A wiec szukałem na forum podobnego tematu i nie znalazłem. Wiadomo, że większość naszych JEEPów posiada skórę w srodku. Nie zawsze jest tak, ze znajduję się ona w należytym stanie. Przypomniało mi się przy jednym poście, że gdzieś kiedyś o czymś takim czytałem i nagle przyszło mi na myśl, ze innym tez to moze się przydać.
Regeneracje skóry możemy zrobić prostymi lakierami do skóry znajdującymi się na alledrogo lub na innym serwisie. (Nie chce tutaj pokazywać przykładów, zeby nie było że reklamuję)... Fajne efekty, różne kolory. Wygląda to mniej więcej tak
Dla ułatwienia chcę wam przedstawić kilka przykładów oraz opisów jak to wykonać. Dodam, że lakier najpierw należy wypróbować w jakimś nie widocznym miejscu czy będzie on zgodny z kolorem naszej skóry.
Mocno popękaną skórę należy przetrzeć papierem ściernym i potraktować skórą w płynie. Na wyżej wymienionych stronach sposób jest bardzo dobrze opisany, tylko nalezy troszkę poczytać .
http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?p=589889&sid=ec9bc2aff1936c533af2d8a15d639fc4#589889 Też o tym pomyślałem, ale tam oferta usługi a tu "porada"
Regeneracje skóry możemy zrobić prostymi lakierami do skóry znajdującymi się na alledrogo lub na innym serwisie. (Nie chce tutaj pokazywać przykładów, zeby nie było że reklamuję)
Dawaj linki. To w zbożnym celu, więc nikt nie powinien mieć zastrzeżeń. Linki były tu podawane nie raz i nie dwa, a zaoszczędzą szukania.
A tak przy okazji to po renowacji skóra nie farbuje? Autor posta może to sprawdził?
Dzięki.
A ocena przebiegu auta po kierownicy raczej nigdy nie była miarodajna, bo kierownicę można wymienić na nową.
A tak przy okazji to po renowacji skóra nie farbuje? Autor posta może to sprawdził? No tutaj na forum, niekórzy piszą, że nie farbuje a niektórzy że tak. Ale można zawsze kupić jakiś utrwalacz, tak samo do siedzeń aby nie farbowały ubrania. Ale większość co na forum BMW regenerowało to nie narzeka. I warto tam zajrzeć bo bardzo dużo jest sposobów. Zresztą można wybrać produkt z jakiejś lepszej marki niż alledrogo. Moim subiektywnym zdaniem to raczej nie powinna farbować skoro przeprowadzane są renowacje na siedzeniach.
Ludzie nie używajcie lakieru!!!
Na tych fotkach wykładzine pod kierownicą też malowałeś???
Lakier nadaje się tylko jako retusz do drobnych zarysowań!
Do malowania dużych powierzchni są farby do skóry.... Coś o tym wiem bo żyję z tego od 20 lat!
Najlepsze robią włosi np ,,Master" ,kurtki,torby,buty(często wojskowe np:z jasnego beżu na czarne)...nie do zdarcia...
Oczywiście powierzchnie przed malowaniem należy przygotować.
Ja tam myślę, że z tym lakierem, to nie takie siup...
Jak z jego elastycznością? Nie peka po utrwaleniu?
Nie chcę się czepiać ale te foty kierownicy, porównawcze, tak jakby w innym ustawieniu aparatu robione. Szkoda, że nie zrobili zdjęcia w tym samym trybie. A może specjalnie? Na skórę w pipkach to tylko błoto Jak z kobietą
Jestem przekonany,że jest możliwa naprawa-odnowienie skóry,ale raczej nie preparatem za 6.5 PLN ,na aledrogo są farby ale po 60 ciaków do tego trzeba dokupić jeszczę parę innych preparatów i zabieg będzie udany, i pacjent cały
Jestem przekonany,że jest możliwa naprawa-odnowienie skóry,ale raczej nie preparatem za 6.5 PLN ,na aledrogo są farby ale po 60 ciaków do tego trzeba dokupić jeszczę parę innych preparatów i zabieg będzie udany, i pacjent cały dokładnie ale pekniecia i małe zarysowania mozna. Warto przeczytać ten post na forum BMW 1. TEMAT Z FORUM BMW (gdzie też często spędzam czas, bo w tej chwili jestem posiadaczem) Ale czym sie rózni lakier za 6,50 pojemnosci 35ml od lakieru o pojemności 150 czy 300 ml? Jak myslicie? Bo ja uważam, ze tylko i wyłącznie ceną, opakowaniem i oczywiscie pojemnoscią. 150/35=4,28 = ~5 5x6,50=32,5 PLN
Ale przy większych regeneracjach polecałbym ten sposób: OPIS FARBOWANIA SIEDZENIA + FILM Gdzie jest na filmiku pokazane jak to zrobić krok po kroku i jakich preparatów użyć.
Wstępne przygotowanie siedzenia polega na oczyszczeniu, osuszeniu i odtluszczeniu, a to można zrobić nawet domowymi sposobami. Natomiast konserwacja po utrwaleniu, należy skórę odpowiednio zakonserwować (czyli natłuścić) i to również nie musi się odbywać specjalnym środkiem.
Trzeba bardzo dobrze przeczytać forum BMW pkt. 1. i warto też poczytać sobie OPIS FARBOWANIA SIEDZENIA + FILM.
Myślę, że jak sobie to napewno bym nie robil lakierem z alledrogo ale bym raczej zrobił sposobem z tej strony.
Nie maluje siedzeń samochodowych,kurtki skórzane i wszelkie inne wyroby ze skóry np.meble,buty,torby itd itp (na samochodowe nie mam miejsca i szkoda czasu,ale skóra to skóra) Lakier różni sie od farby tym że jest z utwardzaczem a farba bez. Po malowaniu można zakonserwowac pożądnym tłuszczem do skóry , który na pewno nie będzie farbował po wyschnięciu a jeszcze uelastyczni skórę ,lub kremami z woskiem ale one szybciej się ścierają!
Farby o których pisałem firny Master są w sprayu i bardzo dobrze kryjące,polecam bardzo ostrożne malowanie, bo ze zmyciem kłopot!
Znajomy chciał kierownice w aucie zamalować na szybko zamazal trochę kokpitu siwego na czarno i ma tak do dziś...
Wszelkiego rodzaju wilbry nie dają głębokiej czerni tylko zawsze jakiś odcień np.fioletu , który później trzeba doczerniać woskiem czy innym kremem.
Nie maluje siedzeń samochodowych,kurtki skórzane i wszelkie inne wyroby ze skóry np.meble,buty,torby itd itp (na samochodowe nie mam miejsca i szkoda czasu,ale skóra to skóra) Zwracam honor
Spoko! Gdyby ktoś chciał namiar na farby to służę!!!
Gdyby ktoś chciał namiar na farby to służę
No ja bym chciał,czarny kolor na kierę,kiedyś walnąłem gafę i przetarłem sobie kierowniczkę rozpuszczalnikiem nitro,no i troszkę lakieru zeszło i teraz mnie wnerwia,bo nie ładnie wygląda.
A widzisz jeszcze potrzebuję kremowy,na meble w mieszkaniu,tylko jak kolor dobrać ,napisz w jakich to jest pojemnikach i po ile za szt. ewentualnie co jeszcze trzeba zakupić.
Jeśli zdarłeś lico skóry tym rozpuszczalnikiem to masz problem! Jest to raczej nieodwracalna zmiana,naprawa lica to magia... Jeśli chodzi o kremowy to nawet ten sam odcień jak w lakierach samochodowych nie będzie taki sam. Ja przemalowuje całość!
Pojemnik 200 ml kosztuje ok 17 zł w hurcie...wystarcza na 0,5 kurtki skórzanej.
cimir
a jak i czym najlepiej umyc i zakonserwowac skórzana tapicerke?
bo pryskanie tymi słodkopachnacymi gównami z marketów raczej utrwala i wiaze brud moim zdaniem
?
no
Umyć ,a konserwować to dwa odrębne tematy... Jeśli skóra jest tylko zabrudzona naturalnie ,czyli bez przebarwień i plam chemicznych wystarczy szarym mydłem w plynie ...jeśli gorzej to dobieram rozpuszczalnik ...ale ostrożnie co by nie retuszować po robocie ,co sie oczywiście nieraz zdarza... Są równierz fajne pianki do skóry ,ale większość to pic! Jesli kosmetyki z Ze sklepu to MASTER
konserwacja wosk,Ëtluszcz do skór licowych...
dzieki
no
Witam!
Tak się składa, ze pracuje w Lederzentrum. Troche tych skór przerabiamy.
Jeśli chodzi o auta, to najczęściej spotykam się z wytarciami lica. i tu raczej żaden tłuszcz używany do konserwacji nie pomoże. Tak to mniej więcej wygląda:
Z czasem tak:
Żeby zabezpieczyć siedzenia przed tego typu uszkodzeniami potrzeba środka na polimerze, który odbuduje warstwę wykończenia. Sama farba nie ma prawa się trzymać na takim boczku.
Pozdrawiam
spotykam się z wytarciami lica. i tu raczej żaden tłuszcz używany do konserwacji nie pomoże.
Pewnie ,że zdarcie lica jest nie do naprawienia,czytaj ze zrozumieniem!!!
Tłusz do skór licowych każdy jaki znam jest na bazie polimeru(troche praktyki)
Ja czytam ze zrozumieniem...
Pisałem "żaden tłuszcz używany do konserwacji". Używany do konserwacji skóry w codziennym użytkowaniu, nie chroni przed powstawaniem tego typu uszkodzeń (czyli wytarć).
Pewnie ,że zdarcie lica jest nie do naprawienia,czytaj ze zrozumieniem!!! Więc nie bardzo rozumiem co ma to wspólnego z nienaprawialnością lica?
A tak nawiasem mówiąc zdarte lico da się odtworzyć, nawet skopiować z nieuszkodzonego fragmentu skóry i jest to raczej rutynowa czynność w profesjonalnej renowacji.
Tłusz do skór licowych każdy jaki znam jest na bazie polimeru(
To może poda Pan jakiś przykład tłuszczu, na bazie polimeru syntetycznego , który choć w stopniu znikomym odbudowuje wykończenie farby?
(troche praktyki) No ja akurat jeśli chodzi o renowację tapicerki samochodowej praktyki mam sporo.
Żeby się Państwo nie nudzili, gdy będziemy dyskutować, to ja w międzyczasie wytłumaczę skąd się biorą przetarcia w farbie na tapicerce.
Skóra gładka farbowana powierzchniowo, jest zbudowana trochę jak lakier samochodowy. Warstwa farby jest dodatkowo zabezpieczona bezbarwnym lakierem wykończeniowym, który chroni farbę głównie przed wycieraniem. Tak to poglądowo wygląda.
Problem w autach jest w tym, że przy wsiadaniu około 70% ciężaru naszego ciała naciera na boczek i stąd takie wytarcia. Wyciera się wykończenie, a sama farba nie ma prawa się trzymać. Warstwa wykończenia nie konserwowana po upływie około 2 lat w miejscach narażonych na wycieranie już praktycznie nie istnieje. Często robimy auta, z przebiegami 15-30k gdzie już wytarte są delikatnie boczki. Trzeba mieć świadomość, że każde czyszczenie delikatnie rozpuszcza wykończenie. Jeden zabieg na pewno krzywdy nie zrobi ale, po kilkudziesięciu czyszczeniach, bez odpowiedniej konserwacji zaczynają się problemy.
Kolejny problem jest w tym, że większość środków dostępnych na rynku natłuszcza skórę zamiast chronić ją przed wycieraniem. Co nie znaczy, że skóra nie potrzebuje natłuszczenia. Jednak tak jak pisałem większość naprawianych przez nas uszkodzeń to wytarcia
a gdy ja nie mam jeszcze takich uszkodzeń a chce trochę odświeżyć skórę i ją jeszcze zabezpieczyć to jakiego produktu użyć
u mnie jest podobna sytuacja, nie mam wytarć ale siedzenie kierowcy jest już mocno wygniecione i widać rysy na załamaniach. jak to poprawić?
Najprościej wstawić zdjęcia uszkodzeń. Powiem co da się zrobić.