Miauczy czyli piszczy kiedy pracuje pod obciążeniem, kiedy w czasie kręcenia fajerą auto stoi albo powolutku się toczy. No i wtedy wspomaganie traci trochu swą "siłę". Czy pompa, tak ogólnie (bo nie w jeepie), nadaje się do naprawienia, regeneracji (jak?) czy wymiany? A może jakiś dodatek do płynu jej pomoże?
czasem sie da ale z trwaloscia bywa roznie w tarnowskich gorach masz firme Roch moze cos wiecej ci powiedza zajmuja sie hydraulika samochodowa
sprawdź czy nie kupisz używanej, regeneracja droga sprawa i zobacz czy nie znika płyn, ile go jest... może wymień płyn...
Płyn jest OK. Nie ma ubytków, nigdzie nie widać żeby ciekło. Może jego wymiana coś zaradzi. Tak właśnie myślę, że chyba najlepiej używki poszukać.
Szukaj używki a puki co wlej gęstrzy olej do starej.Jesteś pewny że to nie przekładnia?
Najpierw to wymień płyn na nowy tzn . świeży.. i napewno nie gęściejszy !!!!
U mnie w terrano pomoglo jak ręką odjął
Płyny ustrojowe też tracą swoje właściwości :D:
Przekładnia? Nie, to pompa. Przekładnia tak nie piska. Najpierw przy skrętach do oporu a teraz już w każdym położeniu. Jutro wymienię płyn, zobaczymy. Się odezwę czy pomogło.
Przekładnia? Nie, to pompa. Przekładnia tak nie piska. Najpierw przy skrętach do oporu a teraz już w każdym położeniu. Jutro wymienię płyn, zobaczymy. Się odezwę czy pomogło.
Zobacz jakigo producenta jest ta pompa jeżeli ZF to można coś poradzić mam kumpla co pracuje w ZF
W tym moim wynalazku jest tak napchane pod maską, że ledwo prześwity widać Dzisiaj nie zdążyłem ale rano pojadę do mechanixa i podumamy. Dzisiaj zaleczyłem dla odmiany inny ból - wyleciał kat bo sczezł, wstawiona strumienica i dopieszczony pierścień uszczelniający. I przestało pierdzieć
[ Dodano: 2006-04-19, 16:46 ]
A moze zarow zwrotny w pompie Ci szwankuje?
Na zimno po nocy piska bardziej
Odgrzewam temat.
Pojawił się wyciek spod pompy wspomagania. Lekko kleista maź. Wywalać ją i uszczelnić czy wymienić na nową?