No więc konsekwentnie dalej motam mojego jeepka, teraz wywalam wisko i montuję podwójny wentylator od Forda Scorpio. I teraz mam dwa pytania do kolegów:
1. aby umieścić wyłącznik termiczny muszę rozciąć wąż gumowy (ten na górze co łączy chłodnicę z pompą wody) i wstawić tam stalową mufę w której umieszczę czujnik. Pytanie jaka średnicę zewnętrzną powinna mieć ta mufa ? teraz nie moge rozciąć węża bo puki nie zrobie mufy nie mógłbym jeździć, dlatego licze na Waszą pomoc.
2. Planuję zamontować jakieś tanie dwa wyłączniki (bo podwójny kosztuje sporo kasy a na eksperymenty z doborem odpowiedniego zakresu temperatur mnie nie stać) Dlatego myślę o dwóch niezależnych czujnikach które można dostać (jakieś popularne auto), macie może jakieś sugestie ?
Od razu zaznaczam że nie chce kupować takiej gumy z gwintem na czujnik bo ona kosztuje 150 zł , no i jest tylko na jeden czujnik podwójny - on kosztuje około 100 zł. A mufę bede mial za grosze, czujniki od popularnych aut tez kosztują niewiele.
Pozdrawiam SL
A ja tak podpytam, czy sprawdzałeś rozwiązanie typu wentylator elektryczny od WJ 4.0 razem z całą obudową i czujnikami z rozbiórki?
Nie bo od Scorpio kupiłem za 50 zł cały komplet, jedyne co trzeba to podpiąć kable i zrobić te mufe z czujnikami. Blacha wentylatorów od scorpio pasuje pieknie, drobne tylko nacięcia kozmetyczne, cztery dziurki na mocowanie do chłodnicy i bangla.
roadking, z tego co kiedys czytalem na forum ktos zakladam taki waz juz z czujnikiem wlasnie z forda scorpio i niby wszystko ladnie pasowalo. Najlepiej zobacz, jezeli masz juz wentylator od skorpio to idealnie byloby jezeli waz tez by pasowal
Pisałem że nie chcę tego węża bo używki sa juz sparciałe a nowy kosztuje 150 zł Mufa jest bardziej uniwersalna i można w nią wkręcić dwa czujniki które razem też bądą tańsze niż taki jeden oryginalny podwójny. Poza tym majac dwa niezależne czujniki moge sobie do woli eksperymentować z ich wymienianiem i ustalaniem różnych temperatur załaczania wentylatorów.
mam scorpio V6 ktore na takich wentylatorach sie przegrzalo. Skoro są za slabe do 2,9 ( tymbardziej te co piszesz bo to są wentylatory z 2,0 ja mialem nowsze cosworthowe z 98r) to obawiam sie ze 4,0 nie ogarną. Ja wlasnie wrocilem do wiskozy. Moje wentylatory w trasie(!) z przyczepą chodząc non stop nie wyrabiały.
mam scorpio V6 ktore na takich wentylatorach sie przegrzalo. Skoro są za slabe do 2,9 ( tymbardziej te co piszesz bo to są wentylatory z 2,0 ja mialem nowsze cosworthowe z 98r) to obawiam sie ze 4,0 nie ogarną. Ja wlasnie wrocilem do wiskozy. Moje w trasie(!) z przyczepą chodząc non stop nie wyrabiały.
bardzo mocne wentylatory maja stare audi ale tylko wersje turbo no i oczywiscie benzynka
Co do pytania czy uciągna czy nie to z tego co wiem ludzie juz takie zmoty robili i działały. Natomiast zwróć uwage że to czy się wyrobią czy nie zależy tez od innych czynników takich jak przysłoniecie od przodu chłodnicy, we wranglerze jest tam wszytko poodsłaniane, pełno wolnego miejsca do przelotu chłodnego powietrza. Dodatkowo zalezy tez od termostatu, mój otwiera się juz przy 80 stopniach a planuję zamontowac czujniki właczające wentylator - pierwszy w okolicach 90 stopni, drugi w okolicach 99 stopni. No i jescze kwestia samej chłodnicy i jej wydajności - moja jest nowa a więc super chłodzi.
Generalnie powrót do wiskozy to chwila moment więc czemu nie eksperymentować ? Byle by za wiele kasy nie utopić (ja oceniam że na całość wydam 250 zł - wentylatory, mufa i 2 czujniki) A jak by zupełnie bidować to bez renowacji - lakierowania obudowy wentylatorów i jednego czujnika wyszłoby 150 zł.
A pozyskana wiedza i doświadczenie .... bezcenne.
[ Dodano: 2009-12-10, 11:59 ]
wiesz, ja tylko ostrzegam a nie tylko ja mialem takie odczucie ( mowie o uzytkownikach scorpio z V6 pod maską) . Wystarczy porownac wentylator z powierzchnią wiskozy...
Ja to robiłem z tym wiatrakiem ze Scorpio z 5 lat temu. Wszystko działa bez zarzutu. Zejdę po pracy do garażu i obmierzę ten krócieć. Wyślę po południu
[ Dodano: 2009-12-11, 18:27 ]
Ja to widzę tak.
Jeżeli wentylatory będą maksymalnie blisko chłodnicy i nie będzie ciągnął za dużo powietrza bokami to nie ma prawa się przegrzać.
Osobiście mam założony w XJ wentylator z jakiegoś BMW. Taki w aluminiowej okrągłej obudowie. Ładnie podoginałem z malutkiego kątownika stelaż i przykręciłem do chłodnicy.
Co do czujnika to bym wywiercił dziurę w chłodnicy (tak jak u mnie) wlutował palnikiem mosiężną nakrętkę i kupił czujnik 2 biegowy.Jeżeli oczywiście masz mosiężną chłodnice.
I masz do wyboru
1 bieg tylko jeden wentylator 2 bieg oba wentylatory 1 bieg przez jakąś opornice itd.
kombinacji kilka... IMHO ta mufa mi śmierdzi druciarstwem
jeśli wąż jest taki sam jak w xj-cie to średnica węża jest 35mm. w xj-cie dobrze sprawdzają się dwa elektryki oryginalne jeden jest pod fabrycznym czujnikiem a drugi zakładam od poloneza gli za 10zl i działa bez problemu