Może mieć stały 4x4 i tyle. Ogólnie nie maja pojęcia co sprzedają. Według opisu jest reduktor i nie tylko.
a ja mam takie pytanie - z waszego doswiadczenia - jak wejdzie WK2, ceny WJtow i WK pojda w dol? o ile procent?
bonart1, nie liczył bym na to zbyt szybko.
No właśnie. Czegoś tam brakuje Skąd zatem znaczek 4x4? po nr VIN na podszybiu dojdziesz czy to jest 2WD czy nie jak rozpoznać - zobaczyć pod samochód 2WD posiada napęd tylko na tył a przy napędzie 4x4 zobaczymy skrzynie rozdzielczą QUADRA TRAC I , stały napęd na 4 koła 48 % przód i 52 % tył .
[ Dodano: 2010-07-05, 20:27 ]
Auta potaniały i to dość mocno. Przykładowo: WJ 4,7 z 99r 2 lata temu kosztował od 35tyś zł, teraz z 2000r za 22 można kupić w dobrym stanie i z gazem. ZJ 97 5,2 V8 rok temu kosztowął 22-25tyś, teraz spokojnie z 13 kupi się- świeżo sprowadzone z CH (po opłatach)
Auta potaniały i to dość mocno. Przykładowo: WJ 4,7 z 99r 2 lata temu kosztował od 35tyś zł, teraz z 2000r za 22 można kupić w dobrym stanie i z gazem. ZJ 97 5,2 V8 rok temu kosztowął 22-25tyś, teraz spokojnie z 13 kupi się- świeżo sprowadzone z CH (po opłatach)
no to jeszcze lepiej... rynek sie nasycil... sam sprzedalem 2 tyg temu fure, i wiem jak na gieldach ludzie ogladaja auta... a raczej nie-ogladaja...
ma naped 4x4 qt1 goła wersja + szyberdach ,skóry i niby mały przebieg a i ma rolete bagarznika a w Laredo tego zazwyczaj nie ma.
Auta potaniały i to dość mocno. Przykładowo: WJ 4,7 z 99r 2 lata temu kosztował od 35tyś zł, teraz z 2000r za 22 można kupić w dobrym stanie i z gazem. ZJ 97 5,2 V8 rok temu kosztowął 22-25tyś, teraz spokojnie z 13 kupi się- świeżo sprowadzone z CH (po opłatach) Potaniały rozbite i z tytułem SALVAGE co sprzedają się od roku i sprzedać się nie mogą bo są prane tu i tam, dwa tygodnie temu byłem w stanach i ładne igiełki nie bite dalej kosztują np http://www.autotrader.com...se&rdpage=thumb
[ Dodano: 2010-07-05, 22:21 ]
Potaniały rozbite i z tytułem SALVAGE Nie tylko, Ja kupuje tylko auta ze Szwajcarii.
wychodzi w zakupie kontrolowanym JUŻ NIE RAZ po sprawdzeniu w CARFAX że pojazdy obojętnie jakie WJ-WK w 99 % co są oferowane miały przygodę z blacharzem tu w POLSCE
kolego jeszcze nie wszedł WK2 a za nim jego będzie tyle co teraz WK w POLSCE to dużo czasu upłynie opłaty poszły do góry i dolar nie kosztuje 1.80 zł jak kosztował 2 lata temu
Chyba nie sprzedaja go tylko w utah czy north carolina albo na dalekiej prowincji w nebrasce
Twoje wypociny dotyczace kursu dolara rowniez nie maja wplywu na import Wk2 do europy. http://www.lemonfree.com/63868105.html 35.590$
Co ty chłopie piszesz że cena dolara w POLSCE nie ma wpływu NA SPROWADZANIE SAMOCHODÓW ile samochodów było słanych do kraju 2 lata temu co ??? czemu ? bo $$$ był tani był po 1.80-1.90 zł. 37 tyś $ x 1.80 zł = 66 tyś zł a przy cenie $$$ np 3.50 zł = 130 tyś zł prawie drugie tyle !! to co w AMERYCE KUPUJESZ ZA ZŁOTÓWKI ŻE NIE MA ZNACZENIA KURS DOLARA $$$ nie miał by znaczenia jak byś tam mieszkał i tam zarabiał $$$ ale jak ty kupujesz $$$ w banku czy kantorze to kurs $$$ ma znaczenie i jak wszystkie koszty zesumujesz razem to dopiero od tej ceny płacisz opłaty celne i się robi ładna sumka $$$$ / czy zł / do tych cen dolicz sobie wszystkie opłaty transport w stanach do portu na statek , kontener , opłaty celne itp. ja sprowadzałem to wiem ile trzeba doliczyć jeszcze $$$$$$ do tej ceny co kupiłeś w salonie ! A to że się pojawił już WK2 to OK tak jakoś miał się pojawić w połowie roku tylko ten kto kupi go teraz to będzie miał rok produkcji 2010 a modelowy 2011 to samo co było z WK pierwszym w stanach rok produkcji 2004 a modelowy 2005
Mylisz kolego pojecia co do importu nowych modeli a sprowadzaniu masowych ilosci dla reszty.. Przy kursie 3.3zl za dolara nowe wk2 jest w atrakcyjnej cenie. Transport do portu jak i kontener pokrywa firma spedycyjna ktora daje ci cene na fracht do europy.(no chyba ze ktos cie zrobil w jajko i skasowal za transport pod baze firmy spedycyjnej gdzie zaladowano go w kontener ) Pokolizyjne wk2 bedzie w jeszcze bardziej atrakcyjnej cenie w stosunku do salonowego czyli np. 20tys $ plus koszty
Byłeś w STANACH mieszkałeś tam ,aby się wypowiadać ??? nie byłeś to to nie zabieraj głosu kolego nikt mnie nie zrobił w jajo bo wszystkiego sam dopilnowałem tam na miejscu osobiście !!! I wiem za co płaciłem.Nie myślę się wdawać z tobą w dyskusje tak jak to miało miejsce w zimie / TY SZANOWNY KOLEGO I PEWNA PANI W ZAKUPIE KONTROLOWANYM-wiesz o czym pisze /
Twoje informacje killer nie maja zadnej wartosci. PA86 mial racje ze wprowadzasz ludzi w blad swoim brakiem wiedzy na poszczegolne tematy. (Kontener podstawia fima spedycyjna na adres w zamowieniu wiec nie trzeba wiezc towaru do portu by zaladowac kontener )
PS.W stanach mieszka wielu burakow i ludzi nie mowiacych po angielsku wiec zeruja na nich inni rodacy-polacy.
PS.W stanach mieszka wielu burakow i ludzi nie mowiacych po angielsku wiec zeruja na nich inni rodacy-polacy. Nie życzę sobie abyś robił aluzje i porównywał mnie do BURAKA bo ja tobie nie ubliżam .Tym stwierdzeniem właśnie udowodniłeś jaki jesteś na prawdę i co sobą reprezentujesz i co myślisz o drugim człowieku tu masz opinie redaktora ale za raz napiszesz że i on jest BURAK http://motoryzacja.interi...0072?source=rss TO SAMO PISZE CO JA ODNOŚNIE DOLARA ITP.Tu masz cennik kontenerów http://www.polamercargo.c...ski-cennik.aspx jak posyłasz 2 samochody to tyle musisz zapłacić jak posyłasz jeden samochód to zostawiasz samochód w tej firmie POLAMER i ona wysyła samochód do Warszawy w swoim kontenerze i koszt 2000 tyś $$$ i tam odbierasz samochód we WARSZAWIE to jest przykład . Różne są firmy co oferują wysyłki i różne są ceny można wysłać do portu w Niemczech BREMERHAVEN lub do GDYNI ale jedno jest pewne że nikt za darmo ci kontenera i miejsca w nim nie udostępni tylko dla tego że ty się nazywasz- kauffman.
[ Dodano: 2010-07-07, 23:32 ]
Ty naprawde jestes jakis de....lny.
Po co zamieszczasz linki z ktorych nic nie wynika do tematu?!! Czy uwazasz ze wszyscy sla polamer ???!!!!! Redaktor z interia.pl nie jest wyrocznia w sprawie importu aut z jakiegokolwiek kraju...(przeczytaj jego artykul o benzynie pb 95 ktora miala kosztowac 5.7zl za litr)
Twoje pomagasy zostaly uzyskane w tematach gdzie wiedza twoja byla ograniczona a pomagasa wklepal ci autor tematu z grzecznosci.
Akurat trafiles glowa w mur bo o przesylaniu towarow po swiecie wiesz tyle co mozesz przeczytac na stronce carpaka ktora pobiera "oplate za przewoz do portu" i "transport auta nie poruszajacego sie o wlasnych silach".
Killer jestes niewiarygodny dla mnie.
PS.Zapompuj azotem kola to moze ci sie zmniejszy zuzycie klawiatury na komputerze.
Niestety Pan killer ma racje co do dolara..... juz nie sprowadza sie tyle samochodow co 2-3 lata temu. Wtedy samochody sprowadzali ludzie mieszkajacy w USA ktorzy nie zajmuja sie zawodowo sprzedaza samochodow, robili to po to aby zarobic. (facet od ktorego wynajmuje mieszkanie sprowadzil 5 samochodow w tym 2 Jeepy WK) Ja sam osobiscie tez jednego sprowadzilem do Polski na sprzedaz. To byl okres w ktorym kazdy chcial kupic auto i przeslac rodzinie czy komus innemu zeby sprzedal. Teraz niestety juz sie to tak bardzo nie oplaca......
prose, na mienie przesiedleńcze sie nie opłaca wg mnie sie opłaca.
Na mienie oczywiscie ze mozna (ale nowe samochody)..... tylko samochod musi byc kupiony na ciebie i przez pol roku uzywany w USA, a pozniej w Polsce mozesz go sprzedac po 2 latach...... Wlasnie chce tak zrobi z nowym WK2 ciotka przywiezie dwa do Polski