Co myslicie o takiej zmocie ? oczywiscie pociagnie to za soba wymiane mostow lub chociaz polosi, ale tak czysto teoretycznie ,czy trudno bedzie to zmotac?
był juz kiedys WX - znaczy XJ z silnikiem od WJ i jeżdził wiec czemu nie? Najlepiej jakbyc pogadał z Qqba to ci powie jak przerabiali auto
No tak ale 4,7 troche chyba mniejszy jest zastanawia mnie jak duzo prz tym rzezby jest
kinsky1975y, napisz do Qqby buda WX jest podobno jeszcze do wziecia jest juz powzmacniana wiec kupa roboty juz odchodzi tylko mosty silnik i jazda w teren
Dzieki
Nie jestem pewien, ale wydaje mi się że właśnie 4.7 jest większy od 5.9. Więc wmotanie 5.9 powinno być łatwiejsze.
Ale osobiście to popracowałbym nad tym, żeby przerobić to na gaźnik i tym samym olać elektronikę. Nawet jak przez to straci ze 20 czy 30 koni to i tak będzie morderczo mocny, a przy tym też mega niezawodny w terenie
zastanawia mnie jak duzo prz tym rzezby jest Do WX chłopaki przerzucili silnik 4,7 razem ze skrzynią, całą wiązką, zegarami itd. Miałem okazję kilkakrotnie oglądać go w trakcie budowy i szczerze mówiąc rzeźby z tym jest od metra i ciut.
Wlasnie sie boje ze gra nie warta zachodu
No ale jeśli właśnie zrobić to zupełnie bez elektroniki? Wtedy zostaje czysta mechanika. Jedynie ze skrzynią trzebaby się troszkę pogłowić. Niemniej i tak swap 5.9 jest prostszy od 4.7, bo cała jego elektronika jest znacznie prostsza
Ktoś o ile pamiętam wstawił 5.9 do UAZ'a, wiec czemu nie do XJ
Tylko czy to nie bedzie pomnik
A to juz zależy od tego jak się to zrobi. Moim zdaniem da się to zrobić dobrze.
Choć do XJ to ja i tak optuję zawsze za strokerem
A jak mniemasz co korzystniej kosztowo?
A to zależy już co i jak się robi, oraz co się ma.
Jeśli jest XJ z AW4 to motanie 5.9 będzie niemałym wyzwaniem i prawdopodobnie straci się największe atuty- niską masę i AW4. Więc w tym przypadku kosztowo może wyjść stroker troszkę drożej, mocy i momentu na papierze mniej ale i tak jak sądzę efekt końcowy lepszy. No i wtedy jest silnik nówka.
Natomiast jeśli XJ jest jakimś 2.5 albo coś w ten deseń, gdzie i tak trzeba wszystko wymienić, to na 100% taniej, łatwiej i pewniej pakować tam 5.9.
kolega projekt4x4 ma XJ z V8 , 6.3 L to pewnie sie da
Jacek ma silnik 5,9 ze starego Grand Wagoneera, gaźnikowy. Rozwiercony do 6,3L. Zmienił gaźniki na lepsze.
No, widziałem maszynę, śliczna Tyle że tam jest 5.9 AMC a nie Magnum. Na gaźniku właśnie. IMHO przy takich swapach trzeba właśnie uprościć jak tylko się da. Bo inaczej będą narastać problemy.
[ Dodano: 2009-11-30, 20:12 ]
5,9 ze starego Grand Wagoneera, gaźnikowy. A jak wyglądają gaźniki na stromym podjeździe? U Lightblessa we wronglu 5,9 na gaźniku Holley przy stromych podjazdach gaźnik nie dawał rady
A jak wyglądają gaźniki na stromym podjeździe? U Lightblessa we wronglu 5,9 na gaźniku Holley przy stromych podjazdach gaźnik nie dawał rady Słuszna uwaga, trzeba dobrać po prostu odpowiedni gaźnik, bo wszystko zależy od konstrukcji. I to rzeczywiście jest pewne wyzwanie. Niemniej skoro w lotnictwie mogły być silniki gaźnikowe, to w offroadzie pewnie też da radę
A tak wygląda.
Jacek jeździ i nic nie mówił, żeby mial jakies problemy. Gażnik Edelbrock.
Niemniej skoro w lotnictwie mogły być silniki gaźnikowe, to w offroadzie pewnie też da radę To Ci się udało A swoją drogą wszystko jest kwestia ceny
suchorz, no proszę, jak ładnie się 5.9 do XJ mieści Do 4.7 trzeba było ciąć maskę i wspawać wybrzuszenie, bo nie było szansy zmieścić silnika.
Słuszna uwaga, trzeba dobrać po prostu odpowiedni gaźnik, bo wszystko zależy od konstrukcji. I to rzeczywiście jest pewne wyzwanie. Niemniej skoro w lotnictwie mogły być silniki gaźnikowe, to w offroadzie pewnie też da radę
Nie tylko mogły... ale sa po dziś dzień i nie ustępują pola wtryskom. W lotniczych gaźnikach są trochę inne problemy bo występują spore skoki ćiśninia i temperatury zewnętrznej oraz mała rozpiętość praktycznej prędkości obrotowej silnika. Dodtakowo sprawę komplikują niskie temperatury i wąskie kanały przepływowe, a to z kolei powoduje lokalne oblodzenia . To determinuje zupełnie inną konstrukcję gaźników. Natomiast ciekawostką jest fakt , że nie rozregulowywują się tak łatwo pomimo ogromnych drgań rożnych częstotliwości. Gaźniki są na parwdę zajebiaste. Kupa ludzi stosuje np gaźniki do silników 5.7 hemi.
No wlasnie idea piekna ale nie wiem czy sie za to zabierac, moze kolejno ,najpierw musialbym kupic kiosk,naqet bez silnika i z tego co pisal nasz doktor nadworny mogloby to byc 2.5l?
z tego co pisal nasz doktor nadworny mogloby to byc 2.5l? No jeśli i tak do wymiany jest wszystko, to bez znaczenia co tam było, może być nawet 2.5TD który potem jako "jeszcze sprawny" opchniesz za krocie
Czyli nie sa to jakies zawrotne kwoty ,nie liczac motania
Pytanie co rozumiemy jako zawrotne koszty, moim zdaniem w 8-10 tysiakach da się zmieścić. Pytanie po prostu co i jak się chce zmotać.
No to calkiem nieduze pieniadze jak na takiego swapa,moim zdaniem
No dobrze, wkładamy do XJ 5,9 z Wagoneera a co ze skrzynią? AW4 da się domotać do tego?
wkładamy do XJ 5,9 z Wagoneera Zaraz, moment- cały czas mowa była o Magnum a nie AMC
A jeśli wkładamy 5,9 z ZJ?
No 5.9 z ZJ to właśnie Magnum
5.9 z wagoneera to silnik AMC (nie wiem czy miał jakąś nazwę własną).
Tu raczej trzeba iść w kierunku Magnum, bo AMC są po prostu stare i trzebaby go od zera zrobić. Chyba że robota z silnikiem to nie problem, to wtedy można spokojnie dłubnąć i będzie cacy Seryjnie kręci 230 koni, więc przy odpowiednim tuningu 260 nie powinno być trudne do osiągnięcia.
Natomiast w obu przypadkach poszedłbym w gaźnik chyba dla prostoty, bo auto ma być w teren. Co innego jak fura na codzień. Wtedy to wartoby się szarpnąć i kupić niezależny układ sterowania silnikiem. Nie pamietam nazwy firmy, ale poszukam.
5,9 i AW4 To już chyba mam plan
Tylko z tą AW4 to nie takie hop-siup, sporo metaloplastyki przy tym będzie
Zresztą szczerze mówiąc, to nie wiem czy ona zniesie 5.9. Myślę, że lepiej jednak pozostać przy 46RE.
Niemniej w sumie jak już kombinować z automatem, to faktycznie lepiej olać gaźnik i zapodać wtrysk- i tak skomplikowane to już się zrobi, więc co tam
kinski, wiem gdzie jest tani xj na chodzie
kulkagsx1200, Gdzie
kolo lagiewnik , koles mysle ze za jakies 3-4 kola go odda
Tylko z tą AW4 to nie takie hop-siup, sporo metaloplastyki przy tym będzie
Zresztą szczerze mówiąc, to nie wiem czy ona zniesie 5.9. Myślę, że lepiej jednak pozostać przy 46RE.
Niemniej w sumie jak już kombinować z automatem, to faktycznie lepiej olać gaźnik i zapodać wtrysk- i tak skomplikowane to już się zrobi, więc co tam Mendelmax poszperał byś gdzieś morze Advancet Adapters robi taką przejściówkę. Problem ten mnie nurtuje od jakiegoś czasu i rozczaskałem go przynajmniej wteoretycznie , jest tylko kilka problemów , cholernie dużo metaloplastyki.i cholernie dużo metaloplastyki. Jak ja to widzę , ze starej 46RE odcinam przód i to samo z AW4 , frezuję płaszczyzny i po zacentrowaniu w przyrządzie, spawam obydwie obudowy . Skrzynia powinna bez problemu przenieść moment obrotowy , bardziej bał bym się o konwerter ale i temu można zaradzić , konwerter wzmocniony. 46 Re to kicha jakich mało, w terenie zdechnie bardzo szybko .poza tym to duża rzadkość i remonty kosztowne . AW4 same zalety , ciężka do zajechania , jest ich dożo , można zastosować wzmocnione tarczki , istnieje możliwość manualnej zmiany biegów , i najważniejsze jest tania.
no to jaka skrzynia była by najłatwiejsza to zamontowania w takim zmotanym xj 5.9 magnum ? Mówiąc oczywiście o uproszczeniu wszystkiego i zasilaniu gaźnikiem.
Macie może jakiś filmik z tym żółtym cackiem ?
Jak ja to widzę , ze starej 46RE odcinam przód i to samo z AW4 , frezuję płaszczyzny i po zacentrowaniu w przyrządzie, spawam obydwie obudowy . Myślę że to jedyna sensowna opcja
Nie jestem w sumie pewien, 5.9 to jednak straszne bydle. th350/400 i nie ma problem
No to kto ma 5.9 do sprzedania? Właśnie mi 4.0 wyciągnęło kopyta
Właśnie mi 4.0 wyciągnęło kopyta A jak to się stało??
Właśnie mi 4.0 wyciągnęło kopyta a twierdzą, że super silnik , hmm kolega nie dbał
Każdy silnik kiedyś umiera. Specjalnie w tym celu założyłem temat o śmierci silników w dziale "jeep", może się czegoś ciekawego dowiemy Czarny, jeśli byś mógł to skrobnij tam słówko co i jak się stało
A jak to się stało??
padł z głodu
no
padł z głodu
mykelo mistrz ciętej riposty
Czarny napisał/a: Właśnie mi 4.0 wyciągnęło kopyta
A jak to się stało??
XJ z 5.9 i strokerem na 408... to jest to . A tak poważnie to i tak seryjny 5.9 to straszny potwór w XJcie.
mykelo, oplułem monitor
to tak na rozluznienie, bo widze, zes trochu podłamany
wsadzaj 5.9 i opisuj
moj ma u mnie dozywocie - jak zdechnie to tyz wsadze cosik
no
wsadzaj 5.9 i opisuj Bym wsadził gdyby funduszy wystarczyło A tak zwykłe 4.0 wjedzie i tyle, bo mój też
Czarny, na twoim miejscu bym wyremontował ten silnik, zapodał jakiś fajny wałek rozrządu i hulał aż miło, skoro ma mieć dożywocie
mendelmax, nie mam warunków i umiejętności żeby takie cudo samemu zrobić a żeby zlecić komuś to póki co mi funduszy brakuje
Czarny, wsadz sobie lepiej jakiegos 3.0 td od mercedesa przynajmniej bedziesz robił jako batyskaf
Czarny, wsadz sobie lepiej jakiegos 3.0 td Taaa, pewnie. Klekoty są dobre do ciężarówek i traktorów a nie do Jeepa
gdyby funduszy wystarczyło
bier kreche kuwa nie mienknij
bier kreche kuwa nie mienknij Nie ma jak, okolicznych dilerów pozamykali
Nie ma jak, okolicznych dilerów pozamykali
hipoteczną kuwa Czarny, hipoteczną
no
mykelo, za trudnych słów uzywasz
mykelo, za trudnych słów uzywasz
zazywasz przegrywasz
no
zazywasz przegrywasz wciagasz, jedziesz
wciagasz, jedziesz
sie nie rymuje
wciągasz - siąkasz?
no
- siąkasz?
a co to znaczy ???
a co to znaczy ???
medycznie?
no
alleooosso sie rozchodzi O 5.9 w XJ
Nie jestem w sumie pewien, 5.9 to jednak straszne bydle
Przypomniałem sobie ze Rafiki zrobiły podobną zmotę dla Wojtka Polowca . Połączyli silnik 4,7 HO z AW-4 i reduktor z toyoty l70 , podobno robi to doskonale ale szczegółów brak , a i Wojtek jakoś się specjalnie na rajdach nie pokazuje.[/b]
Tyle, że 4,7 nie mieści się pod maską XJ a 5,9 i owszem
Połączyli silnik 4,7 HO z AW-4 To był zwykły 4.7 o ile mi wiadomo, ale nawet HO ustępuje momentem przed 5.9.
Przypomniałem sobie ze Rafiki zrobiły podobną zmotę dla Wojtka Polowca ........ a i Wojtek jakoś się specjalnie na rajdach nie pokazuje. [/b] Jak to caly praktycznie sezon 2009 na pomaranczowo jezdzil : Stalowa Pomarańcza - nowy wunderteam , Polowiec i 2009
To był zwykły 4.7 o ile mi wiadomo, ale nawet HO ustępuje momentem przed 5.9. ...szczególnie jak się 5.9 troszkę dłubnie .
no i co sie dzieje w temacie 5.9 do XJ'ta ??
Narazie odpuszczam
Mięczak
laluś , paniena
jak wygram w totka to bede rzezbil ,na razie szkoda mi zjota
Czarny siedzi cicho
pewnie mota kuwa i sie pochwalic nie chce fotami
mam nadzieje, ze sie da karnąć jak zmota, a nie tylko samemu i samemu
no
Taaa, mota. Patrzeć na gada nie mogę, więc przerwa świąteczna jezd A po przerwie zwykłe 4.0 będzie wkładał, bo po pierwsze primo na tyle ma kasy a po drugie primo ma tak dość grzebania w dżipu, że na samą myśl o kombinacjach z 5,9 czuje ucisk w dołku i dreszcze obrzydzenia
Czarny, wkladaj ten silnik bo mało czasu zostało a niebawem beda roztopy i wtedy zweryfikujemy twoje autko
Ja jednak myślę o 5,9 w XJ.
ja pierdziu Też bym chciał takiego iksjota
panie.... a jakie LPG trzeba by do niego wstawić ? tylko jakieś niedrogie.
- panie, a ile to pali? - ile zdąży
Z miesiąc temu albo trochę więcej gość go sprzedawał. Tylko nie wiem czy to ten sam gość co w filmiku.
[ Dodano: 2010-03-16, 04:37 ]
Czyli bardzo przyzwoicie
jakoś bardzo, bardzo mało...
Nie wiem na czym polega fenomen, ale zaobserwowałem, że w Stanach te samochody jakoś mniej palą. Czyżby wina paliwa???? BTW V8 w Czirokezie to piękna idea... Myślę, że 350 Chevy bardziej by się nadawał niż 360 Magnum, Jest lżejszy!
Myślę, że 350 Chevy bardziej by się nadawał niż 360 Magnum,
http://www.youtube.com/us.../10/MmRoxloY8Ew
"f44life (1 miesiąc temu) my jeep is for sale 5000firm, come and getďťż it" ktoś polował? $5000 i masz jedynego w swoim rodzaju poftora
[ Dodano: 2010-03-16, 20:24 ]
żem z fotela nie spadł o mało XcorJ pięknie mruczy i pali laczka czytałem cały post i pem tak fałka kurna musi być musi, motur mój ma fałke i pięknie gada Capri ma fałke i pięknie gada zrobię filmik i pokaże ale mam takie pytanko bo Caprysia w zimie dostanie serducho 3,5 V8 z landrovera wzasadzie jest cięższy od fordowskiego V6 o jakie 7 kilo więc mniam i nie bedzie bujało jak łajbą w sztorm , skrzynia mt75 i most od caprychy 2.8 a może takiego windsorka do Żiepa Sziroka wsadzić silników jest dużo a chłopy z wieliczki robią błotołazy z tym i jeszcze się cieszą