ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Pomysl na jakies zastapienie blokady mostu w ZJ, ale mozliwe w innych modelach. Zalozenie to uzytkowanie nie wyczynyowe tylko w standardowych warunkach poza asfaaltowych (bo to nie to samo co blokada mostu, ale jak kolko zawisnie to sie przydac moze). Jesli by z tylnego zawieszenia wyprowadzic dwie linki to mozna by zrobic blokowanie lewego i prawego kola tylnego na dwoch recznych oddzielnie. Czy to beda reczne czy jakies rozwiazanie wypisane ponizej to inna sprawa. Oczywiscie pomijam tutaj kwestie umieszczenia drugiego recznego w kabienie itp. Idac tym za tym rozumowaniem zaczalem sie zastanwiac czy jak by wyciagnac z obu tylnych czujnikow abs sygnal, wrzucic go na wlasny komputer (na jakim mikroprocesor programowalny) to mozna by przykladowo ustawic ze jesli roznica predkosci kol tylnych wzgledem siebie jest wieksza niz przykladowo 10% to komputer moze uruchamiac jeden z dwoch systemow zaciagniecia hamulca. W tym przypadku mylalem o tym zeby kmputer zaciagal wlasnie reczny na dane kolo ktore sie kreci szybciej. Oczywisie kwestie mocy zaciagniecia i czasu zaciagniecia trzeba by tutaj dobrac, ale nie od razu Rzym zbudowano. W tym przypadku uzuskujemy na tylnej osi cos podobnego co bylo montowane w LR niektorych. Plusy sa takie ze mozna by to zrobic tak by ciagniecie linek obywalo sie rownolegle do recznego, czyli nie blokowalo jego funkcjonalnosci. Czujnik zaciagnietego recznego powinien wylaczac uklad calkowicie. Nie ingerujemy w standardowy uklad hamulcowy wiec nie boimi sie o jakis dziwne zachowanie sie hamulca zasadniczego. Przyklady ktore moga ciagnac tego druta pod spodem auta to np: silownik hydrauliczny (dosc problematyczne zalaczanie, ciezkie sterowanie, nie wiem jak z czasem reakcji, ale sila napewno moze byc duza), lub np silownik elektryczny srubowy badz np z mechanizmu podnoszenia szyby w samochodzie , lub automat z rozrusznika (cewka). To ostatnie wydaje mi sie najprostrze, proste do uszczelnienia, nie awaryjne, szybko dziala, proste i nieduze w montazu, sile w jakims tam stopniu mozna by sterowac napieciem, czy nawet bardzo szybkie dzialanie impulsowe. Mozna by to zrobic tak by zalaczac silownik na np 1 sekunde i puszczalo calkowicie i jak tylko te obroty przekrocza (o jakas np inna wartosc) obroty drugiego kola to znow lapie na 1s. Wariantow zaprogramowania jest wiele. Mozna by to sterowac czy czasem zaciagniecia na 100% sily i przerwa w dzialaniu czy sila naciagu - drugie ciezsze w sensownym oprogramoniu. Jak napisalem wyzej to zakladam ze nie stosujemy tego gdy auto utonie w blocie, tylko jak nam sie jedno klko kreci a drugie ma stycznosc mocniejsza z gruntem. Sprawne dzialanie recznego jest tutaj warunkiem koniecznym. Kwestie oprogramowania to inwencja wlasciciela. Co sadzicie ?


Moim zdaniem po podliczeniu czasu, kosztow i sporego skomplikowania takiego pomyslu bardziej sie oplaca kupic blokade wkladana w kosz(powertrax lub cos w tym stylu).
Przynajmniej bedzie gwarancja ze gotowa blokada bedzie dzialac i nie trzeba wywazac otwartych drzwi.
wg mnie koszt wykonania czegos takiego na autmatach zamknie sie w okolicach 100, gora 200zl z wlasna praca i wiedza.
Też mi się wydaje, że stopień komplikacji nie usprawiedliwia zysku. Znacznie prościej i taniej będzie albo zrobić dwie wajchy ręcznego operowane przez kierowcę, albo dwa zaworki na hamulcu roboczym. W wariancie weselszym zaworki mogą być cztery i wówczas możesz za pomocą hamulca nożnego operować przeniesieniem mocy na każde koło.

Ja kiedyś kombinowałem nad automatycznym załączaniem blokady. Po podsumowaniu wszystkich za i przeciw doszedłem do wniosku, że jednak pozostanę przy guziczku w kabinie

[ Dodano: 2009-02-23, 09:12 ]


nie przy hydraulice, przy elektryce czystej - czyli mysle tutaj o "sterowniku" rozrusznika, automa sie to nazywa, proste jak drut, w zasadzie w wersji mini bez autoamtycznego sterownia przez komputer to wystarcza dwa takie automaty podpiete bezposrednio do linek pod spodem i dwa wlaczniki w srodku kabiny, lepiej jeden wylacznik na dwa kola oddzielnie zeby sobie dwoch kol przy podjezdzie nie zabolokowac przez nieuwage Jesli ktos posiada automaty od rozrusznikow to koszt praktycznie zerwoy nie liczac wlasnej pracy.
wator, Motaj stary ja jestm za a wynikam dziel sie na forum
Widziałem taki patent u kolegi z srajdow Bogdan 4x4 w zmocie z buda Cj'ta
Można załozyc dwie pompy sprzęgła koszt jeden takowej nowej to 80zl ostatnio kupowal kolega do hondy prelude
ja zastanawiam sie nad zmotaniem ale ręcznego hydraulicznego wlasnie na takowej pompie
Ciekawy pomysł ,który może posłużyć do zmiany stereotypu.Jeśli dla kogoś jest to wyważanie otwartych drzwi to niech tak będzie.
A tak swoją drogą to ciekawe co siedziałoby w naszych mostach gdyby ktoś nie wynalazł mechanizmu różnicowego- naturalnego wroga offroadu.Może nie trzeba byłoby szukać drogich blokad ,tylko używalibyśmy opcji wyłaczania mechanizmu



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting