Mam Toyo i są niezłe. Polecam. Powiem tak, też miałem opony Toyo Open Country AT 235/75 R15 i nie byłem z nich zadowolony, zaraz po montażu jechałem się przejechać przez las i zaraz się zakopałem. Potem kupiłem nalewki MT i było już o duuużo lepiej ale w końcu do tego są MT. Na asfalcie suchym i mokrym było OK.
Toyo napewno bardziej nadaja sie na szose
Toyo napewno bardziej nadaja sie na szose To wiem ale myślałem, że jak AT to chociaż dadzą radę na leśnej drodze delikatnie pod górką, a tu doopa
Jak musi byc AT.to tylko BFG
straszny dylemat mam z tymi oponami. jak by nie patrzec to pieniądze i tak pójdą w błoto znaczy sie opona bedzie robić w błocie
Miałem AT z BFG i Yokohamy. Yokohama jest o niebo lepsza. Na asfalcie cichutka, na mokrym trzyma się dobrze i w lekkim terenie i błotku radzi sobie całkiem dobrze. Kupiłbym Yokohamę Mabar miał w poprzednim Jeepie Yokohamy, teraz kupił BFG (bo nie było Yokoham) i może potwierdzić co jest lepsze.
Ja podobnie jak kolega suchorz: najpierw BFG AT, teraz Yokohama ATS
Zdecydowanie polecam Yokohamy. Te BFG to jakaś pomyłka - zimą się nie dało na nich jeździć i głośne jak diabli. I co da mnie było szokiem, to to że Yokohamy mimo mniej agresywnego bieżnika o wiele lepiej dają radę w lekkim terenie, zwłaszcza na błocie. na BFG jeep jechał w błocie gdzie chciał... a Yokohamy już mi nieraz d... uratowały gdy na rybach w błocie po felgi jechałem . Na śniegu też są OK.
Polecam z czystym sumieniem !!!
a ja bym polecił kumho 834 albo kumho kl71 ale zależy po czym chcesz jeździć na nich?? na asfalt są głośniejsze trochę
[ Dodano: 2010-02-19, 20:17 ]
Jak musi byc AT.to tylko BFG
Jak BFG, to tylko MT. Inne nadają się jedynie do spalenia pod Sejmem...
TOYO OPEN COUNTRY AT
warto też rozważyć: Cooper Discoverer S/T 31x10.50 R15 109Q 6PR OWL, oznaczenie M+S
Coś znowu forum szwankuje
Nie mówię tylko o błocie, lecz ogólnie. BFG AT są DO DUPY. Ani to w błoto, ani w śnieg, ani w kałuże... a na asfalcie nie rzucają na kolana. Po prostu wyrzuconie pieniądze. We wszystkich powyższych zastosowaniach (oprócz głośności) do pięt MT'kom nie dorastają.
[ Dodano: 2010-03-01, 23:55 ]
Czy Toyo OP AT o indeksie nośności 105 nie będą za słabe do WJ Overland 4.7 ?
Ja mam takie Toyo o indeksie 105 w rozmiarze 245/65/17 Zazwyczaj nie mam załadowanego samochodu, przebieg ok 1000 km - i nie widzę problemów z nośnością czy jakichś innych
Jak dla mnie jest OK, opony ciche, nieźle na leśnych szlakach.
Toyo mam W Cherokee i są fajne .
Daj może na PW info, gdzie kupiłeś bo jakoś tak planuję zakup.
Tylko mam wątpliwość czy do WJ dać opony o szerokości 235 czy 245. Teraz mam 245 ale dziwnie się zachowuje w koleinach, szczególnie przy hamowaniu. Potrafi go znieść w jedną lub w drugą stronę jak nieco krzywo względem tych kolein hamuję. Może to wina opon a może coś innego ? Zbieżność mam w porządku, luzów nie ma, wymienione wszystkie gumy w zawieszeniu, itd...
ja miałem 235/65/17 ale wsadziłem 245/65/17 u mnie zachowanie na drodze się poprawiło, pewno dlatego, że stare opony General były już bardzo kiepskie,w koleinach o wiele, wiele mniej go nosi
Oponki fajnie wyglądają, rozmiar 245 ma białe napisy - mam je oczywiście na zewnątrz co daje mi +3pkt do lansu
bieżnik fajny, na asfalcie cicho ja na zwyczajnych, prędkość 140km/h nie robi na nich wrażenia
piach i podobne bardzo bardzo ładnie
błoto - szybko się zapycha - no ale to nie MT, na twardszej nawierzchni szybko się oczyszcza
jedyne zastrzeżenie - wydaje mi się że w kałużach mogła by być lepsza - przy szybkiej jeździe, ale to może być wrażenie subiektywne - po prostu na nowych oponkach szybciej jeżdżę