Witam, ostatnio walcze z grzechotnikiem najpierw w Kaliszu wystrzelił mi segeier od hamulca dwa razy potem zrobiliśmy zabezpieczenie na imbus i taśme izolacyjną Natomiast wczoraj w Dusznie padł mi przekaznik zeby rozwinąc/zwinąć line musieliśmy przekładać kable i teraz pytanie jaki założyć nowy przekaznik ? czy kupic orginały warna 4szt czy zamontowac jeden bo słyszałem ze tak mozna np ten może macie inne patenty jaki przekaznik zamontować prosze o pomoc bo chciałbym pojechac do Miłosławia na Puchar Jeep-a a czsu mało
kiedyś zakładaliśmy dwa Ramseya na zwijanie są mega wytrzymałe tylko cena nie mała coś koło 350PLN szt zapytaj w firmie Tevor
kiedyś zakładaliśmy dwa Ramseya na zwijanie są mega wytrzymałe tylko cena nie mała coś koło 350PLN szt zapytaj w firmie Tevor
dzieki raffik za info ps. Wasze logo ładnie sie prezentuje na moim Yj
znalazłem jeszcze cos takiego
poślij fotkę loga na maila a co do tego z alledrogo albo z wypraw to nie wiem, za mało praktyki z nimi mieliśmy
poślij fotkę loga na maila a co do tego z alledrogo albo z wypraw to nie wiem, za mało praktyki z nimi mieliśmy
jutro umyje złoma i zrobie foto bo po Dusznie jest na nim z 500kg torfu jutro obdzwaniam za przekaznikami
[ Dodano: 2009-10-04, 22:23 ]
Adam Lee, JEEPGREGOR, nie Was ręka Boska broni przed takimi patentami tak się można bawić z przekaźnikami pracującymi pod obciążeniem 20A a nie 300A z tego już kilka tragedii było od urwanej liny i połamanej płyty przez spalone auto i połamane palce jak się sklei na zwijaniu to niszczy hak wszystko po drodze do bębna i tylko hebel pod ręką ratuje sprawę
jak już się raz skleił to ma wyjarane styki, i tak długo nie pochodzi rozbierałem kilka z ciekawosci. jesli padła cewka, a masz jakiś stary z dobrymi stykami to mozna sie pokusić o jej wymianę od wmiany cewki napewno nic sie nie stanie.
Adam Lee, JEEPGREGOR, nie Was ręka Boska broni przed takimi patentami tak się można bawić z przekaźnikami pracującymi pod obciążeniem 20A a nie 300A z tego już kilka tragedii było od urwanej liny i połamanej płyty przez spalone auto i połamane palce jak się sklei na zwijaniu to niszczy hak wszystko po drodze do bębna i tylko hebel pod ręką ratuje sprawę
ja tak nie robił tylko słyszałem ale jezeli mówisz że tak moze być to NIE ROBIC TAK JAK NAPISAŁEM WPOŚCIE WYRZEJ
Dzieki chłopaki pomagasy poszły narazie zamowiłem 2szt nowe orginały
ale jak ktoś ma ciekawe pomysły na inne przekazniki to pisać
co do czyszczenia i rozbierania przekazników to z ciekawosci je rozbiore i zobacze co sie stało
narazie zamowiłem 2szt nowe orginały Te ze srajdów?
[ Dodano: 2009-10-06, 20:35 ]
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/96/280.html Ja te przekaźniki naprawiam znaczy oddaje koledze elektrykowi i mi naprawia i jak narazie działaja bez problemu już jakis rok
bo to zbyt wielka filozofia nie jest Ja się spalą wystarczy nawinąć nową cewkę. Problem się robi jeśli styki są wybite, wtedy pomniejszamy powierzchnię styku co wiąże się ze wzrostem temperatury a to z możliwością zespawania się przekaźnika. Przynajmniej tak na mój rozum Jeśli styki są ok to można naprawiać i tyla
wymieniłem jeden i działało jak zwijałem line to sie zacieło znów musze wymienić drugi czyli na 100% wyjarane styki
i ma grubsze kable w przekaźniku?? nie mogą być grubsze, z wyliczeń wynika jakim przewodem i ile zwojów ma miec cewka by pracowała na 12V, zresztą dla użytkownika to nie ma znaczenia, skoro padły styki, a nie cewka.