ďťż
Serwis znalezionych haseł
Pozycjonowanie stron internetowych

Moze juz sam temat nikogo nie dziwi bo wiekszość ma ssceptyczne zdanie o YJ ale akurat posiadam tego jeepka i mam mały problem. Problem sie zaczą jakies 3 dni temu poczatkowo jeepek zaczynał tracić moc z czasem mocniej mocniej. Wygląda to tak ze ja mu daje gazu to on wchodzi normalnie na na obroty a niechce jechać tak jakby był wysprzeglony gdzieś moze powyzej 3 tys obrotów zaczyna sie sunąć bo cieżko to nazwać jazdą. Początkowo było tak na wyzszych biegach teraz jest juz prawie na wszystkich. Mechanikiem nie jestem niestety a w mojej okolicy to tacy mechanicy ze nawet młotkonaprawczy YJ to dla nich magia. dodam tylko ze ktoś ze znajomych mówił mi że to moze być spalona tarcza od sprzęgła ale dla pewności zapytam ludzi co bardzieś sie na tym znają. I ewentualnie gdzie i co potrzebował bym kupić żeby przywrócić mojego jeepa do zycia.


ja bym się przychylał do sprzegła, bo niedawno tak miałem tylko innym samochodem. ale niech się jakiś posiadacz wypowie....
tez obstawiam sprzęgło. Pewnie jego żywot sie zakończył. Podstawowa sprawa to musisz wyciągnąć skrzynie, sprzęgło i oblukać. Po wyciągnięciu będziesz miał tarcze, docisk, siłownik. Metodą paluchowo wzrokową stwierdzić co jest ok, a co nie. części możesz znaleźć np. na www.rideon.pl, u Raffikow (kraków, koledzy z forum), u Adama z Gdańska.
A może ktoś gdzieś w gratach ma względne sprzęgło do YJ 4,2l z okresu ok 89r. Bo w rideon'ie zapewne trzeba by było czekać aż ściągną ze stanów. I jeszcze niech ktoś mi powie w którym dokłądnie miejscu na skrzyni biegów są oznaczenia zeby sobie sprawdzić jaką mam


wydaje mi sie ze nie ma co oszczędzać na sprzęgle, takich rzeczy raczej sie nie kupuje używanych. Rideon ma swój magazyn z częściami, sporo maja na stanie. Tak jak wcześniej pisałem możesz zadzwonić do raffikow, i sie spytać. Masz dział kupie daj tam ogłoszenie, napisz jakie auto, który rok, a także silnik.
Zanim zabierzesz sie do rozbierania skrzyni albo silnika luknij jescze na weze podcisnienia przy kolektorze ssacym i pokolej gdzie dochodza. Sprawdz czy zaden z nich nie spadl albo nie peknol.
Samą tarczę sprzęgła można bez problemu zregenerować łącznie ze sprężynami drgań skrętnych. Na pewno będzie taniej niż nowa tarcza. Przyczyną może też być padnięty docisk a tego już się nie opłaca naprawiać.

Samą tarczę sprzęgła można bez problemu zregenerować łącznie ze sprężynami drgań skrętnych. Na pewno będzie taniej niż nowa tarcza.

I napewno równie niezawodnie i trwale.

Za cztery stówy powinieneś dostać samą tarczę nówkę sztukę
I nie oszczędzaj - ja zaoszczędziłem na wymianie wysprzęglika - hydrauliczny, zabudowany - i po 3 tygodniach od wymiany tarczy sprzęgła i remontu skrzyni wyrzuczłem ją ponownie, żeby powyższy wymienić.
Szkodaroboty, ewentualnie kosztów robocizny - zależy na ile robisz sam
W tym problem że sam sie zabardzo niechce pchać i owszem skorzystam z rady i zakupie nówki jak mnie poinformowali panowie z Ride'on maja takowe sprzęty na stanie wiec niedługo samochodzik powróci do grona jeżdzących. A jeszcze mam takie małe pytanko może ktoś mi objaśnić co oznacza paląca sie dioda "EMISS MAINT" na desce rozdzielczej albo moze ktoś ma manuala do YJ z silniczkiem 4,2L ??
Jeśli nie zamówiłeś jeszcze, to zadzwoń jeszcze do Adama z Gdańska (505 029 385) i ew. do Raffików. Bo duża jest szansa, że kupisz taniej niż na RideOn (myślę, że u Adama tarcza+docisk = ok. 500PLN).
Nie znam się na mechanice, ale miałam podobne objawy w swoim YJ. Okazało się, że posypał się katalizator i zapchał wydech. Dlatego jeepek, tak jak twój wkręcał się na obroty ale nie jechał. Doszło nawet do tego, że pod górkę mijali mnie rowerzyści
Zanim kupisz jakieś części pojedź do warsztatu i sprawdź co się tak naprawdę stało. Jeśli jesteś z Józefowa pod Wawą to polecam Warsztat 4x4 na Łopuszańskiej.

"EMISS MAINT"
emissions maitence ... włącza się po przejechaniu ok 80tyś mil .. chodzi o czujnik czystości spalin ... czas go sprawdzic lub poprostu wymienic.. tak sobie fabryka wymyśliła, żeby Ci przypomniec o istnieniu ASO po jakimś czasie..
to że sama kontrolka się pali nie ma przełożenia na faktyczną usterkę/wadę w Twoim aucie - ona zapala się automatycznie po przejechaniu danej odległości

chodzi o czujnik czystości spalin czyli, że producent zakładał, że po tym przebiegu sonda lambda jest do wymiany (ew. katalizator też), bez względu na jej stan. A w 4,2 też jest lambda? Czy tam jakoś inaczej, bo na gaźniku przeca? W każdym razie, jak masz 4,2, to pewnie rocznik taki, że lampka włączana jest licznikiem mechanicznym (w późniejszych ze sterownika). I możesz sobie np. wymontować już ten licznik albo go zresetować, żeby od nowa liczył.
Temat był załozony dośc dawno przezemnie wiec po ładnych kilku miesiacach uzytkowania znowu sie dopizsze tutaj zeby nie zaśmiecac zabardzo forum. Na poczatek kilka pytan.

Ostatnio uszczelniałem troszke kopułke i troszke dałem ciała i podłaczyłęm źle kable potem sam próbowałem to ustawic ale średnio mi szło dopiero po kilku informacjach od znajomych z forum udało mi sie to ustawic ale w miedzyczasie troszke mi sie namieszało w jeepku. A mianowicie próbujac ustawic kolejnosc kabla za duzo razy chyba go odpalałem i czyba tam za duzo bezyny mi sie nazbierało bo juz jak ustawiłem zobaczyłem ze mi tłumik rozerwało w miedzyczasie Teraz mam pytanie czy to tylko tłumik mógl puść czy tez katalizator i czy katalizator moge całkowicie wywalic i zastapic rurą?? Na forum tez byl wątek o stumienicach czy jak sie tam to pisze ale po przeczytaniu to sobie odpuszcze.

Nastepna sprawa to niestety mam ułamany przełacznik do (swiateł,kierunków,wycieraczek) wajcha ta po lewej stronie kierownicy mógłby mi ktos wytłumaczyc jak sie do niej dostac zeby ewentualnie wymienic i gdzie moge taka wajche dostac, w najgoryszm wypadku niech tos mi powie które kabelki odpowiadaja za wycieraczki bo wszystko udało mi sie zrobic ale niestety niemam wycieraczek.

I jeszcze jedno pytanko na koniec ile oleju wchodzi w skrzynie do wrangiergo z silnikiem 4,2l z 89 roku to bodajze ta skrzynia ze złą sława i jaki olej powinienem kupic, to samo tyczy sie tylniego mostu.

Moze juz sam temat nikogo nie dziwi bo wiekszość ma ssceptyczne zdanie o YJ .....

Dlaczego zaraz tak pesymistycznie? YJ to zajefajny wózek i tej wersji będę się trzymał
Szkoda pieniędzy na strumienice. Lepiej wytnij i wspawaj rurkę. Lub możesz rozciąć katalizator , wyrzucić wszystko z środka wspawać w środek rurek i ponownie wspawać w uklad. Taka metoda nie będziesz miał problemu z przejściem przeglądu technicznego auta.

Aby rozebrać ułamana końcówkę, należy najpierw odkręcić kierownice z tego co sie orientuje. Cały schemat elektryki masz w manualu w PDF. Napisz w dziale wrangler, na pewno ktoś ci podeśle linka.



© Pozycjonowanie stron internetowych Design by Colombia Hosting