ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Witam
Mam pytanko( jak zawsze ), chcialbym w mojim Yj, zalozyc szperacze przy dachu. Czy mozecie mi podsunac jakies sensowne reozwiazanie mocowania itd.


jest taka poprzeczka (light bar) mocowana do ramy przedniej szyby. Do niej sie we wranglu mocuje różnej maści halogeny. Różnią sie troche konstrukcja i miejscem mocowania.
Ja bym CI zaproponowal załozyć lampki POD belka, jezdząc po krzakach nie beda się wyginać do tyłu
racyja Kriss....


Gosia ma taką belkę i w Koszorowie jechała z halogenami wycelowanymi prosto w niebo
Wychodzi na to że pomysł krissa jest trafniejszy.


Wychodzi na to że pomysł krissa jest trafniejszy.
Piachu (light bar) jest taki sam tylko miejsca zamocowania lampkuf są inne wiec jak najbardziej zgadzam sie z wpowiedzią Kriss`a. Swoja drogą nie pomyślaleś ze Gosia może chciała wysłac "światełko do nieba"
Pewnie nawet ją o to pytałem

Pewnie nawet ją o to pytałem i jaką odpowiedź otrzymałeś??

Ja bym CI zaproponowal załozyć lampki POD belka, jezdząc po krzakach nie beda się wyginać do tyłu

Dokładnie. Na ostatnim zlociku kilka halogeników zmieniło niechcący miejsce mocowania
a mam pytanko ile kosztuje ten light bar?? jeszcze jeden wynikl mi problem, od jakiego auta mozna dopasowac kalamitki do odpowietrzniania przodu, chodzi oczywiscie o hamulce.
Co do umocowania halogenow pod a nie nad rurka to sie zgadzam w 100%. Ja w moim Wranglu mam podwieszone i jescze na dodatek mam liny odciagowe wyniki jest taki ze jadac po lesie halogeny nawet nie drgna (nie liczac drgan wynikajacych z pracy silnika i nierownosci nawierzchni).

Z kolei Ojciec we Fronterze poradzil sobie tak ze halogeny wprawdzie stoja na relingu ale wkolo nich puscil relatywni cienki ceownik lekko wysuniety ku przodowi i tez to zdaje egzamin.

POZDRO 4all

a mam pytanko ile kosztuje ten light bar?? jeszcze jeden wynikl mi problem, od jakiego auta mozna dopasowac kalamitki do odpowietrzniania przodu, chodzi oczywiscie o hamulce. odpoietrzników najprawdopodobniej nie dopasujesz bo mają calowy gwint, a co do light bar`a to jakieś napewno znajdziesz na ebay-u lub popytaj sie Jaap-nietych może ktoś pomoże Ci sciągnąć z USA. Kosa sie takimi rzeczami zajmuje
Zdecydowanie światła muszą być zamontowane od spodu... Gdziekolwiek sie nie wjedzie w krzaczory, lasy, chaszcze i gąszcze , każde obtarcie powoduje zmienę ich położenia... delikatnie mówiąc jest to irytujące - nie mówiąc o tym, że niszczy halogeny.
sprobuj Gosiu moze zrobić dodatkową ramke idąca nad halogenami przymocowana do tej ktora juz masz
Już chyba prędzej przełożę jakoś mocowania i umieszczę je pod ramką - jak jeszcze dam ramkę nad halogenami to nie będę mogła pod niektóre mosty wjeżdżać

[ Dodano: 2006-09-27, 10:51 ]
chce się miec wypas to trzeba się liczyc z pewnymi ograniczeniami
Światła pod rampą mają jedną wade, gdy się je zapali oślepiają przednia szybę i wtedy jest lipa .

Jeśli się je robi to trzeba z głową, bo umnie jest do bani. A robił to autotraper.
Na czy pod i tak oświetlają szybę... Każde będą oświetlały jeśli nie założy się osłonek pod halogenami
Osłony niekoniecznie wystarczy czarna taśma izolacyjna jeżeli masz wesemy lub coś prostokatnego. Owalne helle nie walą na szyba tylko przed siebie
Podobno nie mogą być gotowe do użycia czyli trzeba jeżcząć mieć je zakryte? Prawda to li fałsz?
ja mam wesemy dalekosiężne jako szperacze i niestety jest to prawdą że nie mogą jeździć bez pokrywek. Na ostatnim badaniu technicznym zwrócono mi uwagę że tak nie można ale puścił z podstęplowanym dowodem. Zależy na kogo się trafi



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting