat blokad więc się pewnikiem podzielę.
Czekamy na sprawozdanie



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting