Witam ! Zastanawiam się nad kupnem liftu 2" do mojego ZJ. Na początku miały być amortyzatory RANCHO , jednak wczoraj zauważyłem amortyzatory RE z tego zestawu : http://rubiconexpress.com...spx?part=RE8030 Wydaje mi się, że powszechna opinia przemawia za RE, ale pytam - co lepsze ? jeździ ktoś na tym RE ? Jak komfort ?
jeździ ktoś na tym RE ?
Ja jeżdżę i jestem zadowolony. Co prawda jeszcze nie kręciłem regulacją twardości, ale też nie odczuwam takiej potrzeby. Jeżeli chodzi o komfort jazdy, to ładnie wybierają nierówności i dołki, nie buja autem i ładnie trzyma się drogi. Gdyby nie wywalona kiera, to prowadziłby się tak, jak mój płaski. Teraz zmieniłem felgi na stockowe i zwęził mi się rozstaw kół, więc i prowadzenie się polepszyło- jednym słowem wiele czynników składa się w moim aucie na pogorszenie sterowania, ale do amorków przyczepic się nie mogę...
Ipka posiadam 3 miesiące i nie wiem kiedy były do niego założone, ale ich stan zewnętrzny wskazuje na to, że długo już wiszą pod autem... Farby na nich już prawie nie ma- korozja opanowała całe amorki, ale mimo to na diagnostyce okazało się, że sprawność przednich oceniono na 78%, a tylnych na 60%.
Nawet nie planuje ich na razie zmieniac, a jeżeli juz na to przyjdzie pora, to prawdopodobnie na takie same
Mam takie w XJ. Jak działają? Mam zjazd do garażu z dziwną kostką, dzięki której podobno auta się nie ślizgają. Może i nie, natomiast plomby wypadają. Tzn. wypadały, bo po zmianie ze stockowych amorów na RE Jeep się uspokoił- nie buja, nie trzęsie. Na ulicy jak wjadę w dziurę jest wielkie bum, ale auto sztywne, można kawę z Macshita pić bez obawy o budynie. W terenie nie wiem, nie wjeżdżam.
RE może i dobre, ale raczej uniwersalne- taki substytut na każdą okazję, ale tak naprawdę nie wiadomo, gdzie się najlepiej sprawdzą... Zresztą nie tylko RE, ale i tez inne poza orginalnymi...
Rancho z regulacją dają Ci większe spectrum zastosowań w różnych warunkach terenowych- możliwość regulacji twardosci zawieszenia pozwala dostosować charakterystykę pracy amortyzatora do preferencji uzytkownika i do warunków eksploatacji pojazdu.
Ja tam obstaję przy Rancho z regulacją...
Warunek- nauczyc się je obsługiwać i wybrac odpowiedni dla siebie poziom tłumienia
Dzięki wielkie !! Jeszcze jedno, jak działa ta regulacja, tzn. gdzie się to reguluje ?
zibi1973, Nie pomyliłeś się w 1 poście ? Bo z tego co widzę to jesteś za Rancho, ale RE nie zamienisz na nic ?
Mój ZJ to 90% szosa, z tego 10% to wypady w teren tak gdzieś raz na tydzień-dwa. Jeep pracuje w firmie budowlanej, więc zdarza mu się coś przewozić, ale nie jest to częste np. raz na pół roku z 400kg. Planuję sprężyny HD, więc chyba nie powinno być problemu.
Szczęśliwego Nowego roku Panowie !!
zibi1973, Nie pomyliłeś się w 1 poście ? Taa... Zapędziłem się... Myslałem, ze pytasz, czy jeździ ktoś na Rancho. Sorki wielkie!
Oczywiście mój post dotyczy Rancho, w których regulacja 5-stopniowa odbywa się poprzez przekręcenie pokrętła (czarne, plastikowe) u podstawy amortyzatora. Dostęp do niego jest bezproblemowy- nawet w przednich możesz sobie regulować po uprzednim skręceniu kół- lepiej jest sięgnąć. Pozdrawiam
Dzięki za pomoc. Chyba jednak zdecyduje się na RE. Z tego co się dowiedziałem **** się większą żywotnością, a jak znam życie to regulacji w Rancho i tak bym nie używał
regulacji w Rancho i tak bym nie używał
Tak jak ja... Ale do trwałości nie mogę się przyczepić, bo jak już napisałem, tuby już zardzewiałe całe, a amorki sprawne w 78 i 60%