Serwis znalezionych haseł
Kilka pytań nad sensem...
Pozycjonowanie stron internetowych
Ponieważ zaczynam sie bawić w coś o czymś kiedyś napisze jak mi sie uda (boje sie, że sie nie uda więc po co sie później wstydzić ) mam kilka pytań:
1. Jaka jest średnica wewnętrzna rury na kopule leżącej bezpośrednio na silniku i łączącej sie z obudowa filtra powietrza w ZJ 5,9
2. Jaka jest średnica rur dolotowych np w XJ 4,0 i oczywiście jaką może mieć najmniejszą wewnętrzną średnice snorkel w tym aucie
Jak coś zamotałem to poprawie
Pozdrawiam
Szymek
Ad2 - XJ 4.0 ma przepustnicę o najmniejszej średnicy 55mm - taki standardowy, bo moja ma 60mm - dolot powinien mieć właśnie nie mniej niż 60mm
dolot powinien mieć właśnie nie mniej niż 60mm
Podziękował
Czyli jak rozumiem snorkel w najwęższym miejscu ma właśnie tyle
Czyli jak rozumiem snorkel w najwęższym miejscu ma właśnie tyle
Trzeba by to przeliczyć na cm2, bo snorkel ma zazwyczaj inny przekrój niż rury dolotu - ale w przeliczeniu na cm2 to tak - nie powinno być mniej niż około 28cm2 powierzchni przekroju.
Leo_1969,
Zostało jeszcze to samo pytanie odnośnie 5,9 i oczywiście wyśmianego 2,5 TD VM
Zostało jeszcze to samo pytanie odnośnie 5,9 i oczywiście wyśmianego 2,5 TD VM
Co do tych modeli to się pewnie jacyś szczęśliwi posiadacze wypowiedzą
Ale średnica wydechu w 5,2/5,9 to 3", wiec około 75mm - powiedziałbym, że absolutna minimalna średnica ssania w tych silnikach to kole 70mm
snorkel powinien mieć większa średnice w 4,0 ok 80mm
w 4,0 ok 80mm
A dlaczemu
http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?t=27393
wasior napisał/a:
w 4,0 ok 80mm
A dlaczemu
Myślę, że chodzi o długość rury czyli czym dłuższa tym "grubsza"
Zgadza sie czy nie w tą strone
czyli czym dłuższa tym "grubsza"
Eee - nie za bardzo - nawet jeśli chcielibyśmy wziąć pod uwagę opory przepływu, to skoro za filtrem powietrza /który jest mocnym "opornikiem" w tym przypadku/ wystarczy średnica 55mm /najwęższe miejsce przepustnicy, a rura pomiedzy filtrem i przepustnicą tez ma nie więcej niż 60mm srednicy/, to przed filtrem /gdzie jest wieksza swoboda przepływu, bo nie ma ograniczeń w postaci filtra/ średnica 60mm tez powinna wystarczyć z powodzeniem.
Jeśli z punktu widzenia dynamiki przepływu powietrza jest inaczej to niech ktoś coś na ten temat wrzuci
jeśli dobrze pamiętam to ktoś pisał że wlot musi być ustawiony do tyłu żeby silnik nie dostawał zbyt dużej ilości powietrza.A co za tym idzie musi sam sobie wciągnąć to powietrze bez pomocy siły która wpycha je normalnie przy orginalnym wlocie powietrza który też służy jako dławik swoją wielkością aby ilośc powietrza zasysanego była odpowiednia do ilości powietrza które potrzeba.Pewnie coś poplątałem ale chyba wiadomo oco mi chodzi
wasior - ale przecież ta teoria zaprzecza odrobinę tej większej srednicy snorkla - bo skoro silnik nie może dostac zbyt dużej ilości to dlaczego rura ma być grubsza ?
Serio całkiem pytam, bo mi to na logikę nie pasi
U mnie jest wlot do puszki z filtrem bezposrednio pod maską - nie ma rury do przodu pod zderzak, bo mam dolot przerobiony i przygotowany do snorkel-a, którego jeszcze nie ma - wlot mam tak pod skosem do góry i troche w tył - ciagnie na razie "ciepłe" powietrze, ale jest
Wydaje mi się, że to o czym Ty piszesz chyba miało znaczenie przy gazie II gen - bo wtedy ilość powietrza zakłóca zasilanie
Przeca piszę żę o ile dobrzę pamiętam .Wytłumaczę Tobie to dokładniej przy jakieś flaszecce jeśli będzie okazja
Zależy co chcemy osiągnąć. Wy to wszystko liczycie tak, jakby przepływ był idealnie stały, jak w wężu ogrodowym, tymczasem w dolocie powietrze porusza się ruchem "falowym", mało tego, z różną prędkością, zależną od prędkości obrotowej silnika. Powietrze poruszające się w rurze posiada jakąś tam inercję. Fabryczny dolot jest policzony na jakąś tam długość, tymczasem snorkel znacznie tą długość zmienia. Jeśli zastosujemy średnicę "fabryczną" to będziemy mieli jego działanie falowe w dość niskich obrotach- samochód zyska nieco na momencie obrotowym w dole, ale straci znacznie responsywność i troszkę mocy maksymalnej. Czym snorkel szerszy, tym mniejszy jego wpływ na charakterystykę silnika.
Generalnie zagadnienie jest bardzo skomplikowane i również mnie odbiło się czkawką przy obliczaniu parametrów strokera
"Profesor" mendelmax proszony jest do dyskusji
[ Dodano: 2009-05-12, 19:26 ]
Czyli jednak czym dłuższy tym "grubszy"
Wiec kolejne pytanie z serii głupich:
Czy można zrobić zbyt grubą rurę
Heh ktoś z forum na snorkla który idzie do kabiny po stronie pasażera i kończy się za tylnymi fotelami
Czy można zrobić zbyt grubą rurę
Oczywiscie, że można - zbyt gruba będzie wciągała przechodniów i zasłaniała pół ulicy
wciągała przechodniów i zasłaniała pół ulicy
wypowiedz ale Clarkson z TopGera tylko on jeszcze by dodał do tego małe dzieci i zwierzęta
Oczywiscie, że można - zbyt gruba będzie wciągała przechodniów i zasłaniała pół ulicy
Znowu zbyt długa będzie zrywała elektryczność na wsi
Jeszcze tylko to 5,9 i 2,5
My Ci wątek kasztanimy z forumowej uprzejmości ale czemu Ty sam go sobie kasztanisz
Z przyzwyczajenia. Zapomniałem, że to mój temat
Nie kasztanić
No dobra - wracając do tematu uważam, że 80mm to o wiele za dużo - do 4.0 powiedziałbym, że minimum w takim razie to kole 65mm, do 5.2 - 70mm, do 5.9 75mm
Ja będę niedługo motał jakiegoś snorkel-a u siebie /nie dla topienia, tylko dlatego, że mi ciepłe powietrze wciąga/ - jak zrobię to dam znać z jakich przekrojów i jak się po tym auto sprawuje
Planowałem zrobić to z rurki 90 mm żeby zostawić trochę zapasu i chyba przy tym zostanę
Czyli jednak czym dłuższy tym "grubszy"
Niekoniecznie
snorkel robi jednak duże opory powietrza i efektem jego zamontowania zawsze będzie strata mocy
Z jednej strony strata przez opory powietrza, ale z drugiej zysk przez zasysanie zimnego zamiast ciepłego - myślę, że to się akurat równoważy
zrobienie na masce wlotów które chłodzą wnętrze komory silnika
O taki naprzykład:
O taki naprzykład:
No teraz to widac lepiej troszkę, bo już się wcześniej przygladałem avatarowi, ale tam to wygląda jakby Ci waran na masce siedział
waran
Był w planie ale za małą przepustowość miał
myślę, że to się akurat równoważy
Obawiam się, że nie. Uwzględnij taki np. kruczek, że to powietrze nabiera jakiejś tam prędkości w określonym kierunku, a więc idzie energia na nadanie mu pędu, po czym wpada w puchę filtra gdzie zakręca o niemal 180* mieszając się solidnie. Do tego tarcie o ścianki.
IMHO wlot na masce dla mocy jak najbardziej, snorkel zdecydowanie nie. Nie bez powodu nie uświadczysz na jakichkolwiek wyścigach szosowych aut ze snorklem
msb, nie wiem czy już cię kiedyś nie pytałem, ale co to jest?
co to jest?
Wlot powietrza - dodatkowe chłodzenie silnika
Ale ty to serio masz tak na stałe na masce? Bo ja zawsze myślałem, że to jakieś jaja są
masz tak na stałe na masce?
Chiba to widziałem na jakims filmie, więc na stałe pewnie - msb przybliż jakieś szczegóły tej konstrukcji "z Komodo"
na stałe na masce?
No pewnie że na stałe, maska ma 2 dziury flexem wycięte - już się nie da wrócić do stanu fabrycznego.
Konstrukcja jest zrobiona z dolotu powietrza z ciężarówki volvo i ... 2 metalowych doniczek z Obi
A ostatnio dodałem jeszcze na wlotach elegancką czarną kratkę z działu tuningowego Norauto
W sumie koszt wykonania to ok. 200zł
Co do skuteczności to trudno mi ocenić bo po założeniu dość krótko jeździłem na starym silniku (z padniętą głowicą) a teraz pod maską jest nowe angielskie serce więc i tak się nie przegrzewa.
Ale na pewno w komorze silnika jest chłodniej więc zostawiam.
A poza tym super wygląda - laski się oglądają
laski się oglądają
Temu właśnie pytałem
to tym sposobem chłodzisz 4 głowice tak ??:D
chłodzisz 4 głowice tak ?
Głowice chłodzę zielonym Borygo
a "to" jest głównie dla przyjemności motania auta
ale na pewno w komorze silnika jest chłodniej
ale na pewno w komorze silnika jest chłodniej
inny sposób był lekkie otwarcie maski co by wiatr na trasie chłodził tą ostatnią głowice
lekkie otwarcie maski
http://www.h31.pl/H31/H31_2007/DLA_CHOINKI.html#47
też było grane - tylko straszna kasa na trytytki idzie
Taki wlot w stylu RAM-air to fajna sprawa w kwestii dolotu, żeby przy wyższych prędkościach uzyskać doładowania nieco, ale do chłodzenia silnika z powodzeniem wystarczą zwykłe, proste, niewielkie wloty, coś a la maska 5.9 ZJ.
Ew. wariant hardcore'owy, moim zdaniem rewelacja:
troszkę tniemy
troszkę spawamy
Troszkę malujemy
I mamy masę radości + przyjemny chłodek pod maską
Troche zakasztanie ale czy ktos widzial Europejska wersje Kia Sedona z "Shaker Scoop" ? Czesto je widuje w UK i sie dziwilem po cholere oni to zakladali w fabryce..
troszkę tniemy
takie gotowe można kupić.
Ale moja wersja ładniejsza
Ponieważ zaczynam sie bawić w coś o czymś kiedyś napisze jak mi sie uda (boje sie, że sie nie uda więc po co sie później wstydzić ) mam kilka pytań:
1. Jaka jest średnica wewnętrzna rury na kopule leżącej bezpośrednio na silniku i łączącej sie z obudowa filtra powietrza w ZJ 5,9
2. Jaka jest średnica rur dolotowych np w XJ 4,0 i oczywiście jaką może mieć najmniejszą wewnętrzną średnice snorkel w tym aucie
Jak coś zamotałem to poprawie
Pozdrawiam
Szymek
Ad2 - XJ 4.0 ma przepustnicę o najmniejszej średnicy 55mm - taki standardowy, bo moja ma 60mm - dolot powinien mieć właśnie nie mniej niż 60mm
dolot powinien mieć właśnie nie mniej niż 60mm
Podziękował
Czyli jak rozumiem snorkel w najwęższym miejscu ma właśnie tyle
Czyli jak rozumiem snorkel w najwęższym miejscu ma właśnie tyle
Trzeba by to przeliczyć na cm2, bo snorkel ma zazwyczaj inny przekrój niż rury dolotu - ale w przeliczeniu na cm2 to tak - nie powinno być mniej niż około 28cm2 powierzchni przekroju.
Leo_1969,
Zostało jeszcze to samo pytanie odnośnie 5,9 i oczywiście wyśmianego 2,5 TD VM
Zostało jeszcze to samo pytanie odnośnie 5,9 i oczywiście wyśmianego 2,5 TD VM
Co do tych modeli to się pewnie jacyś szczęśliwi posiadacze wypowiedzą
Ale średnica wydechu w 5,2/5,9 to 3", wiec około 75mm - powiedziałbym, że absolutna minimalna średnica ssania w tych silnikach to kole 70mm
snorkel powinien mieć większa średnice w 4,0 ok 80mm
w 4,0 ok 80mm
A dlaczemu
http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?t=27393
wasior napisał/a:
w 4,0 ok 80mm
A dlaczemu
Myślę, że chodzi o długość rury czyli czym dłuższa tym "grubsza"
Zgadza sie czy nie w tą strone
czyli czym dłuższa tym "grubsza"
Eee - nie za bardzo - nawet jeśli chcielibyśmy wziąć pod uwagę opory przepływu, to skoro za filtrem powietrza /który jest mocnym "opornikiem" w tym przypadku/ wystarczy średnica 55mm /najwęższe miejsce przepustnicy, a rura pomiedzy filtrem i przepustnicą tez ma nie więcej niż 60mm srednicy/, to przed filtrem /gdzie jest wieksza swoboda przepływu, bo nie ma ograniczeń w postaci filtra/ średnica 60mm tez powinna wystarczyć z powodzeniem.
Jeśli z punktu widzenia dynamiki przepływu powietrza jest inaczej to niech ktoś coś na ten temat wrzuci
jeśli dobrze pamiętam to ktoś pisał że wlot musi być ustawiony do tyłu żeby silnik nie dostawał zbyt dużej ilości powietrza.A co za tym idzie musi sam sobie wciągnąć to powietrze bez pomocy siły która wpycha je normalnie przy orginalnym wlocie powietrza który też służy jako dławik swoją wielkością aby ilośc powietrza zasysanego była odpowiednia do ilości powietrza które potrzeba.Pewnie coś poplątałem ale chyba wiadomo oco mi chodzi
wasior - ale przecież ta teoria zaprzecza odrobinę tej większej srednicy snorkla - bo skoro silnik nie może dostac zbyt dużej ilości to dlaczego rura ma być grubsza ?
Serio całkiem pytam, bo mi to na logikę nie pasi
U mnie jest wlot do puszki z filtrem bezposrednio pod maską - nie ma rury do przodu pod zderzak, bo mam dolot przerobiony i przygotowany do snorkel-a, którego jeszcze nie ma - wlot mam tak pod skosem do góry i troche w tył - ciagnie na razie "ciepłe" powietrze, ale jest
Wydaje mi się, że to o czym Ty piszesz chyba miało znaczenie przy gazie II gen - bo wtedy ilość powietrza zakłóca zasilanie
Przeca piszę żę o ile dobrzę pamiętam .Wytłumaczę Tobie to dokładniej przy jakieś flaszecce jeśli będzie okazja
Zależy co chcemy osiągnąć. Wy to wszystko liczycie tak, jakby przepływ był idealnie stały, jak w wężu ogrodowym, tymczasem w dolocie powietrze porusza się ruchem "falowym", mało tego, z różną prędkością, zależną od prędkości obrotowej silnika. Powietrze poruszające się w rurze posiada jakąś tam inercję. Fabryczny dolot jest policzony na jakąś tam długość, tymczasem snorkel znacznie tą długość zmienia. Jeśli zastosujemy średnicę "fabryczną" to będziemy mieli jego działanie falowe w dość niskich obrotach- samochód zyska nieco na momencie obrotowym w dole, ale straci znacznie responsywność i troszkę mocy maksymalnej. Czym snorkel szerszy, tym mniejszy jego wpływ na charakterystykę silnika.
Generalnie zagadnienie jest bardzo skomplikowane i również mnie odbiło się czkawką przy obliczaniu parametrów strokera
"Profesor" mendelmax proszony jest do dyskusji
[ Dodano: 2009-05-12, 19:26 ]
Czyli jednak czym dłuższy tym "grubszy"
Wiec kolejne pytanie z serii głupich:
Czy można zrobić zbyt grubą rurę
Heh ktoś z forum na snorkla który idzie do kabiny po stronie pasażera i kończy się za tylnymi fotelami
Czy można zrobić zbyt grubą rurę
Oczywiscie, że można - zbyt gruba będzie wciągała przechodniów i zasłaniała pół ulicy
wciągała przechodniów i zasłaniała pół ulicy
wypowiedz ale Clarkson z TopGera tylko on jeszcze by dodał do tego małe dzieci i zwierzęta
Oczywiscie, że można - zbyt gruba będzie wciągała przechodniów i zasłaniała pół ulicy
Znowu zbyt długa będzie zrywała elektryczność na wsi
Jeszcze tylko to 5,9 i 2,5
My Ci wątek kasztanimy z forumowej uprzejmości ale czemu Ty sam go sobie kasztanisz
Z przyzwyczajenia. Zapomniałem, że to mój temat
Nie kasztanić
No dobra - wracając do tematu uważam, że 80mm to o wiele za dużo - do 4.0 powiedziałbym, że minimum w takim razie to kole 65mm, do 5.2 - 70mm, do 5.9 75mm
Ja będę niedługo motał jakiegoś snorkel-a u siebie /nie dla topienia, tylko dlatego, że mi ciepłe powietrze wciąga/ - jak zrobię to dam znać z jakich przekrojów i jak się po tym auto sprawuje
Planowałem zrobić to z rurki 90 mm żeby zostawić trochę zapasu i chyba przy tym zostanę
Czyli jednak czym dłuższy tym "grubszy"
Niekoniecznie
snorkel robi jednak duże opory powietrza i efektem jego zamontowania zawsze będzie strata mocy
Z jednej strony strata przez opory powietrza, ale z drugiej zysk przez zasysanie zimnego zamiast ciepłego - myślę, że to się akurat równoważy
zrobienie na masce wlotów które chłodzą wnętrze komory silnika
O taki naprzykład:
O taki naprzykład:
No teraz to widac lepiej troszkę, bo już się wcześniej przygladałem avatarowi, ale tam to wygląda jakby Ci waran na masce siedział
waran
Był w planie ale za małą przepustowość miał
myślę, że to się akurat równoważy
Obawiam się, że nie. Uwzględnij taki np. kruczek, że to powietrze nabiera jakiejś tam prędkości w określonym kierunku, a więc idzie energia na nadanie mu pędu, po czym wpada w puchę filtra gdzie zakręca o niemal 180* mieszając się solidnie. Do tego tarcie o ścianki.
IMHO wlot na masce dla mocy jak najbardziej, snorkel zdecydowanie nie. Nie bez powodu nie uświadczysz na jakichkolwiek wyścigach szosowych aut ze snorklem
msb, nie wiem czy już cię kiedyś nie pytałem, ale co to jest?
co to jest?
Wlot powietrza - dodatkowe chłodzenie silnika
Ale ty to serio masz tak na stałe na masce? Bo ja zawsze myślałem, że to jakieś jaja są
masz tak na stałe na masce?
Chiba to widziałem na jakims filmie, więc na stałe pewnie - msb przybliż jakieś szczegóły tej konstrukcji "z Komodo"
na stałe na masce?
No pewnie że na stałe, maska ma 2 dziury flexem wycięte - już się nie da wrócić do stanu fabrycznego.
Konstrukcja jest zrobiona z dolotu powietrza z ciężarówki volvo i ... 2 metalowych doniczek z Obi
A ostatnio dodałem jeszcze na wlotach elegancką czarną kratkę z działu tuningowego Norauto
W sumie koszt wykonania to ok. 200zł
Co do skuteczności to trudno mi ocenić bo po założeniu dość krótko jeździłem na starym silniku (z padniętą głowicą) a teraz pod maską jest nowe angielskie serce więc i tak się nie przegrzewa.
Ale na pewno w komorze silnika jest chłodniej więc zostawiam.
A poza tym super wygląda - laski się oglądają
laski się oglądają
Temu właśnie pytałem
to tym sposobem chłodzisz 4 głowice tak ??:D
chłodzisz 4 głowice tak ?
Głowice chłodzę zielonym Borygo
a "to" jest głównie dla przyjemności motania auta
ale na pewno w komorze silnika jest chłodniej
ale na pewno w komorze silnika jest chłodniej
inny sposób był lekkie otwarcie maski co by wiatr na trasie chłodził tą ostatnią głowice
lekkie otwarcie maski
http://www.h31.pl/H31/H31_2007/DLA_CHOINKI.html#47
też było grane - tylko straszna kasa na trytytki idzie
Taki wlot w stylu RAM-air to fajna sprawa w kwestii dolotu, żeby przy wyższych prędkościach uzyskać doładowania nieco, ale do chłodzenia silnika z powodzeniem wystarczą zwykłe, proste, niewielkie wloty, coś a la maska 5.9 ZJ.
Ew. wariant hardcore'owy, moim zdaniem rewelacja:
troszkę tniemy
troszkę spawamy
Troszkę malujemy
I mamy masę radości + przyjemny chłodek pod maską
Troche zakasztanie ale czy ktos widzial Europejska wersje Kia Sedona z "Shaker Scoop" ? Czesto je widuje w UK i sie dziwilem po cholere oni to zakladali w fabryce..
troszkę tniemy
takie gotowe można kupić.
Ale moja wersja ładniejsza