Witam Od niedawna mam TJ-a 2002 i chciałbym prosić o radę w temacie na okrągło wałkowanym, ale wykazując nietypowe podejście.
Auto będzie jeździć poza czarnym rzadko (miesiąc urlopu + kilka weekendów), ale za to ze sporym obciążeniem - 2 osoby + 70-100kg z tyłu. Z przodu wyciągarka.
Lift nie jest mi niezbędny - chciałem postawić je na oponach 30x9,5 zamiast obecnych 235/75R15
Okazało się, że po obciążeniu tył wyraźnie siada na jednej stronie, zaś amory na testach wypadły idealnie - i tu zaczynają się dylematy techniczno finansowe:
1. Czy ktoś słyszał o twardszych sprężynach standardowej wysokości? A jeśli nie, to czy warto kłaść nowe standardy do takich obciążeń?
2. Standardowe amory to nie wyrobią ze sprężynami +50mm i nie ma co kombinować z podnoszeniem/ opuszczaniem mocowań amortyzatorów, nieprawdaż??
3. Myślę, że optymalnym podpowiedzianym przez Was rozwiązaniem będzie kompletny lift +50mm - czy ktoś ma doświadczenie z Ironmanem, albo może zaproponować jakieś rozwiązanie dla oszczędnych?? Podkładki nie mają sensu bo i tak sprężyny mam do wymiany... dodam, że zależy mi na nie pogarszaniu parametrów prowadzenia TJ po asfalcie.
4.Ile trzeba opuścić mocowanie reduktora przy lifcie +50mm (skrzynia automat)?
5. Czy przy lifcie 50mm coś się zmienia w geometrii, aby (będąc nadgorliwcem) ingerować w kąty, panhardy i inne cuda pod spodem??
I jeszcze przy okazji:
6. Zakładając, że zdarza się paręset km przeciągnąć ciężki, dwuosiowy kemping, zaś jeździ się po lasach bez specjalnego katowania - czy warto zawracać sobie głowe dodatkowym chłodzeniem skrzyni?? - A może to rzecz niezbędna?
7. Jakie jest standardowe odsadzenie felg 7''w TJ? Wiem, że mogę zmierzyć, ale zimno na dworze a przed wiosną chciałbym zanabyć dodatkowy komplet felg. Nie chcę zaś dodatkowo poszerzać, bo coś mi się widzi, że się moje standardowe błotniki nie wyrobią ... a moze ktoś chce się pozbyć felg 7J15''?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i rady.
Pozdrawiam Maciek
Ponieważ przewidujesz duże ale zmienne obciążenia, to ja bym zainwestował w miechy pneumatyczne na tył, będziesz mógł sobie regulować wysokość zależnie od obciążenia. Cena 70 USD też na łopaty nie kładzie
O.. o tym nawet nie pomyślałem, a może kompresor do czegoś innego by się też przydał... Podałeś cenE, wiec pewnie masz na myśli coś konkretnego - dedykowane do Wranglera??; Podrzuć proszę jakiś link jeśli istnieją gdzieś w necie opisy, pomyślę nad wszystkimi za i przeciw...
PS..Niech moje zainteresowanie miechami nie zniechęca od udzielania odpowiedzi na pytania z pierwszego postu, bo ta wiedza jest mi niezbędna do życia
Ot myślałem o czymś takim: http://www.summitracing.com/parts/AIR-60811/
DO tego oczywiście można dokupić kompresor i tego typu bajery, ale nawet w wariancie podstawowym powinno to rozwiązać twój problem dość skutecznie.
Teoretycznie są w stanie wziąć na siebie 500 kilo, więc spokojnie styknie.
Noo wygląda prosto, skutecznie i niedrogo. Jeśli chodzi o przeciążanie auta i jazdę po równym to nie mam żadnych obiekcji - musi robić, chociaż nie bardzo potrafię sobie wyobrazić jak to pracuje przy obciążeniu na asfalcie - pytanie czy jest bardzo twarde pewnie pozostanie bez odpowiedzi. Mam też jakieś-takieś przeczucie, że w terenie to już trochę gorzej, na pewno ogranicza wykrzyż.
Dziś, w międzyczasie rozeznałem sprawę i wychodzi, że muszę się rozglądać za jakimś małym liftem, któryby na równi traktował prowadzenie na drodze z właściwościami terenowymi. (ktoś ma jakieś doświadczenia??)
Poza tym może jeszcze raz zadam pytanka: 1. ile obniżyć reduktor przy lifcie 4-5cm? 2. jakie jest standardowe ET felg od TJ-a 7'' J15 ? 3. czy myśleć o dodatkowej chłodnicy skrzyni automatycznej do holowania cieższego campingu?