Jestem ciekaw jaka jest standarowo temperatura silnika 4.0 przy temp. zewnetrznej ok. 35 st.C? Wczoraj podczas dlugiej trasy po kilku godzinach jazdy rowno ok. 110-120 km/h stanalem w korku na prawie pol godziny. Gdy znow ruszylem wskazowka byla calkiem blisko czerwonego pola
temat wiele razy poruszany... jest wściekle gorąco to nasze stare układy chłodzenia aż wołają o odrobinę troski: termostaty, zakamienione i brudne chłodnice, stary płyn o kiepskich już własnościach, coraz mniej sprawne wiskozy...
zacznij od przepłukania układu i wymiany termostatu na nowy - groszowe sprawy a zaniedbanie bywa kłopotliwe
Poruszam temat bo chlodnica zregeneroewana, wiskoza, termostat i plyn wymienione. Wszystko co prawda robione w ubieglym roku ale wydaje sie ze jeszcze powinno byc calkiem OK.
a co ja mam zrobic? nowa pompa noy termostat yplukana chlodnica, noy plyn i cigle goraca. Nawet klimy nie moge wlaczyc.
Przy oazji..gorny waz odporowadza goraca, czy dostarcza schlodzona wode? Bo jak silnik pracuje to on twardy jak skla jest..nie da sie wogole ugiac.
@solt nie chcę siać zamętu i martwić Cię na zapas (no i mam nadzieję, że niepotrzebnie), ale sprawdziłbym kolor dymu i płyn na pracującym silniku pod kątem obecności powietrza...
oczywiście twardy wąż może być po prostu efektem zwiększonego ciśnienia w układzie (rozszerzalność temperaturowa cieczy)
pijesz do uszczelki? hmm tez o tym myslalem, ale dym nie ma koloru. co do babelkow w plynie, to nie bardzo wiem jak to sprawdzic..po postoju mam plyn pod korek i jak tylko odpale silniki to na chwile sie cofa a potem zaczyna wylewac sie z chlodnicy.
[ Dodano: 2006-07-22, 12:37 ]
pijesz do uszczelki? hmm tez o tym myslalem, ale dym nie ma koloru. co do babelkow w plynie, to nie bardzo wiem jak to sprawdzic..po postoju mam plyn pod korek i jak tylko odpale silniki to na chwile sie cofa a potem zaczyna wylewac sie z chlodnicy. mam dokładnie to samo i już powoli **** dostaję
aa nie zauważyłem górnym ciepłe do chłodnicy, dolnym powrót
hmm..czyli jak gorny tardy to jakby porot slaby..ale dolny tez twardy (wwiem ze w srodku jest sprezyna )
No nic..na razie wlozylem na powrot stary termostat. Nowy sie roznil tym, ze nie mail takiej smiesznej dziurki z kulka w sordku. Na razie jakby lepiej.
Ostatnie co mi zostalo to plyn. Pewno gowniany mam bo budzetowo tani kupilem..taki polski zielony..az wstyd nazwe wymienic
polski zielony jest dobry akurat -jak świeży w miarę to zostaw
nowy jest, bo przy wymianie pompy stary w wiekszosciu uciek do kanalu
Termostat stary na razie dziala. Jutro jade do wawki to sie okaze. Ktos chce kupic nowy termostat?
ale skoro uklad cisnieniowy to logiczne ze waz bedzie twardy
twardość i długość to dwie najbardzie względne miary
no wlasnie jak bardzo twardy? Bo zaczelo mi sie roic, ze on taki twardy bo ten zafajdany plyn nie przemieszcza sie odpoiednio... Tak czy inaczje wlozylem stary termostat i jest lepiej.. nadal cieplo, ale przynajmniej moge klime wlaczyc
Chyba trzeba bedzei sie udac po rabacik do dostawcy termostatu