Na wiosnę planuję zakup XJ-a. Oczywiście od razu zabieram się do uterenowienia. Zastanawiam się, czy opłaca się stosować półśrodki. Chciałbym aby robił duuuże wrażenie Musi mieć duże kółka i dobrego lifta. 33" to przy moim założeniu absolutne minimum (przynajmniej w planach ) Zdaję sobie sprawę, że łatwo nie będzie. Lista przeróbek zdaje się nie mieć końca, ale pomimo tego wszystkiego zaczynam snuć wizję. W związku z tym moje pytanie brzmi: Jakie kółka wchodzą do XJ na maxa z jakim liftem?
lift 100" - kółka 129"
Myślałem o 35" ale Twoja propozycja lepsza. Wypisz proszę dokładnie jakie przeróbki musiałbym zastosować do lifta 100"
Stop, veto, nie zgadzam się- po wyjściu z wnęk błotników (a taka sytuacja raczej ma już miejsce prz 100") powiększenie koła na średnicy o 2" wymaga zwiększenia liftu tylko o 1". Mroczny się pomylił, Mroczny się pomylił
[ Dodano: 2006-11-17, 22:14 ]
Mnie to się taki marzy
O żesz ty...
Chyba by mi do garażu nie wszedł. Na szerokość, wysokość i długość
[ Dodano: 2006-11-17, 23:28 ]
O i to jest Jeep
Dołożyłem zapas. Przestawiłem mocowanie halogenów. Saperka już nie jest potrzebna
Nie wiem co Wy tam kolego Michale S palicie ale prosze o troche chociaż troszeeeczke:)
Dołożyłem zapas E, mogłeś zostawić to małe kółko jako dojazdówkę
Saperka już nie jest potrzebna Całe szczęście, masa się zredukuje choć trochę
Nie wiem co Wy tam kolego Michale S palicie ale prosze o troche Ja też, ja też!
Nie wiem co Wy tam kolego Michale S palicie ale prosze o troche chociaż troszeeeczke:)
to ja tez poprosze... !!
Michał a jak już sie podzielisz to taaaak Ci pomożemy liftnąć parcha że hoho- hehe
Wszystko zliftujemy nawet 126p BIS
Bardziej "zięmski" XJ na 33" ... albo inny na 35" ... albo oba razem
Nie wiem co Wy tam kolego Michale S palicie ale prosze o troche chociaż troszeeeczke:)
To może i dla mnie starczy???
A może:
Takim bym nie pogardził
nice
Prawie jak mój
prawie robi wielką różnicę
Bo czeka na Twoje oponki !
a to juz mu niewiele bedzie brakowało
Na lato chcę swojemu zapodać też taką właśnie farbkę
Na wiosnę mocne przeróbki, lift 3", resory na sprężyny zamienione, dolne wachacze na rurowe, podcięcie nadkoli i wymiana plastikowych osłon na szersze, snorkel, wzmocnienie progów z wysuniętym stopniem, wszystkie zmiany do 3" liftu i opon 32x11,5, zapas na dach razem z hi-lifem, przed Jeeparty zmiana przełozeń na 4,11 lub wyżej, wzmocnienie półosi, krzyżaków, blokady ECTED na obu mostach, dobry kinetyk, zestaw szekli itd. Pod koniec roku malowanie budy w kamuflarz Panzer Waffen SS z 43 r, wymiana zderzaków na takie własnego pomysłu, opcjonalnie wciągarka. Kuwa tylko jest mały problem, jeszcze trzeba na to zarobić.
teder powiem Ci tak podnieś dobrze auto motaj progi i zderzaki takie tam perdoły i zaczni jeżdzić półosie i inne bajery typu super wzmocnione zostaw na póżniej pojezdzisz zobaczysz czego brakuje w czym jest słąby twój XJ to robisz dalej a tak odrazu spiszesz go na pomnik typu robiony robiony i nie skończony lub super awaryjny odbierz to jako dobrą radę nie jako moralizowanie wiem cos otym bo ja sie zapedziłem i nawet se nie pojezdziłem (a szkoda)
No ale spoko ja jeżdze i wykluwa się we mnie co potrzebuję a fachowe porady ukierunkowywują to żeby na błędach się nie uczyć, musisz pamiętać że iles tam ludzi mota cały czas i dobrze jest pytać ich o proste i skuteczne rozwiązania, napewno będzie tak że najperw dobrowadzę śmietnik do porządku ze wszystkim a następnie zacznie się motanie i testowanie. Moja opinia jest taka, zmieniać i motać ale z głową i bez niepotrzebnych wodotrysków, dlatego najpierw robić żeby jeżdzić a potem wygląd.
dobrze że o tym wiesz
Należałoby dodać jeszcze jedno- warto robić od razu w wersji ostatecznej a nie przez półśrodki- za drogo to wychodzi.
Należałoby dodać jeszcze jedno- warto robić od razu w wersji ostatecznej a nie przez półśrodki- za drogo to wychodzi.
nie warto
bo autem na 35" z dwiema blokadami i mechanikiem to trzeba umieć jeździć... A to w tydzień nie przyjdzie. Więc lepiej zmieniać sukcesywnie w miarę potrzeb. Bo gwarantuję, że jak kolega się "rozjeździ" to nie będzie motał XJ
Niemniej zgodzisz się, że zrobić lift 2" na podkładkach i wrzucić na tył LSD, potem 3" na springach i True-trac'iem z przodu a w końcu 5" na długich wahaczach z dwoma ARB'ami wyjdzie drożej, niż zrobić wersję ostateczną od razu?
zgodzę się, niemniej ma się to nijak do tego co napisałem
no to motaj z głową - wszak to jazda ma dawać frajdę a nie motanie
Kuwa tylko jest mały problem, jeszcze trzeba na to zarobić.
Martwisz się szczegółami...
Dobra koncepcję już masz Teraz tylko realizacja
Camo nie pasuje... Już tricolor był by bardziej odpowiedni - w końcu amerykaniec
Choć może to moje zboczenie przez to, że rekonstruuje USMC
Niemniej zgodzisz się, że zrobić lift 2" na podkładkach i wrzucić na tył LSD, potem 3" na springach i True-trac'iem z przodu a w końcu 5" na długich wahaczach z dwoma ARB'ami wyjdzie drożej, niż zrobić wersję ostateczną od razu? No ja 3" ze wszystkim co potrzeba i blokady ECTED-wpływ kolegi-
Tylko tak jak pisałem- 10 razy przemyśl tą blokadę, żebyś potem nie miał do mnie pretensji. Bo jak dla mnie ona jest super i naprawdę spełnia moje oczekiwania w 100%. Ma też przystępną cenę. Ale nie każdemu pasuje z kilku wymienionych powodów
[ Dodano: 2007-01-06, 18:08 ]
taa, znam większe przyjemności
Eee, jak dorośniesz to ci się znudzi
jak dorośniesz to zrozumiesz
Moim zdaniem nie ma większej frajdy jak wieczór z kumplami w warsztacie przy piwku
Na wiosnę mocne przeróbki, lift 3", resory na sprężyny zamienione, dolne wachacze na rurowe, podcięcie nadkoli i wymiana plastikowych osłon na szersze, snorkel, wzmocnienie progów z wysuniętym stopniem, wszystkie zmiany do 3" liftu i opon 32x11,5, zapas na dach razem z hi-lifem, przed Jeeparty zmiana przełozeń na 4,11 lub wyżej, wzmocnienie półosi, krzyżaków, blokady ECTED na obu mostach, dobry kinetyk, zestaw szekli itd. Pod koniec roku malowanie budy w kamuflarz Panzer Waffen SS z 43 r, wymiana zderzaków na takie własnego pomysłu, opcjonalnie wciągarka. Kuwa tylko jest mały problem, jeszcze trzeba na to zarobić. Tak sobie czytam i się zastaniawiam po co do trzycalowego liftu komplikować (i znacznie podrażać) sprawę podmianką resorów na sprężyny Do takiego liftu to jedziesz do kowala, który dołoży ci jedno pióro i przekuje pozostałe i będzie fajnie robiło. A jak masz nadmiar szelestów to kup kompletne resory w USA zrobione ze stali jak należy (RE, czy coś takiego) i one to już napewno będą lepiej robiły niż jakieś zmotane w domu sprężyny od osobówki czy niewiadomo czego. Znaczy zrobisz jak będziesz chciał , ale przy 3" to ja bym się w sprężyny nie pakował
U kowala juz byłem i z 2" zrobiło się 1" a te spręzyny to nie byle co od osobówki i wcale nie tak drogo, sprowadzenie dobrych resorów to niewiele taniej wyjdzie.
U kowala juz byłem i z 2" zrobiło się 1" a te spręzyny to nie byle co od osobówki i wcale nie tak drogo, sprowadzenie dobrych resorów to niewiele taniej wyjdzie. Ale do tych sprężyn to jeszcze jakieś wachacze, przerobienie uchwytów przy podłużnicach i przy moście, generalnie sporo motania . A jak coś się po drodze sp....., to szlak trafi geometrię i po asfaldzie juz nie pojeździsz. Ale nie może wypowiedzą się ci, co specjalizują się w takich ekstremalnych przeróbkach
potwierdzam, lepiej dodać sprężynę do resora (ale niech powiedzą chłopkaki z USA - oni tak robią)
potwierdzam, lepiej dodać sprężynę do resora (ale niech powiedzą chłopkaki z USA - oni tak robią) Myślałem, że mowa jest o zamianie resorów na sprężyny . Dodanie sprężyn do resorów to faktycznie niezadużo roboty i koszty powinny być przyzwoite
Kolejny ciekawy przykład.
ee tego to już chyba wszyscy widzieli
Kolejny ciekawy przykład. to masz takiego
Jakie tam Monstra to sa normalnie podniesione Jeepy. Wg mnie kazdy szanujacy sie Jeepniety powiniem miec w swoim Jeepie lift co najmniej 4" i opony 33".
Chcecie Monstera (no ale takiego malego Monsterka) to macie. Wlasnie sie zastanawiam czy go kupic.
A to
ten czerwony jest zarąbisty!! to pierwszy XJ, który mi się spodobał...
A chcesz sie takim karnąć?
a co, kupiłeś? aż tak bardzo mi się nie podoba, żeby nim jeździć. tylko tak myślę sobie, że chyba się starzeję skoro mi się XJ spodobał... a może dojrzewam... (??)
ale przeciez tam juz nie ma nic z XJota... 35" lub 38" i danka , a te wahacze, amorki, resory, waly itd itd
ale przeciez tam juz nie ma nic z XJota... 35" lub 38" i danka , a te wahacze, amorki, resory, waly itd itd
to pewnie dlatego mi się spodobał
Zapytałem bo Krzysiek ma takowego i nawet czerwonego ale nie na TSL-ach tylko na simexach
Macie tu a wysokości tego co chciał Moo Moo w akcji http://www.youtube.com/wa...related&search= Tutaj macie też fajnego ale najlepsza jest końcówka filmiku http://www.youtube.com/watch?v=2XYHP13HamQ Pozdro
XJ +8" w akcji
Ja tylko zacytuję z pamięci bardzo mądre słowa: - Jeśli jest dobry sprzęt a umiejętności brak, to tylko dalej wkleisz i trudniej będzie wyciągać.
no i te hamerykańskie wynalazki do pełzania po skałach nijak się mają do naszego ofrołdu
no i te hamerykańskie wynalazki do pełzania po skałach nijak się mają do naszego ofrołdu
i pewnie jeszcze chcesz pomagasa?
tak, kurde osiem
nie przeginaj
Widzę że temacik podupadł ostatnio a tu wiosna jak się patrzy i JP się zbliza. Ja już zaczełam motanie na 3,5 ". Posłuchałem się waszych dobrych rad i rzeczywiscie zamiast sprężyn będą resory od RE, blokady narazie odpuszczam coby najpierw się rozjezdzić a potem zobaczymy. Resztę działam powoli ale z głową zeby robiło w terenie jak trzeba.
Ja też po malutku po cichutku działam pod okiem Kosy nad XJ .
Posiadam już przedni zderzak UP i wyciągarke T-MAX 12500 lbs. Felgi Excentric Paris-Dakar R15 szerokość 8,5" ET-28 + nalewki Simex 31"x10,50"R15.
Jutro zapodam pierwsze zdjęcia z przygotowań nadwozia na nowych felgach i oponkach
Reszte co i jak będe uzupełniał systematycznie .
[ Dodano: 2007-04-09, 15:11 ]
Tak, abyście mieli pewność, że nie macie impotencji.
Jak nie stanie - to pomogę w załatwieniu Viagry
Tyle
Jak by ktoś chciał sobie pooglądać
No to mojemu jeszcze lifta brak i będzie jak te wyżej Kółeczka też mi troszke wystają Dziś dostałem telefon od Kosy i mi mówi: silnik wyjęty, skrzynia wyjęta, reduktor wyjęty, przednie zawieszenie i most wyjęty a tylny most i zawieszenie wyjmiemy jak się kobyłki dokupi Mam nadzieje że na 15-20 maja będzie gotowy
A to ty tak motasz Tego XJ u Dareckiego ładne nalewki Simexa....
Oj tak troszeczke że sama buda została na kołkach A oponki to takie jeszcze małe . Kosa jak jechał odemnie do Darka to potem narzekał na ból głowy
Czirokasy potrafią fruwać!!
Nawet niezły lakier
Fuuuujjj ale chciałbym takiego
I nasza kochana zabaweczka!
żółty, okropieństwo!
Jak Zrobie Fotki Wżucem na forum ocenice Monsteryzacje
A tu moja mini-monsteryzacja...
z lekka zmodyfikowany To się nazywa XJ-monsteryzacja Po całości
po całosci
Troszkę mi sie nie trafiło zamiast HARDCORE - Projekty kliknąłem ostatni temat sorki za pomyłkę Następnym razem będę uważał
A u mnie dalsza część przeróbek, zamówione blokady ARB tył i przód, zamiast poszerzeń od Wagoneera bedą paski gumowe, mniej podatne na zniszczenie po zachaczeniu o drzewa. Postanowiłem założyć ARB po usłyszeniu opini ze ECTED może puszczać na 32" laczach. Felgi zmienione na bardziej wystajace. Na JP w Bornym sprawdził się lift RE 3,5"-polecam naprawdę robi i według pomiaru wychodzi trochę więcej niż 3,5". Bedą równierz dorobione specjalne mocne zaczepy pod orginalne zderzaki ( było trochę obaw na orginalnym ). Na fabrycznych przełozeniach 3,54 brakowało mocy, po czarnym ok ale w błocie już gorzej, zmieniamy na 4,56. Mam problem z gazem, od czasu zamontowania snorkela gaśnie przy predkościach pow.60 km/h i odpuszczeniu gazu, odwrócenie kominka nie pomogło, na benie jest ok tylko podczas zapalania wyrażnie dłużej kręci rozrusznik. Jeśli chodzi o oświetlenie to halogeny dalekosiężne 5 szt. sprawdziły się doskonale ale zabrakło dodatkowego oswietlenia z tyłu. Opony 32" MT BFG robia wyśmienicie i są do wytrzymania na asfalcie. Wzmacniane półosie wytrzymały, ciekawe jak będzie dalej Hamulce tylne od czasu nawiercenia otworów w bębnach działaja bezproblemowo. Kasy trochę poszło ale nie żałuję i piaskowy powoli się zmienia w to co sobie wymarzyłem. Na przyszłą wiosnę planuję porządną konserwację i malowanie znów na pustynny kolor, tym razem zdecydowanie lepszy lakier i pełen mat.
Czekaj, czekaj, bo mam problem z chronologią Masz już te ARB'y czy nie? Jeśli nie, to w co wcisnąłeś wzmacniane półosie? Te przełożenia już zainstalowane czy nie? Pogubiłem się
ARB-egi dopiero zamówione a półosie standartowe 27 pin ale mocniejszy materiał, przełozenia zostały stare mimo że mam komplet 4,56, nie było czasu
Oki, już kumam No to czekam z niecierpliwością na dalsze informacje