Serwis znalezionych haseł
Popadało...
Pozycjonowanie stron internetowych
... i w związku z tym pytanie.
Jako że w tej chwili widać trochę słońca, ale na wschodzie znowu czarno na niebie, każdemu z nas może się przytrafić wjechanie w niepewną kałużę. Pół biedy do zderzaka, ale jak woda zakryje przednie lampy w seryjnym Jeepku, to - no właśnie. Wystarczy poczytać forum: jeden wraca na kołach, drugi na sznurku, a jeszcze inny taryfą .
Co trzeba zrobić, jak zabezpieczyć auto, żeby być tym pierwszym i jeszcze na drugi dzień móc odpalić bez stresu. Rozumiem, że nie każdy chętnie widziałby snorkel w swoim , ale jak trzeba . Poza tym odpowietrzenia skrzyni, mostów -co z tym robić. Jak tak dalej będzie lało, to nie trzeba będzie jeździć w teren, tylko do miasta , a wtedy problem zrobi się powszechny. Widzimisię , że podstawowe zabezpieczenia większość jeepniętych może wykonać sama, tylko co?
Mam odpowietrzenia mostów poprowadzone wyżej , uszczelnione odmy silnika , korek wlewu oleju , chwyt powietrza wyprowadzony za pompę hamulcową i mimo wszystko staram się nie wodować jepa
A gdzie jest odpowietrzenie skrzyni biegów? Gdzie dokładnie najlepiej poprowadzić odpowietrzenia?
Jak się uszczelnia odmy silnika? To to może być fabrycznie nie szczelne?
Tu jest tutorial dotyczący odpowietrzeń; http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?t=28364
Dzięki. Zaraz sprawdzę lekturę.
lektura godna polecenia, Dzisiaj zrobiłem cały tył. Dostepność w okolicach silnika to tragedia w XJ Ale nie poddawajcie się, da się to przejść. Odpowietrzenie reduktora znalazłem po omacku, bo jest zasłonięte stertą kabli. Ale jaka satysfakcja potem
No jak tak, to wejdźcie gdzieś na wątki Leo_1969 i walnijcie po pomagasie.
chętnie bym dał, ale mozna zdajsie dać pomagasa w przypadku, jak jest pomoc we własnywątku. Tutaj jak najbardziej się należy, tylko chyba nie ma jak jeśli się nie mylę. Jak coś to Leo masz pomagasa jak się kiedyś na browarku spotkamy
[ Dodano: 2009-06-29, 00:10 ]
Wystarczy że Leo się tutaj odezwie, to ureguluję długi
Jak się uszczelnia odmy silnika? To to może być fabrycznie nie szczelne?
No właśnie - dobre pytanie - napisz maro21 coś więcej w temacie, albo nawet jakieś foto podrzuć.
W temacie odm - to w moim przypadku odmy były zbiorem nieoryginalnych rurek(często rozłączających się bez istotnego powodu) i korków , wszytko zdemontowałem i wkleiłem ponownie na silikon .Podobnie ma się z wszystkimi innymi naturalnymi otworami -bagnety , korki wlewu oleju , kopułki , itd . Reasumując pewnie jak wyjeżdżał z fabryki to wszytko było szczelne , ale to było 18 lat temu.
... i w związku z tym pytanie.
Jako że w tej chwili widać trochę słońca, ale na wschodzie znowu czarno na niebie, każdemu z nas może się przytrafić wjechanie w niepewną kałużę. Pół biedy do zderzaka, ale jak woda zakryje przednie lampy w seryjnym Jeepku, to - no właśnie. Wystarczy poczytać forum: jeden wraca na kołach, drugi na sznurku, a jeszcze inny taryfą .
Co trzeba zrobić, jak zabezpieczyć auto, żeby być tym pierwszym i jeszcze na drugi dzień móc odpalić bez stresu. Rozumiem, że nie każdy chętnie widziałby snorkel w swoim , ale jak trzeba . Poza tym odpowietrzenia skrzyni, mostów -co z tym robić. Jak tak dalej będzie lało, to nie trzeba będzie jeździć w teren, tylko do miasta , a wtedy problem zrobi się powszechny. Widzimisię , że podstawowe zabezpieczenia większość jeepniętych może wykonać sama, tylko co?
Mam odpowietrzenia mostów poprowadzone wyżej , uszczelnione odmy silnika , korek wlewu oleju , chwyt powietrza wyprowadzony za pompę hamulcową i mimo wszystko staram się nie wodować jepa
A gdzie jest odpowietrzenie skrzyni biegów? Gdzie dokładnie najlepiej poprowadzić odpowietrzenia?
Jak się uszczelnia odmy silnika? To to może być fabrycznie nie szczelne?
Tu jest tutorial dotyczący odpowietrzeń; http://www.jeep.org.pl/forum/viewtopic.php?t=28364
Dzięki. Zaraz sprawdzę lekturę.
lektura godna polecenia, Dzisiaj zrobiłem cały tył. Dostepność w okolicach silnika to tragedia w XJ Ale nie poddawajcie się, da się to przejść. Odpowietrzenie reduktora znalazłem po omacku, bo jest zasłonięte stertą kabli. Ale jaka satysfakcja potem
No jak tak, to wejdźcie gdzieś na wątki Leo_1969 i walnijcie po pomagasie.
chętnie bym dał, ale mozna zdajsie dać pomagasa w przypadku, jak jest pomoc we własnywątku. Tutaj jak najbardziej się należy, tylko chyba nie ma jak jeśli się nie mylę. Jak coś to Leo masz pomagasa jak się kiedyś na browarku spotkamy
[ Dodano: 2009-06-29, 00:10 ]
Wystarczy że Leo się tutaj odezwie, to ureguluję długi
Jak się uszczelnia odmy silnika? To to może być fabrycznie nie szczelne?
No właśnie - dobre pytanie - napisz maro21 coś więcej w temacie, albo nawet jakieś foto podrzuć.
W temacie odm - to w moim przypadku odmy były zbiorem nieoryginalnych rurek(często rozłączających się bez istotnego powodu) i korków , wszytko zdemontowałem i wkleiłem ponownie na silikon .Podobnie ma się z wszystkimi innymi naturalnymi otworami -bagnety , korki wlewu oleju , kopułki , itd . Reasumując pewnie jak wyjeżdżał z fabryki to wszytko było szczelne , ale to było 18 lat temu.