Prześliczny Tylko niech ktoś się ujawni, żeby nie trzeba było tak pod marketem tych zdjęć pokryjomu robić
Widze Wagoneer ze mamy te same upodobania... Old School rules
Takie śliczne cudeńko stoi zawsze w jakiejś restauracji przy drodze Magdalenka-Piaseczno
PIĘKNIUSI
piękny, aż szkoda w teren takim wjeżdżać...
Takie śliczne cudeńko stoi zawsze w jakiejś restauracji przy drodze Magdalenka-Piaseczno
PIĘKNIUSI
To jest Grand Wagoneer 5.9 Rafała On ma takie dwa Można śmiało sobie go obejrzeć przy okazji.
Widziałem takiego Granda wokolicach Grodziska Mazowieckiego. Moje marzenie! w ciągu ostatnich 2lat widziłem na allegro max 2 sztuki
Bardzo ładne autko.
to grand Rafała stoi pod ceregielą w lesznowoli na trasie piaseczno - magdalenka ps. ma takie 2 ( zasłyszane ) podobno 3 nabył
widziłem na allegro a moim skromnym zdaniem wystawianie takich aut przez znawców tematu na allegro to lekka profanacja bo cholera wie do kogo trafi klasyk i czy burak go np. nie potnie lub co gorsza w teren zrobi, a po roku zezłomuje
na trasie piaseczno - magdalenka
Ten którego tam widuję jest w raczej słabej kondycji. Rdza i takie tam. To napewno ten?
Rdza i takie tam to może widujesz mojego Comancha ale tylko do wiosny potem......bedzie się działo
Ten którego tam widuję jest w raczej słabej kondycji. Rdza i takie tam. To napewno ten? to jest drugi jescze nie zrobiony ale ma też takiego którym jeździ na codzień i ładnie wygląda http://www.jeepgrandwagoneer.com/
Moja żona powiedziała,że oddałaby wszystko (prawie ) za to cudeńko
ja wlasnie kupilem takiego Cherokee... poki co stan jak na zdjeciach... prace ruszaja niebawem.
http://gallery.me.com/lookman23#100189
To ten z allegro?
tak chyba z rok wisial na allegro...
Zaryzykowałeś? Czy wynegocjowałeś dobrą cenę?
8 kola za to co jest to wedlug mnie dobra cena... rama ok troche pordzewiala blacha.. ryzyko z silnikiem bo go nie odpalaalem.. skrzynie sie zrobi , zestaw juz leci... nie widze zadnego ryzyka , ewentualne koszta jakie powstana przy renowacji ale to normalne przy 30letnim aucie...
lookman23, Piękny
dzieki... bedzie to naprawde od deski do deski zrobione a w 99% wszystko jest oryginalne wiec oprocz klamki kieorwcy wewnetrznej, przedniego zderzaka ktory jest z niewiadomo czego kazda czesc to oryginal jak rowniez lakier bez nadkoli i pasa wokol ktory mnie denerwuje niesamowicie...
lookman23, powodzenia, wytrwałości i mega zadowolenia z renowacji Wiem co piszę bo sam jestem w trakcie przywracania świetności pewnemu wojownikowi
lookman23, Gratuluje zakupu Milej zabawy !
Widziałem takiego Granda wokolicach Grodziska Mazowieckiego. Moje marzenie! w ciągu ostatnich 2lat widziłem na allegro max 2 sztuki
Bartekv8 ja szukam codziennie i ani jednego nie znalazłem
Kolega mi mówił, że ze 2 tyg temu w Warszawie gdzieś widział Grand Wagoneera. Ich jest kilka szt niestety i trzeba mieć szczęście, żeby spotkać któregoś
[ Dodano: 2009-10-14, 20:16 ]
ja mam Cherokee...Wagoneer to taka exclusive dla rodzinki fura, ja mam Cherokee Wide Track ... no roboty ida.. w sumie na koniec grudnia powinna byc blacha gotowa z lakierem. poki co mam zrobiona rame, obecnie trwaja prace nad blacharka...
wrzuce tu pare fotek, mialem problem ze zdjeciami... wiec zrbiona rame dodam do galerii jutro
Czekamy na fotki z postępu prac. Powodzenia i wytrwalości http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C10227564
na allegro jest swietny J20 z tamtych lat.... niesamowity przebieg i ogolnie swietnie sie prezentuje... jest niedaleko mnie i chce podjechac zobaczyc jak to auto sie w ogole porusza bo swoim jeszcze tego nie doswiadczylem:)
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C10227564 To składak jakis - Wagoneery na XJ-cie wychodziły tylko z 4.0 z automatem
To składak jakis - Wagoneery na XJ-cie wychodziły tylko z 4.0 z automatem
Kuba M., czy przeczytałeś opis
Kuba M., czy przeczytałeś opis Jeżeli chodzi Ci o to:
gorąco zachęcam do zakupu samochodu terenowego Jeep Wagoneer. Wóz ten to lekko zmieniony Jeep Cherokee produkowany w latach 1984 - 1990 (nie należy go mylić z innym, większym autem o tej samej nazwie).
to gość opisuje co to jest Wagoneer - tak ja to rozumiem Co ciekawe wewnątrz faktycznie widać kilka elementów Wagoneera (tapicerka na siedzeniu, deska rozdzielcza)
na allegro jest swietny J20 z tamtych lat.... niesamowity przebieg i ogolnie swietnie sie prezentuje... jest niedaleko mnie i chce podjechac zobaczyc jak to auto sie w ogole porusza bo swoim jeszcze tego nie doswiadczylem:) Daj znać w jakim stanie jest w rzeczywistości. tez mi sie spodobał
Kuba M., czy przeczytałeś opis Jeżeli chodzi Ci o to:
gorąco zachęcam do zakupu samochodu terenowego Jeep Wagoneer. Wóz ten to lekko zmieniony Jeep Cherokee produkowany w latach 1984 - 1990 (nie należy go mylić z innym, większym autem o tej samej nazwie).
to gość opisuje co to jest Wagoneer - tak ja to rozumiem Co ciekawe wewnątrz faktycznie widać kilka elementów Wagoneera (tapicerka na siedzeniu, deska rozdzielcza) A ja myślałem że chodzi gościowi o to że przerobił XJ na Wagoneera i sprzedaje Coś jakoś nie wyraźnie napisał http://gallery.me.com/lookman23/100181
dodane fotki ramy
hej z kim można pogadać o utrzymaniu w polsce takiego SJ'a, cześciach etc.. ?
kosma_x, najwiecej w temacie pewnie bedzie wiedzial WAGONEER
kosma_x, najwiecej w temacie pewnie bedzie wiedzial WAGONEER dzieki olo2oo1 ale gdyby ktos jescze byl doswiadczony w tym temacie, będę dzwięczna bardzo.. a do kolegi WAGONEER'a bedziem pisac.. dzwonic i meczyc w temacie ..
Szczerze jak kupowalem swojego dzwonilem do goscia... nic wartosciowego Nie uslyszalem
jesli chodzi o remont to frame-off +- 50tys
czesci dostepne w USA za grosze moge Pomoc w sciaganiu jak bede bral Dla siebie spalanie jak w 2 tonowej v8 mozna przewidywac na poziomie 20-25litrow benzyny w koncu to gaznik
pozdr.
jesli chodzi o remont to frame-off +- 50tys no i o takie info mi chodzi... nie sztuczka sciagnąć tego pięknotka.. sztuka dac mu nowe życie..
czesci dostepne w USA za grosze moge Pomoc w sciaganiu jak bede bral Dla siebie z milą checia.. jak juz trzeba bedzie.. na ten moment przymiarka, rozeznanie..
spalanie jak w 2 tonowej v8 mozna przewidywac na poziomie 20-25litrow benzyny w koncu to gaznik zepsuję go.. to będzie palił ile trzeba...
dzieki serdeczne idzie wiosna.. a z nią nowe projekty.. napewno bedziemy sie odzywać..
good bless SJ'a !
ja kupilem lift 6" to 1200 dolcow + wysylka... kola 35" wiec ja zakladam spalanie na poziomie 30-35 litrow gazu... tyle powino wyjsc mniej wiecej tyle chlopakom z IFSJA wychodzi.....
jesli chodzi o remont to frame-off +- 50tys a że tak wroce jeszcze do tematu.. to mam pytanko.. czy Ty reanimowałeś trupa? bo widzialam jadne SJ po lifcie.. za cirka 4000 $ na chodzie.. wiec, może te koszta takie na wyrost... ? co zrobiłeś swojemu Jeepkowi ?
nie no moj tez by jezdzil spoko... ale zabytek aby nie podupadl chcac go miec i cieszyc sie jak najdluzej nalezalo odnowic a robota na pol gwizdka jest przy takim przedsiemwzieciu o kant dupy wiec postanowilem zrobic kompletny remont. Ogladalem juz wiele Sj'tow z usa i za 4tys idzie naprawde fajnego wyrwac w stanie oryginalnym + modyfikacje.... auto wyglada super ale 30letnie auto i tak trzeba odrestaurowac.... nie ma opcji by nie bylo gdzies zjedzone... znajomy z Niemiec swoj projekt remontuje w usa i gotowego mu wysylaja... a szczerze zdjecia z zakupu wygladaja jakby auto nie wymagalo nakladu finansowego. On tez postawil na odnowienie i dluga ekspoloatacje samochodu... nie pytalem ile mu sciagnelo kasy... wiadomo dostajac wyplate w euro pokrywa sie takie koszta łatwiej ale i tak remont trwa juz poltorej roku...
podsumowujac... jak kazde inne auto... mozna wlozyc tyle by jezdzic i mozna przeprowadzic kompletna odnowe tak by nie wykladac kasy po kilka razy na to samo.
lookman23 100 % praffda.. satysfakcja jednak GIGA musi byc.. jak sie takim cacuszkiem hula..
PIKNY..
nu... może kiedyś... Ech... nic tylko wygrać w totka...
nu... może kiedyś... Ech... nic tylko wygrać w totka... nie przesadzaj.. licytacja sie zaczyna od 1800 dolcofff.. dolec jest tani..
miliona nie osiagnie przecież.. jakby tak wiecej tych piknosci bylo.. to byloby sie z kim, moze na czesci powymieniac.. tak sobie mysle..
Raczej chodzi o porządne odrestaurowanie, zmodyfikowanie i transport do Wolski. A i nie tylko tego jednego chciałoby się mieć w garażu
Raczej chodzi o porządne odrestaurowanie, zmodyfikowanie i transport do Wolski. no raczej.. ale dopóki nie kupisz to co będziesz, sprowadzal, modyfikowal, itepeee.. ?
ile kosztuje transport.. a ile cło.. ?? oto kolejne pytanko.. kto cos wie w tym temacie.. ?
bo apetyt.. rosnie w miare jedzenia.. mamusia mi mówiła..
albo "jeżdżenia" jak mawiał tatuś
No i jeszcze mi się nowy rubiconek marzy... o taki:
Polamer chyba bierze 1650 dolarow od kontenera... a co dolara to wcale nie taki tani... cena w okolicach 3.00 nie jest cena niska.... na 1000 dolarow przy cenie sprzed dwoch miesiecy zaoszczedzalem sto dolcow... do dupy obecny kurs jest. A np. paypal dodatkowo podnosi srednio kurs o 0,10 groszy co na 1000dolarow daje 100zl... do bani
Panowie to jest temat o Grand Wagoneerach ZJ, a nie Wagonnerach SJ
lookman23 i tak to ziarnko, do ziarnka... i się zbiera calkiem sumka..
orientujesz sie moze jak sie takie autka wycenia do cła? i wielkie dzieki, jestes skarbnica wiedzy dla mnie..
tego nie wiem.... ale mozna wejsc na www.polamerusa.com i sprawdzic... a co do cla w Polsce... tez powinno tam pisac... nie sciagalem auta nigdy:(
kosma_x, ten pomarańczowy to wyglada jak WOŁGA ale cos jest w tych SJ tylko ta cena co by był w 100% sprawny i OK przeraża
nie sciagalem auta nigdy:( a myśłałeś o tym ? musze wejsc na podana stronke.. ciekawe ile w ten kontener moze wejść.. a może wjechać.. ?
do kontenera wjezdza co chcesz do 5m dlugosci chyba... + to co sobie tam wrzucisz... obojetnie co....
ps. jak juz bedziesz kupowala auto to mam amory SkyJackera na 4-5" na sprzedaz:)
do kontenera wjezdza co chcesz do 5m dlugosci chyba... + to co sobie tam wrzucisz... obojetnie co.... kiepską ta stronkę maja.. szkoda.. bo nie ma podanych wielkosci kontenera.. i te ceny kurcze, jakby o 1000$ wieksze.. ale wygooglam sobie..
spoko:)
ile kosztuje transport.. a ile cło.. ??
Transport, to tak jak pisał lookman23 i tam mają chyba najtaniej. Niestety przy obliczaniu wartości auta przed ocleniem, doliczany jest koszt transportu do Polski. Przy sprowadzaniu samochodu za np. 60000$ jest to ułamek kwoty, ale przy SJ-cie za 4000-5000$ to już się robi 1/3 ceny. Czyli, przykładowo kupujemy takiego Wagoneera za 5000$ + 2000$(transport) i już mamy 21000zł. Potem 10% cła, 18,6% akcyzy, 22%VAT. I wychodzi ok 34000zł + opłaty związne z rejestracją, ubezpieczeniem. No i oczywiście pakiet startowy, który warto zakupić w USA i wrzucić do kontenera razem z samochodem.
Na pocieszenie mogę napisać, iż noszę się z zamiarem sprowadzenia takiego SJ-cika. Początkowo myślałem, że tylko dla siebie, ale jak będą chętni/ne, to moze hurtem
niezłe koszta... nawet nie myslalem ze tyle moze to wyjsc... przerabane:)
Na pocieszenie mogę napisać, iż noszę się z zamiarem sprowadzenia takiego SJ-cika. Początkowo myślałem, że tylko dla siebie, ale jak będą chętni/ne, to moze hurtem
hehehehhehe.. nie myśł, ze tylko ty tak myslisz.. ja juz orientacje zrobiłam... i wiem ze jedno autko to jest koszt... ale już dwa robi różnice.. zwłaszcza jak z kimś do spóły transport jest..
Witam,
w temacie ściągania auta z USA , jest jedna podstawowa zasada. Nigdy się nie robi tego przez port w Polsce. Szkoda nerwów, kasy i użerania się z naszymi celnikami.
Je wysyłam samochody z USA do portu w Bremenhaven - koszt z Nowego Jorku to 1000 USD z Los Angeles to ok 1200 - 1300 USD. Samochody min. 30-letnie wysyła się generalnie do Holandii, do Rotterdamu. Holendrzy wywalczyli sobie w Uni na takie auta zwolnienie z podatku VAT. Odprawa celna takiego auta ma zerową stawkę . Odprawa w każdym miejscu na terenie Uni musi być uwzględniona przez polski system podatkowy/celny czy wydział komunikacji
Ponieważ do odprawy celnej doliczany jest nie tylko fracht morski ale i transport do miejsca przeznaczenia ( w moim przypadku z Niemiec do Polski ) ja piszę zawsze na upoważnieniach - fracht morski 500$ i lądowy 100 Euro -> stawki te przechodzą
Pamiętajcie, jeszcze o jednym, koszt transportu na terenie USA do portu. Amerykanie liczą sobie nawet do 1$ za 1 milę.
Auta "stare" kupuję się generalnie w ciepłych stanach : Kalifornia, Floryda itd. Auto z terenu wschodniego wybrzeża -> Nowy Jork, Boston, juz paroletnie potrafią być pordzewiałe.
Współpracuje z dwiemia firmami - jedna w Kanadzie www.dressingvroom.com Zobaczcie sobie Galery, parę fajnych aut zostało już do Europy przerzucone.
Wojtek z tej firmy ( można do niego bezpośrednio dzwonić/mailować ) ma fajne kontakty również w Japonii, gdzie jest wiele klasyków z Europy i USA m.in. zabytkowe Jeep'y, które były zarejestrowane z kierownicami po naszej stronie
W razie dokładnych pytań o prowizje, opłaty itd. proszę o kontakt na PW
pozdrawiam
MK, serdeleczne dzieki.. szkoda ze nie moge Wam dac pomagaska..
mam mnóstwo pytan.. wiec napewno bede sie odzywac
Jesli ktos zainteresowany to w UK jednego Wagonera do sprzedania znalazlem. Sam bm chetnie zanabyl, ale garazu brak
http://cgi.ebay.co.uk/Jee...=item1c10b00cb0
apropos Sj'tow.... bylem ogladac tego pickupa z Allegro wojskowego... prezentuje sie super, stan techniczny rowniez jak na 30lat fajny... wiadomo aby sluzyl dlugie lata trzeba w niego wlozyc ale na start za dwie dychy jest bomba...