ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Szykuje się fajna imprezka o charakterze zlotowym.
Główne nastawienie na integrację środowisk, ale nie zabraknie elementów rywalizacji i próby sił w terenie
Termin: 18-19.04.2009
Miejsce zbiórki, zakwaterowania i imprezy integracyjnej:
Łowisko Eldorado koło Żelechowa
Dzień I - jazda po roadbooku, pieczątki, próby obserwowane, wieczorna integracja; Dzień II - próby sportowe i puchar na żwirowni. Dla uczestników atrakcyjne nagrody. Ilość miejsc ograniczona. Więcej informacji od 20.02.2009 na www.mast-adventure.pl

Organizator: MAST-ADEVNTURE
Miejsce: Żelechów k/ Garwolina
Kontakt: Stanisław Bober
510 126 693
Lech Wydrych
600 209 930
e-mail: biuro@mast-adventure.pl


juz w ubieglym roku ktos chcial robic podobna integracje i... skonczylo sie odwolaniem imprezy, bo LR ja osrali z tego co pamietam.

bo LR ja osrali z tego co pamietam.
tfardziele, kurna, znad klawiatury

juz w ubieglym roku ktos chcial robic podobna integracje

Pamiętam. Dlatego spróbujemy jeszcze raz, a w sumie do trzech razy sztuka

Tylko proszę miejcie więcej wyrozumiałości dla LR-owców. Może trzeba ich trochę pozachęcać
No chodźcie. Kici, kici, taś, taś Cip, cip Albo Coś w tym stylu.
A nie: osrali,


to musisz to zorganizować jako nieformalny zlot jeepa wtedy masz frekwencje zapewnioną 60 załóg .

juz w ubieglym roku ktos chcial robic podobna integracje i... skonczylo sie odwolaniem imprezy, bo LR ja osrali z tego co pamietam.
Highway miał taki zamiar, impreza miała odbyć się w Strefie 51 k/Częstochowy.
I on, organizator i Landroverowiec do dziś nie może tej kluchy połknąć i chce jeepa kupić
O antagonizmach wszyscy wiedzą, ale w sumie impreza może być fajna - startować nie mam czym , ale popatrzeć, podopingować chętnie bym pojechał / byśmy pojechali

Pozdrawiam
Marek
ale trzeba zastrzec ze kazdy lr ma przyjechac w towarzystwie jeepa bo to co lr wychodzi najlepiej na impezach off road to jazda na holu za jeepami wiemy to z autopsji z SiMarco ja holuje lr a on jego kuchnie polowa i tak z kazdej imprezy jak by mial ktos jakiegos znajomego lr to my zawodowo i profesjonalnie je holujemy i za jeepem i na lawetach
he he wrzuciłem tą imprezę na forum lr i na razie jakoś nikt nie przejawia ochoty na zlot

jak by mial ktos jakiegos znajomego lr to my zawodowo i profesjonalnie je holujemy i za jeepem i na lawetach
Dokładnie, takie doświadczenia mamy
Ciekawe czy jakaś landryna w Polsce jeździ na 38" ... jak tak to ja chętnie ją objadę
Nie możecie tego zrobic w maj? Bo ja z chęcią bym się pojednał z właścicielami LR-ów, chociaz z żadnym się nie kłóciłem, ani nie biłem*

* - wtedy jak byłem pijany to się nie liczy.
a może ktoś mi powie dlaczego lr są jacyś tacy ciśnieniowi na jeepy czy chodzi o to, że pierwowzorem lr był jeep, czy o to, że w pierwszym camel trophy jechały jeepy, a nie lr czy o cuś jeszcze innego ......

[ Dodano: 2009-02-17, 01:40 ]
Nie chce siac defetyzmu ale z tego nic nie bedzie, landrynowcy nie przyjadą, oni boją sie bezpośredniego porównania tych dwóch marek a szkoda. A co do właściwości terenowych to nie przeginajcie, widziałem zmotanego defendera w akcji i powiem że wymiata. Dyskoteka tez daję rade.
nie neguje wlasciwosci terenowych aut innych marek ,daj rade w wiekszosci w terenie w jakim wiekszosc uzytkownikow jezdzi nie lubie tylko takich z nosem wyzej czola czyli w 90% welascicieli parchow i LR .
Teder, Teder zgodzę się z Tobą co do tego, że Land Rovery dają radę.
CZy przyjadą? Poagitujemy i zobaczymy.

Moo Moo Jeep, Nikt się z nikim nie będzie kłócił. Bitwa będzie tylko w błocie. Chodzi o terenową konfrontację. Też, żeby z dystansem i uśmiechem podejść do swojego samochodu jak wtopi i przybić piątkę jak go LR wyciągnie.
Zasady są takie, że oprócz klasyfikacji indywidualnej, będzie klasyfikacja drużynowa czyli, każdy jeep zbiera punkty dla jeepniętych. A potem integracja Bez mruczenia pod nosem, że jeep i tak lepszy. Przecież to wiadomo

Niestety terminu nie możemy przesunąć. W maju zaplanowane mamy inne imprezy
ale lr-owcy sa strasznie smentni i tak zachwyceni sama marka ze te autka nawet kierowcy nie potrzebuja bo same wszystko zrobia wiec poco maj sie sprawdzac z jakimis tam pipkami
mysle ze nie chodzi tu o sprawdzanie sie / rywalizacje ale z checia bym poznal z prawdziwej strony jak dziala LR
on nie dziala psuje sie od samego stania jeep pare razy jechal na holu ale to ze wzgledu na fantazje jak mnie ogarnia w stadzie a wszyskie znane mi landrovery psuja sie od tak sobie jak tylko zobacza cos co ma wiecej niz 5 stopni nachlenia i wjezdza na szutre nie mowiac o bloci zdrowym przykladem jest nasz kolego HIGHWAY wsasciciel STREFY 51 k.cz-wy milosnik lr a wlasnie szuka jeepa dla siebie bo ma juz dosc rachunkow za naprawe na poziomie 3-4 klockow za byle bzdure
a moj kolega ma landryne w dieslu juz kilka lat i se jedzie -fakt , nie widzi zbytnio terenu ale dziala i to spoko
mnie tam termin nie pasuje, a chętnie bym pojechał
ostatnio mieliśmy przygodę z LR, mieliśmy jechać na ognisko z nocnym jeżdzeniem . wybraliśmy sie LR defem znajomego. jedziemy...... prosta .....jedno rondo , drugie rondo, tankowanie , prosta , skrzyżowania (wszystko w mieście jeszcze na twardym , do błota daelko) i ...... zaklinował się bieg i na czwórce wróciliśmy po przez te ronda i skrzyżowania do domu. trzeba było uruchomić plaskacza, na spotkanko pojechać plaskaczem a tam przesiąść sie do innych załóg.
tak jak mowilem rozpoznal droge i wolal sie zepsuc niz jechac dalej
to ja rok temu miałem podobną sytuację do opisywanej przez anda, Robiliśmy początkowo dojazdówkę kilkanaście kilometrów(2 Jeep'y, Mitsu, Def x2, Toi toi, ARO i kilka pojazdów zza wschodniej granicy). Dojazdówka wyglądała tak, że jechaliśmy trochę asfaltem, a następnie polne/leśne drogi(równe bez błota). Dojeżdżamy do kilku błotnych przeszkód pod rząd i czego się dowiadujemy?? Ano tego, że jeden z Defów jest dead(przednia piasta poszła się...).

Wygląda to faktycznie tak jakby LR'y chorowały na zawołanie przed trudniejszym terenem
a Jeepy to się nie psują pewnie? Pewnie Ci z LR takie same histroryjki sobie opowiadają
a pewnie i takjak mowisz , zawsze bardziej w pamieci zostaje porazka innych niz swoja tudziez nasza
ale troche obiektywizmu i tak widac wiecej u nas w porownaniach roznych aut niz np. na srajdach
tam to juz naprawde groo osob to jacys nie wiem -loza szydercow , jak klan jakis . albo sekta nie daj bog

a Jeepy to się nie psują pewnie? nie, one cierpią tylko na masę usterek

ja dwóch sympatycznych posiadaczy dyskotek poznałem na jednym wyjeździe (choć mieli nalepki z napisem, ze wolą pchać LR niż jechać jeepem ) ale na srajdch faktycznie słowo jeep to jak czerwona płachta na byka....

ale na srajdch faktycznie słowo jeep to jak czerwona płachta na byka....
Boją się pewnie...
Kiedys.. ciekawe czy to ten sam def, co and? Jechalismy ze 40km na trojce, lacznie z dobrymi 15km po Poznaniu. Skoczyl sie silownik sprzegla i na trojce zostalo.

Idealna synchronizacja predkosci defa do sygnalizacji w miescie, tylko na zakretach telepalismy sie jak ziemniaki na pace
jeepy tez maja usterki ale piszcza wyja stukaja ale zawsze wracaja no moze prawie zawsze w zeszlym roku SiMarco wraz z LR wybrali sie na wyprawe do rumunii markowi padl przedni most ale wroci do domu o wlasnych silach a LR wyjeżdzajac z laki na szuter stracil sprzeglo i tak zostal trzeba bylo odpalic ekipe ratunkowa co by go ratowac a i tak sie obrazil
A to nie da się w defie biegu bez sprzęgła zmienić? W moim wronglu jak jedzie to się da, jak dobrze obroty wyczujesz to i bez zgrzytu, jedynie z wrzuceniem na postoju jest problem.

A to nie da się w defie biegu bez sprzęgła zmienić? W moim wronglu jak jedzie to się da, jak dobrze obroty wyczujesz to i bez zgrzytu, jedynie z wrzuceniem na postoju jest problem. jak w maluchu, tylko tam to i na postoju się dawało
ano cos nie szlo.. nawet jak sie we dwoch zapierali na gajge, to nei dalo razy wykleszczyc z trojki.
Ha, kolejny dowód wyższości pipów nad landrynami
ale zeby oddac sprawiedliwosc, to ten def to rocznik jakis 69, lub 72..w kazdym razie emeryt
a Solt widziałeś teraz nowy nabytek Grzecha ? ten z kierownicą po lewej stronie ?

a Solt widziałeś teraz nowy nabytek Grzecha ?

karwa..nic nie mowja ostatnio erotoman gawedziarz jestem.. juz powoli zapominam jak ludzei wygladaja.. a co on teraz ma?
defa 90, śliczny ,zadbany , niespecjalnie znorany w terenie, ładniejszy niż ta zmota uazowolandynkowa robiona w patrolowców która nadaje sie do . tyle że kierownica po lewej. i tu ma zonka bo ma blachy z kraju śmierdzącej herbaty z mlekiem. chce go zarejstrować jako zabytek (podobno akurat sie już mieści w roczniku) co by mu pozwoliło nie kombinować ze zmianami stron kierownicy.

tyle że kierownica po lewej

And jak ma kierownice po lewej to jest ok no chyba ze sie pomyliłes i mialo byc po prawej

and napisał/a:
tyle że kierownica po lewej

And jak ma kierownice po lewej to jest ok no chyba ze sie pomyliłes i mialo byc po prawej
bo Andrzej patrzył na niego od przodu, ot i rozwikłałem problem
no jasne, że inaczej patrzyłem. przecież bym nie wsiadł do tego czegoś. dlatego mówię tak jak widzę. a zresztą jestem po piwie . mogę pomylić kierunki
no ladnie 90 jest cacy
cacy, taka fajna kultowa. troche zazdroszcze nawet.

[ Dodano: 2009-02-19, 21:43 ]
i to jest ich wada.. ostatnio widzielm calkiem ladnego w poznaniu, bardzeij wspolczesnego..nie pamietam jkai model..chyab 110. No kurde taki klasyczny...
no i jest jeszcze jeden problem, moja żona nie wsiadła by nigdy do defa. nie ma skórzanych wygodnych foteli jak jeep.
nieeee no odpada..automatu i tempomatu tez pewno brak
A ja to głośno powiem : Mam Jeepa ZJ-ta i LR 88 Santane , a pierwszy mój wózek do terenu to był LR 109.
I po mojemu prawda to jest taka : Landka się ma, a jeepem się jeździ.
Byłem na imprezach zielonojajkowców i byłem na jeeparty. Fakty - na jeeparty nikt nie wygadywał takich głupot jak na tych od LR. Nie wiem o co kaman. Dla mnie to jest chore. Więc nie zniżajmy się do ich poziomu.
Myślę, że ważne aby lubić to co się ma i co się robi. Nikt nas nie zmuszał do kupowania samochodów takiej czy siakiej marki. Ja przesiadłem się do jeepa bo chciałem dalej zajechać w terenie. I mam to o co mi chodziło. Żonka chciała poczuć wiatr we włosach , a ja chciałem mieć wózek ala demobil – więc kupiliśmy Santane bo tańsza od Willisa i nadaje się na imprezy militarne.
Ważne są przygody. Wspomnienia i ludzie, których poznajemy przy okazji tej zabawy.
Pamiętam jedną imprezkę LR „Podziemna Pomarańcza” kiedy to nn. (wówczas) gość rzucił mi się na mojego „Krokodyla” (LR 109) i zaczął go głaskać. Jak się okazało to był pierwszy samochód, którym wyjechał w teren. I to było miłe. Dzięki Jeepkowi też mam fajne wspomnienia …
Macham wszystkim terenowcom.
Krokodyl, o to chodzi
W związku, że temat konfrontacji LR vs. Jeep staje sie tematem
I z powodu małego zainteresowanie Landroverów postanowiliśmy zmienić formułę rajdu na
nieformalny zlat JEEPA
Pod Roboczym tytułem POJEEPANA WIOSNA 2009
Oczekuję na propozycje nazwy
Miejsce i czas pozostają bez zmian

W związku, że temat konfrontacji LR vs. Jeep staje sie tematem heh ale cały czas na wierzchu był
kurde zainteresowałem się wątkiem LR konta jeep a tu widzę lipa z tego szkoda
Żeby było śmieszniej mój wspólnik jeździ dyskoteką i myślę że dało by się go namówić na taki wyjazd. może nie taplanie totalne w błocie ale roadbook i integracja to bankowo.

Żeby było śmieszniej mam kumpla który śmiga dyskoteką a pomagał mi kupić mojego XJ więc to chyba do końca nie jest tak, że Ci od LR patrzą na nas z góry i nie widzą nic poza swoją marką.
A czy myśleliście może o takiej imprezie gdzie rywalizowały by ze sobą zespoły składające się z pojazdów z obu marek : jeden LR i jeden Jeepa ?
Myślę, że to by była fajna zabawa i prawdziwa integracja
fajnie by było . nie musieli by zaraz topić sie po uszy w błocie. mam kilku znajomych którzy mają dyskoteki i opcja jazdy na orientacje po kratkach , punkty kontrolne itp z ogniskiem pewnie by załapali. nawet w rywalizacji LR - Jeep. bo jak słyszą błoto to nie wiem dlaczego jakoś nie chcą jechać. to chyba nas różni. bo jak kierowca jeepa widzi kałuże i błoto to musi w nią wjechać , Krokodyl a co tam słychać ? gdzieś teraz byłeś ostatnio ? nie widzieliśmy sie kawał czasu
Z tym błotem w LR to tak faktycznie jest. One tego nie lubią. Byliśmy na 60-leciu LR. Nasz Landek stał w alei zabytków, a na trasę po kratkach przejechaliśmy się z koleżanką, jej Disco II (profesjonalnie przygotowany wózek ). Na trasie była jedna kałuża i po trzeciej próbie Disco straciło alternator. :
Co do wyjazdów And to właśnie kiedy przyjedziesz w nasze strony?
Póki co my już ustaliliśmy terminy wypadów na ten rok : kwiecień IPA, czerwiec Darłówek ( dla odmiany dla staruszka LR), a we wrześniu Krym ( to już prawie pewne).

W związku, że temat konfrontacji LR vs. Jeep staje sie tematem
I z powodu małego zainteresowanie Landroverów postanowiliśmy zmienić formułę rajdu na
nieformalny zlat JEEPA
Pod Roboczym tytułem POJEEPANA WIOSNA 2009
Oczekuję na propozycje nazwy
Miejsce i czas pozostają bez zmian

termin koliduje z kilkoma innymi imprezami, np SUVary, Wał Pomorski....trudny wybór....
co tu duzo gadac willis wygral II wojne swiatowa a lr ??
@Krokodyl a na ten Krym to sami jedziecie czy jakaś fajna grupa leci . kto organizuje ? ja narazie nie mam planów. z powodów powiększenia sie rodziny to pewnie pojadę z planowanych imprez tylko jeep party i może na mrągowo jak będzie piknik . a reszta to wokół komina i spontony .

[ Dodano: 2009-02-22, 21:55 ]
a ja już zaprzyjaźnioną dyskotekę zaraziłem

Gdzie są dokładne info o imprezie ?
helmofon, po 20.02.09r miało być tu www.mast-adventure.pl
ale nic nie znalazłem
dla tego pytam po 20 jest 23

dla tego pytam po 20 jest 23

Co tak nerwowo.
Się człowiek lekko spóźnić nie może
Pełne info będzie lada dzień.
Dam znaka, że już jest

Co tak nerwowo. nerwowo wygląda tak :pala: razem wzięte

nerwowo wygląda tak :pala: razem wzięte
OK. To żeby tak nie wyglądało to niżej roboczy tekst, który będzie na stronie mam nadzieję już w czwartek
I pełne info

Zapraszamy serdecznie do udziały w imprezie zlotowej LRvs.JEEP „POJEEPANA WIOSNA
2009”. Konwencja imprezy to typowy zlot z elementami rywalizacji na
trasie (jazda po roadbook’u w sobotę) i podczas próby sportowej w
niedzielę – stawiamy jednakże na pełen luz, dobrą zabawę i integrację
środowiska. Nie wprowadzamy żadnego podziału na wyczyn/extrem itp. Na
POJEEPANEJ spotykamy się dla zabawy, aby wspólnie poupalać w terenie –
liczy się fair play i walka zespołowa i na tym koncentrować się będzie
regulamin w aspekcie nagród i wyników. Impreza powstała z zamysłem
organizacji imprezy integracyjnej dla środowisk Jeep’a i Land Rovera ( z
takich zresztą środowisk wywodzą się organizatorzyJ)). Chcielibyśmy aby
trochę więcej uśmiechu i dystansu do siebie zagościło na forach
internetowych obu tych marek po wyjeździe z imprezy.

a mozna podjechac i nie jezdzić, moj Grand raczej w extrem teren sie nie nadaje bo jest fabryczny, ale z checia bym sie zresetowal w dobrym towarzystwie i moge poprawić frekwencje
nie rozumiem, ponoć land roverowcy się wycofali rozmyślili się i jednak przyjadą
andrzej:), więc pobawią się same
Jeepy sa WIELKI
z tego co wiem to nasze srodowisko po raz n ty prouje zorganizowac tak imprezke wiec moze dac sobie spokoj i zaprosic suzukowco oni nie maja takich zachamowan ani mani wyzszosci , sprwadzone potwierdzone , jezdza i potafia sie swietnie integrowac zaprzyjazniona ekipa z pajeczna jeden telefon i zamelduje sie 20 zalog w pelnym przekroju od seri po super zmoty
kaapsel, Oczywiście, że możesz przyjechać

pewnie ze objada ale zajebista ekipa nie zawsze musimy wygryawc a integracja znimi jest super na drugi dzien nawet nie bylo odcinka na zwirowni tak sie zintegrowalismy
no i jak wiadomo już coś więcej
OK.
Jako, że macher od strony się spóźnia. Wklejam dalszą część info.

Proponujemy zlot – imprezę beż ciśnień, naprężania i kłótni.
Korzystając z gościnności Globo – właściciela Eldorado stawiamy na dobra zabawę ( również nocną) i dużo terenu.

Życzymy dużo błota pod kołami – do zobaczenia na imprezie.

_Trochę o planie imprezy i o kosztach_

Łowisko Eldorado koło Żelechowa. Koordynaty BAZY GPS N 51* 47.343' E 21* 57.851'

Sobota

1. przyjazd sobota rano od 8,00 do 9,30 rejestracja – śniadanie, kawa, herbata

2. 9,30 Odprawa

3. 10,00 Wyjazd na trasę

4. 14,00 Lunch w terenie

5. 19,00 Zakończenie pierwszego, dnia zdanie kart drogowych

6. 20,00 Impreza integracyjna

Niedziela

1. 8,00 -9,00 Śniadanie

2. 9,00 Odprawa

3. 9,30 Próba na żwirowni

4. 12,30 – 13,30 Zakończenie. Rozdanie nagród (telewizja, radio, prasa, wywiady, zdjęcia)

Wpisowe od załogi (kierowca i pilot) – 350,00 PLN

Wpisowe obejmuje (kierowcę i pilota)
- śniadanie w sobotę
- obiad w terenie
- imprezę integracyjną z grilem, ogniskiem i pierwszym „startowym”
kuflem piwa - pamiątkowe koszulki lub czapeczki - naklejki startowe

Wpisowe dla osób towarzyszących to – 100zł (obejmuje udział w imprezie integracyjnej wieczorem oraz śniadanie w pierwszym dniu i obiad )

Noclegi ( w tym śniadanie w niedziele rano) Łowisko Eldorado - Startujący, rezerwują i opłacają indywidualnie www.lowisko.pl <http://www.lowisko.pl>

1. hotel/domek (60 miejsc )
- 100zł/ pok 2 osobowy
-120 zł/ pok 3 osobowy
-140 zł/ pok 4 osobowy

2. nocleg namiot - gratis – prysznic 5 zł

3. nocleg w Sali (miejsce pod dachem) = 20 zł/os

Zaliczkę w wysokości 150,00PLN proszę wpłacać do 31.03.2009r.
z dopiskiem ZLOT i swój NIK z forum

Nr konta :61 1140 2004 0000 3602 3116 3066
Lech Wydrych
Ożarów Maz.

Zgłoszenia proszę przesyłać mailem na adres:
stanislaw.bober@mast-adventure.pl

W zgłoszeniu mailowym proszę podać:

- Imię i nazwisko kierowcy + rozmiar koszulki

- Imię i nazwisko pilota + rozmiar koszulki

- marka samochodu

- numer rejestracyjny

- ilość osób towarzyszących

UWAGA:
W razie rezygnacji z imprezy do 10.04.2009 zaliczki będą zwracane w całości.
W przypadku rezygnacji po 10.04.2009 zaliczka nie będzie zwracana

Pozdrawiam
Lenyo
a termin uległ zmianie
Termin bez zmian:
18-19. 04. 2009
Zgłoszenie poszłoooo
pojechałbym ;] może nawet mojego "sprzedanego" LR bym namówił na wypad troszkę zmotany był

na razie mimo wszystko chciałbym zakonczyć swojego ZJ'ta (uparłem się, że bedzie w terenie jezdzil i tak bedzie)

heh... land roverem jezdzilem i powiem tylko tyle... nie raz myslalem ze mi urwało pół auta, a on jechał dalej... problemy to tylko te pompy wtryskowe

//////

PS: nie pomysleliscie o integracji z innymi markami? np. z Ładą ?
A ja wczoraj, w swojej santanie ukręciłem półoś
Jakby co to jest już info na stronie www.mast-adventure.pl

[ Dodano: 2009-03-05, 22:23 ]
No to już jest 2:2
Krzysiek Globo, u którego odbędzie się ta impreza był kiedyś super przykładem na możliwość współpracy Jeepa'a z LR. Miał YJ, zmotanego na ProCompie i fajną wyprawową Disco. I jakoś z tym żył
Już jest 3:2

Zresztą ja tym razem jestem kierowcą więc i te dwa na pewno polegną. Może nawet nie udać im się wyjechać z parkingu
emine, Raczej 2:3

Ale OK


Krzysiek Globo, u którego odbędzie się ta impreza był kiedyś super przykładem na możliwość współpracy Jeepa'a z LR. Miał YJ, zmotanego na ProCompie i fajną wyprawową Disco. I jakoś z tym żył

Globo miał peep'a jakieś 8lat temu - LR'a 2 lata temu a teraz G jeździ

ja tez miałem w sumie 4 peep'y i 4 LR'y i tez chodzę z głową podniesioną ..... jeszcze
lenyo, ale popełniłam gafę
Stefan będzie pilotem

Stefan będzie pilotem to widzę że sobie porumakowałem
helmofon, A Ty myślałeś, że sobie posiedzisz na prawym fotelu
Ty będziesz od obsługi kinetyka
dobrze że jeszcze nie wymontowaliśmy tylnej kanapy - się porobiło
A po co Ci tylna kanapa?
Nie wiem jak zamierzasz kinetykiem i łopatą z niej operować

Nie wiem jak zamierzasz kinetykiem i łopatą z niej operować

Tak jest niech zna swoje miejsce

Nie wiem jak zamierzasz kinetykiem i łopatą z niej operować

Tak jak Clarkson kiedyś opla z tylnej kanapy prowadził
He he

Ja śmigam jeep-kiem żona LR-em.
Może czas wpaść na imprezę i wyjaśnić sobie kilka spraw

Byliśmy już na imprezie w ELDORADO i było OK !
PIECH, Jasne
Zapraszamy. To dopiero będzie przykład pojednania.
A Swoją drogą też chcę kupić żonie LR-a, bo póki co nie chce mi Jeepa dawać. Tylko, że ona nie chce

PIECH, Jasne
Zapraszamy. To dopiero będzie przykład pojednania.
A Swoją drogą też chcę kupić żonie LR-a, bo póki co nie chce mi Jeepa dawać. Tylko, że ona nie chce


To może spróbuj namówić ja na serię LR. U mnie było ciutkę inaczej. To żona chciała LR i mówiła, że chce poczuć wiatr we włosach … trochę przygody i nutki dekadencji. Teraz muszę jeździć obydwoma. LR zaprowadzić do warsztatu, a Joppkiem dowieźć części.
słuchajcie a jak jest z fabrycznymi "zj". Przepuszczam że nie poszaleje gdzies tam po tych trasach bo zaraz utone w błocie i tyle mnie bedzie ale chętnie bym popatrzył jak cie babracie... powiedzcie czy orientuje sie ktos czy nadal musze placic jak za start te 350zł + nocleg? i czy sa jeszcze miejsca
Crixus, Sprawa ma się tak - zapisz się, wpłać zaliczkę (150,00) za to dostaniesz pakiet startowy (naklejki, koszulki). Zarezerwuj miejsce w Eldorado i przybywaj. Na miejscu zdecydujesz czy chcesz jechać się pobawić w terenie czy nie. Najwyżej dopłacisz za biesiadę i posiłki 100,00 i będziesz kibicem na specjalnych prawach

słuchajcie a jak jest z fabrycznymi "zj". Przepuszczam że nie poszaleje gdzies tam po tych trasach bo zaraz utone w błocie i tyle mnie bedzie ale chętnie bym popatrzył jak cie babracie... powiedzcie czy orientuje sie ktos czy nadal musze placic jak za start te 350zł + nocleg? i czy sa jeszcze miejsca
Nie wiem jaką skalę trudności tras szykują organizatorzy, ale ZJ w postaci fabrycznej daje radę nawet w "średnim" błocie, tzn. tak długo, jak mu styka prześwitu pod mostami i belką reduktora, oraz kątów na ostrzejszych przełomach gruntu. Warunek - opony!!!, jeśli da się coś objechać, to skorzystać z objazdu i nie kombinować, gdy na kombinowanie jest już za późno (ja kombinowałem próbując opuścić koleinę i pojechać boczkiem i... było ciąganie ).

Pozdrawiam,
Piotr.

Nie wiem jaką skalę trudności tras szykują organizatorzy, ale ZJ w postaci fabrycznej daje radę nawet w "średnim" błocie

nie no ja wiem że w jakotakim błotku to jakoś sobie radzi ale ja mam teraz na nim opony typowo na czarne wiec nawet to delikatne błoto sprawia mi czasem trudności... choć nie mówie że sie nie da .... no pomyśle sobie jeszcze nad tym a wiadomo w końcu ile będzie jeepków??

[ Dodano: 2009-03-23, 17:30 ]
Crixus, I to jest właściwa decyzja

jestem nowy wśród was forumowiczów choć mojego zj mam juz rok ale z tego co tu widze na tym forum i czytam to fajnie będzie uczestniczyc w czyms takim... i mam nadzieje przy okazji poznać pare ciekawych osób. Mimo ze moje auto jest narazie totalnie fabryczne to myśle że sie zaraże od was tymi modyfikacjami bo chętnie bym sie pociapał w błocie troszeczke
lenyo lista zamknięta? chciałbym się dopisać czy jest jeszcze szansa??????

lenyo lista zamknięta? chciałbym się dopisać czy jest jeszcze szansa??????

ja sie zapisałem wczoraj to lista była otwarta... miejsca noclegowe też jeszcze były

lenyo lista zamknięta? chciałbym się dopisać czy jest jeszcze szansa??????

ślij maila zgłoszeniowego - zmieścisz się jeszcze

[ Dodano: 2009-03-25, 15:59 ]
Marek. Jeśli chodzi Eldorado to zapisanych jest:
2x Range Rover
1x Toyota LC 100
8x JEEP

Lista pomału się zapełnia, a zamykamy listę 1.04.2009

Więc ekipa jeepowa mocna będzie
A jeśli chodzi o oglądanie to niedziela jest na żwirowni , więc wszystko widać.
Ale mógłbyś spokojnie przejechać trasę sobotnią. Trasa będzie tak ułożona, że fragmenty nieprzejezdne dla seryjnego samochodu będą miały objazdy.

Pozdrawiam
Lenyo

Pozdrawiam
Lenyo dzięki za info i za zaproszenie


Pooglądam, obfotografuję (mam takie małe hobby
Super to będą jakieś fotki Przybywajcie

Jeszcze można się zgłaszać.
Jest jeszcze kilka wolnych miejsc
Echhh... no nie tam rady trzech imprez w miesiącu...
Czarny, Bo Ty se na głowę ciężką artylerię wziąłeś

U mnie to lajcik będzie i głównie zabawa

U mnie to lajcik będzie
Nooo, już widzę ten lajcik
To co odliczamy już godzinki do startu a ja jeszcze auta nie zrobiłem
Gofer22, Nie żyj stresem.
przybywaj .
Uwaga:
Dojazdówki- lejcik
Próby - sporo błotka, ale spokojnie do zrobienia

Podkreślam formuła zlotowa, więc bez ciśnienia (można próby odpuszczać), ale pamiętajcie pracujecie na wynik JEEPÓW.
Auto prawie gotowe tylko lipa bo mocowanie haka mam skorodowane i nie da sie mnie rwać do tyłu bo odpadła by mi połowa autka.
Byliśmy, zjednoczyliśmy, zwyciężyliśmy,
Impreza
Landrovery - robią

Kiedy następna impreza

Landrovery - robią
Niektóre nawet za bardzo

No i co tam robiły Nissany i Gazy

No dobra - Cebulowe Gazy mogą być
Impreza klimacik

Lenyo, Mast trasy super....

Wróciłem ale ciężko było bo wspomaganie wyzionęło ducha znaczy się wykrwawiło

Msb, HEHE Team dzięki za wspólna jazdę
Foty dawać i komkretne opisy a nie jakieś pit-pitu "klimaciki, super jazda"
Mówisz i masz trochę mało, pilotowanie zajmuje strasznie dużo czasu.
Widziałem Czarny, że Wy mieliście niezłe klimaciki
A fotki to HEHE albo Msb

Mówisz i masz
No
Widzę, że imprezka udana


Widzę, że imprezka udana

Z dumą muszę donieść iż Helena została wyróżniona, nagrodą dodatkową za I miejsce wśród kobiet
Dziękujemy za uczestnictwo i super atmosferę, którą sami zbudowaliście

Mam nadzieję że się podobało.... oczywiście my z Lenio'em mamy pewne swoje zgryzoty orgowskie i już wiemy co i jak zrobić next time aby było lepiej i fajniej

Foty już niedługo na www.mast-adventure.pl

przysyłajcie w związku z tym co macie - zrobimy dużą galerię.... a może na płytkach w Caffe?

Hełmfon, Kochanie zadzwoń to jakoś się spikniemy w wiadomym temacie cośmy g poruszali przy grillu....

jeszcze raz wielkie dzięki i see you...

właśnie wróciłem po sprzątaniu trasy i padam deczko z nóg
Ja również chciałem bardzo podziękować WSZYSTKIM za przybycie.

Imprezka
Zabawa w terenie też
Dziękujemy

Teraz trzeba się zabrać za szukanie zaginionego wstecznego
Bardzo udana imprezka
Dziękujemy za ekstra zabawę

Beny5 - jeszcze raz dzięki za wsparcie techniczne

Foty wrzucę wieczorkiem....
Jeszcze raz dzięki dla orgów, bo jakoś szybko zniknęliście i osobiście nie mogłem.



Po co, dopisz w podpisie - nie cofam się przed niczym co pokazałeś na żwirowni


Kokodżambo i do przodu

Z dumą muszę donieść iż Helena została wyróżniona, nagrodą dodatkową za I miejsce wśród kobiet

Gratulacje

w caffe widzę będzie o czym mówić
My też dotarliśmy do domu co prawda na lince .
Impreza super szkoda tylko że nasz jeep odmówił posłuszeństwa przy pierwszej pieczątce .
Po wczorajszych oględzinach strat okazało sie że jest szansa żeby nasza skrzynia ruszyła , Wentylator sie naprawi .
Z naszej strony podziękowania dla pani która nam pozwoliła zostawić autko na trasie do rana, i dla Borsuka i Żaby za wsparcie techniczne , no i oczywiście dla ekipy z terrano która nas przygarneła.
Dziękuję wszystkim za super zabawę.
Były to moje pierwsze zawody i muszę przyznać, że nie było lekko, ale cieszę się że spróbowałam i przejechałam.

Podziękowania dla Benego5 i MSB za cierpliwość i wsparcie.

Mojemu małżowinowi za pilotowanie i dobre rady jak, gdzie przejechać.

Loży szyderców za wiarę we mnie

Organizatorom za super przygotowane zawody, fajną trasę, ognicho, zajefajną atmosferę i co ja tu będę cukrować, trzeba było być żeby się dobrze bawić i odczuć to na własnej skórze

Jeepy, Landrowery, Gazy, Toyoty - to fajne DŻIPY i wszystkie robią w terenie, a jeszcze lepiej robią ich załogi na biesiadach

szkoda tylko że nasz jeep odmówił posłuszeństwa przy pierwszej pieczątce .

Oj szkoda, szkoda, mielibyście więcej radochy z jazdy po terenie.
Ale z drugiej strony z Terrano zrobił się wesoły autobus

Aha, jak macie kontakt z ludźmi od Terrano to nie znaleźliśmy ich tablicy rej.
Może przy następnym rajdzie zostanie wykopana
Moje fotki:
http://picasaweb.google.com/marbor.xj/LRvsJeep#
msb, fajne fotki
poproszę na płytkę do caffe, my przyniesiemy swoje.

A na marginesie dyplomów nie było za udział w pojednaniu

Czekam na info kiedy będzie program w TVN Turbo
Garstka fotek

http://picasaweb.google.p...am001/LRVsJEEP#
A wiecie może gdzie ekipa LR pakuje zdjęcia ?
Bym zapomniał PODZIĘKOWANIA DLA HELMOFONA ZA NOCNE RATOWANIE NASZYCH TYŁKÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jakos tak wyniki wszyscy pomijają milczeniem
Wnioskuję, że LRy wam dokopały
Dobrze kombinuję?
No przecież Helena wygrała

A tak na poważnie to nie mieliśmy w pełni wyposażonego i zmotanego Jeepa w naszych szeregach

nie mieliśmy w pełni wyposażonego i zmotanego Jeepa w naszych szeregach
Szkoda, że w kwietniu tak imprezy nawarstwiły
planujemy juz coś na czerwiec - tylko bardziej w konwencji wyprawy i przygody

co do wyników będą wkrótce na naszej stronie zdjęcia tyż

planujemy juz coś na czerwiec - tylko bardziej w konwencji wyprawy i przygody

Jak jedzie ta sama ekipa to już zbieram pieniążki.

na czerwiec

W czerwcu to jest "Tarda" - dwóch imprez w miesiącu to nie dam rady
My jak auto ruszymy to tez jedziemy

nie mieliśmy w pełni wyposażonego i zmotanego Jeepa w naszych szeregach

A ten Wrangler Jasia, z kierownicą po prawej to Co
Dokopał wszystkim, aż miło.
Pieczątki zebrał z dwóch pętli w czasie takim, że niektóre LR wyjeżdżały dopiero na trasę.
Niestety odpuścił sobie zupełnie punkty foto, ale dla mnie i tak to jest zwycięzca

A ten Wrangler Jasia, z kierownicą po prawej to Co
siakiś taki mało integracyjny był
A mógł się zapytać o fotki bo ze dwa razy się mijaliśmy na trasie.

siakiś taki mało integracyjny był


To pewnie przez to że pilot kierował i miał parcie na oranie gleby, przez co mało kto był wstanie po nim próby zrobić.
Dzięki wszystkim za super zabawę.

Co prawda nie byliśmy Jeepem ani Landroverem, ale przy dużej dozie wyobraźni można stwierdzić, że Terrano to takie połączenie.

Lenyo dzięki za poszukiwania tablicy.

Pzdr
Ja jechałem LR ale tak jak stwierdziliśmy podczas imprezy LR to też JEEPy.
Podziękowania za miłe towarzystwo i fajna zabawę.
krzychu, DŻIPY się pisze, wszystkie samochody to DŻIPY

I mamy tytuł kolejnej integracji: Wszystkie samochody 4x4 to DŻIPY

krzychu, tak na marginesie od LR nikt zdjęć nie robił ?
Oooooo krzychu, się zdecydował zajrzeć

Tak na marginesie to ukryty użytkownik Jeepa ale rajdzik zrobił swoim "wszystkomającym" Defem którym udzielał pomocy gdzie było trzeba
Nie no Kondi, nie tylko Krzychu jest tak odważny. Jest nas tu więcej z LR. Impreza bardzo fajna i udana. Ludzie bardzo fajni, z jednaj i drugiej strony. Mity o niechęci jednych do drugich, tych z Jeepa i LR, chyba trzeba obalić.
Nooo panowie witamy.....a teraz wrzucać foty żebym wiedział kto jest kto...
Chociaż wszystkomajacego Defa to kojarze
to chyba Wy jesteścieTUTAJ
inne DŻIPY

Jarek_75
Jarek_75

Dołączył: 14 Kwi 2009
Skąd: Jelonki

Czyżby sąsiad

Nooo panowie witamy.....a teraz wrzucać foty żebym wiedział kto jest kto...
Chociaż wszystkomajacego Defa to kojarze
to chyba Wy jesteścieTUTAJ


TAK to my
Defender Krzychu i 2 Dyskoteki - Przemasa i moja
No, integracja robi
I to się dla mnie podoba


Jarek_75
Jarek_75

Dołączył: 14 Kwi 2009
Skąd: Jelonki

Czyżby sąsiad

Być może, skoro również Jelonki.
Tylko gdzie dokładnie?
W przybliżeniu Górczewska - Powstańców

W przybliżeniu Górczewska - Powstańców

A znasz Drogomilską?
Mniej więcej za strażą pożarną.
No to sąsiad

No to sąsiad

Na to wygląda
A w którym rogu Górczewskiej i Powstańców?
Na Czumy

Na Czumy

O! To rzut beretem
Pewnie z okna widzę kawałek twojego bloku
I kawałek Jeepa
Wpadnij w środę do Cafe66 na spotkanko
To ja dorzucę trochę lektórki moich wrażeń z pojednania.
Zapraszam na stronę www.heheteam.netweb.pl
oraz zachęcam do wpisów w księgę gości.
emine, cała imprezka w pigułce

Jarek_75, , że się zjawiłeś bo ekipa na tym forum doborowa o czym z pewnością sam się przekonasz
No to sie cieszę. A nie przeszkadza, że jestem spod znaku Zielonego Jaja..

Zapraszam na stronę www.heheteam.netweb.pl super aż się czuje klimat imprezy tylko te miejsca 3 pierwsze mnie zdołowały i emine, wielkie gratulację za zajęcie jedynego podium wśród płci pięknej.

A nie przeszkadza, że jestem spod znaku Zielonego Jaja..

Absolutnie
Ostatecznie, lepsze zielone niż sine
To gites.. tylko tu szyneczki nie skosztujemy

tylko te miejsca 3 pierwsze mnie zdołowały nie smutkaj się przecież LR to też DŻIPY

Jarek_75, A to TY. Sorry nie skojarzyłem od razu. Tym bardziej zapraszamy.
kurcze, wlasnie sie przekonalem, ze Landryny sa super... defendr rzadzi


kurcze, wlasnie sie przekonalem, ze Landryny sa super... defendr rzadzi

A z jakiego to powodu

bo se kurde pojezdzilem i...
defender rzadzi!!!


Coś w tym jest

Stokowy LR robi lepiej niż stokowy Jeep
Ale my kochamy Jeepy i już
impreza w ELDORADO palce lizac
To był mój pierwszy wypad w taką trasę
Trasa przygotowana super, wielki szacun dla Organizatorów
Pozdrawiam wszystkich
szykujcie się powoli na następne wydarzenia

za jakieś max 2 tygodnie powiesimy nowy kalendarz kilku imprez

Jarek75 - szynka obowiązkowa
DAWAĆ ZDJĘCIAAAAA :pala:

To ja dorzucę trochę lektórki moich wrażeń z pojednania.
Zapraszam na stronę www.heheteam.netweb.pl
oraz zachęcam do wpisów w księgę gości.


sympatyczną bardzo stronkę prowadzisz i tylko nieziemskich anten zlokalizować na żadnym z pipów nie mogłam
helmofon, Zdjęć ni ma
To znaczy są, tylko czasu ni ma żeby je obrobić i wrzucić

Jak pisał Mast szykują się następne imprezki
Na maj się już nie wyrobimy, ale czerwiec jest całkiem realny
UWAGA: będzie tylko dla Jeepów (chyba ) i z całymi rodzinami.
Info wkrótce. Będzie nowy temat, żeby tego nie ciągnąć w nieskończoność.

tylko nieziemskich anten zlokalizować na żadnym z pipów nie mogłam

jest taka malutka


Tylko, że trochę trzeba by było porównywać w ten sposób:
Defender - Wrang


no i nie inaczej porownuje... niedawno bawilem sie rubikonem unlimitedem, teraz dlugim defem i w terenie def jest nieporownywalnie lepszy. To auto tak kretynoodporne, ze... jak mu nie przeszkadzsz, to zawsze da rade... naprawde pomysleli jak go robili.
Wiec jak ode mnie pelen szacun dla defa...
dj_wojtecki, przestań tak chwalić def... bo Cię zbanują

dj_wojtecki, przestań tak chwalić def... bo Cię zbanują

hehe... zaraz se dam normalnie ostrzezenie
porządek musi być
Czy pojawiły się gdzieś wyniki ? Musialem się zmyc w Sobotę i nie wiem na ile starczyło moich 17 pieczątek Pamiętam że załapałem się też na sesję zdjęciową robioną przez organizatorów i nic nigdzie nie mogę znaleźć
No i jeszcze po raz kolejny brawa dla organizatorów za super rajd i pieczątki dla ludzi, bez konieczności nurkowania
VITAH, Wyniki i zdjęcia będą na naszej stronie www.mast-adventure.pl
Musimy się trochę obrobić z bieżącymi sprawami, ale w tym tygodniu powinno się coś pojawić.
Dam znać na forum
w najbliższą sobotę w TVN TURBO w programie Hedonista będzie relacja z imprezy
emisja koło 22.00
nic nie było
ALEeeeeee była zajawka i .... była czerwonka i ja byłem i prawie przewrócony Range Rover. Cały materiał za tydzień.
Zajawka była już tydzień temu
Sorki za wcinanie się w temat, ale prawdziwy zlot POJEDNANIA byłby wtedy gdyby startowały zespoły mieszane - jeden Jeep, jeden Land Rover a punktacja byłaby tylko zespołowa. Wtedy LR i J musiałyby zgodnie współpracować w celu osiągnięcia dobrego wyniku.

LR i J musiałyby zgodnie współpracować w celu osiągnięcia dobrego wyniku ale tak było - Beny wyciągnął zawodników z pudła.
A to przepraszam.
Oj tam wyciągnął....na filmie będzie widać, że chciałem ich na dach położyć ale w ostatniej chwili mi się szkoda zrobiło....poza tym leżeliby na środku drogi a my chcieliśmy jechać dalej
LR vs JEEP w TVN Turbo
emine,
ach ten uśmiech
no i medialny kolega mąż

jak TJKP będzie potrzebowało rzecznika to juz nie trzeba castingu robić

jak TJKP będzie potrzebowało rzecznika to juz nie trzeba castingu robić
No właśnie, to tak z marszu? Jeśli tak, to gratuluję!
Reportaż niezły, a dzięki tej wrzutce mogłem go obejrzeć, bo wczoraj w TV to tylko mordkę ZJ-ta Benego udało mi się zobaczyć

Pozdrawiam,
Piotr.
No z marszu z marszu gadał im chyba z 20 min ale trochę pocięli materiał.

No z marszu z marszu gadał im chyba z 20 min ale trochę pocięli materiał. i trochę nazwisko przekręcili :pala:
No cóż tak bywa. Ja jak się przedstawiam najczęściej podkreślam że Gromek od Gromów i dzięki temu nie wychodzą z tego gramki, kromki czy inne podobne stwory.
A nie było czasu przypilnować i sprawdzać czy dobrze zapisali dane

Wyniki i zdjęcia będą na naszej stronie www.mast-adventure.pl
Musimy się trochę obrobić z bieżącymi sprawami, ale w tym tygodniu powinno się coś pojawić.
Dam znać na forum

dłuuuuugi ten tydzień
Na zloty pomykam LR Defenderem ale na co dzień Jeepem Grand Cherokim .
Każde auto jest do czego innego.
paziew, Cholerka głupia sprawa, ale po spakowaniu się z Eldorado gdzieś nam wcieło wyniki
Więc musi pozostać tak, że TYM RAZEM LANDROVERY WYGRAŁY
Trzeba przyznać jednak, że atmosfera była OK i Landroverowcy pokazali się z bardzo dobrej strony.
Wygrali no trudno. Następnym razem mam nadzieję nie zabraknie kilku kozaków i Jeepy pokażą co potrafią.
Przecież wszyscy wiemy, że potrafią



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting