Witam. Chciałbym założyć wątek, w którym będę opisywał co naprawiłem/wymieniłem/zmodyfikowałem w tytułowym Jeepku. Coś na zasadzie historii auta, z fotkami, datami, etc. Jeśli administracja uzna że wątek taki jest w jakikolwiek sposób niezgodny z regulaminem, lub powinien się znaleźć w innym dziale to oczywiście nie zamierzam się kłócić. Auto jak widać kupiłem bardzo tanio, oczywiste więc było że trzeba będzie włożyć w nie bardzo dużo kasy, albo dużo pracy i trochę $$$. Mnie interesuje ta druga opcja Jeśli nie będzie napisane inaczej to znaczy że robiłem to sam albo przy pomocy znajomych u siebie w garażu.
Tyle tytułem wstępu, czas na konkrety: -14.07.2010r. wymieniłem MAZDE 323F '95 1,8l na JEEP'a. Przy oględzinach wyszło: -krzyżak tylnego mostu od razu do wymiany; -hamulce tył już zaczynają się domagać wymiany; -zgnita podłoga; -trochę zacieków od oleju od spodu; -szczegóły do poprawek blacharsko-lakierniczych; -podczas jazdy w korkach grzeje się ponad 100C (woda wymieszana z płynem w chłodnicy, może wiskoza); -pierdoły (tylna lewa szyba nie działa, termometr pokazuje SC, etc.). -15.07.2010r. Po lajtowej przejażdżce w terenie i wycieczce do miasta zobaczyłem że z auta się leje - auto uziemione w garażu -kluczykowanie (12, 47, 55 - dowiedziałem się co to w ogóle jest ) -20.07.2010r. -wymieniamy krzyżak, kupiony olej i filtr na wymianę; -wyczyszczony spód auta - zobaczyć skąd się leje; -naprawiona szyba i parę pierdół; -21.07.2010r. -dolany olej do skrzyni, wyciek namierzony - przewód ASB - jutro powinien być wymieniony na elastyczny olejowo-ciśnieniowy -udało się "oderwać" klemy od aku - wyczyszczone, jak będzie $$$ do wymiany.
Jeśli administracja uzna że wątek taki jest w jakikolwiek sposób niezgodny z regulaminem, lub powinien się znaleźć w innym dziale to oczywiście nie zamierzam się kłócić. Wątek ten zakładam żeby uświadomić innym "nowym" że jak się nie ma zaplecza warsztatowo-umiejętnościowego to najlepiej brać Jeepa z salonu Uważam że nie ważne czy za 6 czy za 12 tys. to i tak kupując używkę mamy duży element losowy co kupimy.
Pozdrawiam. Alias.
W dziale warsztat opisujemy i dyskutujemy na tematy związane z mechanikowaniem - ale konkretnie. Gdybyś opisał np całą naprawę owej szyby, co było, co zrobiłeś plus foty - to okej. Ale sugeruję raczej przeniesienie tego tematu do działu showroom. Tam prezentujemy swoje jeepy. Dodaj zdjęcia i opisuj kolejne prace, naprawy, modyfikacje. Będzie to Twój temat. Warsztat zostawmy na tematy, które mogą pomóc innym - jeśli wśród Twoich prac takie będą, założysz tu temat o konkretnej usterce z opisem jej naprawy (lub podlinkujesz do swojego tematu w showroomie.
Przeniesienie tematu może zrobić którykolwiek z moderatorów. Chciałbym tylko, żeby odbyło się za Twoją wiedzą i zrozumieniem.
SiMarco, dzięki, na początku myślałem o showroomie, ale tam ludzie raczej chwalą się co zmotali, a nie łataniem dziur w podłodze. Ale jeśli uważasz że tam ten temat lepiej pasuje to ok. Decyzję modów jak już napisałem przyjmę z pełną pokorą A fotki będą jak tylko Jeep wyjedzie całkowicie z garażu. Bo jak usłyszałem że się leje to zostawiłem auto jak stało.
ale tam ludzie raczej chwalą się co zmotali, a nie łataniem dziur w podłodze Chwalą się tym, co mają Przeniosę zatem a ty wklej jak najszybciej pierwszą porcję fotek - inaczej żaden to show w tym roomie
Na razie lista usterek nie jest imponująca Póki co wygląda na auto do wyprowadzenia.... Miałem gorzej
andrzej:), bo to to co już wiem na pewno. W garażu wisi spora lista czego się jeszcze domyślam Mam to auto od tygodnia a Młoda już nie może słuchać jak rozmawiam z kumplami na temat "Co by się jeszcze przydało zrobić..."
Heh witamy w klubie