ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Witam

Jak kiedyś wcześniej pisałem w czerwcu wybieram się za ocean i mam chęć zakupić jakiegoś "rubicona", tylko mam kilka pytań do osób które, już sprowadzały autka z USA.
Jak to się załatwia tzn. Kupuję autko w USA i co dalej??
Jakiś transport (chyba drogą morską) ale gdzie to załatwić?
Ile może kosztować transport i czy do np. Gdyni mi go dostarczą? Czy gdzieś indziej?
Jakieś cło, ale gdzie? jeszcze w USA czy już w Polsce?
Jakie jest cło?
Czy trzeba go wyrejestrować w USA?
Czy są potrzebne jakieś specjalne dokumenty?
A może ktoś się orientuje jak jest z mieniem przesiedleńczym bo mam rodzinę w USA, która siedzi tam prawie 30 lat?
itp.
Jeżeli macie jakieś doświadczenia proszę o pomoc!


transport w USA ??? chyba że sam dojedziesz do portu

załadunek 100-150USD
transport morski ok 750-1000 USD (np. tu )
papiery i rozładunek w Gdyni ok 200 USD
cło 10% (od ceny zakupu + to co powyżej)
akcyza 13,6% (od wszystkiego powyżej)
VAT 22% (od wszystkiego powyżej)
rejestracja, przegląd itp w kraju
Wielkie dzięki za odp.

Ps. A wie ktoś coś na temat mienia przesiedleńczego?????
jak to działa?
I jeszcze jak macie jakieś sugestie to piszcie, każda rada się przyda.
Z tego co pamietam to trzeba miec papierek z konsulatu polskiego ze sie legalnie przebywalo w USA (nie pamietam dokladnie wymaganego czasu pobytu ale chyba musi byc ponad rok) i auto musi byc zarejestrowane na zglaszajacego mienie co najmniej pol roku przed wywozem z usa.


Cos mi sie obilo o uszy ze tego papierka z konsulatu juz nie trzeba, ale na 100% tego nie gwarantuje. Auto musi byc zarejestrowane i ubezpieczone w USA 6 mies. przed wywozem. W Polsce nie mozan go sprzedac przez 1 rok od przywozu, a jak sprzedaz to cofaja Ci ulge, czyli placisz wszystkie oplaty celne. Wlasciciel (osoba przesiedlajaca sie) musi stawic sie osobiscie w urzedzie celnym w PL do odebrania tego auta. Wg. mnie upoważnienia tu nie działają (choć gwarancji nie dam), bo tak wielu ludzi by wysylalo auta na kogos z USA kto do Polski nawet sie nie wybiera.
I mi się coś obiło o uszy kiedys buło o tym głośno że przez rok od przywozu może sie poruszać tym autem tylko osoba na która było mienie przesiedleńcze
nie dam sobie ręki uciąc ale coś tak słyszałem



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting