Serwis znalezionych haseł
Opel gasnie... :(
Pozycjonowanie stron internetowych
Mam klopot ze swoim oplem. Otoz silnik, dopoki wskazowka temperatury nie opusci niebieskiego pola, ma tendencje do gasniecia. Wlasciwie to jest dosyc dziwne, bo odpaleniu na zimno chodzi bardzo dobrze, ssanie sie zalacza, obroty ma wysokie. Dopiero po paruset metrach pojawia sie problem (jakby ssanie wylaczalo sie za szybko?). Co to moze byc? Co z tym zrobic? Jesli to ma znaczenie to jezdze na gazie i mam automatyczna skrzynie.
Pozdrawiam
rozumiem przez to, ze masz automatyczne ssanie,, czyzbys mial gaznik Pierburg 1B1?
rozumiem przez to, ze masz automatyczne ssanie,, czyzbys mial gaznik Pierburg 1B1?
Ssanie jest rzeczywiscie automatyczne. Swojego Opla niedawno kupilem i to jest moj pierwszy kant i niestety nie wiem jaki typ gaznika mam. Jesli mi powiesz jak go rozpoznac, to sie postaram
Ssanie automatyczne moze być nieco za czule do gazu to raz, np na beznynie może by chodzil przy tych obortach a na gazie sie dusi - to pierwsze przypuszczenie.
Drugie, to może jest pierdyknięty czujnik temperatury i woda chodzi na duzym obiegu ciągle (a na początku powinna tylko na malym, przez nagrzewnicę) w zwiazku z tym może ci nie wyrabiać ogrzewanie parownika, on zamaza od rozpręzania gazu i blokuje dojście - otwórz maske jak ci gaśnie i dotknij parownika: powinien być cieply a co najmniej letni, jak jest zimny i np. mokry (od skroplonej wody) to znaczy ze zamarzł.
Jesli to nie to to napisz kiedy ci gaśnie, przy hamowaniu (podczas), na postoju np na skrzyżowaniu czy kiedy?
gaznik z okragly wyjsciem fi=pi razy drzwi 10cm - na beret filtra powietrza.
beret ma od góry 3 śruby rozstawione jak gwiazda mercedesa.
Solex stosowany również w 1.2 miał jedną śruybę na berecie
Drugie to może jest pierdyknięty czujnik temperatury i woda chodzi na duzym obiegu ciągle (a na początku powinna tylko na malym, przez nagrzewnicę) ja tak miałem w swoim
hallo witam.mam pytanko jak poznac jaki silnik mam??wiem ze jest 1,3 ale jaki,bo w dowodzie to wogóle jakies cuda:mam wbity kadet e 1.3 gt , a to przecie zloty kanciak 5 d. pozdro...
Ano widać masz tzw. przeszczepa ,don-dallo... Tym sie lepiej nie chwalić
a silnik poznasz np. po początku numerów silnika, było o tym wiele razy na forum, wystarczy poszukać...
beret ma od góry 3 śruby rozstawione jak gwiazda mercedesa.
Solex stosowany również w 1.2 miał jedną śruybę na berecie
Gaznik mam na jedna srube w berecie Gasnie mi wtedy, gdy puszcze gaz - przy dojezdzaniu do skryzowania zaczyna sie dlawic i gasnie, oraz przy postoju. Gdy tylko lekko depne gaz, juz jest OK.
czy aby napewno masz automatyczne ssanie, bo w Solexach wystepowalo ono sporadycznie i nie wiem czy latwo bedzie w razie czego dobrac jakas czesc do tego, nie wiem czy nie wygodniej byloby wymienic na manualne ssanie - wiec kontroli i dluzej bys mogl na ssaniu jechac.
czy aby napewno masz automatyczne ssanie, bo w Solexach wystepowalo ono sporadycznie i nie wiem czy latwo bedzie w razie czego dobrac jakas czesc do tego, nie wiem czy nie wygodniej byloby wymienic na manualne ssanie - wiec kontroli i dluzej bys mogl na ssaniu jechac.
Ssanie automatyczne mam na pewno. Po wcisnieciu gazu w podloge i odpaleniu silnik chodzi na wysokich obrotach ktore co jakis czas spadaja, wraz z nagrzewaniem sie silnika.
Twoj pomysl jest bardzo dobry. Pytanie czy da rade to zrobic bez wiekszego problemu?
Podjade dzis do sklepu Opla na Gdanskiej Zaspie i spytam sie czy maja ciegno ssania...
Pozdrawiam!
CTZ
Moga miec dosc wysokie ceny za takie czesci.
Moze lepiej niech ktos z klubu kto ma te elementy wystapi z szeregu i wtedy da sie to zorganizowac w lepszych cenach.
Pozdrawiam
trza by stwierdzić jaki napewno masz silnik. MOżę masz np. 1.3S na Varajettcie i jest i jedna śruba i automatyczne ssanie . Mpjego jak kupiłem to silni był 1.2 a w papierach 1.3 chociaż silnik był oryginalny jeszcze fabryczny
citoz, a pod obudową filtra powietrza jaki masz kaształt gardzieli gaźnika? maly okrągły, czy prostokątny, spory ? Prostokątny jest Varajet2, okrągły solex.
Dodam że w solexie śrubka trzyma tylko w kupie obudowę filtra, ale da sie ją zwlec bez rozkręcania tego (na obudowie widać łepek śrubki). W Varajecie2 jest wkręcona szpilka (z gwintem), która przechodzi przez obudowę filtra i zakręcone jest nakrętką zwykłą, motylkiem lub czymś podobnym.
Ale panowie z drugiej strony, widział ktoś Varajeta w 1.2 ?
Ja stawiam na to co pisałem wcześniej i jeszcze dodam, że należałoby zbadać prawę robiąc jazdę testową w podobnych warunkach, ale TYLKO na benzynie.
no tak, tylko teraz zglupielismy czy kolega ma 1.2 czy 1.3, bo wszystko jest pomieszane
ja stawiam na Pierburga 1b1 albo Pierburga Solexa, ale to sprawa do wyjasnienia.
no tak, tylko teraz zglupielismy czy kolega ma 1.2 czy 1.3, bo wszystko jest pomieszane
ja stawiam na Pierburga 1b1 albo Pierburga Solexa, ale to sprawa do wyjasnienia.
W papierach mam silnik 1.2. Na pokrywie silnika widnieje napis "OHC", gaznik mam z duza obudowa filtra powietrza mocowana centralnie na jedna srube.
Pod obudowa filtra ksztalt gardzieli jest prostokatny, spory.
1.3 S na Varajettcie że tak powiem , a nie mówiłem
1.3 S na Varajettcie że tak powiem , a nie mówiłem
A co to znaczy?
Cieszyc sie, czy martwic?
hehe parę koni przybyło pod maską
generalnie świetne, żywotne i dość mocne silniki, zwłaszcza jak na owe czasy 75PS z 1.3 do dużo. Gaźnik ,jak jest sprawny to jest jak trzeba, gorzej jak cośs ie z nim zaczyna dziać. Najlepiej wówczas zmienić na solexa 35 PDSi,spada spalania i auto równiej chodzi.
a z feralnym automatycznym ssaniem to moze sie wypowiedziec Sasza, bo troche sie Chlop nawalczyl z tym ustrojstwem.
ja bym zmienil go na solexa, ale do tego trzeba kolektora dolotowego Solexowego.
Cieszyc sie, czy martwic?
zależy w jakiej kwestii cieszyć sie tym że masz 75 koni, choć trzeba przyznać że skrzynia automatyczna w pełni tej mocy nie wykorzysta (bo o ile pamiętam masz automat?), cieszyć sie że płacisz OC od niższej pojemności - ale martwić sie że masz nielegalnie włożony silnik, więc zapewne przebijane numery...
Jeśli numery na silniku zaczynają sie do 13S lub ewentualnie 13* (czyli są orgialne) to dla świętego spokoju przy najblizszym przeglądzie warto zgłosić zmianę pojemności silnika, przegląd z gazem kosztuje normalnei koło 160zł a z dodatkow zmianą pojemności kolo 180 (warto przy przeglądzie, bo jak sie jedzie tak ekstra na to to i tak 180zł muszą zrobić kompletny przelgad).
A jak numery masz przebijane i masz z 1.2, to sam decyduj - można też zgłosić zmianę pojemności , przynajmniej zapłacisz OC od legalnej pojemności, wiec w razie czego brak problemów (a na numery i tka tera nie patrzą), albo śmigasz tak i olewasz, ale nigdy nie masz pewności czy nie trafisz na jakiegoś upierdliwego diagnostę czy policjanta ze spec-patrolu.
Mogę tylko dodać że jeśli jeździsz na gazie to gaźnik zasadniczo nie ma znaczenia, jeśli masz wszystko szczelne i porządny mikser LPG nałożony na gaźnik to będzie jeździł dobrze (ale bedzie sie rozregulowywał i coraz trudniej bedzie jeździc na benzynie) , ewentualnie jest klopot tylko z tym ssaniem automatycznym - można zmienić sam gaźnik na taki z ręcznym ssaniem. Albo na Solexa, ale to wtedy jak pisze Sim, dolot, gaźnik, mikser do LPG i obudowa filtra powietrza idą do wymiany.
PS. Panowie, a nie moze też być tak że to moze jest silnik 1.2s OHC (taki jak w corsie) z założonym Varajetem2? to też jest chyba możliwe?
moze i mo że być, jak ktoś wcisnął varjatta by podnieść moc
[ Dodano: Czw Wrz 07, 2006 2:06 pm ]
Tak myślałem, że to Varajet, ale wolałem poczekać
U mnie więcej było problemów ze składem mieszanki, ale fakt, ssanie zbyt szybko się wyłączało. Do automatu jest podłączany przewód. Możnaby przylutować pod niego oporniczek. Wtedy sprężyna nie nagrzewałaby się tak szybko. Możesz też przekręcić go bardziej w prawo - domknie się przepustnica.
Jeśli startujesz na benzynie, podkręć lekko mieszankę. Z pół obrutu w lewo śrubą po prawej stronie gaźnika, w zagłębieniu obudowy.
Jak to wszystko ułożyć z LPG nie mam pojęcia, bo go nie miałem.
Ja osobiście miałem założony gaz na wariacie z automatycznym ssaniem to nie miałem ogólnie problemów z automatycznym ssaniem ani z gazem ani z benzyną autko mi paliło 8,5l/100 km to chyba nie dużo jeśli to była Ascona C autko paliło na dotyk w zimie na benzynie i wszystko było ok.
citoz ty masz silnik 1.6, wiem, bo oglądałem to autko
Gaźnik Varajet 2 automatyczne ssanie
Powodzenia
haha no to niezły gips
To sie nie dziwię że mimo że kombi to jeździ dobrze - w 1.2 to byłoby męczące
Trudno się nie skapnąć, bo po podniesieniu maski jest ciasno, bo to na tzw. dużym bloku.
Zastanawiałem się nad kupnem, ale gość za dużo chciał.. Mam nadzieję CITOZ, że się sporo utargowałeś
Od strony mechanicznej strasznie zaniedbane, poprzedni właściciel nie miał pojęcia o silnikach i mechanice więc zajął się blacharką, kołami, tapicerką itp. może to i lepiej dla silnika
Poza tym to jedena z najlepszych automatycznych skrzyń jakie kiedykolwiek widziałem, bardzo płynnie zmienia biegi.
CITOZ, jak czegoś jeszcze nie wiesz o swoim aucie to pytaj
A to się człowiek może miło zaskoczyć!!
no , to moc wzrosła jeszcze teraz z 75 na 90 KM takiego tuningu jeszcze nie było bez ingerencji zamiast 60 ma się 90 KM
kurde, jakbym wiedział że toto ma 1.6sh, to on byłby mój
Trudno się nie skapnąć, bo po podniesieniu maski jest ciasno, bo to na tzw. dużym bloku.
Zastanawiałem się nad kupnem, ale gość za dużo chciał.. Mam nadzieję CITOZ, że się sporo utargowałeś
Od strony mechanicznej strasznie zaniedbane, poprzedni właściciel nie miał pojęcia o silnikach i mechanice więc zajął się blacharką, kołami, tapicerką itp. może to i lepiej dla silnika
Poza tym to jedena z najlepszych automatycznych skrzyń jakie kiedykolwiek widziałem, bardzo płynnie zmienia biegi.
CITOZ, jak czegoś jeszcze nie wiesz o swoim aucie to pytaj
DOPIERO TERAZ TO PRZECZYTALEM!!! ALE NUMER
Poprzedni wlasciciel rzeczywiscie chyba czesto odkurzal tego Opla
Pewnie ze chce wiedziec jak najwiecej
Mam klopot ze swoim oplem. Otoz silnik, dopoki wskazowka temperatury nie opusci niebieskiego pola, ma tendencje do gasniecia. Wlasciwie to jest dosyc dziwne, bo odpaleniu na zimno chodzi bardzo dobrze, ssanie sie zalacza, obroty ma wysokie. Dopiero po paruset metrach pojawia sie problem (jakby ssanie wylaczalo sie za szybko?). Co to moze byc? Co z tym zrobic? Jesli to ma znaczenie to jezdze na gazie i mam automatyczna skrzynie.
Pozdrawiam
rozumiem przez to, ze masz automatyczne ssanie,, czyzbys mial gaznik Pierburg 1B1?
rozumiem przez to, ze masz automatyczne ssanie,, czyzbys mial gaznik Pierburg 1B1?
Ssanie jest rzeczywiscie automatyczne. Swojego Opla niedawno kupilem i to jest moj pierwszy kant i niestety nie wiem jaki typ gaznika mam. Jesli mi powiesz jak go rozpoznac, to sie postaram
Ssanie automatyczne moze być nieco za czule do gazu to raz, np na beznynie może by chodzil przy tych obortach a na gazie sie dusi - to pierwsze przypuszczenie.
Drugie, to może jest pierdyknięty czujnik temperatury i woda chodzi na duzym obiegu ciągle (a na początku powinna tylko na malym, przez nagrzewnicę) w zwiazku z tym może ci nie wyrabiać ogrzewanie parownika, on zamaza od rozpręzania gazu i blokuje dojście - otwórz maske jak ci gaśnie i dotknij parownika: powinien być cieply a co najmniej letni, jak jest zimny i np. mokry (od skroplonej wody) to znaczy ze zamarzł.
Jesli to nie to to napisz kiedy ci gaśnie, przy hamowaniu (podczas), na postoju np na skrzyżowaniu czy kiedy?
gaznik z okragly wyjsciem fi=pi razy drzwi 10cm - na beret filtra powietrza.
beret ma od góry 3 śruby rozstawione jak gwiazda mercedesa.
Solex stosowany również w 1.2 miał jedną śruybę na berecie
Drugie to może jest pierdyknięty czujnik temperatury i woda chodzi na duzym obiegu ciągle (a na początku powinna tylko na malym, przez nagrzewnicę) ja tak miałem w swoim
hallo witam.mam pytanko jak poznac jaki silnik mam??wiem ze jest 1,3 ale jaki,bo w dowodzie to wogóle jakies cuda:mam wbity kadet e 1.3 gt , a to przecie zloty kanciak 5 d. pozdro...
Ano widać masz tzw. przeszczepa ,don-dallo... Tym sie lepiej nie chwalić
a silnik poznasz np. po początku numerów silnika, było o tym wiele razy na forum, wystarczy poszukać...
beret ma od góry 3 śruby rozstawione jak gwiazda mercedesa.
Solex stosowany również w 1.2 miał jedną śruybę na berecie
Gaznik mam na jedna srube w berecie Gasnie mi wtedy, gdy puszcze gaz - przy dojezdzaniu do skryzowania zaczyna sie dlawic i gasnie, oraz przy postoju. Gdy tylko lekko depne gaz, juz jest OK.
czy aby napewno masz automatyczne ssanie, bo w Solexach wystepowalo ono sporadycznie i nie wiem czy latwo bedzie w razie czego dobrac jakas czesc do tego, nie wiem czy nie wygodniej byloby wymienic na manualne ssanie - wiec kontroli i dluzej bys mogl na ssaniu jechac.
czy aby napewno masz automatyczne ssanie, bo w Solexach wystepowalo ono sporadycznie i nie wiem czy latwo bedzie w razie czego dobrac jakas czesc do tego, nie wiem czy nie wygodniej byloby wymienic na manualne ssanie - wiec kontroli i dluzej bys mogl na ssaniu jechac.
Ssanie automatyczne mam na pewno. Po wcisnieciu gazu w podloge i odpaleniu silnik chodzi na wysokich obrotach ktore co jakis czas spadaja, wraz z nagrzewaniem sie silnika.
Twoj pomysl jest bardzo dobry. Pytanie czy da rade to zrobic bez wiekszego problemu?
Podjade dzis do sklepu Opla na Gdanskiej Zaspie i spytam sie czy maja ciegno ssania...
Pozdrawiam!
CTZ
Moga miec dosc wysokie ceny za takie czesci.
Moze lepiej niech ktos z klubu kto ma te elementy wystapi z szeregu i wtedy da sie to zorganizowac w lepszych cenach.
Pozdrawiam
trza by stwierdzić jaki napewno masz silnik. MOżę masz np. 1.3S na Varajettcie i jest i jedna śruba i automatyczne ssanie . Mpjego jak kupiłem to silni był 1.2 a w papierach 1.3 chociaż silnik był oryginalny jeszcze fabryczny
citoz, a pod obudową filtra powietrza jaki masz kaształt gardzieli gaźnika? maly okrągły, czy prostokątny, spory ? Prostokątny jest Varajet2, okrągły solex.
Dodam że w solexie śrubka trzyma tylko w kupie obudowę filtra, ale da sie ją zwlec bez rozkręcania tego (na obudowie widać łepek śrubki). W Varajecie2 jest wkręcona szpilka (z gwintem), która przechodzi przez obudowę filtra i zakręcone jest nakrętką zwykłą, motylkiem lub czymś podobnym.
Ale panowie z drugiej strony, widział ktoś Varajeta w 1.2 ?
Ja stawiam na to co pisałem wcześniej i jeszcze dodam, że należałoby zbadać prawę robiąc jazdę testową w podobnych warunkach, ale TYLKO na benzynie.
no tak, tylko teraz zglupielismy czy kolega ma 1.2 czy 1.3, bo wszystko jest pomieszane
ja stawiam na Pierburga 1b1 albo Pierburga Solexa, ale to sprawa do wyjasnienia.
no tak, tylko teraz zglupielismy czy kolega ma 1.2 czy 1.3, bo wszystko jest pomieszane
ja stawiam na Pierburga 1b1 albo Pierburga Solexa, ale to sprawa do wyjasnienia.
W papierach mam silnik 1.2. Na pokrywie silnika widnieje napis "OHC", gaznik mam z duza obudowa filtra powietrza mocowana centralnie na jedna srube.
Pod obudowa filtra ksztalt gardzieli jest prostokatny, spory.
1.3 S na Varajettcie że tak powiem , a nie mówiłem
1.3 S na Varajettcie że tak powiem , a nie mówiłem
A co to znaczy?
Cieszyc sie, czy martwic?
hehe parę koni przybyło pod maską
generalnie świetne, żywotne i dość mocne silniki, zwłaszcza jak na owe czasy 75PS z 1.3 do dużo. Gaźnik ,jak jest sprawny to jest jak trzeba, gorzej jak cośs ie z nim zaczyna dziać. Najlepiej wówczas zmienić na solexa 35 PDSi,spada spalania i auto równiej chodzi.
a z feralnym automatycznym ssaniem to moze sie wypowiedziec Sasza, bo troche sie Chlop nawalczyl z tym ustrojstwem.
ja bym zmienil go na solexa, ale do tego trzeba kolektora dolotowego Solexowego.
Cieszyc sie, czy martwic?
zależy w jakiej kwestii cieszyć sie tym że masz 75 koni, choć trzeba przyznać że skrzynia automatyczna w pełni tej mocy nie wykorzysta (bo o ile pamiętam masz automat?), cieszyć sie że płacisz OC od niższej pojemności - ale martwić sie że masz nielegalnie włożony silnik, więc zapewne przebijane numery...
Jeśli numery na silniku zaczynają sie do 13S lub ewentualnie 13* (czyli są orgialne) to dla świętego spokoju przy najblizszym przeglądzie warto zgłosić zmianę pojemności silnika, przegląd z gazem kosztuje normalnei koło 160zł a z dodatkow zmianą pojemności kolo 180 (warto przy przeglądzie, bo jak sie jedzie tak ekstra na to to i tak 180zł muszą zrobić kompletny przelgad).
A jak numery masz przebijane i masz z 1.2, to sam decyduj - można też zgłosić zmianę pojemności , przynajmniej zapłacisz OC od legalnej pojemności, wiec w razie czego brak problemów (a na numery i tka tera nie patrzą), albo śmigasz tak i olewasz, ale nigdy nie masz pewności czy nie trafisz na jakiegoś upierdliwego diagnostę czy policjanta ze spec-patrolu.
Mogę tylko dodać że jeśli jeździsz na gazie to gaźnik zasadniczo nie ma znaczenia, jeśli masz wszystko szczelne i porządny mikser LPG nałożony na gaźnik to będzie jeździł dobrze (ale bedzie sie rozregulowywał i coraz trudniej bedzie jeździc na benzynie) , ewentualnie jest klopot tylko z tym ssaniem automatycznym - można zmienić sam gaźnik na taki z ręcznym ssaniem. Albo na Solexa, ale to wtedy jak pisze Sim, dolot, gaźnik, mikser do LPG i obudowa filtra powietrza idą do wymiany.
PS. Panowie, a nie moze też być tak że to moze jest silnik 1.2s OHC (taki jak w corsie) z założonym Varajetem2? to też jest chyba możliwe?
moze i mo że być, jak ktoś wcisnął varjatta by podnieść moc
[ Dodano: Czw Wrz 07, 2006 2:06 pm ]
Tak myślałem, że to Varajet, ale wolałem poczekać
U mnie więcej było problemów ze składem mieszanki, ale fakt, ssanie zbyt szybko się wyłączało. Do automatu jest podłączany przewód. Możnaby przylutować pod niego oporniczek. Wtedy sprężyna nie nagrzewałaby się tak szybko. Możesz też przekręcić go bardziej w prawo - domknie się przepustnica.
Jeśli startujesz na benzynie, podkręć lekko mieszankę. Z pół obrutu w lewo śrubą po prawej stronie gaźnika, w zagłębieniu obudowy.
Jak to wszystko ułożyć z LPG nie mam pojęcia, bo go nie miałem.
Ja osobiście miałem założony gaz na wariacie z automatycznym ssaniem to nie miałem ogólnie problemów z automatycznym ssaniem ani z gazem ani z benzyną autko mi paliło 8,5l/100 km to chyba nie dużo jeśli to była Ascona C autko paliło na dotyk w zimie na benzynie i wszystko było ok.
citoz ty masz silnik 1.6, wiem, bo oglądałem to autko
Gaźnik Varajet 2 automatyczne ssanie
Powodzenia
haha no to niezły gips
To sie nie dziwię że mimo że kombi to jeździ dobrze - w 1.2 to byłoby męczące
Trudno się nie skapnąć, bo po podniesieniu maski jest ciasno, bo to na tzw. dużym bloku.
Zastanawiałem się nad kupnem, ale gość za dużo chciał.. Mam nadzieję CITOZ, że się sporo utargowałeś
Od strony mechanicznej strasznie zaniedbane, poprzedni właściciel nie miał pojęcia o silnikach i mechanice więc zajął się blacharką, kołami, tapicerką itp. może to i lepiej dla silnika
Poza tym to jedena z najlepszych automatycznych skrzyń jakie kiedykolwiek widziałem, bardzo płynnie zmienia biegi.
CITOZ, jak czegoś jeszcze nie wiesz o swoim aucie to pytaj
A to się człowiek może miło zaskoczyć!!
no , to moc wzrosła jeszcze teraz z 75 na 90 KM takiego tuningu jeszcze nie było bez ingerencji zamiast 60 ma się 90 KM
kurde, jakbym wiedział że toto ma 1.6sh, to on byłby mój
Trudno się nie skapnąć, bo po podniesieniu maski jest ciasno, bo to na tzw. dużym bloku.
Zastanawiałem się nad kupnem, ale gość za dużo chciał.. Mam nadzieję CITOZ, że się sporo utargowałeś
Od strony mechanicznej strasznie zaniedbane, poprzedni właściciel nie miał pojęcia o silnikach i mechanice więc zajął się blacharką, kołami, tapicerką itp. może to i lepiej dla silnika
Poza tym to jedena z najlepszych automatycznych skrzyń jakie kiedykolwiek widziałem, bardzo płynnie zmienia biegi.
CITOZ, jak czegoś jeszcze nie wiesz o swoim aucie to pytaj
DOPIERO TERAZ TO PRZECZYTALEM!!! ALE NUMER
Poprzedni wlasciciel rzeczywiscie chyba czesto odkurzal tego Opla
Pewnie ze chce wiedziec jak najwiecej