Kupilem niedawno JGC, 2002, 2.7 CRD ok. 130 tys przebiegu. Zauwazylem ze przy redukcji (kickdown do wyprzedzania) auto troche szarpie a z tylu widac konkretne kleby ciemnego (czarnego?) dymu
martwic sie czy tez ten typ tak ma?
Bede wdzieczny za porady dla nowego w branzy
witam z moich obserwacji wynika ze diesle tak maja jednak nadmierne dymienie moze byc wynikiem np. lejacych wtryskow
lub pompa moze byc po czipie i koksu dodane konkretnie!
hmm, dam to znajomemu do sprawdzenia. Swoja droga kwestia chipowania mnie zastanawia. Poprzedni wlasciciel nic nie wspominal, czy chiptuning mozna jakos wykryc (domyslam ze chiptuning np o 15 KM wykonany badziewnie moze miec taki efekt uboczny a wlasciwe efekty - czyli wzrost mocy - moze miec niemal niewyczuwalne). Czy w dowodzie nie bedzie wtedy zaaktualizowana moc? Czy nie ma takiego obowiazku?
chip tuning da się wykryć! Mozesz miec boxa gdzies wpietego i dym murowany - tzw stefan batory Podjedz do kogos kto robi chipy to sie dowiesz w dowodzie sladu nie ma
Ja bym nie panikował, takie gwałtowne dodanie gazu powoduje, że turbo nie nadąża i przez moment jest za mało powietrza a za dużo paliwa i z tąd ten dym. Pytanie ile to dymienie trwa, trzy-cztery sekundy to jeszcze ok, jak dłużej to warto sprawdzić wtryski, dawkowanie, może filtr powietrza i filtr paliwa.
Moze faktycznie musze troszke ostudzic emocje - dym jest przez chwile, moze 2-3 sekundy, ale w dosc konkretnej ilosci (oczywiscie proporcjonalnie do ciezaru nogi na gazie )
Dla mnie to cos nowego, bo juz jezdze dieslami kilka dobrych lat (ale tym razem pierwszy suv) i nigdy czegos takiego nie mialem...
hmm, dam to znajomemu do sprawdzenia. Swoja droga kwestia chipowania mnie zastanawia. Poprzedni wlasciciel nic nie wspominal, czy chiptuning mozna jakos wykryc (domyslam ze chiptuning np o 15 KM wykonany badziewnie moze miec taki efekt uboczny a wlasciwe efekty - czyli wzrost mocy - moze miec niemal niewyczuwalne). Czy w dowodzie nie bedzie wtedy zaaktualizowana moc? Czy nie ma takiego obowiazku? nie wiem jak w polsce ale w anglii obowiazek jest ale nie sadze zeby ktos zglaszl takie zmiany chipa mozna w kazdej chwili wypiac i po sprawie a co do kopcia przy kick down to u mnie jest ok sekunde wlasciwie tylko w momecie redukcji
w sumie ten dym nie jest ciagle, tylko wlasnie przez sekunde, moze dwie po redukcji (i bodajze przy ruszaniu) - widze ze nie jestem sam z tym przypadkiem, tak wiec albo wszyscy mamy ta sama usterke albo to juz norma
siema ,to nie usterka ,te typy tak mają ,mam takiego i zawsze jak mu przycisne lepiej przy ruszaniu to widzę w lusterku ,czarną chmurkę
a ja tam czarnych chumrek nie widze... przynajmniej takich, ktore moglbym zauwazyc prowadzac auto...
ja tez nie notuje czegos podobnego. nawet przed kupnem tego samochodu jechalem za nim, zona mu dawala w piz... a ja obserwowalem czy aby nie kopciuszyl tudziez 4 sladow nie ciagnal
Miałem już i kilka diesli, niekoniecznie w jeepie i te z turbiną tak mają, także sądzę że tak być powinno, ale to tylko moje skromne zdanie
Kolego mam takiego samego jeepka jak ty i tez jak depnę to zaraz"stefan batory" Trwa to tak pare sekund az turbina naładuje powietrza.Widac to standardowa procedura w CRD
Trwa to tak pare sekund az turbina naładuje powietrza.Widac to standardowa procedura w CRD no nie jest to standartowa procedura, bo u mnie i u paru kolegow powyzej nic takiego sie nie dzieje
Michał a nie ma tam w Waszych wynalazkach takiego filtra cząstek stałych (sadzy) ? Bo jak jest a nie domaga (albo ktoś go usunął) to tu może być przyczyna tego dymienia.
Michał a nie ma tam w Waszych wynalazkach takiego filtra cząstek stałych oczywiscie ze jest
w CRD jest filtr czastek stalych? (czy aby na 100% ;P)
Ja powiem tak u mnie kopciuszka nie bylo (przynajmniej nie takiego ktorego sie dalo zauwazyc w lusterku). Po zawirusowaniu kopciuszki sie zdarzaja ale to raczej krotkotrwala rzecz jest (tak jak koledzy wspomnieli az turbinka nie osiagnie odpowiednich warunkow pracy). Warto sprawdzic jakosc ropy - zalac mu jakiegos specyfiku do czyszczenia wtryskow (caly uklad paliwowy podziekuje - moze byc ze kopciuszki troche znikna). Sprawa kolejna - skoro kopciuchy pojawiaja sie gdy powietrza jest zbyt malo to waro i cala droge powietrza "sprawdzic" (ze szczegolnym naciskiem na kondycje filtra). No i lejace wtryski (zdaje sie ze problemy takie powinny pokazac sie jak sie "kluczykowanie" zrobi).
Zobacz czy nie gubisz oleju jak mu dajesz w @upe - moze byc ze popuszcza i wyrzuca olej na wydech. Podobnie skontroluj turbine czy nei jest upackana olejem.
W sumnie zdarza sie co wiecej powiedziec mozna.
filemoon a ty nie masz filtra?hmm, a w podpisie "zielona wyspa" ciekawe jak dlugo jeszcze zielona
Przy tak wielkiej turbosprezarce z poczatku musi zakopcic i to jest zdrowy objaw w tym silniku... A mozna sie martwic jak wlasnie nie zakopci i przyspieszenie nie zabardzo...
Tak czytam i czytam i myślę, że może np. te kopcące diesle nie maja wcale tych 100 paru tys. km tylko znacznie więcej
Siadające turbo też daje efekt kopcenia. Nie od dzisiaj też wiadomo, że wtryski w CRD lubią padać .
Oczywiscie ze znacznie wiecej - moj ma 109 tys ale mil Co innego jak dasz gazu do deski i zakopci tylko kilka sekund, a co innego jak zrobisz to samo i kopci tak caly czas - to roznica
Co innego jak dasz gazu do deski i zakopci tylko kilka sekund, a co innego jak zrobisz to samo i kopci tak caly czas - to roznica dokladnie