jak mieliście kontakt z tmi amorami to pliz o info. odkładam i odkładam wymianę amorów ale chyba napewno już czas
mam takie w xj, twarde gazówki, na pewno do jazdy po czarnym i polnych drogach się sprawdzą. Moje mają 1,5 roku i spory przebieg. Jak nie kupiłeś a znasz symbol to mogę ci sprawdzić cenę w hurcie bo mam na nie dobry rabat. Tylko nie wiem jak z liftem bo gazówki nie lubią dupnięcia na maksymalnym rozciągnięciu a to w serwisie gwarancyjnym na pewno wyjdzie (2 lata gwarancji oczywiście)
o to jak możesz to nr katalogowe wynalazłem takie:
KYB - Przód Numer katalogowy KYB Part 344393 Excel-G
KYB - Tył Numer katalogowy KYB Part 344394 Excel-G
nie chce coś mi się znaleźć amor skrętu. jak znajdę to dorzucę
a o lift może uda mi się u nich dopytać
Ja wlasnie zamowilem do swojego takie cus:
wystepuja tez do liftow, jak rowniez opcjonalnie ze sterowaniem regulacji twardosci z kabiny. Podobno niezle
sprawdzę jutro czy są i po ile. amortyzator skrętu KYB chyba tylko z USA lub Masterpartu. Na pewno KYB nie robi amortyzatorów do liftu do xj, nie wiem jak z innymi modelami ale nie sądzę.
jak mieliście kontakt z tmi amorami to pliz o info
Mam takie w swoim XJ. Po założeniu auto zrobiło się wyraźnie twardsze, ale że większość czasu spędzam na czarnym to w sumie na plus. Stare amory były już zużyte, więc po założeniu Excel-G różnica był duża, bo Jeepem w ogóle przestało bujać.
Powiem szczerze, że przestałem czuć, że jest to amerykańskie auto i czasem brakowało mi tego "płynięcia" po drodze. Dopiero teraz po około 2 latach mogę powiedzieć, że zawieszenie lekko "zmiękło" i jakoś tak nawet przyjemniej wybiera dziury na naszych drogach.
a masz jakiegoś lifta czy nic a nic? bo coś mi z kayaba.pl nie chcą odpisać a na pałę nie chcę brać
Mam taki delikatny lift z 2cm. Wyszło przypadkiem, po klepaniu resorów tył podniósł się lekko i z przodu dorzuciłem małe podkładki, żeby było po równo.
już nie są tanie: 270-280 szt
Excel-G jest to dokladnie to samo co GR-2, jedna nazwe stosuje sie w Europie druga w USA. To porzadne zamienniki fabrycznych amortyzatorow.
a jak zniosą 2" lift?
W moim xj z przodu jest orginalna wysokość, z tyłu około 1,5 - 2" w górze i nie ma problemu, ale trzeba by to przemierzyć bo teoretycznie na sprężynach +2" w zj mogą być większe skoki zawieszenia i szkoda rozwalić amortyzatory. Tak jak napisał Greg_pl to zamienniki oryginalnych amortyzatorów i tak je trzeba stosować.
A tak przy okazji ciekawe czy te kyb w USA też tak utwardzają zawieszenie?
pakodegites, Mogę Ci oddać takie amorki za jakieś symboliczne piwo czy coś... np inną część od jeepa Wymieniłem u siebie na inne, a te mi zostały - jeździły coś koło roku, czyli koło 10 - 15 Kkm (nie wiem bo licznik nie działa). A w szafie tylko miejsce zajmują. Z tyłu są ciut za krótkie po lifcie, ale można by zrobić przedłużenia bo przeca i tak odboje dłuższe muszą być. Przód robi bez problemu.
poszło na PW