ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

http://moto.allegro.pl/it..._na_zawsze.html

Dla potomnych, jak już ogłoszenie nie bedzie publikowane, wklejam jego tekst:

SMART, który zmieni Twoje życie. Na zawsze. (numer 463036571)

Rok produkcji 1998
Przebieg [w km] 109000
Pojemność silnika [w cm3] 600
Moc silnika [w KM] 52
Skrzynia biegów Automatyczna
Rodzaj paliwa Benzyna

Typ Inny
Liczba drzwi 2/3
Kolor Żółty
Stan Używany
Uszkodzony Nie
Wyposażenie ABS, Autoalarm, Centralny zamek, Elektryczne szyby, Immobilizer, Klimatyzacja, Komputer pokładowy, Kontrola trakcji, Poduszka powietrzna, Radio+CD
Informacje dodatkowe Bezwypadkowy, Serwisowany w ASO, Sprowadzony, Zarejestrowany w Polsce

Szanowny Allegrowiczu.
Jeśli masz już dosyć nudnego, beztroskiego życia, zapomiałeś jak nazywa się Twój psychoanalityk, szukasz racjonalnego powodu do popełnienia samobójstwa czy też bezsennymi nocami zastanawiasz się, na co by tu wyadać jeszcze trochę kasy - trafiłeś we właściwe miejsce.
Oferuję Ci przedmiot, który nada Twojemu życiu nowego wymiaru. A może nawet i odrobinę sensu. W skrajnym przypadku zapewni Ci długotrwałą i niestety nieskuteczną terapię w zamknietym ośrodku dla nerwowo chorych.

Smart: mała, żółta poczwraka z poczciwymi oczkami.
Jest w Polsce od 2000 roku. 8 długich lat.
Wydaje się jednak, że minęło ich ze 40.
W Smarcie w ciągu tego czasu zepsuło się wszystko. Niektóre rzeczy nawet po kilka razy.
Jeśli istniało jakiekolwiek, najmniejsze prawdopodobieństwo, że jakaś rzecz wysiądzie: wysiadała. Jeśli nie istaniało takie prwdopodobieństwo: wysiadała również.
Cóż, ma to swoje dobre strony: poznałem chyba wszystkie SmartCenter w Polsce.
Zaprzyjaźniłem się z serwisantami. Nie popadłem w alkoholizm, ponieważ nie miałem kasy na gorzałkę. Nauczyłem się cierpliwości. A moje zdolności techniczne osiągnęły taki poziom, że McGuyver przy mnie to mały pikuś.
Jako, żw w smarcie wszystko padło, wszystko też wymieniłem (bądź naprawiłem). Myliłby się jednak ten, kto sądziłby, że autko jest sprawne.
Otórz nie jest.
Zapala albo nie zapala. Jedzie albo nie jedzie. Zmienia biegi, albo ich nie zmienia. Wycieka z niego olej, chociaż go nie ubywa. Klimatyzacja jest sprawna ale nie chłodzi. Silnik pracuje jak szwajcarski zegarek albo jak kosiarka do trawy.
Czasami przez tydzień działa idealnie. Potem zapala co 3 raz. Potem co 20. Potem nie chce sam zmieniać biegów. Kiedy jadę z tym do serwisu: chodzi jak złoto. Żadnych błędów.
Pewnego dnia urwał mi się silnik. Tak po prostu, jak w nędznej, czeskiej komedii.
Innym razem dało się włączyć tylko wsteczny bieg. Nie zraziłem się tym i przejechałem 30 km na wstecznym. Niepotrzebnie: rekord Ginessa to 150 km...
Żeby zmienic kierunek nawiewu (wentylatora), trzeba wyjąć akumulator. Robię to w 2 minuty...
Jest tych smaczków jeszcze sporo. Tych najgorszych nie wymienię, ponieważ ogłoszenie mogą czytać dzieci....
Smart przejechał już niemal 110 tys km. Koszt napraw przekroczył kilkukrotnie jego wartość (początkową, nie obecną....). Płaciłem jednak z zaciśniętymi zębami. Jestem przeca Polakiem, zawziętym, upartym typem. Byłem....
Po przeanalizowaniu wszelkich możliwych przyczyn tego stanu rzeczy, doszedłem do wniosku, że mają one podłoże metafizyczne. Ktoś rzucił na niego klątwę, bądź też wyposażył w złośliwą osobowość. Byc może mamy tu do czynienia z każdym z w/w zdarzeń. Na egzorcyzmy jednak się nie zdecydowałem. Egzorcyści nie wystawiąja faktury VAT.
Dlaczego miałbyś kupić to autko ? Jest ku temu ważny powód.
Otórz ma ono wartość ogromną. Wyobraź sobie, że dajesz go w prezencie znienawidzonej osobie....W bałych rękawiczkach, z uśmiechem na twarzy....Po co wydawać kasę na mało finezyjne i oklepane w kryminalnych serialach metody....
Albo zostawiasz go dla siebie. Ale o tym już pisałem.
Zawsze możesz go spalić. Słyszałeś, żeby ktoś spalił sowjego smarta ? Masz okazję być tym pierwszym. Poczytne tabloidy na 100% zrobiły by z Ciebie bohatera. I ofiarę...
Nie wiem, czy piszę z sensem, ale mam nerwowe tiki i trochę mi to przeszkadza w obiektywnej ocenie sytuacji....W dodatku głosy, które zazwyczaj słyszę ostatnio recytują mi na zmianę cytaty z paragrafu 21 i chińską instrukcję obsługi maszynki do wybielania zębów (skąd wiem, że chodzi o instrukcję skoro nie znam chińskiego?)....
Do autka dorzucam komplet kół zimowych. Tak, pro forma. Smart i tak nie zechce jeździć w zimie.
Optycznie autko nie wygląda źle. Trochę poobijane plastiki. Wnętrze...też bez harcore'u. Co oczywiście jest bez znaczenia.
Nie publikuję fotki z obawy o sprawność aparatu. Proszę mnie o te fotki nie prosić.
Autko można obejrzeć we Wrocławiu. Albo w dowolnym innym miejscu, w ktorym właśnie się zepsuło.


ot taka mała reklama



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting