kupiłem na allegro oryginalną kierownicę do mojego YJ (auto kupiłem z jakąś Raid bodajże). Otrzymałem tylko kierownicę oraz dekiel będący zarazem klaksonem z napisem Jeep. wydaje mi się, że to nie jest komplet. brak elementu który połączyłby te dwie otrzymane części. Czy ktoś z was mógłby mi przesłać jakiś schemat lub zdjęcia przedstawiające elementy składowe oryginalnej kierownicy. pozdrawiam
U mnie ten dekielek zdejmowało się bardzo łatwo (nie było żadnych mocowań) - spróbuj wcisnąć ten swój. Czasami trzeba siłą a nie sposobem
pokrywka na kierownicy powinna zejść sama, pod spodem jest blaszka i kawałek plastiku, wszystko mocowane na 6 śrub. Sama pokrywka nie jest połączona w żaden sposób, a jedynie ma przyciskać blaszkę pod spodem. Aby ściągnąć kierownicę musisz dorobić sobie ściągacz, jeśli chcesz mogę narysować jak powinien wyglądać.
pozdrawiam
ściągnąć tą nieorginalną jakoś ściągnę. problem w tym, że wg.mnie na tej orginalnej kierownicy powinien być jeszcze jakiś pierścień, pewnie z tworzywa, za który zachaczałyby te plastikowe "wąsy" z dekielka-klaksonu. moja prośba, czy moglibyście zrobić fote środka kierownicy ze zdjętym deklem środkowym. uważam, że umnie na 100 % czegoś brakuje. tylko czego?
Proszz.
W lepszej rozdzielczości fotka leży w mojej galerii.
kmiecioo, ale masz zajebisty przechylomierz ta gumowa nakladka ma taki wypst od srodka i ten wypus ustawasz na wcieciu na tej blaszce co jest widoczna na fotce kmiecia . potem wciskasz i looozik no, chyba ze nie masz tej blaszki
kmiecioo, ale masz zajebisty przechylomierz
Nie ma śmiechu - Wojtek Polowiec taki miał
A tak na poważnie - to najmniej przydatna rzecz w aucie... ale takie miałem widzimisię
domyslam sie ze nie przydatna nie smieje sie . wrecz przeciwnie - podoba mi sie taki inny jest
Jak się w wakacje w tym roku znowu do Walimia wybiorę to Ci przy okazji przywiozę, skoro się tak podoba
kmiecioo, odezwij się wprawdzie nie mieszkam blisko walimia ale często ujezdzam po sowich gorach czy to jipem czy motongiem . zreszta , cala kotline ujezdzam namietnie kiedys byl tu koles z CJ z walimia ale szybko sie zniknal
Jak nie blisko, jak półtora roku temu szukałem agroturystyki lub motelu w okolicy Strzelina to się obudziłem w zajeździe "Hubert" w Walimiu I na dobre mi wyszło bo okolica niesamowita...
w sumie to z drugiej strony gor sowich i kawalek
[ Dodano: 2010-01-11, 17:58 ]
kmiecioo [Usunięty] hmm o co loto ktoś coś trybi ?
krzysiekass, no to tak ma byc wlasnie - jak na fotkach
krzysiekass, no to tak ma byc wlasnie - jak na fotkach
Tylko kierownica trochu brudna , chyba wybaczycie mi to ? Przynajmniej dowód , że jeżdżę w terenie , a nie lansuję się po osiedlowych uliczkach
kmiecioo [Usunięty] hmm o co loto ktoś coś trybi ? Hmmm - no właśnie dzisiaj dopiero to zauważyłem i zdziwko mnie dopadło O co biega