ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Wszystko jest ok, samochód jeździ, pali i gra muzyka ale od czasu do czasu nie mogę go odpalić... Prąd jest , kontrolki się palą ale kiedy próbuję odpalić to jest cisza totalna, rozrusznik nie kręci tylko coś delikatnie "tyka" w desce rozdzielczej. Podejrzewam wytarte szczotki rozrusznika ale nie mam pewności bo nie ma żadnych odgłosów z niego a gdyby się szczotki zawieśiły to chyba by coś "cykało" chociaż...


Jak się szczotki wytrą, to rozrusznik nawet nie "cyknie" - gdyż obwód jego przekaźnika (czyli ten "bendyks" na górze) jest masowany poprzez szczotki właśnie. Czyli proponowana usterka jest wysoce prawdopodobna
są jakieś magiczne sposoby na zawieszone szczotki? w sobotę potrzebuje samochód na zlot a nie zdążę tego naprawić. Jak mi się zawieszą na dobre to jest jakiś sposób żeby go jednak odpalić?
tak - uderz w rozrusznik młotkiem - przez metalową rurę. Szczotki pod "udarem" trochę opadną i będzie styk

kilka razy zadziała


no to masz zapomagasa - należy się, dla mismana też się jakiś znajdzie
a dziękuję.. dziękuje
Możesz mieć jeszcze wypalone styki przekaźnika w obwodzie rozrusznika. Jest to, o ile dobrze pamiętam, trzeci przekaźnik w skrzynce z bezpiecznikami pod maską. Lub zasyfiony pozycjometr. Jak będzie miał kaprys nieodpalić to przewachluj gajgą tył-przód, ewentualnie postaraj się zastartować z "N".
Z tym pukaniem w rozrusznik to delikatnie, bo można pokruszyć magnesy (te na stałe przymocowane do obudowy). Wymiana szczotek na szczęście niezbyt skomplikowana (jak kupisz komplet ze szczotkotrzymaczem) i niezbyt droga - przynajmniej u mnie (rozrusznik Boscha). A przy okazji najlepiej rozkręcić całość, wyczyścić i obejrzeć.
Rolins, jak zdarza Ci się w błoto i wodę wjeżdżać (a zdarza Ci się ) to niestety rozrusznik musi paść. W moim było tyle szlamu i gnoju, że się kolega elektromechanik nadziwić nie mógł.
Do jednorazowego odpalenia to tricki typu pukanie, stukanie, zwieranie moga pomóc. Ale to lipa. Masz zamiar przez cały weekend nie gasić auta?

Kompletny remoncik rozrusznika trwa kilka godzin. Z wymianą szczotek i automatu zapłaciłem coś ok. 200 zł brutto (ja takich rzeczy sam nie robię).
Proponuję, żebyś to zrobił, zanim umrze dokumentnie, bo wtedy to na sznurek tylko.
Simarco: oczywiście Twój głos jest w tym przypadku najrozsądniejszy ale ja ostatnio zabiegany jestem i nie mam czasu tego zrobić. Jeszcze w ten weekend zaryzykuję a później się zrobi - choć to takie nierozsądne
He he, ja nie jestem taki rozsądny tylko na Jeeparty Biskupice przyjechałem w piątek, postawiłem jeepa i... udało się go odpalić po wielu magicznych sztuczkach w... niedzielę
silnik krokowy?
spróbuj włozyć do benzyny albo wd40

do benzyny ekstrakcyjnej
MIalem podobny objaw- zapalał tylko po stuknieciu w rozrusznik...
Wykrecilem go , przemylem benzyna ekstrakcyjna, rozruszalem szczotki i teraz kreci tak, jak jeszcze nigdy Szatan , nie kogut! Cala opreacja zajęłe 0.5 godziny i kosztowala 3 zl ( Zywiec z kaucją)..
no ja bym żywca nie ryzykował importuję w celu gmerania specjala z 3miasta - dlamnie bomba i basta

zdazylo mi sie niedawno tak wlasnie -przekrecalem kluczyk a tu nic jak **** dlonia w rozrusznik a potem na krotko wsadzilem noz to zagadal

ale po kilkukrotnym ,takim paleniu awaryjnym zdechl calkiem na szczescie na podworku wykrecilem rozrusznik i wyczyscilem z wszelkiego syfu wnetrze tudziez cszczotki ktore sa i tak juz na ukonczeniu . po tym zabiegu dziala jak zegareczek . a syfu bylo co niemiara.
reanimacja zajela mi ok 3 godziny i od tamtej pory jest juz ok



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting