Serwis znalezionych haseł
zniknęło sprzęgło w JK Rubicon
Pozycjonowanie stron internetowych
Ludziska, wyjaśnijcie mi takie zajście. Ostatnio były mrozy i mojego rubika (2007 JK-Manual) trzymałem pod gołym niebem. Jakoś mnie sie go tak szkoda zrobiło i wpadłem na genialny pomysl zeby go troszke "ogrzać i rozpuścić", wywaliłem plaskacza na śnieg a jeepka wsadziłem na nocke do garażu ogrzewanego. Wjechałem normalnie jak gdyby nigdy nic, zgasiłem i zostawiłem na nocke. Rano sie zdziwiłem bo nieszło wsadzić żadnego biegu.... juz nie wyjechałem o własnych siłach. Straciło sie sprzęgło. Pedał chodzi tak.... lekko, jak by mu płynu brakło w ukladzie. Wiem że jest hydrauliczne ale co sprawdzić, gdzie podejżec i w co walnąc żeby to zafungowało ??
Dodam że samochód ma 3100mil i.... nie był upalany, więc zadne zuzycie "naturalne" nie wchodzi w kalkulacje. Dodatkowo nadmienei ze klamor ma 6" liftu i koła 35" ale.... czy to moze mieć jakies znaczenie na takie sobie zniknięcie sprzęgła ?? Naprowadźcie mnie na jakis trop prosze.
A wyciekło Ci coś fajnego przy tzw okazji?
A wyciekło Ci coś fajnego przy tzw okazji?
Nie, nic nie wyciekło. Ale tak na 90%, ponieważ samochód był wsadzony do garażu zeby odtajał i na dachu napewno był jakiś śnieg i po roztopieniu wszytsko spłyneło. Niewiem czy tam tez oprócz wody nie było tego czegoś co mogło wycieknąć.... niemam pojęcia
TRolu-sprawdz:
1.Zbiornik plynu sprzeglowego - komora silnika miejsce naprzeciw kierownicy,ale po stronie silnika,niewielki czarny lub przezroczysty cylinder,na pokrywie napis po ang. "Uzywac tylko DOT-3",pokrywka odkrecana,zobacz czy jest tyle plynu ile ma byc,
2.Nad pedalem sprzegla, czy nie ma sladow po wycieku na dywaniku,
3.Pod wysprzeglikiem - wlaz pod auto,jest przy skrzyni albo w srodku skrzyni - czy nie ma wycieku.
Jezeli jest plyn i nie ma wycieku,jakims cudem padla pompa lub wysprzeglik,ale po tym przebiegu to nierealne.
TRolu-sprawdz:........ komora silnika miejsce naprzeciw kierownicy,ale po stronie silnika,............
Jezeli jest plyn i nie ma wycieku,jakims cudem padla pompa lub wysprzeglik,ale po tym przebiegu to nierealne.
Domniemywam, że mówisz o zbiorniczku na płyn hamulcowy ?? Jeżeli tak, to niestety, pierwsze co mi przyszło do głowy to że sprzęglo hydrauliczne będzie pompowane tak jak w np Masterze płynem hamylcowym. Jest ok płyn hamulcowy jest w stanie nienagannym
W związku z tym pozostaje chyba domniemywana pompa lub wysprzęglik... czy jakos tak, ale.... prz 3000 mil ?? takie ciulstwo?? az mi sie wierzyć niechce. Tym bardziej ze nie bylo zupełnie zadnych oznak ani sygnałów. WJechałem do garażu i było ,rano chcialem wyjechac i juz było Tu musi być jakieś siarczyste zawiniontko, które mi takiego figla spłatało....a takich najbardziej nielubie.
Odkręć od skrzyni końcówkę z tłoczkiem i niech ktoś delikatnie naciska pedał ,a ty zobacz czy tłoczysko wychodzi . U mnie sie tak zdarzyło ,że poprostu stanęło - lekko mu pomogliśmy i przy ponownej próbie wyskoczyło ,ale całkiem - trzeba było odpowietrzyć , złożyc i teraz jest ok.
Ludziska, wyjaśnijcie mi takie zajście. Ostatnio były mrozy i mojego rubika (2007 JK-Manual) trzymałem pod gołym niebem. Jakoś mnie sie go tak szkoda zrobiło i wpadłem na genialny pomysl zeby go troszke "ogrzać i rozpuścić", wywaliłem plaskacza na śnieg a jeepka wsadziłem na nocke do garażu ogrzewanego. Wjechałem normalnie jak gdyby nigdy nic, zgasiłem i zostawiłem na nocke. Rano sie zdziwiłem bo nieszło wsadzić żadnego biegu.... juz nie wyjechałem o własnych siłach. Straciło sie sprzęgło. Pedał chodzi tak.... lekko, jak by mu płynu brakło w ukladzie. Wiem że jest hydrauliczne ale co sprawdzić, gdzie podejżec i w co walnąc żeby to zafungowało ??
Dodam że samochód ma 3100mil i.... nie był upalany, więc zadne zuzycie "naturalne" nie wchodzi w kalkulacje. Dodatkowo nadmienei ze klamor ma 6" liftu i koła 35" ale.... czy to moze mieć jakies znaczenie na takie sobie zniknięcie sprzęgła ?? Naprowadźcie mnie na jakis trop prosze.
A wyciekło Ci coś fajnego przy tzw okazji?
A wyciekło Ci coś fajnego przy tzw okazji?
Nie, nic nie wyciekło. Ale tak na 90%, ponieważ samochód był wsadzony do garażu zeby odtajał i na dachu napewno był jakiś śnieg i po roztopieniu wszytsko spłyneło. Niewiem czy tam tez oprócz wody nie było tego czegoś co mogło wycieknąć.... niemam pojęcia
TRolu-sprawdz:
1.Zbiornik plynu sprzeglowego - komora silnika miejsce naprzeciw kierownicy,ale po stronie silnika,niewielki czarny lub przezroczysty cylinder,na pokrywie napis po ang. "Uzywac tylko DOT-3",pokrywka odkrecana,zobacz czy jest tyle plynu ile ma byc,
2.Nad pedalem sprzegla, czy nie ma sladow po wycieku na dywaniku,
3.Pod wysprzeglikiem - wlaz pod auto,jest przy skrzyni albo w srodku skrzyni - czy nie ma wycieku.
Jezeli jest plyn i nie ma wycieku,jakims cudem padla pompa lub wysprzeglik,ale po tym przebiegu to nierealne.
TRolu-sprawdz:........ komora silnika miejsce naprzeciw kierownicy,ale po stronie silnika,............
Jezeli jest plyn i nie ma wycieku,jakims cudem padla pompa lub wysprzeglik,ale po tym przebiegu to nierealne.
Domniemywam, że mówisz o zbiorniczku na płyn hamulcowy ?? Jeżeli tak, to niestety, pierwsze co mi przyszło do głowy to że sprzęglo hydrauliczne będzie pompowane tak jak w np Masterze płynem hamylcowym. Jest ok płyn hamulcowy jest w stanie nienagannym
W związku z tym pozostaje chyba domniemywana pompa lub wysprzęglik... czy jakos tak, ale.... prz 3000 mil ?? takie ciulstwo?? az mi sie wierzyć niechce. Tym bardziej ze nie bylo zupełnie zadnych oznak ani sygnałów. WJechałem do garażu i było ,rano chcialem wyjechac i juz było Tu musi być jakieś siarczyste zawiniontko, które mi takiego figla spłatało....a takich najbardziej nielubie.
Odkręć od skrzyni końcówkę z tłoczkiem i niech ktoś delikatnie naciska pedał ,a ty zobacz czy tłoczysko wychodzi . U mnie sie tak zdarzyło ,że poprostu stanęło - lekko mu pomogliśmy i przy ponownej próbie wyskoczyło ,ale całkiem - trzeba było odpowietrzyć , złożyc i teraz jest ok.