Serwis znalezionych haseł
[Jeep] Tire Doctor i inne spraye...
Pozycjonowanie stron internetowych
Testował ktoś z Was może jakiś "zapas" w sprayu? Zdaje to egzamin? Nie chce mi się po mieście jeździć z kołem więc szukam jakiejś sensownej chemii która da rade z kołami 31"
Zdaje egzamin - guma później nie bardzo nadaje się do naprawy.....
Dziala ok. Ale pamietaj o pompce, bo sam spray nie napompuje tak duzej opony na tyle, zeby bylo mozna na niej jechac.
Osobiście mogę powiedzieć, że to cudo działa. Sam nie chciałem w to na początku za bardzo wierzyć, aż do momentu kiedy zostałem zmuszony sam do użycia tego preparatu w spray'u. Najpierw wtryskujesz do śrdoka opony przez wentyl tą piankę w spray'u potem pompujesz koło nożną pompką. Mi się nie chciało zapierdzielać całego koła do końca dlatego podpompowałem do stanu lekkiego flaka i podjechałem powoli do najbliższej stacji na której była maszyna do pompowania kół i uzupełniłem resztę brakujacego ciśnienia. Jeździłem na tej oponie jeszcze dobry miesiąc, ąż do zmiany opon na zimowe.
To napiszcie jeszcze Koledzy, jakich sprayów używaliście. Jest ich kilka na rynku i warto by było wiedzieć, które są skuteczne. Sam jeżdżę bez zapasu i liczę na farta, ale jeżeli piszecie, że faktycznie dają radę, to muszę sobie jakiś zanabyć.
Szczerze to ja swój kupiłem w zwykłym supermarkecie (TESCO), w dziale z dodatkami do samochodów... Jest bodajże tam produkt tylko jednej firmy więc nie będziecie mieli kłopotu z odnalezieniem tego. Koszt to coś ponad 20 zł a ile miejsca zaoszczędzonego w bagażniku....
Ja właśnie kupiłem taki preparacik i dali mi nawet pisemną gwarancję że zadziała w dużych kolach. W ulotce wyczytałem że ten żel raz wstrzyknięty działa przez całe "życie" opony i jak by co idzie go zwykłą wodą wypłukać.
Napisz co kupiłs
aruś też jestem ciekaw co kupiłeś, pochwal się
Ze swojego ZJ też wywaliłem dojazdówkę, po pierwsze primo za mała w stosunku do reszty opon, pod drugie tłucze się, po trzecie więcej miejsca teraz mam
SLIME kiedyś używałem w motocyklu teraz już jakieś 500km jeżdżę z "zażelowaną 31calową oponą i wszystko gra.
Jezdzilem 2 lata na oponie zalatanej sprayem.Ogolnie zuzylem 6 takich zestawow.Wazne by kupic spray o pojemnosci 500ml a nie 350ml.
PS.czasem wentylnica tez ulega zaklejeniu.
Pojemność spraya zawsze jest zaniżona bo jest tam gaz. Lepszy jest żel. Jest przeźroczysta butelka i widać ile się wlało. Ciśnienie aplikuje się z pompki.
Testował ktoś z Was może jakiś "zapas" w sprayu? Zdaje to egzamin? Nie chce mi się po mieście jeździć z kołem więc szukam jakiejś sensownej chemii która da rade z kołami 31"
Zdaje egzamin - guma później nie bardzo nadaje się do naprawy.....
Dziala ok. Ale pamietaj o pompce, bo sam spray nie napompuje tak duzej opony na tyle, zeby bylo mozna na niej jechac.
Osobiście mogę powiedzieć, że to cudo działa. Sam nie chciałem w to na początku za bardzo wierzyć, aż do momentu kiedy zostałem zmuszony sam do użycia tego preparatu w spray'u. Najpierw wtryskujesz do śrdoka opony przez wentyl tą piankę w spray'u potem pompujesz koło nożną pompką. Mi się nie chciało zapierdzielać całego koła do końca dlatego podpompowałem do stanu lekkiego flaka i podjechałem powoli do najbliższej stacji na której była maszyna do pompowania kół i uzupełniłem resztę brakujacego ciśnienia. Jeździłem na tej oponie jeszcze dobry miesiąc, ąż do zmiany opon na zimowe.
To napiszcie jeszcze Koledzy, jakich sprayów używaliście. Jest ich kilka na rynku i warto by było wiedzieć, które są skuteczne. Sam jeżdżę bez zapasu i liczę na farta, ale jeżeli piszecie, że faktycznie dają radę, to muszę sobie jakiś zanabyć.
Szczerze to ja swój kupiłem w zwykłym supermarkecie (TESCO), w dziale z dodatkami do samochodów... Jest bodajże tam produkt tylko jednej firmy więc nie będziecie mieli kłopotu z odnalezieniem tego. Koszt to coś ponad 20 zł a ile miejsca zaoszczędzonego w bagażniku....
Ja właśnie kupiłem taki preparacik i dali mi nawet pisemną gwarancję że zadziała w dużych kolach. W ulotce wyczytałem że ten żel raz wstrzyknięty działa przez całe "życie" opony i jak by co idzie go zwykłą wodą wypłukać.
Napisz co kupiłs
aruś też jestem ciekaw co kupiłeś, pochwal się
Ze swojego ZJ też wywaliłem dojazdówkę, po pierwsze primo za mała w stosunku do reszty opon, pod drugie tłucze się, po trzecie więcej miejsca teraz mam
SLIME kiedyś używałem w motocyklu teraz już jakieś 500km jeżdżę z "zażelowaną 31calową oponą i wszystko gra.
Jezdzilem 2 lata na oponie zalatanej sprayem.Ogolnie zuzylem 6 takich zestawow.Wazne by kupic spray o pojemnosci 500ml a nie 350ml.
PS.czasem wentylnica tez ulega zaklejeniu.
Pojemność spraya zawsze jest zaniżona bo jest tam gaz. Lepszy jest żel. Jest przeźroczysta butelka i widać ile się wlało. Ciśnienie aplikuje się z pompki.