Serwis znalezionych haseł
[ZJ] Popatrzeć i posłuchać we Wrocławiu
Pozycjonowanie stron internetowych
Cześć.
Tak może nietypowo: czy ktoś z Wrocławia przejechałby się ze mną swoim ZJ-tem?
Mam zamiar kupić takiego, ale chciałbym najpierw posłuchać i poczuć jak chodzi sprawne auto (lub jak się objawiają niesprawności), żeby później mieć jakiś punkt odniesienia przy 'macaniu' auta przed zakupem. Nie pogardziłbym również garścią rad 'na żywo' na co zwrócić uwagę
Służę przejażdżką i informacjami - oczywiście takimi na miarę mojej wiedzy Dzwoń w razie potrzeby 605-991-590 - Olgierd.
Wielkie dzięki za przejażdżkę!
Jednak chwile ze sprzętem 'na dotyk' nie zastąpią nawet przeczytania całego forum
Teraz tym bardziej chcę -a
Cała przyjemność po mojej stronie i cieszę się, że mogłem pomóc w jakimś tam stopniu Gdybyś potrzebował przekonać jeszcze małżonkę (chociaż z tego co wiem to Ona już chce Jeepa), to Basia służy kobiecymi radami
I mam nadzieję, że wkrótce dołączysz/cie do poJEEPanych
No i w związku z powyższym powinien pójść pomagasek
poszedł, poszedł
szkoda, że nie ma megapomagaska
Tak jak pisałem, nie ma problemu Mi też wiele osób pomogło zanim zanabyłem Jeepka
a to ma bycc 5.2 czy 4.0?
Preferowany 5.2, chociaż mogę i rozważyć 4.0.
Kryteria:
- zamontowany gaz (butla z prawej strony)
- cena max. 15k, ale to za 'ideał'*, normalnie wolałbym się zmieścić do 12k
- auto do jazdy rodzinnej, miasto, trasa, ZIMA, czasem drogi polne i górki. Głównie będzie stał pod domem, bo po mieście mam lepsze sposoby na przemieszczanie się, ale w potrzebie ma być gotowy
- sprawny technicznie
- reszta jest mniej istotna (lakier nie musi się błyszczeć jak psu j... - wiadomo, że auto ma swoje lata, itp.)
*ideał - auto od pewnego sprzedawcy, które zapewnia możliwość bezstresowego wyjazdu zaraz po zakupie i zrobienia kilku tysięcy zanim będę musiał choć olej wymienić.
mogę i rozważyć 4.0.
Kryteria:
- zamontowany gaz (butla z prawej strony)
- cena max. 15k, ale to za 'ideał'*, normalnie wolałbym się zmieścić do 12k
- auto do jazdy rodzinnej, miasto, trasa, ZIMA, czasem drogi polne i górki. Głównie będzie stał pod domem, bo po mieście mam lepsze sposoby na przemieszczanie się, ale w potrzebie ma być gotowy
- sprawny technicznie
to prawie jak moj
prawie bo moj niestety nie do sprzedania
to prawie jak moj
prawie bo moj niestety nie do sprzedania
ha ha ha
To byś sobie chociaż to logo otomoto wymazał z avataru
Preferowany 5.2,
dobry wybor
*ideał - auto od pewnego sprzedawcy, które zapewnia możliwość bezstresowego wyjazdu zaraz po zakupie i zrobienia kilku tysięcy zanim będę musiał choć olej wymienić.
ideal-ganz noowka salon
przy aucie +/- 15 letnim zawsze musisz zalozyc ze cos bedzie do zrobienia,a w to ze ktos robi pelny serwis i po 1000 km sprzedaje to hmm...sam sobie dopowiedz reszte
lepiej auto tansze z widocznym i wiadomym wkladem(uczciwie sprzedane),niz tzw igle<< bez wkladu>>
Bez przesady z tym salonem:-)
Dla mnie 'ideał', to właśnie auto o którym wiem dużo od samego sprzedawcy i są to informacje wiarygodne (np. był serwisowany w znanym jeepowym warsztacie) i jestem w stanie ocenić kiedy dopadnie mnie potrzeba serwisu.
Przeciwieństwem jest zakup od człowieka od którego trzeba wszystko wyciągać (bo może kupujący zapomni się o coś istotnego spytać), a oględziny auta przypominają zabawę w 'znajdź 20 usterek'.
A cena jest wypadkową ryzyka - jestem w stanie dać więcej za pewne auto niż za takie same (po oględzinach), ale od dziwnego sprzedawcy.
Żeby nie bić tu za dużo piany co do ideałów, to wczoraj takie widziałem
*ideał - auto od pewnego sprzedawcy, które zapewnia możliwość bezstresowego wyjazdu zaraz po zakupie i zrobienia kilku tysięcy zanim będę musiał choć olej wymienić.
Taaaa....Jeep za 15k i kilka tysięcy kilometrów bez pakietu startowego...piękne marzenie
Taaaa....Jeep za 15k i kilka tysięcy kilometrów bez pakietu startowego...piękne marzenie
wbrew pozorom da sie moj smietnik jest tego przykladem - trafilem go w idealnym stanie z mala usterka . koszt ok1000zl. zrobilem juz prawie 10kkm i jedynie klime nabilem od tamtej pory auto bylo sprowadzone z luksemburga -naprawde super stan. kilku kolegów widzialo go zreszta. dbam o niego bo az zal go brudzic , srodek odkurzam co drug dzien by utrzymac go w stanie w jakim go zanabylem ale i tak ciezko , auto smiga codziennie i nieraz bloto , kurz itd . ale uparty jezdem i czyszcze
Cześć.
Tak może nietypowo: czy ktoś z Wrocławia przejechałby się ze mną swoim ZJ-tem?
Mam zamiar kupić takiego, ale chciałbym najpierw posłuchać i poczuć jak chodzi sprawne auto (lub jak się objawiają niesprawności), żeby później mieć jakiś punkt odniesienia przy 'macaniu' auta przed zakupem. Nie pogardziłbym również garścią rad 'na żywo' na co zwrócić uwagę
Służę przejażdżką i informacjami - oczywiście takimi na miarę mojej wiedzy Dzwoń w razie potrzeby 605-991-590 - Olgierd.
Wielkie dzięki za przejażdżkę!
Jednak chwile ze sprzętem 'na dotyk' nie zastąpią nawet przeczytania całego forum
Teraz tym bardziej chcę -a
Cała przyjemność po mojej stronie i cieszę się, że mogłem pomóc w jakimś tam stopniu Gdybyś potrzebował przekonać jeszcze małżonkę (chociaż z tego co wiem to Ona już chce Jeepa), to Basia służy kobiecymi radami
I mam nadzieję, że wkrótce dołączysz/cie do poJEEPanych
No i w związku z powyższym powinien pójść pomagasek
poszedł, poszedł
szkoda, że nie ma megapomagaska
Tak jak pisałem, nie ma problemu Mi też wiele osób pomogło zanim zanabyłem Jeepka
a to ma bycc 5.2 czy 4.0?
Preferowany 5.2, chociaż mogę i rozważyć 4.0.
Kryteria:
- zamontowany gaz (butla z prawej strony)
- cena max. 15k, ale to za 'ideał'*, normalnie wolałbym się zmieścić do 12k
- auto do jazdy rodzinnej, miasto, trasa, ZIMA, czasem drogi polne i górki. Głównie będzie stał pod domem, bo po mieście mam lepsze sposoby na przemieszczanie się, ale w potrzebie ma być gotowy
- sprawny technicznie
- reszta jest mniej istotna (lakier nie musi się błyszczeć jak psu j... - wiadomo, że auto ma swoje lata, itp.)
*ideał - auto od pewnego sprzedawcy, które zapewnia możliwość bezstresowego wyjazdu zaraz po zakupie i zrobienia kilku tysięcy zanim będę musiał choć olej wymienić.
mogę i rozważyć 4.0.
Kryteria:
- zamontowany gaz (butla z prawej strony)
- cena max. 15k, ale to za 'ideał'*, normalnie wolałbym się zmieścić do 12k
- auto do jazdy rodzinnej, miasto, trasa, ZIMA, czasem drogi polne i górki. Głównie będzie stał pod domem, bo po mieście mam lepsze sposoby na przemieszczanie się, ale w potrzebie ma być gotowy
- sprawny technicznie
to prawie jak moj
prawie bo moj niestety nie do sprzedania
to prawie jak moj
prawie bo moj niestety nie do sprzedania
ha ha ha
To byś sobie chociaż to logo otomoto wymazał z avataru
Preferowany 5.2,
dobry wybor
*ideał - auto od pewnego sprzedawcy, które zapewnia możliwość bezstresowego wyjazdu zaraz po zakupie i zrobienia kilku tysięcy zanim będę musiał choć olej wymienić.
ideal-ganz noowka salon
przy aucie +/- 15 letnim zawsze musisz zalozyc ze cos bedzie do zrobienia,a w to ze ktos robi pelny serwis i po 1000 km sprzedaje to hmm...sam sobie dopowiedz reszte
lepiej auto tansze z widocznym i wiadomym wkladem(uczciwie sprzedane),niz tzw igle<< bez wkladu>>
Bez przesady z tym salonem:-)
Dla mnie 'ideał', to właśnie auto o którym wiem dużo od samego sprzedawcy i są to informacje wiarygodne (np. był serwisowany w znanym jeepowym warsztacie) i jestem w stanie ocenić kiedy dopadnie mnie potrzeba serwisu.
Przeciwieństwem jest zakup od człowieka od którego trzeba wszystko wyciągać (bo może kupujący zapomni się o coś istotnego spytać), a oględziny auta przypominają zabawę w 'znajdź 20 usterek'.
A cena jest wypadkową ryzyka - jestem w stanie dać więcej za pewne auto niż za takie same (po oględzinach), ale od dziwnego sprzedawcy.
Żeby nie bić tu za dużo piany co do ideałów, to wczoraj takie widziałem
*ideał - auto od pewnego sprzedawcy, które zapewnia możliwość bezstresowego wyjazdu zaraz po zakupie i zrobienia kilku tysięcy zanim będę musiał choć olej wymienić.
Taaaa....Jeep za 15k i kilka tysięcy kilometrów bez pakietu startowego...piękne marzenie
Taaaa....Jeep za 15k i kilka tysięcy kilometrów bez pakietu startowego...piękne marzenie
wbrew pozorom da sie moj smietnik jest tego przykladem - trafilem go w idealnym stanie z mala usterka . koszt ok1000zl. zrobilem juz prawie 10kkm i jedynie klime nabilem od tamtej pory auto bylo sprowadzone z luksemburga -naprawde super stan. kilku kolegów widzialo go zreszta. dbam o niego bo az zal go brudzic , srodek odkurzam co drug dzien by utrzymac go w stanie w jakim go zanabylem ale i tak ciezko , auto smiga codziennie i nieraz bloto , kurz itd . ale uparty jezdem i czyszcze