ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych


Witam KOLEDZY.
MaM jeepa cherokee z 92 r. u automacie, podniesionego o ok 10"
i mam problem ostatnio gdy wrzucam R lu D coś stuka w skrzyni. i nie wiem co. czy ktoś się na tym zna.....
a i jeszcze jedno, mam notorycznie problem z krzyzakiem mocujacym wa do tylnego mostu. co wyjazd w teren to mi się ukrecaja albo śróbki alwo wyrywaja mi się blaszki mocujace rzyżak.......

Bardzo prosże o pomoc....

)))
dzięki.


10" i wszystko jasne.
Stuki to pewnie wywalony wieloklin w reduktorze.
Krzyżaki przy takim lifcie i braku SYE to spodziewaj wiaderkami wymieniać.
Ok spawdze dziś ten wieloklin......
a powiedz mi gdzie tegiego AEY można zalatwić i za ile????
zielu, masz fotki Jeepa?



Jak sam motałeś, to dawaj szczegółowe info co masz zrobione.
Jak sam tego nie robiłeś, to wszystko dokładnie obfotografuj ze wszystkich stron jak tylko da się dokładnie. Wtedy możemy coś więcej powiedzieć.
Lift 10" to jest kosmos, jakie opony masz założone?
mam fotki tylko miałem problem z ich załadowaniem. dzisiaj postaram się je załadować.
aha odnośnie krzyżaków. poradziłem sobie bez SYE, a miannowicie zmianiłem kat łączenia wału z mostem poprzez zniane kąta nachylenia mostu obróciłem go do góry o jakieś ok 20 stopni i narazie nie wyrwal mi sie krzyżak. ten lift napewno wzmocnił połączenie.

a i znalazłem co stuka i puka, to nie skrzynia tylko w reduktorze połaczenie drażka.....
Obracanie mostu to trochę druciarski sposób bez SYE. Pomaga na kąt pracy krzyżaków, ale powoduje wibracje przy dużych prędkościach obrotowych. Oczywiście jeśli jeździsz 40km/h możesz olać SYE
Przy zastosowaniu SYE obrócenie mostu jest zalecane.
Polecam uważną lekturę http://jeep.avtograd.ru/shafts/index.htm
To chyba jedyne miejsce gdzie z sensem wszystko jest opisane na ten temat.
dzięki.
ciakawa lektura ale po rusku )))
nie ma wpolskim jezyku ???
Wiesz, że źle zrobiłes?
Dzięki temu co zrobiłeś, teraz masz skopane kąty krzyżaków wału przy reduktorze.
Wałek wychodzący z reduktora powinien byc równoległy do główki mostu, a teraz masz całkiem rózne kąty.
Powinieneś opuścić reduktor i będzie już przyzwoicie.

[ Dodano: 2009-04-22, 22:00 ]
reduktor miałem już opuszczony, mam terz opuszczoną skrzynię i dlatego miałem zły
kąt wału/most. po moim lifcie już się nie wyrywaje krzyżaki.

dzieki.



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting