Wlazłem wczoraj pod Jeepka i aż mnie zdziwiło, że z tyłu dyfer i w ogóle rudy jest aż przykro patrzeć. Wiem, że to mu chyba nie szkodzi, ale wygląda okropnie. Myślę, że może warto by było pomalować te rdzewiejące części. I tu pojawia się moje pytanie: Jak i czym to zrobić nie mając praktycznie ani kanału, ani sprzętu do malowania, ani pojęcia o tego typu pracach.
Oczywiście żadne tam demontaże i piaskowania - co najwyżej szczotka druciana, inhibitor korozji (jaki?) farba podkładowa (jaka?) i czarny mat po wierzchu (jaki?)
Czy takie działanie ma sens???
Jeżeli piaskowanie odpada , to co mogę doradzić . Hmm .... . a maluj czym chcesz , bo bvez piaskowania to i tak długo trzymać się nie będzie , a ruda wyjdzie wczesniej niż myślisz .
Jezeli masz zaciecie to wlacz dobra muzyke, pojedz wczesniej i zabierz szczotke (dobra jest waska) i dobry skrobak. Potem to mozesz odtluscic np. benzyna ekstrakcyjna. Nastepnie podklad i kolor albo srodek do konserwacji podwozi. Piaskowanie to podstawa tak jak juz napisano ale jak sie spniesz to tez troche lakier powisi. Powodzenia
czym pedzlem i hameritem
pedzlem i hameritem Bodzio wesz do czego nadaje sie HAMERITTE możesz zawartośc wylać do kosza a puszke użyć do przechowywyaniai śrubek
jam zakupiłem puszeczkę czegoś lepszego niż hammereit.....w leruła polecają
Spróbuj po oczyszceniu pokryć fosolem, wiąże rdzę w coś co już nie rdzewieje. Później lakier na to i działa.
chłopaki wydajecie kase na drogie przereklamowane środki a jest na rynku takie cuś jak Izolplast B prawie w każdym budowlanym rozcięczacie troche benzyną i po oczyszczeniu szczotą i papierem sciernym pedzel i do boju chyba że od oleju brudne to zmyć ,przez kilka dni bedzie asfaltem zalatywać ale jak wyschnie powłoka 1 -sza klasa
chłopaki wydajecie kase na drogie przereklamowane środki a jest na rynku takie cuś jak Izolplast B prawie w każdym budowlanym rozcięczacie troche benzyną i po oczyszczeniu szczotą i papierem sciernym pedzel i do boju chyba że od oleju brudne to zmyć ,przez kilka dni bedzie asfaltem zalatywać ale jak wyschnie powłoka 1 -sza klasa heheh ja pomalowalem Izobudem do fundamentow a jak chcesz wypas: http://www.forum4x4.pl/vi...4fa12057870ae60
Spróbuj po oczyszceniu pokryć fosolem, wiąże rdzę w coś co już nie rdzewieje. Później lakier na to i działa. Po "Fosolu" --> KONIECZNIE trzeba umyć wodą bo jak nie to robota bez sensu. W coś co nie rdzewieje to wiąże "Cortanin". Sprawdzone.
wilku, o właśnie, wiem, że jeszcze kiedyś to sprawdzałem. Coś mi się ubzdurało, że to fosol.
A ja dalej wiem swoje dopóki nie pozbędziesz się rdzy w sposób mechaniczny , to nic z tego nie będzie
Czyli spróbuję tak:
Myję wszystko myjką ciśnieniową czekam aż wyschnie czyszczę z rudej szczotką ile wlezie odkurzam i odtłuszczam na to odrdzewiacz - myślę o CORTANIN F bo od razu tworzy podkład do farby CORTANIN F potem szczotka i jeszcze raz odrdzewiacz
i dalej nie wiem - dawać farbe podkładową i baranka czy samego baranka czy baranka i jakiś biteks jeszcze na to??
Prosze o sugestie.
Ostatnio czytam biteks wyszedł z mody więc może szkoda paprać. App barankiem to chyba zaszaleję całe podwozie ( nie ma rdzy) po oczyszczeniu i odtłuszczeniu - nie kosztuje drogo a może pomóc.
poszukaj postów kolegi "darion", on jest specjalistą od farb i polecał jakieś fajne farby do takich celów.
Jedyną słuszną farbą jest epoksyda . Grunt epoksydowy + nawierzcnia epoksydowa . Nie dawaj żadnych gówien typu bitex .
Jedyną słuszną farbą jest epoksyda
mogę prosić o konkretny producenta/typ/ nazwę handlową podkładu i farby? Skoro już jest przetestowane to po co mam kombinować.
Np kolego może być lakier Epoxydowy BRUNOX choć ja osobiście polecił bym : Dokładnie oczyścić z rdzy szczotką drucianą pomalować epoxydą bądź Cynkiem a na wierzch normalnym lakierem akrylowym w dowolnym kolorze, bądź w razie ochoty pod lakier dać warstwę Unterbodenshutza to takie gumowe coś na podłogę, można kupić w prawie każdym samochodowym sklepie. Polecam z firmy Motip nazywa się to Bitumen a numer w katalogu to 000007.
Pozdrawiam Michał.
Ja używam epoksydy firmy Rafil . Na moje oko lepsza od Novola . Jeżeli już nie decydujesz się na piaskowanie , to oczyść z rdzy . Szczotka druciana na wiertarke lub szlifierke odpada. Mimo że jest ona stworzona do czyszczenia rdzy , to na moje oko się nie naddaje . Dlatego ,że poleruje zewnętrzną powłokę rdzy , a pod spodem nadal ruda Użyłbym papieru ściernego i lamelowych tarcz . Na to daj grunt epoxydowy , następnie nawierzchniówkę epojksydową . Nie eksperymentuj z innymi środkami , bo ten sprawdzony . Pozdrawiam