Witam! Jako że motoryzacją i mechaniką zaczełm interesować się wyłącznie przez offroad (gaz 69 64' rocznik) temat airbagów i klimatyzacji jest mi obcy.
Chcem pozbyć sie się klimy i poduszek z mojego wrangla, najchętniej tak, żeby były sprawne i nadające się do sprzedaży. Przyda się kasa na dalsze modyfikacje.
Jakieś sugestie? Nie wolno czegoś ruszać bo wybuchnie/wycieknie i przestanie działać?
pozdrawiam tomek
odłączyć aku i przy odłączaniu koski (chodzi o AIR BAG )nie włączać stacyjki
Jak ma odłączony akku, to może sobie włączać stacyjkę
Tak na prawdę to możesz wyszarpać tylko sterownik i poduszkę pasażera, bo w kierownicy przecież dziury sobie nie zostawisz. Z poduchą pasażera masz sporo roboty, bo żeby ją odkręcić trzeba odkręcić wpierw całą deskę.
Co do klimy to jak zdejmiesz kompresor klimatyzacji to bedziesz musiał założyć krótszy pasek. Do odzyskania masz tylko ten kompresor i chłodniczkę klimatyzacji.
Jak ma odłączony akku, to może sobie włączać stacyjkę
Tak na prawdę to możesz wyszarpać tylko sterownik i poduszkę pasażera, bo w kierownicy przecież dziury sobie nie zostawisz. Mozna wymienic kierownice na taka bez poduszki.
Co do klimy to jak zdejmiesz kompresor klimatyzacji to bedziesz musiał założyć krótszy pasek. Do odzyskania masz tylko ten kompresor i chłodniczkę klimatyzacji. Plus : -przewody -osuszacz -skraplacz (ta chlodnica z przodu kolo chlodnicy plynu ).Lub,jesli miales wlasnie ja na mysli,parownik pod deska rozdzielcza. Na konce rozebranych czesci klimatyzacji zaraz po rozebraniu powinno sie nalozyc zaslepki,zeby sie nie dostawala wilgoc.
Czyli nie ma możliwości że w klimie odkręcę zły przewód i wycieknie jakiś freon lub inne świństwo?
Czyli nie ma możliwości że w klimie odkręcę zły przewód i wycieknie jakiś freon lub inne świństwo? Wycieknie,ale i tak musi wyciec.
Można jeszcze wytargać parownik z nagrzewnicy auta, kupa roboty ale się da
Dzięki za informacje. Prawdopodobne, że nagrzewnice też wymontuje, auto ma być na sezon jeśienno-letnio-wiosenny tylko, ale jeszcze nie jestem pewien. W przepisach jest że nagrzewnica być musi ale nie słyszałem żeby kiedykolwiek ktoś to sprawdzał.
pozdrawiam tomek
. W przepisach jest że nagrzewnica być musi ale nie słyszałem żeby kiedykolwiek ktoś to sprawdzał.
tomek Watpie. Przeglad techniczny to tylko kontrola bezpieczenstwa,czyli: -hamulce -zawieszenie -opony -uklad kierowniczy -oswietlenie -sklad mieszanki .
Nic wiecej nie powinno obchodzic diagnosty.
Mysle,ze nagrzewnice mozesz smialo wyciagnac.
Grzebałem w ustawach bo kiedyś chciałem zarejestrować ciężarówkę na b, i tam gdzie pisze, jakie światła, od którego roku pasy obowiązkowo itd. było, ze musi być urządzenie ogrzewające kabinę. Ale na 100% nikt tego nie sprawdzi. Chociaż kto wie czy przy wypadku zimą, ubezpieczalnia by się nie wypięła jakby się dopatrzyli.
Zostaw nagrzewnicę !!! Najprzyjemniejsze doznania w czasie jazdy na nocnym etapie rajd , po wjechaniu do rzeki , jak deszcz pada albo zimno jak cholera , to ciepły powiew w rękaw - to naprawdę jest miłe .
A tak z ciekawości się spytam Tomp, po co to chcesz wymontować?
A tak z ciekawości się spytam Tomp, po co to chcesz wymontować?
no w sumie ja wlaczam ogrzewanie nawet latem jak smigam bez dachu
[ Dodano: 2009-11-07, 21:10 ]
A tak z ciekawości się spytam Tomp, po co to chcesz wymontować? No żeby hardcore był większy w zimie
Zimą nie mam zamiaru jeździć, a wszystkie samochody które robiłem, zawsze podchodziłem bez kompromisu, czyli czego nie ma, to się nie zepsuje, a kilogramy mniej zawsze pomagają. Pozatym zadowolenie/ocieplenie pilota nie jest piorytetem
Pozatym zadowolenie/ocieplenie pilota nie jest piorytetem He ciekawe co by na to powiedziała moja pilotka
Zostaw nagrzewnicę !!! Najprzyjemniejsze doznania w czasie jazdy na nocnym etapie rajd , po wjechaniu do rzeki , jak deszcz pada albo zimno jak cholera , to ciepły powiew w rękaw - to naprawdę jest miłe . E tam,po co komu nagrzewnica? Sam przejezdzilem 2 zimy bez grzania ( w fordzie),tylko moja pani narzekala,ze zimno Przy minus 10 juz sie przydaje.