Serwis znalezionych haseł
[Jeep] Czy i gdzie dorabia się kolektory rurowe?
Pozycjonowanie stron internetowych
Witam, czy orientuje się ktoś, czy w Polsce produkuje - dorabia się kolektory rurowe? Oczywiście do jeepka.
Można kupić gotowe bez problemu, chyba, że zależy ci na jakiejś konkretnej charakterystyce, niemniej żeby wykręcić z jeepa solidne i precyzyjnie zestrojone doładowanie falowe, to trzeba zrobić kolektor o długośc ok. 130 cm, kiedyś to liczyłem Można założyć obliczenie dla czwartego odbicia fali, wtedy już tylko te 65 cm, ale to wciąż cholernie długi kolektor
http://www.rideon.pl/katalog450.php zapytaj
Na rideonie są fajne kolektory pacesetter, takie długie właśnie. Ale nie wiem czy da się je od tak do ZJ wmotać. No i niestety sakramencko to drogie.
KOLEDZY, moze jakis group buy?
jeśli jest więcej chętnych proponuję rozważyć zakupienie samych mocowań czyli elementu przykręcanego do silnika a resztę można dać zespawać bez problemowo
mnie chodzi o coś takiego, większy może się nie upchnąć w ZJcie
coś link nie gania
proponuję rozważyć zakupienie samych mocowań czyli elementu przykręcanego do silnika a resztę można dać zespawać bez problemowo myślę, że akurat płyta to najłatwiejsza sprawa do zrobienia
dokladnie, plyta to pikus, moge stary kolektor jakis poszukac odciac i dac do wyciecia, albo odciac plyte od kolektora WJ ... i .... ooo, moze WJ skopiowac.?
Tylko w sumie po co się pierdzielić z robieniem czegoś, co już zostalo zrobione? Nie sądzę, żeby ostatecznie wykonanie czegoś takiego w krótkiej serii kosztowało wiele mniej, niż kupienie takich kolektorów w US i sprowadzenie, a nie zdziwiłbym się nawet, gdyby wyszło drożej.
Jak sie oglada <Monster Garage> to sie odnosi wrazenie ze wszystko tam takie proste... Ida robia, zakladaja i trach dziala
No tak, bo tam robią to spece, którzy na tych sprawach już zęby zjedli Inna sprawa, że można oczywiście olać działanie falowe i walnąć kolektory czysto dynamiczne, zwykle tak się robi w V8 cross-plane właśnie dlatego, że ten układ praktycznie uniemożliwia normalne zrobienie wydechu falowego. Widać to nawet w naszych jeepach, gdzie 4.0 ma jakąś tam namiastkę kolektora rurowego, podczas gdy V8 ma najprostszy kolektor skrzynkowy.
W Łodzi jest gość (Bartek), który robi kompletne uklady wydechowe z kwasówki.
Zajmuje sie tym już bardzo długo i zrobił niejeden samochód. Ja osobiście robilem u niego już 2 samochody (tłumiki) i z czystym sumieniem mogę go polecić.
Jak by ktoś chciał kontakt to na PW.
KACZMAR, to masz zdjecia dwa w tym watku. Jestes niedaleko, to moze byc znalazl czas i pokazal je temu czlowiekowi. Postaraj sie, prosze dowiedziec ile by chcial za taki kolektor przy zamowieniu np 5 sztuk?
niecierpliwie czekamy na informacje.
jutro u niego będę bo urwałem tłumik więc się zapytam.
oczywiście kolektor do R6 Cie interesuje?
tak - ten z linka kolegi Michua
cena za kolektor z kwasowki 800zl przy zamowieniu 5szt.
pierwsza sztuke musi zrobic na samochodzie.
o cholera.. cena niezla....
no to Koledzy, kto chcetny na kolektor wylotowy do ZJ 4,0?
Ponawiam delikatnie kwestię tego, że takie cudo trzeba zrobić odpowiednio. To że ktoś potrafi pospawać rury ze sobą nie implikuje tego, że potrafi zrobić efektywny kolektor...
mendelmax, niby tak, ale takie za przeproszeniem gówno jak jest w ZJcie to chyba łatwo dopasować. De facto ten rurowy to tylko poprawiony fabryczny. Tak mi się wydaje.
Tzn. żebym nie został źle zrozumiany- wykonanie kolektora to jest super pomysł, tylko trzeba się za to odpowiednio zabrać. A nie że ktoś umie przyspawać tłumik, to kolektor też zrobi. Bo owszem, gorzej od seryjnego to już raczej się nie da, niemniej jak już się kasę wydaje, to warto byłoby z tego wycisnąć tyle, ile się da, a nie tylko wymienić coś co nie działa na inne coś, co również nie działa.
Dziś robiłem sobie przy okazji fajny teścik na kolektorze Qubusa, dmuchnięcie kompresorem w rurę pełną opiłków. Rozkosznie to wygląda jak opiłki walą z pozostałych rur kolektora, zamiast głównie w stronę wydechu.
Bartek zajmuje sie tym już od paru ładnych lat, widziałem u niego przeróżne samochody i znam zadowolonych klientow. Zanm tez takich co narzekali, ja narzekac nie mogę bo to co u niego robilem bylo 100% profi.
fakt robiłem u niego tylko tłumiki a nie kolektory, ale robota byla pierwsza klasa.
a dzwięk
padło pytanie, wiedziałem gdzie i kto więc się tym dziele
a tak BTW sam jestem umowiony juz na male motanie wydechu w pipku....
Witam, czy orientuje się ktoś, czy w Polsce produkuje - dorabia się kolektory rurowe? Oczywiście do jeepka.
Można kupić gotowe bez problemu, chyba, że zależy ci na jakiejś konkretnej charakterystyce, niemniej żeby wykręcić z jeepa solidne i precyzyjnie zestrojone doładowanie falowe, to trzeba zrobić kolektor o długośc ok. 130 cm, kiedyś to liczyłem Można założyć obliczenie dla czwartego odbicia fali, wtedy już tylko te 65 cm, ale to wciąż cholernie długi kolektor
http://www.rideon.pl/katalog450.php zapytaj
Na rideonie są fajne kolektory pacesetter, takie długie właśnie. Ale nie wiem czy da się je od tak do ZJ wmotać. No i niestety sakramencko to drogie.
KOLEDZY, moze jakis group buy?
jeśli jest więcej chętnych proponuję rozważyć zakupienie samych mocowań czyli elementu przykręcanego do silnika a resztę można dać zespawać bez problemowo
mnie chodzi o coś takiego, większy może się nie upchnąć w ZJcie
coś link nie gania
proponuję rozważyć zakupienie samych mocowań czyli elementu przykręcanego do silnika a resztę można dać zespawać bez problemowo myślę, że akurat płyta to najłatwiejsza sprawa do zrobienia
dokladnie, plyta to pikus, moge stary kolektor jakis poszukac odciac i dac do wyciecia, albo odciac plyte od kolektora WJ ... i .... ooo, moze WJ skopiowac.?
Tylko w sumie po co się pierdzielić z robieniem czegoś, co już zostalo zrobione? Nie sądzę, żeby ostatecznie wykonanie czegoś takiego w krótkiej serii kosztowało wiele mniej, niż kupienie takich kolektorów w US i sprowadzenie, a nie zdziwiłbym się nawet, gdyby wyszło drożej.
Jak sie oglada <Monster Garage> to sie odnosi wrazenie ze wszystko tam takie proste... Ida robia, zakladaja i trach dziala
No tak, bo tam robią to spece, którzy na tych sprawach już zęby zjedli Inna sprawa, że można oczywiście olać działanie falowe i walnąć kolektory czysto dynamiczne, zwykle tak się robi w V8 cross-plane właśnie dlatego, że ten układ praktycznie uniemożliwia normalne zrobienie wydechu falowego. Widać to nawet w naszych jeepach, gdzie 4.0 ma jakąś tam namiastkę kolektora rurowego, podczas gdy V8 ma najprostszy kolektor skrzynkowy.
W Łodzi jest gość (Bartek), który robi kompletne uklady wydechowe z kwasówki.
Zajmuje sie tym już bardzo długo i zrobił niejeden samochód. Ja osobiście robilem u niego już 2 samochody (tłumiki) i z czystym sumieniem mogę go polecić.
Jak by ktoś chciał kontakt to na PW.
KACZMAR, to masz zdjecia dwa w tym watku. Jestes niedaleko, to moze byc znalazl czas i pokazal je temu czlowiekowi. Postaraj sie, prosze dowiedziec ile by chcial za taki kolektor przy zamowieniu np 5 sztuk?
niecierpliwie czekamy na informacje.
jutro u niego będę bo urwałem tłumik więc się zapytam.
oczywiście kolektor do R6 Cie interesuje?
tak - ten z linka kolegi Michua
cena za kolektor z kwasowki 800zl przy zamowieniu 5szt.
pierwsza sztuke musi zrobic na samochodzie.
o cholera.. cena niezla....
no to Koledzy, kto chcetny na kolektor wylotowy do ZJ 4,0?
Ponawiam delikatnie kwestię tego, że takie cudo trzeba zrobić odpowiednio. To że ktoś potrafi pospawać rury ze sobą nie implikuje tego, że potrafi zrobić efektywny kolektor...
mendelmax, niby tak, ale takie za przeproszeniem gówno jak jest w ZJcie to chyba łatwo dopasować. De facto ten rurowy to tylko poprawiony fabryczny. Tak mi się wydaje.
Tzn. żebym nie został źle zrozumiany- wykonanie kolektora to jest super pomysł, tylko trzeba się za to odpowiednio zabrać. A nie że ktoś umie przyspawać tłumik, to kolektor też zrobi. Bo owszem, gorzej od seryjnego to już raczej się nie da, niemniej jak już się kasę wydaje, to warto byłoby z tego wycisnąć tyle, ile się da, a nie tylko wymienić coś co nie działa na inne coś, co również nie działa.
Dziś robiłem sobie przy okazji fajny teścik na kolektorze Qubusa, dmuchnięcie kompresorem w rurę pełną opiłków. Rozkosznie to wygląda jak opiłki walą z pozostałych rur kolektora, zamiast głównie w stronę wydechu.
Bartek zajmuje sie tym już od paru ładnych lat, widziałem u niego przeróżne samochody i znam zadowolonych klientow. Zanm tez takich co narzekali, ja narzekac nie mogę bo to co u niego robilem bylo 100% profi.
fakt robiłem u niego tylko tłumiki a nie kolektory, ale robota byla pierwsza klasa.
a dzwięk
padło pytanie, wiedziałem gdzie i kto więc się tym dziele
a tak BTW sam jestem umowiony juz na male motanie wydechu w pipku....