poniewaz moja znajomosc elektryki jest mocno ograniczona, czy moglby mi ktos powiedziec co mam gdzie podlaczyc w przekazniku?
zakladam ze mam trzy kable:
-plus z akumulatora -plus idacy na halogen -plus sterujacy
No przeca wszystko widać na obrazku Sterowanie to 85 i 86, czyli żeby przekaźnik zadziałał do jednego musi być przyłożona masa, a do drugiego zasilanie (plus znaczy), któreś z nich podawane przez pstryczek. Co do którego końca podłączysz - nie robi. Jeśli to mają być przeciwmgielne to, żeby być zgodnie z prawem, to plus ze świateł mijania, a nie za akumulatora powinien iść chyba. Co do reszty szkoły są dwie 1) Plus z akumulatora (bezpiecznika) do 30. Na 87a będzie plus z 30 jak włączysz (znaczy prąd między 85 a 86 zrobisz jak wyżej), czyli tam halogen. Uwaga - przy wyłączonym przekaźniku napięcie z aku będzie na 87a (dobrze odizolować). 2) (chyba lepsza) Plus do 87, halogeny do 30. Dodatkowo 87a do masy (znaczy oba 'końce' halogenów będą 'zmasowane' przy wyłączonym przekaźniku), ale jak zostawisz 87a 'luzem' też się nic nie stanie.
gdyby tak bylo widac to bym nie prosil o pomoc. moja wiedza z elektryki jest dosc uboga.
halogeny akurat maja byc do swiatel cofania. podlaczylem bezposrednio pod wsteczne ale mi napiecie bardzo spada i slabo swieca.
wielkie dzieki za pomoc
pozwolę sobie na obrazoburczą teorię, ale po kij tam przekaźnik? kup odpowiednie kable, odpowiedni przełącznik i ma być. Przekaźnik to kolejny element elektroniczno termiczny niechętny wodzie, błotu itd. Po co komplikować? Gdyby to miały być mocne szperacze to jeszcze bym zrozumiał, ale światła cofania?
to sa zalozone przeciwgielne 2x55W ktore wlaczaja się razem ze swiatlami cofania. wiec w tym momencie chyba musi byc tam przekaznik jesli chce zeby sie wlaczaly razem ze swiatlami cofania. a przekaznik umieszcze na wysokosci tylnich swiatel wiec raczej woda i bloto mu niestraszne. jeszcze nigdy nie zanurzylem tylniej lampy w wodzie.
chyba, że tak. Jak chcesz się dopiąć do istniejącej instalacji to DanielF już napisał co i jak
Michał, a bardzo się upierasz, żeby podłączyć to do świateł cofania?
Ja ostatnio motałem takiego halogena na tył ale zrobiłem go niezaleznie. Z aku, przez bezpiecznik, przekaźnik ale przez PSTRYCZEK!. Włączam kiedy potrzebuję. Bywa, że trzeba zostawić auta na P i coś pogmerać z tyłu... albo chcesz do przodu obserwując co się dzieje za Tobą... no takie różne wariacje na temat.
Można włożyć pstryczek trójpołożeniowy i połączyć tak: środkowy do sterowania przekźnikiem, jeden boczny do akumulatora, drugi do świateł cofania. To będziesz miał do wyboru: 1)włączone bez względy na cofania, 2)wyłączone -//-, 3)włączające i wyłączające się razem ze św. cofania
Uuu, to już wyższa elektryka
jak bede chcial pogmerac z tylu to zawsze moge zostawic auto na r i wylaczyc silnik albo zaciagnac reczny jesli na krocej. z taka sytuacja zebym jechal do przodu i musial miec podswietlony tyl to jeszcze sie nie spotkalem. a wiec nadal uwazam ze na przekazniku w moim przypadku jest to najlepszy pomysl. ale dzieki za sugestie
michals, nie zakładaj lamp przednich np. o oznaczeniach HR lub B, tylko najwyżej lampy rolnicze (nie pamiętam oznaczenia) za tamte zamontowane do tyłu, leci dowód
eee tam, jak cos to sie wtyczke wyjmie
Ymmm... Ja tak niezłośliwie, a z - mam nadzieję dość konstruktywną - poradą : michals, jak nie umiesz odczytać i zinterpretować schematu przekaźnika, to daj sobie spokój z grzebaniem w elektryce. Daj zarobić/wypić znajomemu elektrykowi... Aby się do kabelków zabierać, to podstawy przynajmniej jakieś trzeba mieć...
ok dam zarobic elektrykowi jesli zostaniesz moim sponsorem w tym temacie
nie jest to jakos wysoce wyspecjalizowane tylko chcialem dowiedziec sie jedynie o przekaznik wiec nie widze akurat tu potrzeby dawania zarobic elektrykowi
Spokojnie, Michał da sobie radę. Swoją drogą mam wiele szacunku dla osób które pomimo innych możliwości, próbują zrobić coś sami. Brawo Michals
jako ze powszechnie wiadomo ze student biedny jest to trzeba patrzec gdzie mozna przyoszczedzic
michals, nie zakładaj lamp przednich np. o oznaczeniach HR lub B, tylko najwyżej lampy rolnicze (nie pamiętam oznaczenia) za tamte zamontowane do tyłu, leci dowód a p/mgielne jaki maja symbol?
a p/mgielne jaki maja symbol? "B", a p/mgielne tylne "F" Lampy rolnicze (robocze) mogą być zamontowane zarówno z tyłu jak i po bokach, ale nie wolno ich używać na drogach publicznych. Proponuję zastosować lampy WESEM 5LPR.21529, 5LKR lub inne.Ceny lamp to ok 30 zł za szt. Policja się nie przyczepi jeśli będą świecić na własnym włączniku.
dobra to jeszcze jedno pytanie przyszlo mi na mysl. czy stosowanie bezpiecznika na zasilaniu z akumulatora do przekaznika jest konieczne? czy moze mozna go sobie darowac?
przekaźnik nie zastępuje bezpiecznika - więc raczej tak
Ja tam nie pamiętam symboli. I mam w d... policmajstrów. Mam podłączoną lampę pod osobny, niezależny włącznik i tak będe się tłumaczył jakby co. Ale... Założyłem lampę drogową (tak wyszło) i... swieci zajebiście... daleko A lepiej jakby świeciła blisko rozpraszając bardziej światło Rolnicze, robocze pewnie będą praktyczniejsze zatem.
a tak to wyglada w rzeczywistosci